-
81. Data: 2024-03-06 04:14:29
Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-03-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 05.03.2024 o 03:40, Marcin Debowski pisze:
>
>> To chyba trzeaba się dowiedzieć i monitorować sytuację? Zdaję sobie
>> sprawę, że to trochę takie pieprzenie jak człowiek siedzi za klawiaturą
>> i nie jest w to osobiście zaangażowany, ale jesli jest faktycznie
>> problemi, że istnieje zagrożenie dla innych dzieci no to coś trzeba z
>> tym zrobic i MZ absolutne min jest takie, że rodzice tamtego dziecka
>> rzeczywiście się starają. Kolejka kolejką, to może pójść prywatnie?
>
> Nie wiem czy prywatnie wystawiają papiery (a w sumie do tego się
> spowadza). Jak pisałem - odnoszę wrażenie że się starają - piszą że do
> psychologa i psychiatry z nim chodzą. Nie sądzę żeby kłamali. Teraz się
> już mleko rozlało, bo część rodziców otwarci wzywa do usunięcia go, więc
> pewnie nanajbliższym spotkaniu się coś wyklaruje na temat co konkretnie
> robią, ale sądzę że "diagnozują i to trwa".
No to przynajmniej będzie wiadomo co się w tej chwili dzieje.
>>> Natomiast co do zasady postępowanie szkoły z takim klientem powinno być
>>> w sumie niezależne od rodziców delikwenta. Tu akurat współpracują lub
>>
>> Tylko, że szkoła będzie działać zwykle po najmniejszej lini oporu.
>
> "po linii najmniejszego oporu":P Sorry;) Tak jak wszyscy - dlatego w
> praktyce działa to jak działa - "psychiczni" są bezkarni dopóki nie
> odpierdolą naprawdę grubej akcji.
Po lini najmniejszego oporu to wyebanie go z tej szkoły. Nie wiem jakie
są procedury, ale pewnie są.
>> Jest
>> to dobre w przypadku rodziców roszczeniowych, ale już niekoniecznie jak
>> są to normalni ludzi, którzy rozumieją jaki jest to problem i dla innych.
>
> No właśnie tu mam pewien problem. Paradoksalnie jakbby to zwykła
> roszczeniowa karyna była to pewnie sprawa zmierzałaby już ku
> "szczęśliwemu" zakończeniu.
No dokładnie.
>>> Gdzie nie zajrzysz są prawa adha, prawo rodziców
>>> adhd, obowiązki szkoły wobec adhd a nawet jak za adhd kasę wyrwać;) A na
>>> forach rodziców dzieci z adhd zwykle narzekanie że inni się uwzieli na
>>> ich dzieci, które i tak są biedne, więc im się należy.
>>
>> Wielu rodziców działa tez w silnym zaprzeczeniu i to przy duzo bardziej
>> oczywistych problemach.
>
> Rodzice rodzicami. Poniekąd ich rozumiem. Natomiast tak jak ci pisałem w
> innych postach dziwi mnie gloryfikowanie "patologii". I tak jest na
> każdym kroku - żule walą browary na tym samym murku - nakwet jak zajebią
> moto to trzeba się z policją szarpać żeby ktoś do nich podjechał, świr
> świruje od dwóch dekad - dzielnicowy blikuje numery zgłazajacych w
> służbowej komórca a grupowy kulson się "nie dziwi". Rodzinka pojebanych
> kościuszków stalkuje sąsiadów przez dwie dekady - no trudno.
Do gloryfikowania to raczej daleko. Pewnie nikt się nie chce ubrudzić
albo zawracac sobie dupy, z tych co się tym zająć powinni.
> I tak na każdym kroku. Ale jak krawaciarz zaparkuje za blisko
> nieprawidłowo oznakowanego skrzyżowania - no od krawaciarza można
> wymagać, żeby był mądrzejszy od projektanta co zjebał i wymagać.
Tu to pewnie w ogóle nie ma dylematu oceny, a brak dylematu co ławiej
zrobić, a i mandat zapłąci.
