> ?( bo chce jej dać w pysk.)

a co jej chcesz dac w pysk, pyrojadku? :>

--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
http://icic.pl

do góry

===Tomy=== wrote:

> Teraz to już po "ptokach": dtk193.neoplus.adsl.tpnet.pl

Adresy IP nie popełniają przestępstw.

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Musisz koniecznie w domu. Dając jej "w pysk" w pracy masz o wiele
> większe szanse dostania kary długotrwałego pozbawienia wolności i w ten

A to niby czemu? Serio pytam.

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)

do góry

Dnia Thu, 14 Dec 2006 12:30:54 +0100, Piotr Kubiak napisał(a):

> Adresy IP nie popełniają przestępstw.

...ale ich posiadacze/użytkownicy tak :)

Pozdrawiam
===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

===Tomy=== wrote:

>> Adresy IP nie popełniają przestępstw.
> ....ale ich posiadacze/użytkownicy tak :)

No, to wskaż jeszcze uniwersalną i skuteczną metodę
dojścia od adresu IP do jego użytkownika :)

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)

do góry

Piotr Kubiak napisał(a):
> No, to wskaż jeszcze uniwersalną i skuteczną metodę
> dojścia od adresu IP do jego użytkownika :)
>
ustalenie dostawcy jest pestka. nastepnie idzie policja czy prokurator
do dostawcy uslug i tam zada wskazania kto w danym czasie uzuwal takiego
a takiego adresu. dostaja adres i pukaja do klienta do drzwi.

--
Koniec Modlitwy. Amen.
Pozdrawiam
akanid

do góry

akanid napisał(a):
(..)
> do dostawcy uslug i tam zada wskazania kto w danym czasie uzuwal takiego
> a takiego adresu. dostaja adres i pukaja do (...)

Nie pukają, a wchodzą, do kafejki internetowej, z 90-cioma
komputerami... :)

do góry

akanid wrote:
> Piotr Kubiak napisał(a):
>> No, to wskaż jeszcze uniwersalną i skuteczną metodę
>> dojścia od adresu IP do jego użytkownika :)
>>
> ustalenie dostawcy jest pestka. nastepnie idzie policja czy prokurator
> do dostawcy uslug i tam zada wskazania kto w danym czasie uzuwal takiego
> a takiego adresu. dostaja adres i pukaja do klienta do drzwi.

A tam pięcioosobowa rodzina. Ewentualnie inny "provider", który mówi że
udostępnia net za darmo każdemu w promieniu iluśtam metrów, przez wifi,
i nie ma żadnych logów. Czekam na dalsze kroki :)

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)

do góry

Użytkownik "Piotr Kubiak" <p...@m...liamg> napisał w wiadomości
news:elrcnf$l9v$2@inews.gazeta.pl...
>> Musisz koniecznie w domu. Dając jej "w pysk" w pracy masz o wiele
>> większe szanse dostania kary długotrwałego pozbawienia wolności i w ten
> A to niby czemu? Serio pytam.

Gdyby do pobicia doszło w domu, to jeszcze ktoś mógł by mieć wątpliwość, że może
nie miało to związku z pełnioną funkcją. W sądzie ten aspekt odpadnie.

do góry

Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Piotr Kubiak" <p...@m...liamg> napisał w wiadomości
> news:elrcnf$l9v$2@inews.gazeta.pl...
>>> Musisz koniecznie w domu. Dając jej "w pysk" w pracy masz o wiele
>>> większe szanse dostania kary długotrwałego pozbawienia wolności i w ten
>> A to niby czemu? Serio pytam.
>
> Gdyby do pobicia doszło w domu, to jeszcze ktoś mógł by mieć wątpliwość,
> że może nie miało to związku z pełnioną funkcją. W sądzie ten aspekt
> odpadnie.

Tak byłoby gdyby nie było powiązania pomiędzy sędzią a autorem wątku, ja
zakładam że jednak jakoś mu za skórę zaszła, np. wydając wyrok, a to
chyba łatwo sprawdzić. Wtedy miejsce nie miałoby już imho znaczenia.

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)

do góry