Witam

1. Czy popełniam przestępstwo instalując klientowi program (np. Windows
XP, MS Office etc.) z jego własnej pirackiej płyty?

Oczywiście nie wiem, czy klient rzeczywiście nie posiada licencji na to
oprogramowanie. Mógł przecież zgodnie z prawem zrobić jedną kopie
bezpieczeństwa i przynieść mi do zainstalowania.


2. Czy popełniam przestępstwo instalując klientowi program ze swojej płyty?

Klient przecież może mieć w domu oryginalny certyfikat na ten program.
Ja tylko wykonuję usługe zainstalowania go, bo on nie może sobie z tym
poradzić.



Kserokopiarki stosują taką metodę, że dają klientowi do podpisania
oświadczenie, że jest właścicielem lub ma pozwolenie na powielenie
dokumentu który przyniósł. Czy mogę stosować podobne metody w swoim
zawodzie?


--
Pozdrawiam
Dźwiedziu

do góry

Dnia 16.05.2005 Dźwiedziu <n...@a...pl> napisał/a:

> 1. Czy popełniam przestępstwo instalując klientowi program (np. Windows
> XP, MS Office etc.) z jego własnej pirackiej płyty?

> Oczywiście nie wiem, czy klient rzeczywiście nie posiada licencji na to
> oprogramowanie. Mógł przecież zgodnie z prawem zrobić jedną kopie
> bezpieczeństwa i przynieść mi do zainstalowania.

Bylo na grupie jakis czas temu.

> 2. Czy popełniam przestępstwo instalując klientowi program ze swojej płyty?

> Klient przecież może mieć w domu oryginalny certyfikat na ten program.
> Ja tylko wykonuję usługe zainstalowania go, bo on nie może sobie z tym
> poradzić.

może ale nie musi.
Powinieneś się wcześniej upewnić.

> Kserokopiarki stosują taką metodę, że dają klientowi do podpisania
> oświadczenie, że jest właścicielem lub ma pozwolenie na powielenie
> dokumentu który przyniósł. Czy mogę stosować podobne metody w swoim
> zawodzie?

Możesz.

--
,''`. Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz |||
: :' : l...@v...icpnet.pl / +48 505 433 946 / gg://5888 |||
`. `' http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl / | \
`- Debian, HP-UX, and Atari User. / | \

do góry