Witam, mam pytanie w nastepujacej kwestii: mam pewien pomysl (tzw.
know-how) dzieki ktoremu pewien przedsiebiorca jest w stanie zarobic
(odzyskac) spora kase, zarowno jednorazowo (w konkretnym przypadku na
100%) jak i w pozniejszym czasie o ile zrobie dalsze rozeznanie z jego
dzialalnosci, przy jego wspolpracy. Chce od tej wiedzy i pomocy przy
zarobku stosowna prowizje.
Jak mu powiem o co dokladnie chodzi, to sam wykona odpowiednie ruchy i
nie bede w stanie wyegzekwowac tego co 'na gebe' ustalimy.
Prosze o info, jakie sa stosowane w takim przypadku formy umow, kore
zabezpieczylyby moje interesy zarowno jednorazowo - w tym konkretnym
przypadku, jaki w czasie pozniejszym o ile moja wiedza przyczyni sie do
odzyskania przez tego przedsiebiorce kolejnej kasy.

Z gory dziekuje za wskazowki.

do góry

W wiadomości news:fnhvvs$e8c$1@kontener.atcom.net.pl news
<color1@{wytnij.to}interia.pl> pisze:

> Witam, mam pytanie w nastepujacej kwestii: mam pewien pomysl (tzw.
> know-how) dzieki ktoremu pewien przedsiebiorca jest w stanie zarobic
> (odzyskac) spora kase, zarowno jednorazowo (w konkretnym przypadku na
> 100%) jak i w pozniejszym czasie o ile zrobie dalsze rozeznanie z jego
> dzialalnosci, przy jego wspolpracy. Chce od tej wiedzy i pomocy przy
> zarobku stosowna prowizje.
> Jak mu powiem o co dokladnie chodzi, to sam wykona odpowiednie ruchy i nie
> bede w stanie wyegzekwowac tego co 'na gebe' ustalimy.
> Prosze o info, jakie sa stosowane w takim przypadku formy umow, kore
> zabezpieczylyby moje interesy zarowno jednorazowo - w tym konkretnym
> przypadku, jaki w czasie pozniejszym o ile moja wiedza przyczyni sie do
> odzyskania przez tego przedsiebiorce kolejnej kasy.
Niech ci przysięgnie na pamięć babci. Na pewno dotrzyma, to przecież
przedsiębiorca. :)))
P - NMSP

--
Jotte

do góry

news <color1@{wytnij.to}interia.pl> writes:

> Witam, mam pytanie w nastepujacej kwestii: mam pewien pomysl

Najlepiej chyba spółka komandytowa.

do góry

Piotr Dembiński pisze:
> Najlepiej chyba spółka komandytowa.

ale ja na dzien dzisiejszy zakladam ze jest to jednorazowa sprawa tzn.
przekazanie pewnych informacji za ktore oczekuje stosownego
wynagrodzenia - z formalnych powodow spolka jest wykluczona, raczej
chodzilo mi o jakas umowe ktora zabezpieczy moje interesy w tym
zakresie... jakies pomysly ?

do góry

news <color1@{wytnij.to}interia.pl> writes:

> Piotr Dembiński pisze:
> > Najlepiej chyba spółka komandytowa.
>
> ale ja na dzien dzisiejszy zakladam ze jest to jednorazowa sprawa
> tzn. przekazanie pewnych informacji za ktore oczekuje stosownego
> wynagrodzenia - z formalnych powodow spolka jest wykluczona, raczej
> chodzilo mi o jakas umowe ktora zabezpieczy moje interesy w tym
> zakresie... jakies pomysly ?

Na Zachodzie takimi rzeczami zajmują się tzw. venture capitals.

do góry