-
1. Data: 2006-01-05 20:49:25
Temat: administracja, problem z mieszkanie mgrzyb ?
Od: "bartek" <f...@w...pl>
witam od jakiegos czasu (3-5) lat w mieszkaniu przynajmniej raz na rok
wychodzi "grzyb" np. w szafie typu KOMANDOR pojawia sie na scianie, ciuchy
zaczynaja smierdziec itp.
Wiec jak co roku rozbieramy szafe kujemy sciane pryskamy dezynfekujemy itp.
malujemy od nowa i jest git.
Lecz po jakims czasie znowu grzyb wyskakuje dzwonimy do administracji
panowie przychodza i " mieszkanie nie wietrzone". Co jest gowno prawda bo
mieszkanie jest wietrzone az nad to i to nic nie daje.
Mieszkam na 4 pietrze na samej gorze. Byc moze to wina nieszczelnego dachu
lecz oni nie maja zamiaru tknac palcem tych scian i grzyba tlumaczac jak
wczesniej. Grzyb sie pojawia na scianie w szafie typu KOMANDOR, nad oknem i
w "pawlaczu" na buty.
Jak to rozegrac ?Chyba jest ich obowiazkiem usuniecie takiego grzyba czy jak
?Co robic ludzie pomozcie sprawa naprawde jest przykra i nie mila :(
pozdrawiam bartek
sa jakies przepisy prawne odnosnie ww. sprawy ?:(
help!!!!!!!
-
2. Data: 2006-01-05 22:12:59
Temat: Re: administracja, problem z mieszkanie mgrzyb ?
Od: "Remek" <c...@c...tam.pl>
jedno pytanie... jakie masz okna ???
--
Remek www.remig.cad.pl
Nie martw sie o jutro, martw sie jak go doczekasz.
Użytkownik "bartek" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dpk0or$rar$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam od jakiegos czasu (3-5) lat w mieszkaniu przynajmniej raz na rok
> wychodzi "grzyb" np. w szafie typu KOMANDOR pojawia sie na scianie, ciuchy
> zaczynaja smierdziec itp.
> Wiec jak co roku rozbieramy szafe kujemy sciane pryskamy dezynfekujemy
itp.
> malujemy od nowa i jest git.
> Lecz po jakims czasie znowu grzyb wyskakuje dzwonimy do administracji
> panowie przychodza i " mieszkanie nie wietrzone". Co jest gowno prawda bo
> mieszkanie jest wietrzone az nad to i to nic nie daje.
> Mieszkam na 4 pietrze na samej gorze. Byc moze to wina nieszczelnego dachu
> lecz oni nie maja zamiaru tknac palcem tych scian i grzyba tlumaczac jak
> wczesniej. Grzyb sie pojawia na scianie w szafie typu KOMANDOR, nad oknem
i
> w "pawlaczu" na buty.
> Jak to rozegrac ?Chyba jest ich obowiazkiem usuniecie takiego grzyba czy
jak
> ?Co robic ludzie pomozcie sprawa naprawde jest przykra i nie mila :(
>
> pozdrawiam bartek
>
>
> sa jakies przepisy prawne odnosnie ww. sprawy ?:(
> help!!!!!!!
>
>
-
3. Data: 2006-01-05 22:55:38
Temat: Re: administracja, problem z mieszkanie mgrzyb ?
Od: "ed" <c...@t...pl>
> jedno pytanie... jakie masz okna ???
co z tego jakie okna. okna to nie wszystko. jezeli jest grzyb znaczy ze jest
mokry mur w środku. zadne psikanie, czyszczenie domowymi sposobami nie
załatwi problemu. trza najpierw skuc tynki i osuszyc mur. niestety jest to
droga impreza. wiem, bo w moim poprzednim mieszkaniu było to samo.
czy są jakies przepisy prawne regulujące działalnosc społdzielni
mieszkaniowych?
jak walczyc ze spoldzielnią której płace ciezkie pieniadze a swoja
nieudolnoscia, niekompetencją i nieróbstwem doprowadzają moje mieszkanie do
ruiny?
ewa
-
4. Data: 2006-01-06 07:02:36
Temat: Re: administracja, problem z mieszkanie mgrzyb ?
Od: "Stan_Z" <s...@p...onet.pl>
> czy są jakies przepisy prawne regulujące działalnosc społdzielni
> mieszkaniowych?
