eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTrudne chwile obowiązku meldunkowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 1. Data: 2010-08-10 19:30:50
    Temat: Trudne chwile obowiązku meldunkowego
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Rządowy projekt ustawy o ewidencji ludności:

    http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/opisy/1371.htm
    http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/ustawy/1371_u.htm


    Art. 74.

    1. Od dnia 1 stycznia 2014 r. znosi się obowiązek meldunkowy.

    2. Ilekroć w przepisach prawa jest mowa o zameldowaniu na pobyt stały lub
    zameldowaniu na pobyt czasowy, od dnia 1 stycznia 2014 r. należy przez to
    rozumieć miejsce zamieszkania, o którym mowa w art. 25 ustawy z dnia 23
    kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, z późn. zm.[9])).


    To tak apropos tego, że ktoś tam kiedyś marudził że "tyle" ustaw trzeba by
    zmieniać

    --
    Tomek


  • 2. Data: 2010-08-10 19:32:35
    Temat: Re: Trudne chwile obowiązku meldunkowego
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Tomek pisze:


    > To tak apropos tego, że ktoś tam kiedyś marudził że "tyle" ustaw trzeba
    > by zmieniać


    A ja zawsze odpowiadałem, że to kosmetyczna zmiana. Ale cóż, jak ktoś
    ma w głowie paragrafy zamiast rozsądku, to nic się nie poradzi ;)

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2010-08-10 19:37:48
    Temat: Re: Trudne chwile obowiązku meldunkowego
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 10-08-2010 o 21:32:35 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
    napisał(a):

    > Tomek pisze:
    >
    >
    >> To tak apropos tego, że ktoś tam kiedyś marudził że "tyle" ustaw trzeba
    >> by zmieniać
    >
    >
    > A ja zawsze odpowiadałem, że to kosmetyczna zmiana. Ale cóż, jak ktoś
    > ma w głowie paragrafy zamiast rozsądku, to nic się nie poradzi ;)
    >

    Najlepsze w tym jest to, że w ustawie o powszechnym obowiązku obrony RP
    niedopełnienie wojskowego obowiązku meldunkowego jest sklasyfikowane jako
    przestępstwo
    - i ta nowelizacje tego nie zmienia, mimo że usuwa wykroczenia.
    Czyli tylko kobiety i inwalidzi będą mieli prościej - to tak w ramach
    równouprawnienia :)

    --
    Tomek


  • 4. Data: 2010-08-10 20:49:51
    Temat: Re: Trudne chwile obowiązku meldunkowego
    Od: Michał Stępień <p...@o...pl>

    Tomek <t...@o...pl> wrote:

    > Najlepsze w tym jest to, że w ustawie o powszechnym obowiązku obrony RP
    > niedopełnienie wojskowego obowiązku meldunkowego jest sklasyfikowane jako
    > przestępstwo
    > - i ta nowelizacje tego nie zmienia, mimo że usuwa wykroczenia.
    > Czyli tylko kobiety i inwalidzi będą mieli prościej - to tak w ramach
    > równouprawnienia :)
    >
    A co z chronologiczną regułą kolizyjną?


  • 5. Data: 2010-08-10 21:22:12
    Temat: Re: Trudne chwile obowiązku meldunkowego
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 10-08-2010 o 22:49:51 Michał" Stępień" <p...@o...pl> napisał(a):

    > Tomek <t...@o...pl> wrote:
    >
    >> Najlepsze w tym jest to, że w ustawie o powszechnym obowiązku obrony RP
    >> niedopełnienie wojskowego obowiązku meldunkowego jest sklasyfikowane
    >> jako
    >> przestępstwo
    >> - i ta nowelizacje tego nie zmienia, mimo że usuwa wykroczenia.
    >> Czyli tylko kobiety i inwalidzi będą mieli prościej - to tak w ramach
    >> równouprawnienia :)
    >>
    > A co z chronologiczną regułą kolizyjną?

    Tutaj chyba żadnej kolizji nie ma - wojskowy obowiązek meldunkowy to jest
    inne zwierzę.

    --
    Tomek


  • 6. Data: 2010-08-11 05:57:20
    Temat: Re: Trudne chwile obowiązku meldunkowego
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>

    Dnia Tue, 10 Aug 2010 21:30:50 +0200, Tomek napisał(a):


    > To tak apropos tego, że ktoś tam kiedyś marudził że "tyle" ustaw trzeba by
    > zmieniać

    a no trzeba by było, bo zapewne w innych ustawach wystepuje termin: "adres
    zemeldowania" które to sformuowanie trzeba zmienić...
    a tu po prostu wstawiono definicję, czy jak to nazwać, sprytne...

    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
    Zima 2010 Warszawa
    http://foto.3mam.net/warsaw/06/index5.php


  • 7. Data: 2010-08-11 06:09:22
    Temat: Re: Trudne chwile obowiązku meldunkowego
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "Tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:op.vg8ltokgl60ql1@unk...
    > 1. Od dnia 1 stycznia 2014 r. znosi się obowiązek meldunkowy.