> Przejdziesz w miejscu niedozwolonym jak nic nie jedzie - no wiadomo. BTW
> - u mnie jeździ taki odpad jakimś odpadem radiowozu i zajmuje się
> właśnie takimi "wymuszeniami" (to ten co mi próbował wmówić rozmawianie
> przez telefon w czasie jazdy) samemu co i rusz przejeżdzając przez
> skrzyżowania na bombach bez dzwięku (tylko przez skrzyżowanie, potem
> wyłącza) o na takiej ważnej misji jest. Ogólnie problem polega na tym,
> że jak ty coś potrzebujesz od państwa to chuj i się nie da. Jak mają
> okazję się przypierdolić do normasa to są pierwsi i potem się w mediach
> chwalą ilu rowerzystów na chodniku złapali...
No masz kupe negatywnych doświadczeń.
>>> W sumie... No ale nie przyjdą. Znaczy przyjdą jak będą mogli - oboje
>>> pracują. Dzieciak ma 2 rodzeństwa - wolę nie wyobrażać sobie co tam się
>>> w domu dzieje...
>>
>> Jesli nie przyjda, to jakby to okrutnie nie brzmiało, dziecko nie
>> powinno chodzić do szkoły.
>
> Powinno czy nie powinno - chodzi i co więcej ma obowiązek chodzić.
Z tym, że niekoniecznie do tej szkoły.
>>> Zakładam że robią co w ich mocy, choćby dlatego że mają w domu mini
>>> przedszkole w postaci trójki dzieci w tym jedno... no delikatnie mówiąć
>>> pierdolnięte. Sam bym na ich miejscu robił co się da żeby go ogarnąć.
>>
>> No ale zobacz, to Wy musicie ustalić jak wielki jest to problem, bo
>> jeśli faktycznie jest ryzyko, że coś się stanie, jeśli inne dzieci
>> FAKTYCZNIE cierpią przez zachowanie tego jednego (gdzieindziej chyba
>> napisałeś,ze w sumie ryją się jak próbuje kopać nauczycielkę, nie brzmi
>> to jak trauma), to trzeba coś z tym zrobić.
>
> No trzeba - tylko właśnie państwo które nakłada obowiązek na chodzenie i
> jednych i drugich i ma to dalej w dupie. Co do śmiania się - reakcja
> obronna. Mój to se jeszcze jakoś radzi (w razie w ma powiedzine że ma
> się z nim napierdalać i już a jak ktoś mu słe słowo za to powie to tata
> "przyjdzie i załatwi", choć wcale nie jestem pewien czy tak bez problemu
> załatwię), ale część dzieci sama ma jakieś problemy ze śmiałością
> rówieśniczą, część to dziewczynki. Najlepsze że to zerówka, więc oni
> teoretycznie są ciagle pod nazdorem, zwykle dwóch osób.
I co robia te dwie osoby jak tamten zaczyna odp. manianę?
--
Marcin
-
82. Data: 2024-03-06 10:52:21
Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.03.2024 o 04:03, Marcin Debowski pisze:
>> Akurat część rewanżuje się całkiem sprawnie (mój też ma powiedziane że
>> ma się bronić "do skutku", czyli jak ktoś go bije to ma prawo wziać co
>> ma pod ręką i aktywnie się bronić). Tym bardziej że tamten raczej prosto
>> nie odpuszcza. Z tym że nie każdy umie się bić - są również słabsi (mój
>> też jest słabszy, ale wychodzi że "mały ale wariat":), dziweczynki. No i
>> tłuczenie się z kimś kto nie potrafi odpuścić jest ryzykowne.
>
> No ale to jest obrona, a nie spuszczenie wpierdolu żeby dostał nauczkę.