> jak walczyc ze spoldzielnią której płace ciezkie pieniadze a swoja
> nieudolnoscia, niekompetencją i nieróbstwem doprowadzają moje mieszkanie
> do ruiny?
>
> ewa
Szukaj w Statucie S.M. i regulaminach obowiązujących w waszej spółdzielni
ustawy dopiero na końcu gdyby w poprzednich dok nie było uregulowań
szczegółowych.
No i pisz do organów S.M., aż im się znudzi i nie zapomnij, że jeśli jesteś
członkiem to masz prawo do wystąpień na Walnym Zgromadzeniu. Nie rezygnuj z
tych praw może nie ty jedna jesteś w podobnej sytuacji.
Polecam również napisanie jakiegoś listu otwartego do mieszkańców i
wywieszenia go w miejscach dostępnych dla mieszkańców (nie zapomnij się
ujawnić czyt. podpisać z podaniem kontaktu) może to zrobić nieco
zamieszania.
No i warto pisemnie zażądać od S.M. danych na temat wykorzystania funduszu
remontowego.
PS. bierność szkodzi twojej kieszeni, i daje z pozoru błogi spokój.
Stan_Z
-
5. Data: 2006-01-06 07:46:57
Temat: Re: administracja, problem z mieszkanie mgrzyb ?
Od: "bartek" <f...@w...pl>
pcv plastiki a co to zmienia ?
Użytkownik "Remek" <c...@c...tam.pl> napisał w wiadomości
news:dpk5le$o8v$1@inews.gazeta.pl...
> jedno pytanie... jakie masz okna ???
>
> --
> Remek www.remig.cad.pl
> Nie martw sie o jutro, martw sie jak go doczekasz.
> Użytkownik "bartek" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dpk0or$rar$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> witam od jakiegos czasu (3-5) lat w mieszkaniu przynajmniej raz na rok
>> wychodzi "grzyb" np. w szafie typu KOMANDOR pojawia sie na scianie,
>> ciuchy
>> zaczynaja smierdziec itp.
>> Wiec jak co roku rozbieramy szafe kujemy sciane pryskamy dezynfekujemy
> itp.
>> malujemy od nowa i jest git.
>> Lecz po jakims czasie znowu grzyb wyskakuje dzwonimy do administracji
>> panowie przychodza i " mieszkanie nie wietrzone". Co jest gowno prawda bo
>> mieszkanie jest wietrzone az nad to i to nic nie daje.
>> Mieszkam na 4 pietrze na samej gorze. Byc moze to wina nieszczelnego
>> dachu
>> lecz oni nie maja zamiaru tknac palcem tych scian i grzyba tlumaczac jak
>> wczesniej. Grzyb sie pojawia na scianie w szafie typu KOMANDOR, nad oknem
> i
>> w "pawlaczu" na buty.
>> Jak to rozegrac ?Chyba jest ich obowiazkiem usuniecie takiego grzyba czy
> jak
>> ?Co robic ludzie pomozcie sprawa naprawde jest przykra i nie mila :(
>>
>> pozdrawiam bartek
>>
>>
>> sa jakies przepisy prawne odnosnie ww. sprawy ?:(
>> help!!!!!!!
>>
>>
>
>
-
6. Data: 2006-01-06 07:49:01
Temat: Re: administracja, problem z mieszkanie mgrzyb ?
Od: "bartek" <f...@w...pl>
czyli co ?nic sie nie da zrobic tak konkretnie ?
myslalem zeby moze dac artykul do gazety?
u mnie ten grzyb w kazda zime wyskakuje....
Użytkownik "bartek" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dpk0or$rar$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam od jakiegos czasu (3-5) lat w mieszkaniu przynajmniej raz na rok
> wychodzi "grzyb" np. w szafie typu KOMANDOR pojawia sie na scianie, ciuchy
> zaczynaja smierdziec itp.
> Wiec jak co roku rozbieramy szafe kujemy sciane pryskamy dezynfekujemy
> itp. malujemy od nowa i jest git.
> Lecz po jakims czasie znowu grzyb wyskakuje dzwonimy do administracji
> panowie przychodza i " mieszkanie nie wietrzone". Co jest gowno prawda bo
> mieszkanie jest wietrzone az nad to i to nic nie daje.
> Mieszkam na 4 pietrze na samej gorze. Byc moze to wina nieszczelnego dachu
> lecz oni nie maja zamiaru tknac palcem tych scian i grzyba tlumaczac jak
> wczesniej. Grzyb sie pojawia na scianie w szafie typu KOMANDOR, nad oknem
> i w "pawlaczu" na buty.
