-
71. Data: 2006-06-08 03:55:15
Temat: Re: Groźny PIES sąsiada !!
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
>
> Teraz do ciebie dotarło?
Ale co?
To że trzeba udowodnić fakty to twierdziłem od początku. To ty
twierdziłeś inaczej.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
72. Data: 2006-06-08 04:07:15
Temat: Re: Groźny PIES sąsiada !!
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
>
> Po to, żebyś sobie uświadomił, czego dotyczy i przekonał się, jak
> idiotyczne było twoje powoływanie się na KPC w sprawie
> karnej/wykroczeniowej.
Ale skąd u ciebie powstał ten błysk w głowie że powołuje się na kpc w
jakiś sprawach karnych lub wykroczeniowych. To byłby ostatnia rzecz jaką
by zrobił.
>
>> twierdziłem że kpc stosuje się do postępowań karnych, czy o
>> wykroczenia, tylko to że we wszelkich procedurach sąd ustala fakty, a
>> nie cokolwiek innego.
>
> Duh. Trudno, żeby ustalał mity.
>
Przyznaje się. Tego nie rozumiem ...
> Niemniej jednak podstawową zasadą państwa prawa jest, że w
> postępowaniach karnych (włączając w to KW) podstawowym faktem, jaki
> należy ustalić, jest jednoznaczne przypisanie winy (mam nadzieję, że
> słyszałeś kiedyś o zasadzie domniemania niewinności?).
>
Wina nie jest "faktem" który trzeba ustalić. To potoczny pogląd
amatorów. Przypisanie winy następuje ma etapie subsumcji, czyli
zastosowania prawa do ustalonych faktów.
> Analogicznie w sprawach cywilnych ciężar udowodnienia faktu zasadności
> roszczenia ciąży na tym, kto się domaga.
>
Powtarzasz to po mnie i w dodatku nieprecyzyjnie.
> Teraz do ciebie dotarło?
To że wina nie jest faktem i to że winę ewentualną da się przypisać na
podstawie określonych faktów wiedziałem wiedziałem od początku.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
73. Data: 2006-06-08 08:53:25
Temat: Re: Groźny PIES sąsiada !!
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Niemniej jednak podstawową zasadą państwa prawa jest, że w
> postępowaniach karnych (włączając w to KW) podstawowym faktem, jaki
> należy ustalić, jest jednoznaczne przypisanie winy (mam nadzieję, że
> słyszałeś kiedyś o zasadzie domniemania niewinności?).
>
> Analogicznie w sprawach cywilnych ciężar udowodnienia faktu zasadności
> roszczenia ciąży na tym, kto się domaga.
>
> Teraz do ciebie dotarło?
Pan X zabija Pana Y w 'obronie koneicznej', przyjedzza policja i ustala
FAKTY, czyli to ze doszlo do zabojstwa, nic innego nie wksazuje na obrone.
Pan X twierdzi ze sie bronil nie ma jednak na to zadnego dowodu, czy
twoim zdaniem nalezy udowodnic
Panu Xowi ze sie NIE bronil czy oprzec sie na faktach czyli skazac za
zabojstwo?
Pozostawiajac tym samym panu Xowi wykazanie (czyli uprawdopodobnienie
jego wymyslow) ze sytuacja byla obroną a nie zwyklym zabojstwem.
P.
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
-
74. Data: 2006-06-08 09:16:05
Temat: Re: Groźny PIES sąsiada !!
Od: Herbi <z...@o...pl>
Dnia 8 cze o godzinie 00:54, na pl.soc.prawo, umberto napisał(a):
> "Panstwo" "Prawa"? Czy mowa o Sokolowski vs Gardocki, przepraszam, Poland?
Znowu ty pieprzony łosiu.
--
Herbi
08-06-2006 11:16:04
-
75. Data: 2006-06-08 13:15:11
Temat: Re: Groźny PIES sąsiada !!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Przemek R. wrote:
> Pan X zabija Pana Y w 'obronie koneicznej', przyjedzza policja i ustala
> FAKTY, czyli to ze doszlo do zabojstwa, nic innego nie wksazuje na obrone.
> Pan X twierdzi ze sie bronil nie ma jednak na to zadnego dowodu, czy
> twoim zdaniem nalezy udowodnic
> Panu Xowi ze sie NIE bronil czy oprzec sie na faktach czyli skazac za
> zabojstwo?
> Pozostawiajac tym samym panu Xowi wykazanie (czyli uprawdopodobnienie
> jego wymyslow) ze sytuacja byla obroną a nie zwyklym zabojstwem.
