-
31. Data: 2006-01-10 20:58:26
Temat: Re: KC - jaki to paragraf...
Od: poreba <d...@p...com>
Dnia Fri, 06 Jan 2006 13:50:16 +0100, Johnson napisał(a):
>>> Ale PKP odpowiada na zasadzie ryzyka - czyli nie jest konieczne
>>> stwierdzenie jego winy.
>> Czyli sprzedawca, któremu dziecko stłukło szybę też odpowiadać będzie
>> na zasadzie ryzyka, że się pokaleczyło?
> A czemu sprzedawca miałby tak odpowiadać? Przecież nie prowadzi
> przedsiębiorstwa wprowadzanego w ruch siłami przyrody.
Żebym lepiej zrozumiał zasadę odpowiedzialności na zasadzie ryzyka:
Gdyby konduktor zamknął drzwi czy odpowiedzialność (ciężko wtedy o
wskazywanie winy przewoznika) na zasadzie ryzyka dalej działa?
AFAIR przy pożarze w Kużni Raciborskiej też odpowiedzialność PKP wyszła z
winy (nienależyte utrzymanie torowiska, a nie samo hamowanie pociągu i
iskrzenie jako przyczyna pożaru)
- mam nadzieję że nie za stary ten wątek
--
pozdro
poreba
-
32. Data: 2006-01-11 14:17:50
Temat: Re: KC - jaki to paragraf...
Od: kam <#k...@w...pl#>
poreba napisał(a):
> Żebym lepiej zrozumiał zasadę odpowiedzialności na zasadzie ryzyka:
> Gdyby konduktor zamknął drzwi czy odpowiedzialność (ciężko wtedy o
> wskazywanie winy przewoznika) na zasadzie ryzyka dalej działa?
Tak, zwalnia od niej tylko siła wyższa, wyłączna wina osoby trzeciej za
którą PKP nie ponosi odpowiedzialności albo wyłączna wina poszkodowanego.
KG