eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jaworek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 129

  • 11. Data: 2024-08-07 00:06:23
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06.08.2024 o 23:53, Shrek pisze:
    >>> No właśnie wcale się nie zdziwię jak się okaże że on sobie tam dość
    >>> długo pomieszkiwał. Na dzień dobry to bym teraz sprawdził czy
    >>> przypadkiem za kilkadziesiąt metrów faktury z wodociągów nie poszły:)
    >> Sprzątała, to wodę mogła zużywać.
    > No faktycznie - w takim razie chuj tym - niedasie:P

    Na chwilę obecna kluczowe znaczenie ma, czy go ktoś ukrywał i czy była
    to osoba nie będąca dla niego osobą najbliższa w rozumieniu prawa
    karnego. No przecież wiadomo, ze gdzieś być musiał. Co za różnica gdzie?
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 12. Data: 2024-08-07 00:11:45
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 07.08.2024 o 00:06, Robert Tomasik pisze:

    >> No faktycznie - w takim razie chuj tym - niedasie:P
    >
    > Na chwilę obecna kluczowe znaczenie ma, czy go ktoś ukrywał i czy była
    > to osoba nie będąca dla niego osobą najbliższa w rozumieniu prawa
    > karnego. No przecież wiadomo, ze gdzieś być musiał. Co za różnica gdzie?

    Poza potencjalnym darciem łacha z kulsonów niewielkie. Choć zmuszony
    jestem zapytać - a co za różnica czy osoba najbliższa czy nie w kwestii
    ewentualnej odpowiedzialności za ukrywanie - najbliża nie podlega karze?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 13. Data: 2024-08-07 00:33:18
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 07.08.2024 o 00:11, Shrek pisze:

    >>> No faktycznie - w takim razie chuj tym - niedasie:P
    >> Na chwilę obecna kluczowe znaczenie ma, czy go ktoś ukrywał i czy była
    >> to osoba nie będąca dla niego osobą najbliższa w rozumieniu prawa
    >> karnego. No przecież wiadomo, ze gdzieś być musiał. Co za różnica gdzie?
    > Poza potencjalnym darciem łacha z kulsonów niewielkie. Choć zmuszony
    > jestem zapytać - a co za różnica czy osoba najbliższa czy nie w kwestii
    > ewentualnej odpowiedzialności za ukrywanie - najbliża nie podlega karze?
    >
    No popatrz. Drzeć łachy chcesz z jakiś omamów, a nie potrafisz
    przeczytać przepisu. Niech ten kulson będzie Ci przewodnikiem.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 14. Data: 2024-08-07 01:11:11
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-08-06, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Tue, 6 Aug 2024 20:01:18 +0200, Shrek wrote:
    >> W dniu 06.08.2024 o 19:53, J.F pisze:
    >>> No ale wiadomo gdzie, bo adres zameldowania jest znany.
    >>> Tylko nie warto, bo na pewno tam nie mieszka :-)
    >>>
    >>> Ale wątpię, aby mieszkał, bo rodzina, sąsiedzi - ktoś by chyba
    >>> doniósł. Dzielnicowy by się zainteresował.
    >>
    >> No chyba żeby nie... Brzmi absurdalnie? No tak. Szukanie roweru w
    >> gaciach brzmi absurdalnie? No tak. Sam widzisz:P
    >
    > W duzym miescie może i byłoby to możliwe, ale on w jakiejs wiosce
    > mieszkał.

    Jak się pilnował, świateł nie palił, w jakiejś piwnicy siedział, czy
    zrobił sobie jakies ukryte pomieszczenie. Przez pierwsze kilka tygodni
    pewnie były wycieczki, żeby zobaczyć miejsce, ale potem to nawet
    zauważone poruszenie firanki to mogły być duchy pomordowanych. Jak
    wioska to wioska. Teraz to jest pewnie świetna okazja aby kupić
    nieruchomośc po obnizonej cenie.

    --
    Marcin


  • 15. Data: 2024-08-07 01:14:20
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 07.08.2024 o 01:11, Marcin Debowski pisze:
    >> W duzym miescie może i byłoby to możliwe, ale on w jakiejs wiosce
    >> mieszkał.
    > Jak się pilnował, świateł nie palił, w jakiejś piwnicy siedział, czy
    > zrobił sobie jakies ukryte pomieszczenie. Przez pierwsze kilka tygodni
    > pewnie były wycieczki, żeby zobaczyć miejsce, ale potem to nawet
    > zauważone poruszenie firanki to mogły być duchy pomordowanych. Jak
    > wioska to wioska. Teraz to jest pewnie świetna okazja aby kupić
    > nieruchomośc po obnizonej cenie.

