-
1. Data: 2003-10-18 21:44:31
Temat: Dziwne wymagania US
Od: "Piotr" <b...@p...onet.pl>
Witam,
mam problem z postępowanie z pracownikami Urzędu Skarbowego. Firma, której
jestem współwłaścicielem - ale od roku - jest kontrolowana za okres sprzed
dwóch lat. Wobec tego, gdy udałem się do US zapoznać z materiałami z toku
kontroli - zostałem wyproszony, gdyż panie łącznie z naczelnikiem z US
stwierdziły, że kontrola obejmuję okres kiedy to jeszcze nie byłem
współwłaścicielem i bez pełnomocnictwa mojego współwłaściciela mam się tu
nie pokazywać. Nie pomogły wyjaśnienia, że teraz to ja jestem także
współwłaścicielem i za ewentualne błędy w prowadzeniu będę odpowiadał
solidarnie z innym wspólnikami. To chyba jakiś absurd, żebym musiał prosić
swojego wspólnika o pełnomocnictwo, po to abym mógł czynnie uczestniczyć w
kontroli mojej firmy - a ze strony US to chyba jakieś naciąganie prawa -
mylę się?
Piotr
-
2. Data: 2003-10-18 21:52:44
Temat: Re: Dziwne wymagania US
Od: "Air Lord" <a...@o...pl>
Użytkownik "Piotr" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bmsc7l$dmp$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> mam problem z postępowanie z pracownikami Urzędu Skarbowego. Firma, której
> jestem współwłaścicielem - ale od roku - jest kontrolowana za okres
sprzed
> dwóch lat. Wobec tego, gdy udałem się do US zapoznać z materiałami z toku
> kontroli - zostałem wyproszony, gdyż panie łącznie z naczelnikiem z US
> stwierdziły, że kontrola obejmuję okres kiedy to jeszcze nie byłem
> współwłaścicielem i bez pełnomocnictwa mojego współwłaściciela mam się tu
> nie pokazywać. Nie pomogły wyjaśnienia, że teraz to ja jestem także
> współwłaścicielem i za ewentualne błędy w prowadzeniu będę odpowiadał
> solidarnie z innym wspólnikami. To chyba jakiś absurd, żebym musiał prosić
> swojego wspólnika o pełnomocnictwo, po to abym mógł czynnie uczestniczyć w
> kontroli mojej firmy - a ze strony US to chyba jakieś naciąganie prawa -
> mylę się?
>
> Piotr
>
>Kurde, to są już jaja. Co im jeszcze wpadnie do głowy ????????
Odpowiadasz , za okres w którym nie byłeś wspólnikem, tak bywa,
ale żeby Cie do akt nie dopuścili ????????
Sądze, że nei mają prawa tak postąpić, ale jaki problem ???
Po co kopać się z koniem, jak możesz uzyskać pełnomocnictwo wspólnika...
Pozdrawiam
i nie daj im sie..
-
3. Data: 2003-10-19 10:25:24
Temat: Re: Dziwne wymagania US
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Przyszło mi do głowy, byś wystąpił na piśmie o zgodę na przejrzenie akt.
Jak Ci odpiszą, że "nie", bo nie jesteś stroną bo nie jesteś stroną
postępowania to tym samym wyjdzie na to, że nie odpowiadasz za tamte długi
podatkowe. W końcu decyzja wydana w sprawie indywidualnej przez Urząd
Skarbowy jest wiążąca w tej sprawie. Ale to tylko taka sugestia z mojej
strony. Rzuć pytanie na pl.soc.prawo.podatki . Tam są lepsi specjaliści.
-
4. Data: 2003-10-20 21:26:58
Temat: Re: Dziwne wymagania US
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 18 Oct 2003, Piotr wrote:
>+ Witam,
>+
>+ mam problem z postępowanie z pracownikami Urzędu Skarbowego. Firma, której
>+ jestem współwłaścicielem - ale od roku - jest kontrolowana za okres sprzed
>+ dwóch lat.
A oświeć nas co to za firma.
Bo jak dla mnie przy niektórych formach DG (S.C. dajmy na to
dla przykładu) panie mogą mieć rację (bo to "inna" firma).
A chyba dyżurnych wróżek na grupie nie ma !
Co to jest, S.A. ? Komandytowa ?
pozdrowienia, Gotfryd
-
5. Data: 2003-10-20 23:40:44
Temat: Re: Dziwne wymagania US
Od: "Piotr" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.58.0310202324170.-728193@k6-2.portez
jan.zabrze.pl...
