Pytanie jak w temacie.
A konkretnie:

Mam w ręku dwa wyroki SN w pewnej sprawie, identycznej jak moja.
Jeden z 1999r drugi z 2002r. Oba potwierdzaja tezę która dla mnie jest
korzystna. Druga strona sporu ma w ręku kilka wyroków NSA. Ale NSA
orzekały i tak i tak więc na kazdy ich wyrok ja moge znaleźć swój.
Do "mojego" pierwszego wyroku SN są jednak glosy krytyczne, do drugiego
nie wiem (jeszcze sie nie dokopałam).
Pytanie pierwsze: jaką faktyczną moc maja wyroki SN? Bo że teoretycznie
SN ma tylko moc autorytetu i że nie ma w polskim prawie precedensu to
wiem. Chciałabym jedna wiedzieć czy sądy w praktyce bez wahania pomijają
wyroki SN czy tez jednak są dla nich argumentem.
Pytanie drugie: jak mocnym argumentem za pominięciem danego wyroku są
glosy krytyczne, jeżeli pomimo tego SN po paru latach w innej sprawie
podtrzymuje tę sama tezę?

Mowiąc krótko, musze wiedziec czy mam w ręku argument (na razie w walce
z urzędem ale kto wie co dalej) czy też nie powinnam się przedwcześnie
cieszyć?

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Maddy wrote:

> Pytanie pierwsze: jaką faktyczną moc maja wyroki SN? Bo że teoretycznie
> SN ma tylko moc autorytetu i że nie ma w polskim prawie precedensu to

Orzeczenia w składzie 7-osobowym mają moc wiążącą.
W.W.

do góry

Dnia Mon, 15 Nov 2004 09:22:41 +0100, ww <S...@p...onet.pl>
napisał:

> Maddy wrote:
>
>> Pytanie pierwsze: jaką faktyczną moc maja wyroki SN? Bo że teoretycznie
>> SN ma tylko moc autorytetu i że nie ma w polskim prawie precedensu to
>
> Orzeczenia w składzie 7-osobowym mają moc wiążącą.

czyzby?

Moc wiążacą maja tylko stanowiska zawarte w orzeczeniach wydanych w
następstwie pytania prawnego, i wiąża tylko sąd, który pytanie wydał.

--
Falkenstein
Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!

do góry

Użytkownik Rodrig Falkenstein napisał:

> Dnia Mon, 15 Nov 2004 09:22:41 +0100, ww
> <S...@p...onet.pl> napisał:
>
>> Maddy wrote:
>>
>>> Pytanie pierwsze: jaką faktyczną moc maja wyroki SN? Bo że
>>> teoretycznie SN ma tylko moc autorytetu i że nie ma w polskim prawie
>>> precedensu to
>>
>>
>> Orzeczenia w składzie 7-osobowym mają moc wiążącą.
>
>
> czyzby?
>
> Moc wiążacą maja tylko stanowiska zawarte w orzeczeniach wydanych w
> następstwie pytania prawnego, i wiąża tylko sąd, który pytanie wydał.
>

Hmm. moje orzeczenia są w sprawach kasacji.

No dobrze, ale jak jest w praktyce?
Czy w sporze z urzędem moge jego kupke wroków roznych NSA "przebić"
wyrokiem SN?

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

Maddy wrote:
> No dobrze, ale jak jest w praktyce?

To się dowiesz jak spróbujesz ;)

> Czy w sporze z urzędem moge jego kupke wroków roznych NSA "przebić"
> wyrokiem SN?

A wyroki SN są po rewizji nadzwyczajnej od wyroków NSA, które chcesz
'przebić' (w podobnych sprawach)? Jak z datami?

KG

do góry

On 11/15/2004 10:11 AM, Maddy wrote:
[...]
>
> No dobrze, ale jak jest w praktyce?
> Czy w sporze z urzędem moge jego kupke wroków roznych NSA "przebić"
> wyrokiem SN?

Muszę Cię zmartwić - w praktyce sąd jest niezawisły, a praktycze
rozumienie owej niezawisłości oznacza, że jest niezawisły także od norm
prawa, a co dopiero od wyroków wydanych przez inny sąd.

Zawsze możesz usłyszeć, że gdyby sąd sądził w tej sprawie, to by wydał
inny wyrok, albo, że zbyt perfekcyjnie zinterpretował normę, albo że
gdyby wyrok nie był dyskusyjny, to nie musiałby sie zbierac sąd by go
wydać, itd....

Pzdr; Catbert

do góry

użytkownik Rodrig Falkenstein napisał(a) w wiadomości

> > Orzeczenia w składzie 7-osobowym mają moc wiążącą.
>
> czyzby?
>
> Moc wiążacą maja tylko stanowiska zawarte w orzeczeniach wydanych w
> następstwie pytania prawnego, i wiążą tylko sąd, który pytanie wydał.

Uchwały 7-ki wiążą inne składy SN o ile są zasadami prawnymi. Przynamniej do
czasu zmiany zasady prawnej.

--
JOHNSON :)

do góry

użytkownik Catbert napisał(a) w wiadomości

> Muszę Cię zmartwić - w praktyce sąd jest niezawisły, a praktycze
> rozumienie owej niezawisłości oznacza, że jest niezawisły także od norm
> prawa, a co dopiero od wyroków wydanych przez inny sąd.
>

Troszkę przesadzasz. Sądy są związane ustawami. Problem jest w tym jak te ustawy
są napisane. Ale z tym nie do sądy tylko do swoich posłów.

--
JOHNSON :)

do góry

Użytkownik Maddy napisał:


> Mowiąc krótko, musze wiedziec czy mam w ręku argument (na razie w walce
> z urzędem ale kto wie co dalej) czy też nie powinnam się przedwcześnie
> cieszyć?

moim zdaniem budujac swoja argumentacje powoluj sie na korzystne dla
siebie stanowisko SN
w opisanej sytuacji druga strona powola inne
z wyrokow wynika na skutek czego zostaly wydane
z tego co piszesz widac, ze orzecznictwo jest niejednolite i pewnie
ktoras ze stron wniesie kasacje
najistotniejszy stan faktyczny bo na nim sad sie oprze
sady orzekajace nie sa zwiazane stanowiskiem SN wyrazonym w innych sprawach

do góry

Dnia Mon, 15 Nov 2004 14:14:58 +0100, Johnson <j...@a...pl.nospam>
napisał:

> użytkownik Rodrig Falkenstein napisał(a) w wiadomości
>
>> > Orzeczenia w składzie 7-osobowym mają moc wiążącą.
>>
>> czyzby?
>>
>> Moc wiążacą maja tylko stanowiska zawarte w orzeczeniach wydanych w
>> następstwie pytania prawnego, i wiążą tylko sąd, który pytanie wydał.
>
> Uchwały 7-ki wiążą inne składy SN o ile są zasadami prawnymi.
> Przynamniej do
> czasu zmiany zasady prawnej.

co od czasów ulexowienia sądownictwa i tak nie ma wielkiego znaczenia, bo
jak jest siódemka to i tak się ją łapie...

--
Falkenstein
Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!

do góry