eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoIntrum Justitia Atakuje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 41. Data: 2012-11-24 13:26:02
    Temat: Re: Intrum Justitia Atakuje
    Od: Daniel Pyra <d...@s...be.gazeta.pl>

    W dniu 24.11.2012 11:16, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2012-11-24 09:49, Daniel Pyra pisze:
    >> W dniu 24.11.2012 08:30, Liwiusz pisze:
    >>>
    >>> Kolejny przepis do łatwego obejścia - wskazywanie siebie jako świadka i
    >>> zeznawanie, że pozwany uznał dług ustnie.
    >>>
    >>
    >> Nie zgadzam się co do tego, że "łatwa". KK coś wspomina o fałszywych
    >> zeznaniach.
    >
    > Fałszywe świadczenie we własnej sprawie nie jest przestępstwem.
    >

    Art. 233 KK nie ma w tym wypadku zastosowania?

    >> Bo na przykład ja mam świadka, że pożyczyłeś mi 1'000 złotych, mam zatem
    >> iść do sądu, czy sam oddasz?
    >
    > Próbuj. Niewykluczone, że niektórym się uda (biorąc poprawkę pod
    > ustawowy brak możliwości dowodzenia świadkiem pożyczki >500zł).
    >

    Niby racja. Ale przecież to były 2 pożyczki po 500 złotych każda, nie
    wykręcaj się.

    Pozdr.!
    (D)


  • 42. Data: 2012-11-24 13:36:18
    Temat: Re: Intrum Justitia Atakuje
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2012-11-24 13:24, witek pisze:

    >>> I wowczas firmw windykacyjna powinno mocno popłynąć.
    >>> Ryzyko zawodowe.
    >> Wg twojego rozumowania popłynąć powinien dostawca pieczywa do
    >> sklepu,
    >> najlepiej sam kierowca, albo kasjerka, która cie za ten chleb
    >> skasowała.
    > Nie. Powinna popłynąć firma, któa zawraca dupę, ale sprawdzić
    > jej sie nie chciało czy dług rzeczywiscie istnieje.
    > Wystarczą mi koszta prawnika.
    >>> Za gapiostwo się płaci.
    >> Słusznie. Dzieciom kasjerki ogolić głowy.
    > jak zwykle pieprzysz bez sensu.

    Nie zauważyłem ciebie w moim łóżku.

    Nie dostrzegasz analogii między piekarzem i sprzedawcą,
    wierzycielem pierwotnym a wtórnym, więc co ci poradzę.

    Zresztą jakoś wyjątkowo zaskoczony nie jestem.

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
    REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/


  • 43. Data: 2012-11-24 13:38:32
    Temat: Re: Intrum Justitia Atakuje
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2012-11-24 13:25, witek pisze:

    > A to jest problem tylko i wylacznie firmy windykacyjnej.

    Wprowadź jeszcze odpowiednie nazewnictwo.
    Jak użyjesz milion razy określenie FIRMA WINDYKACYJNA zamiast
    WIERZYCIEL, to i pewnie ugruntujesz w sobie przekonanie na
    dobre, że niespłacanie przedawnionych długów jest uczciwe.

    Ja nic nie pocznę, że w procesie "produkcji" trafiają się odpady
    ... Jak sam mówisz - ryzyko. Ty byś od razu chciał nie płacić
    wszystkich przedawnionych długów - bardzo blisko ci do
    złodzieja. Ale o tym pewnie sam wiesz, bo widzę, że mocno
    walczysz z nazywaniem tego po imieniu.

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
    REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/


  • 44. Data: 2012-11-24 13:54:16
    Temat: Re: Intrum Justitia Atakuje
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
    > W dniu 2012-11-24 13:25, witek pisze:
    >
    >> A to jest problem tylko i wylacznie firmy windykacyjnej.
    >
    > Wprowadź jeszcze odpowiednie nazewnictwo.
    > Jak użyjesz milion razy określenie FIRMA WINDYKACYJNA zamiast
    > WIERZYCIEL, to i pewnie ugruntujesz w sobie przekonanie na dobre, że
    > niespłacanie przedawnionych długów jest uczciwe.

    kwadrat tez jest prostokątem jakbys nie zauwazyl.

