-
1. Data: 2003-12-31 00:06:12
Temat: Gwarancja
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>
Witam!
przejrzałem archiwum, kc i ustawę o szczególnych warunkach sprzedaży
konsumenckiej, ale mam kilka pytań dotyczących gwarancji.
W grudniu 2001 kupiłem częśc komputerową (ram - 30 miesięcy
gwarancji), niestety jest ona uszkodzona, dlatego oddałem ją do
serwisu (w grudniu tego roku).
Czy w moim przypadku obowiązują tylko przepisy kc, czy również ustawy
o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (ram kupiłem 12.2001,
ale do serwisu oddałem 12.2003)?
Rozumiem, że w przypadku ewentualnej wymiany na nową (sprawną) rzecz
gwarancja biegnie na nowo (kc art. 581 par.1)?
Jeśli biegnie na nowo to na jaki okres? Musi to być 30 miesięcy, czy
sprzedawca może skrócić to do 12 miesięcy? Tzn. wydanie sprawnej
części traktuje się jako zawarcie nowej umowy (wtedy art. 577 par.2 i
ustawa o sprzedaży konsumenckiej)?
Czy sprzedawca może w jakiś sposób "podciągnąć" wymianę na sprawną
część pod punkt 5. gwarancji?
"Pkt. 5) Okres gwarancji przewidziany w pkt. 1 ulega przedłużeniu o
czas naprawy."
pozdrawiam
Bremse
-
2. Data: 2003-12-31 00:18:45
Temat: Re: Gwarancja
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Bremse" <bremse{usun.to}@wp.pl> napisał w wiadomości
news:l434vvsc481imkkr6439j8cct1n7e37dn1@4ax.com...
Sprawa polega na tym, że mylisz pojęcie rękojmi i gwarancji. Gwarancji
udziela producent. Może ona być, albo może jej nie być. Może być na 12
miesięcy albo na 30 miesięcy. Sprzedawca nie ma na to wpływu, chyba że
jest jednocześnie wytwórcą.
Natomiast rękojmia obowiązuje sprzedawcę. I jest to niezależne od
gwarancji. Tak więc ważnym jest, czy złożyłeś reklamację z gwarancji
(wówczas zastosowanie ma umowa zawarta w gwarancji), czy z rękojmi
(wówczas treść gwarancji i jej istnienie lub nie nie ma znaczenia).
Zastosowanie mają przepisy obowiązujące w chwili zakupu.
-
3. Data: 2003-12-31 03:28:37
Temat: Re: Gwarancja
Od: "Marcin S." <t...@x...pl>
Użytkownik "Bremse" <bremse{usun.to}@wp.pl> napisał w wiadomości
news:l434vvsc481imkkr6439j8cct1n7e37dn1@4ax.com...
> Witam!
> przejrzałem archiwum, kc i ustawę o szczególnych warunkach sprzedaży
> konsumenckiej, ale mam kilka pytań dotyczących gwarancji.
> W grudniu 2001 kupiłem częśc komputerową (ram - 30 miesięcy
> gwarancji), niestety jest ona uszkodzona, dlatego oddałem ją do
> serwisu (w grudniu tego roku).
> Czy w moim przypadku obowiązują tylko przepisy kc, czy również ustawy
> o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (ram kupiłem 12.2001,
> ale do serwisu oddałem 12.2003)?
> Rozumiem, że w przypadku ewentualnej wymiany na nową (sprawną) rzecz
> gwarancja biegnie na nowo (kc art. 581 par.1)?
> Jeśli biegnie na nowo to na jaki okres? Musi to być 30 miesięcy, czy
> sprzedawca może skrócić to do 12 miesięcy? Tzn. wydanie sprawnej
> części traktuje się jako zawarcie nowej umowy (wtedy art. 577 par.2 i
> ustawa o sprzedaży konsumenckiej)?
> Czy sprzedawca może w jakiś sposób "podciągnąć" wymianę na sprawną
> część pod punkt 5. gwarancji?
> "Pkt. 5) Okres gwarancji przewidziany w pkt. 1 ulega przedłużeniu o
> czas naprawy."
>
> pozdrawiam
> Bremse
news:i11ahz7332ej$.gcownbb38p3q$.dlg@40tude.net
--
Marcin
-
4. Data: 2003-12-31 12:33:20
Temat: Re: Gwarancja
Od: kam <k...@p...onet.plX>
Robert Tomasik wrote:
> Sprawa polega na tym, że mylisz pojęcie rękojmi i gwarancji. Gwarancji
> udziela producent. Może ona być, albo może jej nie być. Może być na 12
> miesięcy albo na 30 miesięcy. Sprzedawca nie ma na to wpływu, chyba że
> jest jednocześnie wytwórcą.
gwarancji udziela ten, kto jej udzielił :) czasem sprzedawca
KG
-
5. Data: 2003-12-31 14:10:05
Temat: Re: Gwarancja
Od: Catbert <v...@w...pl>
On 12/31/2003 1:33 PM, kam wrote:
> Robert Tomasik wrote:
>
>> Sprawa polega na tym, że mylisz pojęcie rękojmi i gwarancji. Gwarancji
>> udziela producent. Może ona być, albo może jej nie być. Może być na 12
>> miesięcy albo na 30 miesięcy. Sprzedawca nie ma na to wpływu, chyba że
>> jest jednocześnie wytwórcą.