A w opisywanym przypadku pies pana X wdarł się na ogrodzoną posesję pana
Y, zeżarł zatrutą kiełbaskę pana Y przeznaczoną dla szczurów - takie są
fakty.
Przecież Y ani nie wpychał temu psu kiełbasy przemocą do gardła ani
nawet nie wrzucił jej na posesję X.
-
76. Data: 2006-06-08 13:20:53
Temat: Re: Groźny PIES sąsiada !!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Johnson wrote:
>> Po to, żebyś sobie uświadomił, czego dotyczy i przekonał się, jak
>> idiotyczne było twoje powoływanie się na KPC w sprawie
>> karnej/wykroczeniowej.
>
> Ale skąd u ciebie powstał ten błysk w głowie że powołuje się na kpc w
> jakiś sprawach karnych lub wykroczeniowych. To byłby ostatnia rzecz jaką
> by zrobił.
2006-06-06, 14:59 - znaczy wtedy pisał za ciebie krasnoludek?
>>> twierdziłem że kpc stosuje się do postępowań karnych, czy o
>>> wykroczenia, tylko to że we wszelkich procedurach sąd ustala fakty, a
>>> nie cokolwiek innego.
>>
>> Duh. Trudno, żeby ustalał mity.
>>
> Przyznaje się. Tego nie rozumiem ...
Mnie to nie dziwi.
>> Niemniej jednak podstawową zasadą państwa prawa jest, że w
>> postępowaniach karnych (włączając w to KW) podstawowym faktem, jaki
>> należy ustalić, jest jednoznaczne przypisanie winy (mam nadzieję, że
>> słyszałeś kiedyś o zasadzie domniemania niewinności?).
>>
> Wina nie jest "faktem" który trzeba ustalić. To potoczny pogląd
> amatorów. Przypisanie winy następuje ma etapie subsumcji, czyli
> zastosowania prawa do ustalonych faktów.
>> Analogicznie w sprawach cywilnych ciężar udowodnienia faktu zasadności
>> roszczenia ciąży na tym, kto się domaga.
>>
> Powtarzasz to po mnie
Kłamiesz.
> i w dodatku nieprecyzyjnie.
Mówisz?
>> Teraz do ciebie dotarło?
>
> To że wina nie jest faktem i to że winę ewentualną da się przypisać na
> podstawie określonych faktów wiedziałem wiedziałem od początku.
Tak, to teraz doprowadź doskazania kogoś, kto w butelce po wódce trzymał
kwas siarkowy, który został omyłkowo skonsumowany przez włamywacza-pijaka.
Bo ktoś ewentualnie mógł zostawić taką butelkę specjalnie na
włamywaczy-pijaków.
-
77. Data: 2006-06-08 14:20:00
Temat: Re: Groźny PIES sąsiada !!
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
>> Ale skąd u ciebie powstał ten błysk w głowie że powołuje się na kpc w
>> jakiś sprawach karnych lub wykroczeniowych. To byłby ostatnia rzecz
>> jaką by zrobił.
>
> 2006-06-06, 14:59 - znaczy wtedy pisał za ciebie krasnoludek?
Albo masz źle ustawiony zegar w komputerze albo u ciebie grasuje
krasnoludek. O tej godzinie nic nie pisałem.
Pisałem o 14:19 ale w tym poście nie ma nic o tym że do spraw karnych
czy sprawa o wykroczenia stosuje się kpc. Mowa tam że we wszystkich
kodeksach mowa o ustaleniach faktów. Czego nie rozumiesz?
>>>
>> Przyznaje się. Tego nie rozumiem ...
>
> Mnie to nie dziwi.
Mnie w istocie rzeczy też nie.
>
>>> Analogicznie w sprawach cywilnych ciężar udowodnienia faktu
>>> zasadności roszczenia ciąży na tym, kto się domaga.
>>>
>> Powtarzasz to po mnie
>
> Kłamiesz.
To potwarz ;) Co napisałem w <e632je$ldo$1@atlantis.news.tpi.pl> ?
Rozumiem że tego nie widzisz?
>
>> i w dodatku nieprecyzyjnie.
>
> Mówisz?
Mówię.
>
> Tak, to teraz doprowadź doskazania kogoś, kto w butelce po wódce trzymał
> kwas siarkowy, który został omyłkowo skonsumowany przez włamywacza-pijaka.
>
> Bo ktoś ewentualnie mógł zostawić taką butelkę specjalnie na
> włamywaczy-pijaków.
A co to ma do rzeczy, przecież rozmawialiśmy o otruciu psa w zamiarze
ewentualnym. Nie widzisz różnicy między psem a włamywaczem-pijakiem?