    >
    > Ja nic nie pocznę, że w procesie "produkcji" trafiają się odpady ... Jak
    > sam mówisz - ryzyko.

    Owszem ryzyko. Za które powinno sie płacic słono. Minimum koszty drugiej
    strony i sadu.
    Wowczas okazuje sie, ze bardziej sie opłaca odpady sprawdzac i odrzucac
    zanim trafią do sądu. Bo potem kosztuje to duzo drozej.
    Narazie sie opłaca pchać do sadu co popadnie, najwyzej sie powie
    przepraszam pomylilem sie.



    > Ty byś od razu chciał nie płacić wszystkich
    > przedawnionych długów - bardzo blisko ci do złodzieja. Ale o tym pewnie
    > sam wiesz, bo widzę, że mocno walczysz z nazywaniem tego po imieniu.
    >
    Nie przedawnionych tylko nieistniejacych.
    Bo komus sie cos pogubilo, pani krysia nie wpisala wpłąty do komputera,
    bo jej sie palec omsknął. I w ten sposob powstaja te "dlugi".

    Niejaka firma telekomunikacyjna po raz trzeci chce ode mnie zwrot tego
    samego modemu plus koszta, grożac oddaniem sprawy do sądu. Oczywiscie za
    kazdym razem chce coraz wiecej.

    I uwazasz, ze za burdel w ich papierach mam odpowiadac ja?




  • 45. Data: 2012-11-24 14:06:22
    Temat: Re: Intrum Justitia Atakuje
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-11-24 13:26, Daniel Pyra pisze:
    > W dniu 24.11.2012 11:16, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2012-11-24 09:49, Daniel Pyra pisze:
    >>> W dniu 24.11.2012 08:30, Liwiusz pisze:
    >>>>
    >>>> Kolejny przepis do łatwego obejścia - wskazywanie siebie jako świadka i
    >>>> zeznawanie, że pozwany uznał dług ustnie.
    >>>>
    >>>
    >>> Nie zgadzam się co do tego, że "łatwa". KK coś wspomina o fałszywych
    >>> zeznaniach.
    >>
    >> Fałszywe świadczenie we własnej sprawie nie jest przestępstwem.
    >>
    >
    > Art. 233 KK nie ma w tym wypadku zastosowania?

    Dwie sprawy:

    - mówimy o konstruowaniu pozwu i wskazywaniu swoich zeznań jako dowód,
    na tym etapie żadnych zeznań jeszcze nie składamy, a nakaz zapłaty może
    być wydany, nawet jakby sąd "miał badać" (lol) przedawnienie

    - zeznania, którym sąd nie dał wiary, nie oznaczają automatycznie
    przestępstwa. Mogę Cię pozwać w dobrej wierze o zwrot pożyczki i jak
    przegram, to po prostu przegram, moje dowody (zeznania) okazały się zbyt
    słabe.

    --
    Liwiusz


  • 46. Data: 2012-11-24 16:33:23
    Temat: Re: Intrum Justitia Atakuje
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:k8pt23$56n$1@news.task.gda.pl...
    >W dniu 2012-11-24 02:18, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Ależ ja wiem, jaka jest praktyka. Osobiście ejstem zdania, że niestety w
    >> tym zakresie brakuje stosownego unormowania prawnego. W mojej ocenie
    >> należałoby skorygować stan prawny poprzez zobowiazanie sądu do badania Z
    >> URZĘDU, czy roszczenie nie jest przedawnione, a nie na wniosek
    >> pozwanego. No bo to moim zdaniem na zdrowy rozsądek bezsens i liczenie
    >> na ludzką niewiedzę albo jakieś wyzyskanie braku reakcji.
    >
    > Kolejny przepis do łatwego obejścia - wskazywanie siebie jako świadka i
    > zeznawanie, że pozwany uznał dług ustnie.

    Ustnie, to sobie można w wypadku zobowiażania stwierdzonego pismem pogadać.