>
>
> gwarancji udziela ten, kto jej udzielił :) czasem sprzedawca
Gwarancji udziela producent sprzedawcy (albo i nie), a sprzedawca
"konsumentowi".
Jeżeli zepsuje się BMW, to nie dochodzimy roszczeń w Stuttgarcie, tylko
od sprzedającego, z którym producent ma (ścislej: powinien mieć) umowę,
jak takie sprawy załatwia.
Istnieją kombinacje rozwiązań, np. w przypadku gwarancji tzw. światowej
można zgłosić sie do serwisu w dowolnym miejscu globusa.
Warto zauważyć, że gwarancje światowe b. często omijają Polskę, tzn.
kupowany tu produkt nie jest nią objęty, co jest efektem głupawej
legislacji lokalnej zmieszanej ze stosunkiem do miejscowego klienta,
traktowanego jako drugiego gatunku.
Inną ciekawą kwestią są gwarancje w obrocie dobrami wolnorotującymi
pomiędzy klientami b2b.
Kupujący dokonują niejednokrotnie nabycia od pokątnych handlarzy, a
dopominają sie później usług gwarancyjnych od lokalnego przedstawiciela
producenta, bo "on reprezentuje firmę".
Kto udziela gwarancji napisane jest w warunkach sprzedaży - jeżeli nie,
to tego dupa bita, kto miał z tego korzyść - więc sprzedający.
Pzdr: Catbert
-
6. Data: 2003-12-31 14:19:18
Temat: Re: Gwarancja
Od: kam <k...@p...onet.plX>
Catbert wrote:
> Gwarancji udziela producent sprzedawcy (albo i nie), a sprzedawca
> "konsumentowi".
Niekoniecznie.
> Warto zauważyć, że gwarancje światowe b. często omijają Polskę, tzn.
> kupowany tu produkt nie jest nią objęty, co jest efektem głupawej
> legislacji lokalnej
Czyli dokładnie?
> Kto udziela gwarancji napisane jest w warunkach sprzedaży - jeżeli nie,
> to tego dupa bita, kto miał z tego korzyść - więc sprzedający.
Jeśli nie jest napisane, kto udzielił gwarancji, to raczej jej w ogóle
nie ma...
KG
-
7. Data: 2003-12-31 15:14:41
Temat: Re: Gwarancja
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>
(...)
>> Kto udziela gwarancji napisane jest w warunkach sprzedaży - jeżeli nie,
>> to tego dupa bita, kto miał z tego korzyść - więc sprzedający.
>
>Jeśli nie jest napisane, kto udzielił gwarancji, to raczej jej w ogóle
>nie ma...
Art. 577. § 1.
W wypadku gdy kupujący otrzymał od sprzedawcy dokument gwarancyjny
co do jakości rzeczy sprzedanej, poczytuje się w razie wątpliwości, że
wystawca dokumentu (gwarant) jest obowiązany do usunięcia wady
fizycznej rzeczy lub do dostarczenia rzeczy wolnej od wad, jeżeli wady
te ujawnią się w ciągu terminu określonego w gwarancji.
Gwarancja została wystawiona przez sprzedawcę, jest na niej adres i
pieczątka sklepu, oraz podpis sprzedawcy.
pozdrawiam
Bremse
-
8. Data: 2003-12-31 15:21:47
Temat: Re: Gwarancja
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>
>news:i11ahz7332ej$.gcownbb38p3q$.dlg@40tude.net
Dzięki, ale jeśli gwarancja biegnie na nowo to na jaki okres? Musi to
być 30 miesięcy, czy sprzedawca może skrócić to do 12 miesięcy?
Czy sprzedawca ma taką możliwość?
pozdrawiam
Bremse
-
9. Data: 2003-12-31 16:30:17
Temat: Re: Gwarancja
Od: "Marcin S." <t...@x...pl>
Użytkownik "Bremse" <bremse{usun.to}@wp.pl> napisał w wiadomości
news:jvp5vvo1su07b9u6ugv99grng8pmktk9uh@4ax.com...
> >news:i11ahz7332ej$.gcownbb38p3q$.dlg@40tude.net
>
> Dzięki, ale jeśli gwarancja biegnie na nowo to na jaki okres? Musi to
> być 30 miesięcy, czy sprzedawca może skrócić to do 12 miesięcy?
> Czy sprzedawca ma taką możliwość?
>
> pozdrawiam
> Bremse
Wiec tu jest lekki dylemat. Byla kiedys awantura o dyski twarde. Klient
zakupil dysk z 3 letnia gwarancja po czym po pol roku oddal dysk do serwisu
jako uszkodzony. W miedzyczasie gwarancje na dyski zostaly skrocone do 1
roku i klienci otrzymywali calkowicie nowy dysk z gwarancja jednoroczna.
