eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak sie im odwdzieczycJak sie im odwdzieczyc
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.man.szczeci
    n.pl!not-for-mail
    From: "Maciu" <j...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Jak sie im odwdzieczyc
    Date: Thu, 7 Oct 2004 10:18:08 +0200
    Organization: ACI - http://www.aci.com.pl
    Lines: 32
    Message-ID: <ck2u45$j7t$1@zeus.man.szczecin.pl>
    NNTP-Posting-Host: un1003.pam.szczecin.pl
    X-Trace: zeus.man.szczecin.pl 1097137093 19709 212.14.6.3 (7 Oct 2004 08:18:13 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...man.szczecin.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 7 Oct 2004 08:18:13 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:246241
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam
    Zakupilem samochod, u najwiekszych zlodzieji i kretaczy czyli poznaniakow.
    Tresc ogloszenia brzmiala: lekko uszkodzony tylny blotnik + drzwi.
    Generalnie jadac do nich, jechalem za calkiem innym autem. W ktorym
    sprzedawca zapewnial mnie ze zostal wymieniony tylko blotnik i zderzak, ale
    wszystko jest pod kolor wiec nawet malowac nie trzeba, na miejscu okazalo
    sie ze to auto, ma zmieniona przednia szyba, poduszki byly wypalone ale
    wszystko zmieniono, kokpit nie pasowal zbytnio do reszty, kolumna kierownicy
    wisiala, absy nie dzialalym klima nie dzialala, elektryka ledwo ledwo,
    silnik latal na poduchach, podluznice pokrzywione. I dla nich to bylo
    wymieniony tlyko blotnik i zderzak. PARODIA. wwkurzony mialem wracac do domu
    ale stalo jeszce jedno auto. z uszkodzonym z tylu blotnikiem i drzwiami.
    Drzwi byly wymienione, oczywiscie trzeba bylo je pomalowac.
    dokladnie ogladalem auto i w koncu zdecydowalem sie na zakup. dalem zaliczke
    a auto mieli mi przywiezc na lawecie pare dni pozniej. Owszem przywiezli ale
    w nocy, tak ze ciezko bylo mechanikowi cokoolwiek obejrzec. Zaplacilem za
    auto prawie 30.000 zl, podpisalem fakture, a tam patrze ze wystawiona jest
    na 7000zl. Jakos to przezylem choc uwazam ze nie powinno miec cos takiego
    miejsca. Kiedy auto weszlo na warsztat, najwieksze rozczarowanie przezyelm
    nastepnego dnia, keidy okazalo sie ze auto zostalo pospawane, powyciagane,
    pozalepiane i Bog wie co jeszcze zeby tylko nie bylo tego widac. Jednym
    slowem auto wymaga wstawienia calej cwiartki koszta naprawy zwiekszyly sie
    trzykrotnie w stosunku do poczatkowej wyceny. Czuje sie oszukany bo kupilem
    auto bardzo mocno uszkodzone a mialo byc delikatnie, ktore zostalo sprytnie
    zamaskowane i pospawane. Moje pytanie co moge gnoja zrobic? wiadomo ze auta
    juz raczej nie oddam, ale zeby chociaz ustrzec innych przed tego typu
    handlarzami?
    z gory dziekuje za kazda sensowna rade.
    pozdrawiam
    Maciu


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1