> Jak to rozegrac ?Chyba jest ich obowiazkiem usuniecie takiego grzyba czy
> jak ?Co robic ludzie pomozcie sprawa naprawde jest przykra i nie mila :(
>
> pozdrawiam bartek
>
>
> sa jakies przepisy prawne odnosnie ww. sprawy ?:(
> help!!!!!!!
>
-
7. Data: 2006-01-06 14:18:59
Temat: Re: administracja, problem z mieszkanie mgrzyb ?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Fri, 6 Jan 2006 08:46:57 +0100, *bartek*
<news:dpl7bi$7s8$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
> pcv plastiki a co to zmienia ?
Pewnie w stropie coś się leje, stąd ciągle ten grzyb.
--
Kaja
-
8. Data: 2006-01-06 14:27:17
Temat: Re: administracja, problem z mieszkanie mgrzyb ?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Fri, 6 Jan 2006 08:49:01 +0100, *bartek*
<news:dpl7dj$1jg$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
> czyli co ?nic sie nie da zrobic tak konkretnie ?
> myslalem zeby moze dac artykul do gazety?
Jak mnie z góry zalali, to woda lała się także przez sufit (czy raczej
strop) z łazienki do przedpokoju i lała się z sufitu do szafy wnękowej, a z
szafy wylewała. W szafie potem zrobił się zielony nalot i trzeba było ją na
wszelki wypadek wywalić. Na szczęście na suficie i ścianach grzyba nie było,
ale nowa szafa kosztowała mnie dokładnie tyle co PZU wypłaciło mi
odszkodowania, czyli 2200 zł. Trzeba było jeszcze niestety klepkę mozaikę w
przedpokoju i pokojach zerwać i położyć nową.
--
Kaja
-
9. Data: 2006-01-06 14:28:43
Temat: Re: administracja, problem z mieszkanie mgrzyb ?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Fri, 6 Jan 2006 08:49:01 +0100, *bartek*
<news:dpl7dj$1jg$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
> czyli co ?nic sie nie da zrobic tak konkretnie ?
> myslalem zeby moze dac artykul do gazety?
Ubezpiecz mieszkanie i wołaj za każdym razem PZU, niech obciązają potem
administrację.
--
Kaja
-
10. Data: 2006-01-06 14:41:09
Temat: Re: administracja, problem z mieszkanie mgrzyb ?
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> Szukaj w Statucie S.M. i regulaminach [...]
> No i pisz do organów S.M., aż im się znudzi [...]
> Polecam również napisanie jakiegoś listu otwartego do mieszkańców [...]
> No i warto pisemnie zażądać od S.M. danych na temat wykorzystania funduszu
> remontowego.
I wyjdziesz na pieniacza.
Jeśli jest grzyb, to znaczy, że jest stały dopływ wody. Albo z zewnątrz, albo z
instalacji. Jeśli ten komandor jest w okolicy ściany zewnętrznej, lub jeśli
mieszkasz na ostatnim piętrze to pewnie dopływ wody jest z zewnątrz. Ale to
zdarza się raczej rzadko, najczęściej winna jest instalacja lub sąsiad. Jeśli
przecieki są na pionach lub przed zaworem - winna jest administracja
(Spółdzielnia). To samo, gdy rozszczelniła się kanalizacja (tak regulują to
regulaminy w mojej Spółdzielni). Ale najczęściej to wina sąsiada, który
wybudował sobie brodzik i od czasu leje po ścianach (wodą! :) nie miałem nic
złego na myśli). Albo pękł mu gumowy dolot w pralce między bębnem a włącznikiem
elektromagnetycznym, wtedy leje się tylko jak pralka nabiera wodę i stosunkowo
mało jest tej wody. Ponieważ podlewa Cię mało nie odpada zaraz farba, ale
ściana trzyma wilgoć. Wszystkie patenty antygrzybiczne pomogą tylko chwilowo -
trzeba zlikwidować źródło wilgoci. Sprawdź co jest wyżej w okolicy tych
komandorów. Jeśli sąsiad nie będzie chciał pokazać wtedy poproś o pomoc
administrację.
W ostateczności ubezpiecz chatę i jak pojawi się grzyb zgłoś szkodę. Wtedy
ubezpieczyciel znajdzie winnego a zrobi to bardzo szybko i skutecznie.
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl