-
51. Data: 2009-07-17 13:02:45
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>
Michał <r...@x...cy> naskrobał/a w
news:h3prhp$qad$1@news.ds.pg.gda.pl:
> Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła
> kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować
> ogólne twierdzenie.
Sputnik.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
"To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu
"Screw that" - Eve Community
-
52. Data: 2009-07-17 13:07:05
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>
Michał <r...@x...cy> pisze:
> Arek pisze:
>> Rozumiem, że nikogo nie zaskakuje uniewinnienie dzielnych policjantów,
>> ale że nie ma dysputy nad uzasadnieniem uniewinnienia to mnie już dziwi.
>
> W bieżących relacjach dziwnie pomijane są:
> - była noc;
> - policjanci byli nieumundurowani;
> - byli w cywilnych samochodach;
> - policjanci w sposób widoczny śledzili chłopaków (m.in dwukrotnie
> dojeżdzając na skrzyżowaniui przyglądając się im; co poważnie mogło
> wystraszyć chłopaków i sprowokować do nierozważnego działania
> - _na akcję kowboje zabrali cywila_, afair szwagra jednego z policjantów
>
> Wyrok podobny jak w przypadku zastrzelenia motocyklisty pod Lublinem -
> majstersztyk spychania odpowiedzialności. Wina niby była (bo trupa
> trudno usunąć z akt), ale bezosobowego państwa, że niewyszkoliło
> policjantów.
>
> Kowboje oczywiście w poważnych sprawach nie są już ta dzielni. Od
> dziesięciu lat wyjaśniają bez powodzenia sprawców zabójstwa swojego
> szefa. W tym czasie jeszcze sporo będzie łapanek na groźnych piratów,
> groźnych podrabiaczy legitymacji czy wiele innych postępowań
> zastępczych.
Z tego co pamiętam z tego okresu *wtedy* myślałem że Poznan 2004 był
prostą konsekwencją tego że Premier Miller dał publicznie Policjantom w
Warszawie nagrody za "zastrzelenie (rozstrzelanie) bandziora" w
samochodzie na ulicy a policjanci z Poznania też chcieli zasłużyć na
wysokie nagrody.
Wcześniej minister dał innym policjantom nagrody za złapanie takich
"zabójców studenta" których sąd uniewinnił.
--
Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : A...@g...com
Wystarczy promyk nadziei, aby otwarło się niebo.
-- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)
-
53. Data: 2009-07-17 13:10:31
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: KRZYZAK <k...@g...com>
On 17 Lip, 14:41, Michał <r...@x...cy> wrote:
> Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła
> kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować
> ogólne twierdzenie.
Ale Ty nie pisales o gospodarce, tylko ze prywatny wlasciciel _zawsze_
lepiej zarzadza przedsiebiorstwem.
Moglbym podac dziesiatki przykladow przedsebiorstw, ktore po przejsciu
w rece prywatne zbankrutowaly, ale mi sie nie chce.
-
54. Data: 2009-07-17 13:11:32
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: Michał <r...@x...cy>
Goomich pisze:
> Sputnik.
Prosiłem o przykład gospodarki, nie działania jednego człowieka.
Praktycznie cały radziecki program koszmiczny został stworzony i był
przez lata prowadzony przez jednego człowieka - Siergieja Korolowa.
Gdyby nie on historia w tej materii by wyglądała inaczej. Jest to też
przykład, że niekiedy człowiek jest w stanie dokonać wiele nawet mając
przeciwności. Takich ludzi było wielu niezależnie od ustrojów.
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
55. Data: 2009-07-17 13:14:35
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Fri, 17 Jul 2009 12:41:36 +0200, szerszen napisał(a):
> Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
>> Gość, którego myśleli, że ścigają, podejrzany był o zabicie policjanta.
>> To była zwykła egzekucja i nawet jak myśleli, że strzelają do właściwego
>> gostka, to w dupie mieli, że obok siedzi niewinna osoba. Też ją
>> rozstrzelali. Sąd też miał to w dupie.
> rozumiem ze jestes naocznym swiadkiem?
Ja nie jestem, a też czytałem informacje gdzie wyraźnie było zaznaczone że
policjanci nie byli umundurowani - zresztą jest to logiczne, bo miała to być
zasadzka...
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
56. Data: 2009-07-17 13:15:49
Temat: państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>
Michał <r...@x...cy> pisze:
> KRZYZAK pisze:
>>> Prywatny zawsze (jeśli ma taką możliwość prawną i czysto fizyczną)
>>> lepiej zarządza przedsiębiorstwem.
>> Ale to nieprawda.
>
> Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła
> kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować
> ogólne twierdzenie.
A mówisz o jakim państwie?
O Chinach z tradycjami *wielu wieków* biurokracji czy o jakimś państwie ze
"znacznie krótszymi tradycjami"? :-)
Jak to ujął zdaje się Galbraith centralnie sterowana gospodarka
państwowa dla w miarę sensownego działania wymaga aż takich
"zasobów profesjonalnych kadr" których bardzo wiele państw ją
stosujących nie miało. Polska też nie miała (i nie ma), ale nie aż tak
bardzo by się posypało *bardzo* szybko.
--
Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : A...@g...com
Jeżeli żona wie, co się dzieje poza domem, mąż nie wie, co się
dzieje w domu.
-- Przysłowie chińskie (pl.wikiquote.org)
-
57. Data: 2009-07-17 13:17:04
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: Michał <r...@x...cy>
KRZYZAK pisze:
>> Czemu? Dasz choć jeden dowód, gdzie państwowa gospodarka prześcignęła
>> kapitalistyczną-wolnorynkową? Wystarczy mi jeden przykład by zanegować
>> ogólne twierdzenie.
> Ale Ty nie pisales o gospodarce, tylko ze prywatny wlasciciel _zawsze_
> lepiej zarzadza przedsiebiorstwem.
> Moglbym podac dziesiatki przykladow przedsebiorstw, ktore po przejsciu
> w rece prywatne zbankrutowaly, ale mi sie nie chce.
Tylko w ten sposób można spór rozstrzygnąć. Gospodarka jako wypadkowa
działania przedsiębiorców daje nam odpowiedź na nasz spór.
Nie przeczę, że istnieją przedsiębiorstwa (przedsiębiorcy, jeśli już
jesteśmy na pl.soc.prawo) wyjątkowo dobrze zarządzane pomimo państwowej
własności, ale są to raczej wyjątki.
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
58. Data: 2009-07-17 13:22:02
Temat: Re: państwowa gospodarka prześcignęła kapitalistyczną-wolnorynkową? [was: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.]
Od: Michał <r...@x...cy>
Andrzej Adam Filip pisze:
> A mówisz o jakim państwie?
> O Chinach z tradycjami *wielu wieków* biurokracji czy o jakimś państwie ze
> "znacznie krótszymi tradycjami"? :-)
Chiny mają gospodarkę państwową? Przepraszam, ale nie jesteś chyba na
bieżąco. :>
> Jak to ujął zdaje się Galbraith centralnie sterowana gospodarka
> państwowa dla w miarę sensownego działania wymaga aż takich
> "zasobów profesjonalnych kadr" których bardzo wiele państw ją
> stosujących nie miało. Polska też nie miała (i nie ma), ale nie aż tak
> bardzo by się posypało *bardzo* szybko.
Rozumiem, że tym samym zgodzisz się z negacją tego twierdzenia, że
gospodarka _wolnorynkowa_-kapitalistyczna nie wymaga tak wielu
wykwalifikowanych kadr i jest tym samym wydajniejsza przy użyciu
mniejszych zasobów. :>
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
59. Data: 2009-07-17 13:25:35
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>
Michał <r...@x...cy> naskrobał/a w
news:h3pta5$4t6$1@news.ds.pg.gda.pl:
> Praktycznie cały radziecki program koszmiczny został stworzony i był
> przez lata prowadzony przez jednego człowieka - Siergieja Korolowa.
> Gdyby nie on historia w tej materii by wyglądała inaczej. Jest to też
> przykład, że niekiedy człowiek jest w stanie dokonać wiele nawet mając
> przeciwności. Takich ludzi było wielu niezależnie od ustrojów.
A amerykański to robota von Brauna.
Tak więc
Korolew + gospodarka planowa > von Braun + gospodarka rynkowa / dzielimy
obie strony przez wielkiego człowieka i wychodzi nam:
gospodarka planowa > gospodarka rynkowa
:)
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
"To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu
"Screw that" - Eve Community
-
60. Data: 2009-07-17 13:28:47
Temat: Re: Jakoś cicho nad dzisiejszym wyrokiem.
Od: Matt <m...@g...com>
On 17 Lip, 15:10, KRZYZAK <k...@g...com> wrote:
> Moglbym podac dziesiatki przykladow przedsebiorstw, ktore po przejsciu
> w rece prywatne zbankrutowaly, ale mi sie nie chce.
Ciężko zbankrutować dopóki państwo płaci za długi/złe zarządzanie a
nie sama firma.
--
Regards
Matt