Czyli defacto oddawali dysk ktory mial jeszcze 2.5 roku gwarancji a
otrzymywali taki na ktory mieli tylko rok. Wedlug mnie jest / bylo to
nieuczciwe. Jezeli nastepuje wymiana na nowy sprzet to powinna zostac
udzielona NOWA gwarancja, nie krotsza niz termin poprzedniej. Czyli jezeli
oddawany sprzet byl na gwarancji do powiedzmy: 3.2005 to powinna zostac
wydana NOWA gwarancja ktora obowiazuje do tego okresu. Byc moze jednak sie
myle i z przepisow wynika co innego. Jednakowoz pisze to z wlasnej praktyki
bo akurat pracuje w firmie komputerowej ;)
--
Pozdrawiam
Marcin
-
10. Data: 2003-12-31 16:49:09
Temat: Re: Gwarancja
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bsulbt$kpn$1@korweta.task.gda.pl...
> >
> > gwarancji udziela ten, kto jej udzielił :) czasem sprzedawca
Zgadza się, że czasem sprzedawca. Ale z reguły wówczas, gdy jest
producentem albo gdy objęta gwarancją rzecz jest wmontowywana w większą
całość. Na przykład zestaw komputerowy.
>
> Gwarancji udziela producent sprzedawcy (albo i nie), a sprzedawca
> "konsumentowi".
Eeee! Z tym się nie zgodzę. Producent wcale nie musi udzielać gwarancji.
Zresztą w wielu wypadkach, to jeszcze po drodze jest kilka szczebli, więc
to by potwornie komplikowało całe przedsięwzięcie. Wyobraź sobie japoński
telewizor, który klient reklamuje. Sklep od niego to bierze i korzystając
ze swojej gwarancji odsyła do hurtowni. Ta zaś znowu na podstawie innej
gwarancji do importera. A importer do producenta. Jak myślisz, ile by to
trwało?
>
> Jeżeli zepsuje się BMW, to nie dochodzimy roszczeń w Stuttgarcie, tylko
> od sprzedającego, z którym producent ma (ścislej: powinien mieć) umowę,
> jak takie sprawy załatwia.
Nie wiem jak jest w wypadku BMW, bo nigdy nowego nie kupowałem. W wypadku
FIAT-a, PEUGEOT-a oraz firmy OPEL gwarancji udzielają odpowiednio firmy
FIAT-AUTOPOLAND, PEUGEOT Polska i OPEL Polska. Firmy te mają swoje
siedziby jak na terytorium Polski. Firmy te zawierają umowy z innymi
firmami, które nieodpłatnie dokonują stosownych napraw gwarancyjnych. Z
reguły są to dealer, ale nie koniecznie. U nas na przykład naprawy RENAULT
były przez jakiś czas realizowane w takim małym warsztacie, jak miejscowy
dealer nagle zniknął z powierzchni ziemi.
>
> Istnieją kombinacje rozwiązań, np. w przypadku gwarancji tzw. światowej
> można zgłosić sie do serwisu w dowolnym miejscu globusa.
Ale jednak musi to być serwis, który ma podpisaną umowę z udzielającym
gwarancji. Inaczej możesz sobie swoją gwarancją ...
> Warto zauważyć, że gwarancje światowe b. często omijają Polskę, tzn.
> kupowany tu produkt nie jest nią objęty, co jest efektem głupawej
> legislacji lokalnej zmieszanej ze stosunkiem do miejscowego klienta,
> traktowanego jako drugiego gatunku.
A mógł byś podąć przykład firmy udzielającej takiej gwarancji, która
obowiązuje na całym świecie z wyjątkiem Polski? Bo trudno mi się do tego
odnieść. podejrzewam, że będzie tak się działo,, jak właśnie na terytorium
RP dany producent nie ma przedstawicielstwa, a tym samym nie zawiera umów
serwisowych z nikim. Pamiętaj, że naprawa gwarancyjna jest bezpłatna dla
klienta. Serwis otrzymuje wynagrodzenie za tę usługę.
>
> Inną ciekawą kwestią są gwarancje w obrocie dobrami wolnorotującymi
> pomiędzy klientami b2b.
> Kupujący dokonują niejednokrotnie nabycia od pokątnych handlarzy, a
> dopominają sie później usług gwarancyjnych od lokalnego przedstawiciela
> producenta, bo "on reprezentuje firmę".
Gwarancja jest gwarancją. Jeśli nie zawarto w niej obostrzenia, że
obejmuje tylko towary nabyte u autoryzowanego przedstawiciela, to nie jest
ważne, od kogo to nabędę.
>
> Kto udziela gwarancji napisane jest w warunkach sprzedaży - jeżeli nie,
> to tego dupa bita, kto miał z tego korzyść - więc sprzedający.
Nie bardzo rozumiem. Kto udziela gwarancji jest napisane w gwarancji. Nie
wiem, co rozumiesz przez "warunki sprzedaży".