-
41. Data: 2010-08-13 13:52:26
Temat: Re: Emeryci i renciści nie będą mogli dorabiać
Od: SQLwiel <n...@c...pl>
W dniu 2010-08-13 15:22, Jotte pisze:
> W wiadomości
> news:e9743d47-243a-457f-a3c9-3cb010113f70@f42g2000yq
n.googlegroups.com
> Kwiatek <m...@i...pl> pisze:
>
>>> We wszystkim. Ty piszesz że braknie pieniędzy, a ja że z każdym rokiem
>>> pieniędzy bedzie więcej. Chyba że przez niedługo rozumiesz kilka
>>> najbliższych lat - co wtedy oczywiście jest nieprawdą.
>> Też nieprawda. Pieniędzy nigdy nie braknie bo w ostateczności się je
>> dodrukuje jak sie nie da sciagnac podatkami
> Jedyne, co trzeba zrobić, to doprowadzić do sytuacji, w której emeryci i
> renciści będą szybciej umierać niż odtwarzać się będzie liczba osób
> czynnych zawodowo (która jest w przybliżeniu constans).
> To znacząco poprawi kondycję systemu ubezpieczeń społecznych w
> relatywnie krótkim czasie (IMO sporo mniej niż jedna zmiana pokoleniowa).
> Bardzo przyczynią się do tego "reformy" łajdaków z platformy.
> Ale zdecydowanie szybciej by poszło, gdyby władzę uzyskało jakieś
> ugrupowanie typu Janusz Kretyn-Mikke.
>
P...isz straszne głupoty.
Jedną z naczelnych zasad polityki JKM jest "pacta sunt servanta". A więc
jeśli górnikowm (ubekom, policjanotm) obiecano z góry określoną
emeryturę - to wara ch.om od tego. To im się należy jak psu zupa.
Państwo zawarło umowę i ma obowiązek wywiązać się. Choćby miało zdechnąć
(daj Boże).
--
Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQLwiel.
-
42. Data: 2010-08-13 14:35:44
Temat: Re: Emeryci i renciści nie będą mogli dorabiać
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i43imp$4ah$1@news.onet.pl SQLwiel <n...@c...pl> pisze:
>> Jedyne, co trzeba zrobić, to doprowadzić do sytuacji, w której emeryci i
>> renciści będą szybciej umierać niż odtwarzać się będzie liczba osób
>> czynnych zawodowo (która jest w przybliżeniu constans).
>> To znacząco poprawi kondycję systemu ubezpieczeń społecznych w
>> relatywnie krótkim czasie (IMO sporo mniej niż jedna zmiana pokoleniowa).
>> Bardzo przyczynią się do tego "reformy" łajdaków z platformy.
>> Ale zdecydowanie szybciej by poszło, gdyby władzę uzyskało jakieś
>> ugrupowanie typu Janusz Kretyn-Mikke.
> P...isz straszne głupoty.
Nie oczekuję, że byle dureń zrozumie.
> Jedną z naczelnych zasad polityki JKM jest "pacta sunt servanta".
Jednym z naczelnych efektów poglądów JKM jest ~0÷1% poparcia społecznego.
Nawet jeśli szukać zwolenników wśród tumanów, co to nie wiedzą, że maksyma
brzmi "pacta sunt servanDa".
A w ogóle Janusz Kretyn-Mikke nie uprawia polityki tylko chorobę umysłową.
> Państwo zawarło umowę i ma obowiązek wywiązać się. Choćby miało zdechnąć
A cóż to jest to "państwo"?
--
Jotte
-
43. Data: 2010-08-13 20:06:18
Temat: Re: Emeryci i renciści nie będą mogli dorabiać
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 13 Aug 2010, Jotte wrote:
> A cóż to jest to "państwo"?
Problem stanowi nie tyle państwo, co Skarb Państwa, mający osobowość
prawną zdefiniowaną w art.33 KC.
pzdr, Gotfryd
-
44. Data: 2010-08-13 21:19:00
Temat: Re: Emeryci i renciści nie będą mogli dorabiać
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1008132204460.2716@quad Gotfryd Smolik
news <s...@s...com.pl> pisze:
>> A cóż to jest to "państwo"?
> Problem stanowi nie tyle państwo, co Skarb Państwa, mający osobowość
> prawną zdefiniowaną w art.33 KC.
Chciałem się jednak dowiedzieć, co on uważa za to tzw. "państwo", które jest
rzekomo _stroną_ umowy.
--
Jotte
-
45. Data: 2010-08-13 21:34:09
Temat: Re: Emeryci i renciści nie będą mogli dorabiać
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 13-08-2010 o 23:19:00 Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
napisał(a):
> W wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1008132204460.2716@quad Gotfryd Smolik
> news <s...@s...com.pl> pisze:
>
>>> A cóż to jest to "państwo"?
>> Problem stanowi nie tyle państwo, co Skarb Państwa, mający osobowość
>> prawną zdefiniowaną w art.33 KC.
