-
21. Data: 2005-03-09 21:15:36
Temat: Re: Kolizja dwoch samochodow
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Art 23.1 PORD . B nie miał prawa ominąć A.
Pisalem juz ze to nie ma znaczenia .... rola pojazdu A jest nieistotna
przy kolizji B i C.
--
Krzysiek, Krakow
-
22. Data: 2005-03-09 21:20:12
Temat: Re: Kolizja dwoch samochodow
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Tak więc kierowca C miał prawo przypuszczać że jego prawa strona jest wolna.
> A tak przy okazji - gdyby pojazdu A nie było w ogóle to pojazd B jadąc pod
> prąd lub scinając zakręt byłby także winny.
Nie ma prawa tego przypuszczac. Przy wyjezdzaniu z podporzadkowanej musi
przepuscic wszystkie pojazdy znajdujace sie na glownej bez wzgledu na to
jakim torem i w jakim kierunku sie poruszaja. Weeez sie zlituj i
przyjmij to do wiadomosci, bo juz nie chce sie powtarzac ;-)))
--
Krzysiek, Krakow
-
23. Data: 2005-03-09 21:26:25
Temat: Re: Kolizja dwoch samochodow
Od: Paweł Ubysz <p...@W...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1c9986f6e8200157989cb4@news.tpi.pl...
> > Tak więc kierowca C miał prawo przypuszczać że jego prawa strona jest
wolna.
> > A tak przy okazji - gdyby pojazdu A nie było w ogóle to pojazd B jadąc
pod
> > prąd lub scinając zakręt byłby także winny.
>
> Nie ma prawa tego przypuszczac. Przy wyjezdzaniu z podporzadkowanej musi
> przepuscic wszystkie pojazdy znajdujace sie na glownej bez wzgledu na to
> jakim torem i w jakim kierunku sie poruszaja. Weeez sie zlituj i
> przyjmij to do wiadomosci, bo juz nie chce sie powtarzac ;-)))
OK , lituję się.
Pojazd B jest absolutnie bez winy , miał oczywiście prawo omijać stojący z
włączonym kierunkowskazem samochód A.
-
24. Data: 2005-03-09 21:27:07
Temat: Re: Kolizja dwoch samochodow
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
KrzysiekPP napisał(a):
> Nie ma prawa tego przypuszczac. Przy wyjezdzaniu z podporzadkowanej musi
> przepuscic wszystkie pojazdy znajdujace sie na glownej bez wzgledu na to
> jakim torem i w jakim kierunku sie poruszaja. Weeez sie zlituj i
> przyjmij to do wiadomosci, bo juz nie chce sie powtarzac ;-)))
bo ja tak twierdzę i już ;)
KG
-
25. Data: 2005-03-09 21:37:34
Temat: Re: Kolizja dwoch samochodow
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> bo ja tak twierdzę i już ;)
O ... ten pan jest politycznie poprawny ;-)
--
Krzysiek, Krakow
-
26. Data: 2005-03-09 22:10:35
Temat: Re: Kolizja dwoch samochodow
Od: "Beniamin" <b...@c...pl>
> Czy auto jadace na drodze z pierwszenstwem przejazdu jest winne kolizji?
> Sprawa wygladala mianowicie. Samochod "B" jadacy po prawej stronie widzie
> w
> odleglosci jakies 100m. stojacy samochod "A" BMW x5 ktore miga w lewo.
> Podjezdza z predkoscia okolo 40km/h nastepnie wrzuca kierunkowskaz w lewo
> zmienia pas ruchu i omija stojace BMWx5. Gdy jest na wysokosci tylnego
> kola
> pojazdu "A" to z lewej strony z drogi "osiedlowej" wyjezdza samochod "C"
> Mercedes z ktorym nastapilo zderzenie.
Ok, odpaliłem LEXa i okazało się, że jednak myliłem się w tym przypadku, nie
jest analogiczny do opisanego przeze mnie.
Fakty są takie:
- kierujący pojazdem C mógł w tym przypadku przyjąć, że kierujący pojazdem B
będzie się stosował do obowiązującego prawa (nie było podstaw, żeby mógł
przewidzieć, że będzie inaczej),
- kierowca pojazdu B nie mógł wyprzedzać/omijać pojazdu A z jego lewej
strony,
- kierowca pojazdu B nie mógł w ogóle wyprzedzać/omijać pojazdu A na
skrzyżowaniu,
- kierowca pojazdu B miał obowiązek zachować szczególną ostrożność zbliżając
się do skrzyżowania oznaczonego znakiem "droga z pierwszeństwem przejazdu".