    Ja sądzę, że to działania mające na celu uniknięcie odpowiedzialności
    przez kogoś, kto mu pomagał. Bo jakby wyszło na to, ze siedział sam w
    swoim domu i mu siostra jedzenie donosiła. W sumie, to mógł do
    paczkomatu konserwy zamawiać i nikt mu nie musiał dostarczać żarcia. Jak
    płacił za prąd , wodę czy gaz, to nawet naprawdę długo mógł bez pomocy
    siedzieć.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 16. Data: 2024-08-07 06:10:04
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-08-06, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 07.08.2024 o 01:11, Marcin Debowski pisze:
    >>> W duzym miescie może i byłoby to możliwe, ale on w jakiejs wiosce
    >>> mieszkał.
    >> Jak się pilnował, świateł nie palił, w jakiejś piwnicy siedział, czy
    >> zrobił sobie jakies ukryte pomieszczenie. Przez pierwsze kilka tygodni
    >> pewnie były wycieczki, żeby zobaczyć miejsce, ale potem to nawet
    >> zauważone poruszenie firanki to mogły być duchy pomordowanych. Jak
    >> wioska to wioska. Teraz to jest pewnie świetna okazja aby kupić
    >> nieruchomośc po obnizonej cenie.
    >
    > Ja sądzę, że to działania mające na celu uniknięcie odpowiedzialności
    > przez kogoś, kto mu pomagał. Bo jakby wyszło na to, ze siedział sam w
    > swoim domu i mu siostra jedzenie donosiła. W sumie, to mógł do
    > paczkomatu konserwy zamawiać i nikt mu nie musiał dostarczać żarcia. Jak
    > płacił za prąd , wodę czy gaz, to nawet naprawdę długo mógł bez pomocy
    > siedzieć.

    Jak to taka wioska to nie ma bata, aby przez taki czas ktos go przy tym
    paczkomacie nie zauważył. Nie wiem czy ktoś czynnie te paczkomaty
    monitoruje (bo cctv musi tam być), ale jesli tak, to też pewnie by
    przyuwazył, jesli gosciu robiłby to w środku nocy np.

    Poza tym właściwie jaki to miałoby sens takie zamelinowanie się w
    miejscu zbrodni czy nawet w szerszej okolicy? Czym się to różni od
    więzienia jeśli miałoby to się odbywac te 3 lata? Przeciez tak niczego
    nie przeczeka a wytykając nos z dziupli natychmiast naraża się na
    rozpoznanie. Jesli chciał uniknąć odpowiedzialności, to powinien zmienić
    miejsce. No chyba, że zmienił i przyjechał aby się samemu ukatrupić.
    Jeśli nie był jakimś skrajnym psycho/socjopatą, to taki scenariusz nie
    wydaje się aż tak egzotyczny.

    Ale też może nie miał lepszego pomysłu gdzie uciekać. Jakims mózgowcem
    nie był zapewne a kiszenie się 3 lata w jakiejś norze to jak więzienie i
    gozrzej.

    --
    Marcin


  • 17. Data: 2024-08-07 06:22:50
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 07.08.2024 o 01:14, Robert Tomasik pisze:

    > Jak to taka wioska to nie ma bata, aby przez taki czas ktos go przy tym
    > paczkomacie nie zauważył. Nie wiem czy ktoś czynnie te paczkomaty
    > monitoruje (bo cctv musi tam być), ale jesli tak, to też pewnie by
    > przyuwazył, jesli gosciu robiłby to w środku nocy np.

    A po co ktoś miałby nagrania przeglądać?


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 18. Data: 2024-08-07 06:24:54
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 07.08.2024 o 00:33, Robert Tomasik pisze:

    >> Poza potencjalnym darciem łacha z kulsonów niewielkie. Choć zmuszony
    >> jestem zapytać - a co za różnica czy osoba najbliższa czy nie w
    >> kwestii ewentualnej odpowiedzialności za ukrywanie - najbliża nie
    >> podlega karze?
    >>
    > No popatrz. Drzeć łachy chcesz z jakiś omamów, a nie potrafisz
    > przeczytać przepisu. Niech ten kulson będzie Ci przewodnikiem.
    >
    No przecież pytam kulsona.
    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 19. Data: 2024-08-07 06:33:04
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-08-07, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 07.08.2024 o 01:14, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Jak to taka wioska to nie ma bata, aby przez taki czas ktos go przy tym
    >> paczkomacie nie zauważył. Nie wiem czy ktoś czynnie te paczkomaty
    >> monitoruje (bo cctv musi tam być), ale jesli tak, to też pewnie by
    >> przyuwazył, jesli gosciu robiłby to w środku nocy np.
    >
    > A po co ktoś miałby nagrania przeglądać?

    Bo pewnie zbierają dane o natezeniu ruchu w zalezności od godziny dnia
    (np. żeby wiedziec kiedy dostarczać/wyciągac paczki) i wyszło im, że
    ktos to robi jakoś regularniej w środku nocy. 5ch się nie zainteresuje
    kto, 1 się zainteresuje i sprawdzi.


    --
    Marcin


  • 20. Data: 2024-08-07 06:45:55
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 07.08.2024 o 06:33, Marcin Debowski pisze:

    >> A po co ktoś miałby nagrania przeglądać?
    >
    > Bo pewnie zbierają dane o natezeniu ruchu w zalezności od godziny dnia
    > (np. żeby wiedziec kiedy dostarczać/wyciągac paczki) i wyszło im, że
    > ktos to robi jakoś regularniej w środku nocy.


    Tak samo ich to interesuje jak admina od dostawcy który adres IP jakie
    porno ogląda:P

    > kto, 1 się zainteresuje i sprawdzi.

    Kto - inpost? A po co?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1