> Chciałem się jednak dowiedzieć, co on uważa za to tzw. "państwo", które
> jest rzekomo _stroną_ umowy.
>
Dla porządku - tu jest tekst umowy:
http://www.miasik.net/articles/umowa.html
--
Tomek
-
46. Data: 2010-08-14 00:08:56
Temat: Re: Emeryci i renciści nie będą mogli dorabiać
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:op.vhebi7esl60ql1@unk Tomek <t...@o...pl> pisze:
>>>> A cóż to jest to "państwo"?
>>> Problem stanowi nie tyle państwo, co Skarb Państwa, mający osobowość
>>> prawną zdefiniowaną w art.33 KC.
>> Chciałem się jednak dowiedzieć, co on uważa za to tzw. "państwo", które
>> jest rzekomo _stroną_ umowy.
> Dla porządku - tu jest tekst umowy:
> http://www.miasik.net/articles/umowa.html
No tak, ale przecież to cienizna.
Celny sarkazm, ironia, kpina wymagają jednak choć trochę erudycji oraz
inteligencji, a tam siermiężnie i ciekawie jak na pustyni...
--
Jotte
-
47. Data: 2010-08-15 18:40:53
Temat: Re: Emeryci i renciści nie będą mogli dorabiać
Od: Johnson <j...@n...pl>
Danusia pisze:
>
> Ciągle ta logika z GW.
>
A świstak siedzi i zawija je w te sreberka ...
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
48. Data: 2010-08-15 18:42:36
Temat: Re: Emeryci i renciści nie będą mogli dorabiać
Od: Johnson <j...@n...pl>
mvoicem pisze:
>
> No ale, zakładając że przyszli emeryci to obecni pracujący (następne
> pokolenie), to przecież nie może być ich więcej.
>
> Czyli jeżeli mamy teraz 100 na 100 (100 pracujących na 100 emerytów), to
> następne pokolenie może być (przy założeniu 100% przeżywalności obecnych
> pracujących) 20 na 100, 50 na 100, 100 na 100, 150 na 100.
>
> p. m.
Liczy sie proporcja (czyli stosunek liczby emerytów do liczby czynnych
zawodowo). Proporcja się pogarsza. Mój przykład był taki sobie. Policz
sobie dokładnie z podanymi procentami, jak ci się chce.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
-
49. Data: 2010-08-15 19:17:01
Temat: Re: Emeryci i renciści nie będą mogli dorabiać
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i49ceo$ij$2@inews.gazeta.pl Johnson <j...@n...pl>
pisze:
> Liczy sie proporcja (czyli stosunek liczby emerytów do liczby czynnych
> zawodowo). Proporcja się pogarsza.
Spore uproszczenie. Właściwie błąd.
Liczą się nie tylko proporcje.
Uwaga, koncentracja, przykład będzie teraz.
Też uproszczony dla łatwiejszego zrozumienia.
I cyfry z czapy, chodzi o mechanizm.
10 zatrudnionych zarabia średnio po 2k zł i płaci po 10% składek na
emerytury 5 emerytów.
Czyli 2 na 1.
((10*2000)*10%)/5=400
A teraz zostawiamy w spokoju proporcję, zostawiamy stopę składki, ale
zwiększamy zarobek pracujących.
Zarobek 3000.
((10*3000)*10%)/5=600
I co?
No dobra, to pogorszymy proporcję. niech na 10 zatrudnionych przypada 7
emerytów (ponad 1/3 więcej niż w pierwszym wariancie).
((10*3000)*10%)/7=428,57
I dalej jest więcej niż w przykładzie nr 1, a proporcje się pogorszyły
znacznie.
Jak zrobić, żeby zarobki składkowiczów wzrosły?
A co mnie to obchodzi, płacę podatki na to, żeby dzierżący władzę znaleźli
takich, co wymyślą sposób.
Nie zaś szli po linii najmniejszego oporu.
--
Jotte
-
50. Data: 2010-08-15 21:14:14
Temat: Re: Emeryci i renciści nie będą mogli dorabiać
Od: Johnson <j...@n...pl>
Jotte pisze:
> ((10*2000)*10%)/5=400
> ((10*3000)*10%)/7=428,57
> I dalej jest więcej niż w przykładzie nr 1, a proporcje się pogorszyły
> znacznie.
Tylko że w przykładzie zarobki rosną znacznie (o 50%) a emerytury nie
(tzn. rosną o 7%).
Takie rozwiązanie nie jest dopuszczalne bo w Polsce obowiązuje prawo że
emerytury trzeba waloryzować zgodnie z rosnącymi wynagrodzeniami:
"1. Wskaźnik waloryzacji to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług
konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym zwiększony o co najmniej
20 % realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku
kalendarzowym."
czyli tak dysproporcja wzrostu nie może się ostać.
> Jak zrobić, żeby zarobki składkowiczów wzrosły?
To takie samo pytanie jak zrobić żeby wszyscy byli młodzi, piękni i bogaci.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.