    Nic to nie da, gdyż w 2012 będzie koniec świata. ;)

    --
    Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity


  • 8. Data: 2010-08-11 07:22:54
    Temat: Re: Trudne chwile obowiązku meldunkowego
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>

    >2. Ilekroć w przepisach prawa jest mowa o zameldowaniu na pobyt stały lub
    >zameldowaniu na pobyt czasowy, od dnia 1 stycznia 2014 r. należy przez to
    >rozumieć miejsce zamieszkania, o którym mowa w art. 25 ustawy z dnia 23
    >kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, z późn. zm.[9])).
    >
    >To tak apropos tego, że ktoś tam kiedyś marudził że "tyle" ustaw trzeba by
    >zmieniać

    W jaki sposób rozwiązać problem wyborczy, a więc właściwości miejscowej
    komisji, do głosowania?
    Brak ewidencji z adresami? Na jakiej podstawie planować wydatki publiczne,
    podejmować decyzje o lokacji przedszkoli, szpitali, domów starców..., skoro
    nie wiadomo gdzie, kto i w jakim wieku mieszka?
    Co z sytuacjami kryzyskowymi np. klęski żywiołowe, w jaki sposób przygotować
    odpowiednią liczbę środków pomocy, oszacować liczbę ofiar do ewakuacji czy
    uwięzionych w gruzach...

    Uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby rozwiązanie deklaratywne
    "zgłaszania adresu zamieszkania" w jednym urzędzie, skąd drogą
    elektronicznie wędrowałoby do innych zainteresowanych urzędów.
    W proponowanym rozwiązaniu, co z tego, że nie będzie obowiązku meldunkowego
    (skądinąd czy likiwdacja ewidencji edresów nie pozbawia państwa istotnych
    informacji), jak obywatel i tak dalej ma biegać od drzwi do drzwi i wyrabiać
    sobie nowe prawa jazdy, dowody rejestracyjne, książeczki wojskowe,
    zgłoszenia podatkowe itd...
    To już bardziej dokuczliwym i absurdalnym obowiązkiem jest wymiana tych
    wszystkich dokumentów, w których zamieszczanie adresu (w dobie dostępu
    elektronicznego uprawnionych do CEPiKu itp baz danych). jest totalnym
    idiotyzmem i marnowaniem pieniędzy podatników oraz ich czasu, wynikającym "z
    przyzwycajenia".



  • 9. Data: 2010-08-11 07:36:22
    Temat: Re: Trudne chwile obowiązku meldunkowego
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Piotr [trzykoty] pisze:

    > publiczne, podejmować decyzje o lokacji przedszkoli, szpitali, domów
    > starców..., skoro nie wiadomo gdzie, kto i w jakim wieku mieszka?

    Może Cię to przerazi, ale... tak samo jak w tej chwili. Czyli mając
    na uwadze faktyczną ilość mieszkańców i ich przekrój społeczny (oparty
    na badaniach, a nie na fikcyjnych danych z meldunków).

    > Co z sytuacjami kryzyskowymi np. klęski żywiołowe, w jaki sposób
    > przygotować odpowiednią liczbę środków pomocy, oszacować liczbę ofiar do
    > ewakuacji czy uwięzionych w gruzach...

    I do tego potrzebne są meldunki?


    > Uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby rozwiązanie deklaratywne
    > "zgłaszania adresu zamieszkania" w jednym urzędzie, skąd drogą
    > elektronicznie wędrowałoby do innych zainteresowanych urzędów.

    W US się zgłasza adres zamieszkania.

    --
    Liwiusz


  • 10. Data: 2010-08-11 08:27:55
    Temat: Re: Trudne chwile obowiązku meldunkowego
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>

    > Może Cię to przerazi, ale... tak samo jak w tej chwili. Czyli mając na
    > uwadze faktyczną ilość mieszkańców i ich przekrój społeczny (oparty na
    > badaniach, a nie na fikcyjnych danych z meldunków).

    Sądzisz, że nikt nie wykorzystuje danych z ewidencji ludności tylko przy
    każdej byle okazji zleca badanie...?
    No to będziemy mieli więcej badań, fajnie, podatnicy zapłacą.

    >> Co z sytuacjami kryzyskowymi (...)
    >> ewakuacji czy uwięzionych w gruzach...
    >
    > I do tego potrzebne są meldunki?

    Wali się budynek, jak szybko sprawdzić ile mogło być tam osób? Jak szybko
    wytypować konkretnie tych, którzy potencjalnie mogli tam być? Jak oszacować
    wielkość ludzi do ewakuacji w Pipidówku Dolnym, jeśli ostatnie badanie
    demograficzne było tam 20 lat temu...?

    > W US się zgłasza adres zamieszkania.

    A z naszego projektu wynika, że u nas będzie pełna "wolność", państwo nie
    będzie zbierać danych. Akurat! Na piechotę będziemy biegać i bezsensownie
    zmieniać te adresy, tyle, że w dzisiątkach innych państwowych urzędach,
    wyrabiając nowe dokumenty.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1