-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-fo
r-mail
From: "hans1" <h...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Dziedziczenie spadku i zadłużenia - prośba o poradę
Date: Mon, 15 May 2006 21:02:51 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 20
Message-ID: <e4aj9a$onr$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: cie253.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1147719786 25339 83.31.28.253 (15 May 2006 19:03:06
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 15 May 2006 19:03:06 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2869
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:387853
[ ukryj nagłówki ]Mój wujek (brat mojego ojca) zmarł sobie i ponoć przed śmiercią narobił
długów - miedzy innymi grając na giełdzie. Zarabiał niezle pracujac na
wysokim stanowisku w budzetówce - jakieś 4000 zł minimum miesięcznie. Chyba
jego niepracująca żona otrzyma Rentę (?). Wujek miał jeszcze na siebie
mieszkanie, samochod i trochę oszczedności w banku. Z drugiej strony, jak
donosi jego żona i dzieci, narobił długów. Jakieś 200 000 zł. Wujek mieszkał
daleko wiec sprawę znam tylko z relacji jego żony i dzieci. Ponoć aby nie
musiec spłacać długów dzieci wujka zrzekły się spadku po ojcu. Jak informuje
syn wujka w takiej sytuacji dziedziczy rodzeństwo wujka. Z uwagi że bracia
wujka tez nie żyją to spadek i długi dziedziczą dzieci braci - czyli między
innymi ja. Syn wujka doniósł nam o tym i zaoferował że przyjedzie z
dokumentami aby udać się do notariusza i zrzec się spadku po wujku i zarazem
długów.
Proszę o poradę czy syn wujka ma dobre intencje oferując swoj przyjazd i
pomoc załatwianiu formalności w związku z rzekaniem się spadku po wujku (i
ucieczce od długów)? Czy lepiej czekać na zawiadomienie od sądu? I czy
takie zawiadomienie musi przyjść? Czy jest mozliwe ze wujek spisał testament
niekorzystny dla swojej najblizszej rodziny a teraz ona stara się go obejść?
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
- AKCJA "PAPROTKA". KURIOZALNY PROJEKT MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI
- IMiGW 2 stopień ostrzeęnia upały
- picie piwa na terenie kampusu uniwersyteckiego
- I znowu prokuratura szuka paragrafu
- zalanie mieszkania jakie kwoty?
- Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- Re: O prawnej kulturze "odcinania się" i "wycofywania się rakiem" [Izraelscy piłkarze w Łodzi MIELI zagrać]
- deptanie trawnika PL,D,SK,CZ,HR
- 75%...
- Ukraincy wypie....ac !
- Bodnar chciał ODWOŁAĆ 80 prezesów sądów
- "Karma wraca"
Najnowsze wątki
- 2024-06-30 Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- 2024-06-28 Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
- 2024-06-27 AKCJA "PAPROTKA". KURIOZALNY PROJEKT MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI
- 2024-06-27 IMiGW 2 stopień ostrzeęnia upały
- 2024-06-26 picie piwa na terenie kampusu uniwersyteckiego
- 2024-06-25 I znowu prokuratura szuka paragrafu
- 2024-06-25 zalanie mieszkania jakie kwoty?
- 2024-06-25 Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- 2024-06-25 Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- 2024-06-24 Re: O prawnej kulturze "odcinania się" i "wycofywania się rakiem" [Izraelscy piłkarze w Łodzi MIELI zagrać]
- 2024-06-24 deptanie trawnika PL,D,SK,CZ,HR
- 2024-06-24 75%...
- 2024-06-23 Ukraincy wypie....ac !
- 2024-06-23 Bodnar chciał ODWOŁAĆ 80 prezesów sądów
- 2024-06-21 "Karma wraca"