Jesteśmy lokatorami kwaterunkowymi - ostatnio Trybunał Konstytucyjny uwolnił
czynsze - i dostaliśmy od właściciela wysoką podwyżkę.
Ustawa o ochronie lokatorów daje nam możliwość zaskarżenia tej podwyżki.
Chcemy to zrobić - ale tak sprytnie - że chciałbym złożyć pozew w imieniu ojca
(ma 86-lat, po udarze mózgu, praktycznie niedołęzny). Oczywiście nie mam
najmniejszego zamiaru ciągać po żadnych sądach - tylko chciałbym na rozprawy
przynosić lekarskie zaświadczenie o tym, że stan zdrowia nie pozwala na
stawiennictwo w sądzie.
W ten sposób przeciągałbym sprawę.

Tylko nie wiem, czy taka gra na czas jest opłacalna. Bo machina procesowa
puszczona w ruch jednak kosztuje - i kiedys przyjdzie nam ten proces przegrać -
albo doprowadzić do jakiejś ugody.

Co myślicie?

pozdrw b



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 16.05.2005 bangladeszcz <b...@p...onet.pl> napisał/a:
> Tylko nie wiem, czy taka gra na czas jest opłacalna. Bo machina procesowa
> puszczona w ruch jednak kosztuje - i kiedys przyjdzie nam ten proces przegrać -
> albo doprowadzić do jakiejś ugody.

IMHO calkiem nieoplacalne, bo przyjdzie wam zapewne wyrownywac rowniez
czynsz. A do tego dojda koszty sadowe etc. No chyba ze wygracie ;-)

--
,''`. Krzysztof "LANcaster" Kotkowicz |||
: :' : l...@v...icpnet.pl / +48 505 433 946 / gg://5888 |||
`. `' http://lancaster.apcoh.org / JID: s...@l...moo.pl / | \
`- Debian, HP-UX, and Atari User. / | \

do góry

Użytkownik bangladeszcz <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:5...@n...onet.pl...
> Jesteśmy lokatorami kwaterunkowymi - ostatnio Trybunał Konstytucyjny
uwolnił
> czynsze - i dostaliśmy od właściciela wysoką podwyżkę.
> Ustawa o ochronie lokatorów daje nam możliwość zaskarżenia tej podwyżki.
> Chcemy to zrobić - ale tak sprytnie - że chciałbym złożyć pozew w imieniu
ojca
> (ma 86-lat, po udarze mózgu, praktycznie niedołęzny). Oczywiście nie mam
> najmniejszego zamiaru ciągać po żadnych sądach - tylko chciałbym na
rozprawy
> przynosić lekarskie zaświadczenie o tym, że stan zdrowia nie pozwala na
> stawiennictwo w sądzie.
> W ten sposób przeciągałbym sprawę.
>
> Tylko nie wiem, czy taka gra na czas jest opłacalna. Bo machina procesowa
> puszczona w ruch jednak kosztuje - i kiedys przyjdzie nam ten proces
przegrać -
> albo doprowadzić do jakiejś ugody.
>
> Co myślicie?

myślimy że czas płacic za korzystanie z czyjegoś mieszkania tyle ile żąda
jego właściciel.
a wycieranie się 86letnim dziadkiem uważam za co najmniej nieetyczne.
a tak dosadnie można by to ująć w sposób jaki to to robi niejaki "logan" z
grupy allegro
kup sobie mieszkanie i wypier....j.
X

do góry

>
> IMHO calkiem nieoplacalne, bo przyjdzie wam zapewne wyrownywac rowniez
> czynsz. A do tego dojda koszty sadowe etc. No chyba ze wygracie ;-)
>

Z tego, co się orientuję - przepisy milczą, czy po przegranym sporze lokatora
obciąża różnica pomiędzy czynszem skutecznie podwyższonym a skutecznie płaconym.
Natomiast nawet przy skrajnie niekorzystnej dla właściciela wykładni można
obciążyć lokatora roszczeniem odszkodowawczym za powstałą w ten sposób szkodę w
majątku właściciela.
Wszystko zależy od tego, czy gra jest "warto świeczki".


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

a może tak zacząć płacić należną cenę za wynajmowane mieszkanie? jak cena
wydaje się za wysoka można poszukać czegoś tańszego z dłuższym dojazdem, np
poza miastem? a jak nie to można się wprowadzić znowu do rodziców a nie wiem
niby dlaczego ludzie tacy jak ty sobie ubzdurali że mają jeszcze jedną opcje
polegającą na posożytnictwie?????

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Kiepscy z was tutaj "prawnicy"!
Zamiast radzić, bawicie się moralizatorstwo.
Jeszcze jeden dowód na to, że nie warto zadawać pytań amatorom.
Do widzenia - nigdy!

bangla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

bangladeszcz napisał(a):
> Kiepscy z was tutaj "prawnicy"!
> Zamiast radzić, bawicie się moralizatorstwo.
> Jeszcze jeden dowód na to, że nie warto zadawać pytań amatorom.
> Do widzenia - nigdy!

Tako rzecze ci Wujek Staszek - Mistrz Ciętej Riposty : Wybacz
nam ... wróć !!!

--
Stasio Podróżnik
PMS=>525 TDS E-34 rej.*RP-PMS Edition* PRRC=>Jackson+AT - 1200
mail=> www.tinyurl.com/6qvjz www=> www.przemysl-przemysl.prv.pl
*Nakarm dziecko* ! => www.pajacyk.pl *Licytuj* - www.ebay.pl

do góry

W artykule <5...@n...onet.pl> bangladeszcz napisal(a):

> Co myślicie?

Wskrześ sobie pana Falandysza. On ci to załatwi.
I nie będzie/był wybredny.

Sfalandyzuje ci kazdy artykół prawny.

--
Pozdr. Zbig.Drwięga
Linux Reg.User #166848,gg:1100100111000000111010
____________________________________________________
____________________

do góry

W artykule <5...@n...onet.pl> bangladeszcz napisal(a):

> Co myślicie?

Wskrześ sobie pana Falandysza. On ci to załatwi.
I nie będzie/bo nie był się był/kierował _przyzwoitością_moralnością .

Sfalandyzuje ci każdy artykuł prawny.

--
Pozdr. Zbig.Drwięga
Linux Reg.User #166848,gg:1100100111000000111010
____________________________________________________
____________________

do góry

s...@p...onet.pl wrote:
> a może tak zacząć płacić należną cenę za wynajmowane mieszkanie? jak cena
> wydaje się za wysoka można poszukać czegoś tańszego z dłuższym dojazdem, np
> poza miastem? a jak nie to można się wprowadzić znowu do rodziców a nie wiem
> niby dlaczego ludzie tacy jak ty sobie ubzdurali że mają jeszcze jedną opcje
> polegającą na posożytnictwie?????
>

tak to możesz powiedzieć do studentów.

do góry