> On Sat, 18 Oct 2003, Piotr wrote:
>
> >+ Witam,
> >+
> >+ mam problem z postępowanie z pracownikami Urzędu Skarbowego. Firma,
której
> >+ jestem współwłaścicielem - ale od roku - jest kontrolowana za okres
sprzed
> >+ dwóch lat.
>
> A oświeć nas co to za firma.
> Bo jak dla mnie przy niektórych formach DG (S.C. dajmy na to
> dla przykładu) panie mogą mieć rację (bo to "inna" firma).
> A chyba dyżurnych wróżek na grupie nie ma !
> Co to jest, S.A. ? Komandytowa ?
>
> pozdrowienia, Gotfryd
Jest to spółka cywilna.
pzdr
-
6. Data: 2003-10-21 06:16:20
Temat: Re: Dziwne wymagania US
Od: "Slayer" <s...@g...pl>
Piotr <b...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Jest to spółka cywilna.
a czy stałeś się wspólnikiem w następstwie śmierci poprzedniego wspólnika???
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2003-10-21 12:28:18
Temat: Re: Dziwne wymagania US
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 21 Oct 2003, Piotr wrote:
>+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> [...]
>+ > On Sat, 18 Oct 2003, Piotr wrote:
[...]
>+ > >+ mam problem z postępowanie z pracownikami Urzędu
>+ > >+ Skarbowego. Firma, której
>+ > >+ jestem współwłaścicielem - ale od roku - jest
>+ > >+ kontrolowana za okres sprzed dwóch lat.
>+ >
>+ > A oświeć nas co to za firma.
>+ > Bo jak dla mnie przy niektórych formach DG (S.C. dajmy na to
>+ > dla przykładu) panie mogą mieć rację (bo to "inna" firma).
[...]
>+ Jest to spółka cywilna.
No to NIE JESTEŚ wspólnikiem "tamtej" firmy, bo S.C.
to tylko umowa cywilna - a ty *tamtej* umowy nie podpisywałeś.
Prawda ?
Skąd wziąłeś pomysł że "odpowiadasz za stare długi" ?
Czy postępowanie dotyczy VAT (tu może być zamieszanie), czy
dochodowego (tu jest ewidentny rodział, MSZ) ?
Na to na co się łapiesz jako strona, to nabycie "środków
trwałych które były używane w DG w trakcie powstania
zobowiązania podatkowego". Ale przyznam że wątpię żeby
istniało uprawnienie w myśl którego nabywca np. samochodu
"używanego od firmy" mógł z tego tytułu brać udział
w postępowaniu skarbowym wobec firmy...
Krótko mówiąc - panie wcale tak mało zorientowane chyba
nie są :) Weź pełnomocnictwo... i raczej pilnuj żeby
ew. długi nie "przewędrowały" bliżej ciebie :)
pozdrowienia, Gotfryd
-
8. Data: 2003-10-21 12:31:30
Temat: Re: Dziwne wymagania US
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 19 Oct 2003, Robert Tomasik wrote:
[...]
>+ Jak Ci odpiszą, że "nie", bo nie jesteś stroną bo nie jesteś stroną
>+ postępowania to tym samym wyjdzie na to, że nie odpowiadasz za tamte długi
>+ podatkowe.
Chciało by się. Nie w tym kraju i nie w obowiązujących przepisach :(
W Ordynacji można znaleźć kilka zapisków przeciw "osobom trzecim",
które nie są stroną (bo niby czemu) a majątek można im (w ograni-
czonym zakresie) skonfiskować. Zakładając że owa S.C. ma "stare"
środki trwałe - to właśnie tak może być :(
pozdrowienia, Gotfryd
-
9. Data: 2003-10-21 17:19:12
Temat: Re: Dziwne wymagania US
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Pewnie tak, ale podejrzewam, że zanim napiszą, że gość nie jest stroną
postępowania, to się zastanowią. A o to chyba chodzi. No bo moim zdaniem
postępowanie kontrolne jest prowadzone w odniesieniu do spółki, a
reprezentatę spółki ocenia się na chwilę obecną, a nie na chwilę sprzed
dwóch lat. Ciekawe z kim by Urząd rozmawiał, jakby się okazało, że w
spółce nie ma już żadnego z ówczesnych wspólników.