Zgadza sie, ale w przyszłości wybiera łatwiejszego przeciwnika.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
83. Data: 2024-03-06 10:57:41
Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.03.2024 o 04:14, Marcin Debowski pisze:
>> Rodzice rodzicami. Poniekąd ich rozumiem. Natomiast tak jak ci pisałem w
>> innych postach dziwi mnie gloryfikowanie "patologii". I tak jest na
>> każdym kroku - żule walą browary na tym samym murku - nakwet jak zajebią
>> moto to trzeba się z policją szarpać żeby ktoś do nich podjechał, świr
>> świruje od dwóch dekad - dzielnicowy blikuje numery zgłazajacych w
>> służbowej komórca a grupowy kulson się "nie dziwi". Rodzinka pojebanych
>> kościuszków stalkuje sąsiadów przez dwie dekady - no trudno.
>
> Do gloryfikowania to raczej daleko.
"pozytywna" dyskryminacja;)
>> I tak na każdym kroku. Ale jak krawaciarz zaparkuje za blisko
>> nieprawidłowo oznakowanego skrzyżowania - no od krawaciarza można
>> wymagać, żeby był mądrzejszy od projektanta co zjebał i wymagać.
>
> Tu to pewnie w ogóle nie ma dylematu oceny,
Jest - jak dostanę papiery to napiszę jak sąd to ocenił. Na razie jest
nieprawomocny wyrok. Ale ustnie padło - "powinien pan sie domyślić".
>> Ogólnie problem polega na tym,
>> że jak ty coś potrzebujesz od państwa to chuj i się nie da. Jak mają
>> okazję się przypierdolić do normasa to są pierwsi i potem się w mediach
>> chwalą ilu rowerzystów na chodniku złapali...
>
> No masz kupe negatywnych doświadczeń.
No nie da się ukryć że dobrych raczej mam mało.
>> Powinno czy nie powinno - chodzi i co więcej ma obowiązek chodzić.
>
> Z tym, że niekoniecznie do tej szkoły.
Ale to globalnie nic nie zmienia. Jak go przeniosą do innej to dalej
będzie ten sam problem.
>> No trzeba - tylko właśnie państwo które nakłada obowiązek na chodzenie i
>> jednych i drugich i ma to dalej w dupie. Co do śmiania się - reakcja
>> obronna. Mój to se jeszcze jakoś radzi (w razie w ma powiedzine że ma
>> się z nim napierdalać i już a jak ktoś mu słe słowo za to powie to tata
>> "przyjdzie i załatwi", choć wcale nie jestem pewien czy tak bez problemu
>> załatwię), ale część dzieci sama ma jakieś problemy ze śmiałością
>> rówieśniczą, część to dziewczynki. Najlepsze że to zerówka, więc oni
>> teoretycznie są ciagle pod nazdorem, zwykle dwóch osób.
>
> I co robia te dwie osoby jak tamten zaczyna odp. manianę?
NIe radzą sobie...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
84. Data: 2024-03-06 13:22:48
Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 04.03.2024 o 04:28, Marcin Debowski pisze:
> On 2024-03-04, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
>> W dniu 04.03.2024 o 00:22, Marcin Debowski pisze:
>>> Mam znajomą psycholog, zapytam przy okazji jak by ona sytuację ogarneła.
>>> Polka w Polsce, więc zna polskie realia. Może coś podpowie.
>>
>> No tom ciekaw.
>> Przykład z życia. Syn, technikum, kolega z klasy, ciągłe głupie teksty,
>> zaczepki. W końcu werbalnie zadbał o swoją strofę komfortu... ktoś
>> słyszał zajście i skończyło się na rozmowie z każdym z osobna po
>> godzinie z paniami psychologami.
>> Nie wiem skąd w szkole wzięły się dwie.
>> Jak syn pytał co ma zrobić jak następnym razem będzie zaczepiany, to w
>> kółko jak mantrę powtarzały, że ma wyznaczyć granicę.
>> Ale praktycznie jak, to już pomysłów, które by skutek przyniosły już nie
>> miały.
>
> Pytanie czy to ADHD czy coś innego.
>
Cokolwiek to jest oczekiwałbym jakiejś porady co ma robić, poza "idź i
zgłoś wychowawcy".