  • 47. Data: 2012-11-24 16:34:17
    Temat: Re: Intrum Justitia Atakuje
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:k8pt23$56n$1@news.task.gda.pl...
    >W dniu 2012-11-24 02:18, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Ależ ja wiem, jaka jest praktyka. Osobiście ejstem zdania, że niestety w
    >> tym zakresie brakuje stosownego unormowania prawnego. W mojej ocenie
    >> należałoby skorygować stan prawny poprzez zobowiazanie sądu do badania Z
    >> URZĘDU, czy roszczenie nie jest przedawnione, a nie na wniosek
    >> pozwanego. No bo to moim zdaniem na zdrowy rozsądek bezsens i liczenie
    >> na ludzką niewiedzę albo jakieś wyzyskanie braku reakcji.
    >
    > Kolejny przepis do łatwego obejścia - wskazywanie siebie jako świadka i
    > zeznawanie, że pozwany uznał dług ustnie.

    Ustnie, to sobie można w wypadku zobowiażania stwierdzonego pismem pogadać.
    Pomijając, że jakby to było możliwe, to i teraz by po podniesieniu zarzutu
    przedawnienia tak robiono.


  • 48. Data: 2012-11-24 17:04:28
    Temat: Re: Intrum Justitia Atakuje
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 24.11.2012 11:16, Liwiusz pisze:

    >> Nie zgadzam się co do tego, że "łatwa". KK coś wspomina o fałszywych
    >> zeznaniach.
    >
    > Fałszywe świadczenie we własnej sprawie nie jest przestępstwem.

    Wisisz mi milion złotych! Oddawaj!



  • 49. Data: 2012-11-24 17:06:54
    Temat: Re: Intrum Justitia Atakuje
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 24.11.2012 02:18, Robert Tomasik pisze:

    > Ależ ja wiem, jaka jest praktyka. Osobiście ejstem zdania, że niestety w
    > tym zakresie brakuje stosownego unormowania prawnego. W mojej ocenie
    > należałoby skorygować stan prawny poprzez zobowiazanie sądu do badania Z
    > URZĘDU, czy roszczenie nie jest przedawnione, a nie na wniosek
    > pozwanego. No bo to moim zdaniem na zdrowy rozsądek bezsens i liczenie
    > na ludzką niewiedzę albo jakieś wyzyskanie braku reakcji.

    To raz.

    Dwa dodałbym drobną zmianę w przepisach dotyczących handlu długami -
    żeby sprzedać można było wyłącznie długi z prawomocnym tytułami
    egzekucyjnymi. Wszystko inne jest przecie co najmniej wątpliwe.

    Firmy windykacyjne nadal mogłyby reprezentować oryginalnego dłużnika,
    ale do uzyskania prawomocnego wyroku - nic ponadto.


  • 50. Data: 2012-11-24 17:47:37
    Temat: Re: Intrum Justitia Atakuje
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2012-11-24 16:34, Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:k8pt23$56n$1@news.task.gda.pl...
    >> W dniu 2012-11-24 02:18, Robert Tomasik pisze:
    >>
    >>> Ależ ja wiem, jaka jest praktyka. Osobiście ejstem zdania, że niestety w
    >>> tym zakresie brakuje stosownego unormowania prawnego. W mojej ocenie
    >>> należałoby skorygować stan prawny poprzez zobowiazanie sądu do badania Z
    >>> URZĘDU, czy roszczenie nie jest przedawnione, a nie na wniosek
    >>> pozwanego. No bo to moim zdaniem na zdrowy rozsądek bezsens i liczenie
    >>> na ludzką niewiedzę albo jakieś wyzyskanie braku reakcji.
    >>
    >> Kolejny przepis do łatwego obejścia - wskazywanie siebie jako świadka i
    >> zeznawanie, że pozwany uznał dług ustnie.
    >
    > Ustnie, to sobie można w wypadku zobowiażania stwierdzonego pismem
    > pogadać. Pomijając, że jakby to było możliwe, to i teraz by po
    > podniesieniu zarzutu przedawnienia tak robiono.

    Po podniesieniu zarzutu - nie, ponieważ wiadomo, że to dowód "miałki" i
    po rozprawie się przerżnie. Ale jeśli "napisanie, że się stwierdzi"
    miało być warunkiem wydania nakazu zapłaty, to czemu nie?

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1