Podpowiem ci: pies zazwyczaj szczeka, a włamywacz-pijak nie :)
Mogę wymyślić 1000 innych kazusów w których będzie wina ewentualna, i
1000 w których winy ewentualnej nie będzie i co to zmieni?
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
78. Data: 2006-06-08 18:02:27
Temat: Re: Groźny PIES sąsiada !!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Johnson wrote:
> Pisałem o 14:19 ale w tym poście nie ma nic o tym że do spraw karnych
> czy sprawa o wykroczenia stosuje się kpc. Mowa tam że we wszystkich
> kodeksach mowa o ustaleniach faktów.
Tak się teraz tłumacz.
> Czego nie rozumiesz?
Sensu wspominania o KPC do sytuacji KPC nie dotyczącej.
Równie dobrze mógłbyś wspominać o ustalaniu faktów w książce o archeologii.
[ciach]
>>>> Analogicznie w sprawach cywilnych ciężar udowodnienia faktu
>>>> zasadności roszczenia ciąży na tym, kto się domaga.
>>>>
>>> Powtarzasz to po mnie
>>
>> Kłamiesz.
>
>
> To potwarz ;)
Nie. Fakt.
> Co napisałem w <e632je$ldo$1@atlantis.news.tpi.pl> ?
A co mnie to obchodzi?
[ciach]
>> Tak, to teraz doprowadź doskazania kogoś, kto w butelce po wódce
>> trzymał kwas siarkowy, który został omyłkowo skonsumowany przez
>> włamywacza-pijaka.
>>
>> Bo ktoś ewentualnie mógł zostawić taką butelkę specjalnie na
>> włamywaczy-pijaków.
>
> A co to ma do rzeczy, przecież rozmawialiśmy o otruciu psa w zamiarze
> ewentualnym.
Który w takiej sytuacji jest nie do udowodnienia, jeśli trujący nie dał
się np. nagrać jak mówi, że planuje jakieś trucie psa.
> Nie widzisz różnicy między psem a włamywaczem-pijakiem?
Widzę, ale w tym przypadku są nieistotne.
Jeden i drugi włazi na nie swój teren. Jeden i drugi zżera coś
nieprzeznaczone dla niego. Przypadkiem się truje.
Równie dobrze mogła to być koza, która zeżarła trujący kwiatek.
> Podpowiem ci: pies zazwyczaj szczeka, a włamywacz-pijak nie :)
A jakie ma to znaczenie? Ważne, że wdziera się na cudzy teren.
> Mogę wymyślić 1000 innych kazusów w których będzie wina ewentualna, i
> 1000 w których winy ewentualnej nie będzie i co to zmieni?
Nic. Nadal winę należy udowodnić.
-
79. Data: 2006-06-08 21:02:48
Temat: Re: Groźny PIES sąsiada !!
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Przemek R. wrote:
>
>> Pan X zabija Pana Y w 'obronie koneicznej', przyjedzza policja i
>> ustala FAKTY, czyli to ze doszlo do zabojstwa, nic innego nie wksazuje
>> na obrone.
>> Pan X twierdzi ze sie bronil nie ma jednak na to zadnego dowodu, czy
>> twoim zdaniem nalezy udowodnic
>> Panu Xowi ze sie NIE bronil czy oprzec sie na faktach czyli skazac za
>> zabojstwo?
>> Pozostawiajac tym samym panu Xowi wykazanie (czyli uprawdopodobnienie
>> jego wymyslow) ze sytuacja byla obroną a nie zwyklym zabojstwem.
>
> A w opisywanym przypadku pies pana X wdarł się na ogrodzoną posesję pana
> Y, zeżarł zatrutą kiełbaskę pana Y przeznaczoną dla szczurów - takie są
> fakty.
>
> Przecież Y ani nie wpychał temu psu kiełbasy przemocą do gardła ani
> nawet nie wrzucił jej na posesję X.
nie wdarl tylo wlozyj glowe w plot i zjadl kielkbase
"po swojej stronie ogrodzenia ale w zasięgu języka psa "
ja sie generalnie w domneimaniu neiwinnosci z toba zgadzam co neiraz
pokazalem jednak tutaj zostane przy swoim.
P.
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
-
80. Data: 2006-06-08 21:04:33
Temat: Re: Groźny PIES sąsiada !!
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> Tak, to teraz doprowadź doskazania kogoś, kto w butelce po wódce trzymał
> kwas siarkowy, który został omyłkowo skonsumowany przez włamywacza-pijaka.
>
> Bo ktoś ewentualnie mógł zostawić taką butelkę specjalnie na
> włamywaczy-pijaków.
zamiar ewentulany i bezposredni to formy winy UMYSLNEJ.
P.
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<