Polecam Komentarz do art. 25 ustawy Prawo o ruchu drogowym, (W. Kotowski,
Ustawa Prawo o ruchu drogowym. Komentarz praktyczny, Dom Wydawniczy ABC,
2002) - tam jest wyraźnie napisane, że
wjeżdżający z drogi podporządkowanej ma prawo przypuszczać nawet to, że
jadący drogą z pierwszeństwem przejazdu będzie się stosował do ograniczenia
prędkości. A więc przewinienia dużo mniej istotnego i łatwiejszego do
przewidzenia.
Pozdrawiam,
Beniamin
-
27. Data: 2005-03-10 00:16:50
Temat: Re: Kolizja dwoch samochodow
Od: "Tomasz Lam [ZULU]" <t...@w...info.pl>
damian napisał(a):
> Witam
>
> Czy auto jadace na drodze z pierwszenstwem przejazdu jest winne kolizji?
> Sprawa wygladala mianowicie. Samochod "B" jadacy po prawej stronie widzie w
> odleglosci jakies 100m. stojacy samochod "A" BMW x5 ktore miga w lewo.
> Podjezdza z predkoscia okolo 40km/h nastepnie wrzuca kierunkowskaz w lewo
> zmienia pas ruchu i omija stojace BMWx5. Gdy jest na wysokosci tylnego kola
> pojazdu "A" to z lewej strony z drogi "osiedlowej" wyjezdza samochod "C"
> Mercedes z ktorym nastapilo zderzenie.
> Na stronie www.autounfall.halonet.de zamiescilem fotki.
Widzę to po fotkach tak (jako ratownik drogowy z uprawnieniami do
kierowania ruchem drogowym):
A nie mógł wjechać w wąską osiedlówkę, bo był tam C
B powinien dojechać do A i sie zatrzymać za nim (mam podobną sytuację
przy wyjeździe z mojego osiedla)
C powinien ruszyć pierwszy żeby zwolnić dla A wjazd
A powinien zjechać jako 2
B powinien pojechać dalej po skręcie A
Tyle spraw porządkowych, HOWGH! Resztę dedukujta same!
TLZ
-
28. Data: 2005-03-10 02:05:04
Temat: Re: Kolizja dwoch samochodow
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Wemif" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
news:d0nm1n$e6d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Oczywiscie, ze B jest winne. Nie wolno wyprzedzac na skrzyzowaniu.
Pytanie, czy wyjazd z drogi osiedlowej wedle prawa niemieckiego jest
skrzyżowaniem. W Polsce, o ile ta uliczka była by na przykład strefą
zamieszkania, to na podstawie art. 17.1.1 pord wyjeżdżający włączał by się
do ruchu. Tym samym to skrzyżowanie nie było by skrzyżowaniem i wyprzedzanie
było by dozwolone, a winę ponosił by kierujący pojazdem C. Podobnie, jeśli
uliczka jest podjazdem do posesji. Ale nie znam unormowania w prawie
niemieckim, choć teoretycznie powinno być analogiczne, bo to wynika bodaj z
konwencji międzynarodowych.
-
29. Data: 2005-03-10 07:36:43
Temat: Re: Kolizja dwoch samochodow
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
K.K. napisał(a):
> A poza tym, mijać pojazd, który ma włączony lewy migacz z jego lewej strony
> to głupota.
pomijam fakt, ze jesli luki nie sa wynikiem braku linijki, wszystko
dzialo sie na mniejszym lub wiekszym zakrecie/luku drogi glownej
-
30. Data: 2005-03-10 08:05:28
Temat: Re: Kolizja dwoch samochodow
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1c9981526e6ffc71989cad@news.tpi.pl...
>> Instytut Ekspertyz ??dowych z Krakowa jest innego zdania.W którym? z
>> numerów
>> "Paragraf na drodze" Twoje rozumowanie okre?lili jako błędne.
>> Wyjeżdżj?cego
>> "chroni" art.4. Ma prawo nie spodziewać się łami?cego prawo wyprzedzacza.
>> I to na tyle.
>
> Ale tutaj raczej nie ... wyjezdzajacy ma obowiazek upewnic sie, ze nie
> spowoduje kolizji,
Wyprzedzający nie musi??
> Nie mozna sie wytaczac na
> pewniaka na droge z pierwszenstwem
Nie można wyprzedzać na skrzyżowaniu. Wyjazd na drogę główną nie jest sam w
sobie zabroniony. Wyprzedzanie na skrzyżowaniu jest zabronione.
Jaśniej nie potrafię.
Pzdr
Leszek