A chyba nawet nie oczekuję, bo gdyby miały realne rozwiązanie, to by
wprowadziły.
Robert
-
85. Data: 2024-03-06 15:09:28
Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 02.03.2024 o 15:55, Shrek pisze:
> Jedna laska zabiła dwójkę rodziców, teraz kolo się leczył ale miał
> prawko (w sumie bez większego znaczenia, bo pewnie i tak by jeździł bez,
> no ale miał) i wydawało mu się że ktoś go goni.
Wisienka na torcie:P
https://swidnica24.pl/2024/03/nago-spacerowal-po-swi
dnicy-prokurator-wrocil-do-pracy/
" Trzy niezależne od siebie zespoły biegłych zgodnie stwierdziły, że w
czasie zarzucanego mu czynu prokurator miał zniesioną poczytalność i nie
może odpowiadać za przewinienie dyscyplinarne. (...) Jak potwierdza
teraz Prokuratura Krajowa, świdnicki prokurator został przywrócony do
obowiązków służbowych."
Czyli chwilowe niepoczytalności nie przeszkadzają w pełnieniu obowiązków
prokuratora...
Kurwa kraj z kartonu - koleś któremu czasem odpierdala w imieniu państwa
będzie oskarżał ludzi przed sądem...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
86. Data: 2024-03-06 15:22:35
Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 6 Mar 2024 15:09:28 +0100, Shrek wrote:
> Wisienka na torcie:P
>
> https://swidnica24.pl/2024/03/nago-spacerowal-po-swi
dnicy-prokurator-wrocil-do-pracy/
>
> " Trzy niezależne od siebie zespoły biegłych zgodnie stwierdziły, że w
> czasie zarzucanego mu czynu prokurator miał zniesioną poczytalność i nie
> może odpowiadać za przewinienie dyscyplinarne. (...) Jak potwierdza
> teraz Prokuratura Krajowa, świdnicki prokurator został przywrócony do
> obowiązków służbowych."
>
> Czyli chwilowe niepoczytalności nie przeszkadzają w pełnieniu obowiązków
> prokuratora...
>
> Kurwa kraj z kartonu - koleś któremu czasem odpierdala w imieniu państwa
> będzie oskarżał ludzi przed sądem...
Moze tak bardzo nie przeszkadza. Sąd może łatwo wychwyci, ze chwilowo
niepoczytalny.
Ale PJ, pozwolenie na bron i bron służbową, to mu lepiej zabrać.
J.
-
87. Data: 2024-03-06 15:55:05
Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.03.2024 o 15:22, J.F pisze:
> Moze tak bardzo nie przeszkadza. Sąd może łatwo wychwyci, ze chwilowo
> niepoczytalny.
Nie no skąd - niepoczytalny prokurator to normalna sprawa. Coś umorzy
kogoś oskarży dla jego dobra. Luz. Co najwyżej drugiego Komende sobie
sprawimy...
> Ale PJ, pozwolenie na bron i bron służbową, to mu lepiej zabrać.
Przede wszystkim to flaszkę mu zabrać. Ja bym go pilotem zrobił - jak
sie jeden zepsuje to jest drugi i autopilot.
Właśnie ze zdziwieniem stwierdziłem, że w trakcie swojej niezbyt
wyróżniającej się kariery zawodowaj stawiano mi większe wymagania niż
prokuratorom, sędziom czy nawet prezesom spółek skarbu państwa odnośnie
zdrowia psychicznego;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
88. Data: 2024-03-06 16:40:34
Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 06.03.2024 o 15:09, Shrek pisze:
> Czyli chwilowe niepoczytalności nie przeszkadzają w pełnieniu obowiązków
> prokuratora...
Kluczowym jest tu słowo "chwilowe". Chwila minęła.
--
(~) Robert Tomasik
-
89. Data: 2024-03-06 18:03:07
Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 6 Mar 2024 16:40:34 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 06.03.2024 o 15:09, Shrek pisze:
>> Czyli chwilowe niepoczytalności nie przeszkadzają w pełnieniu obowiązków
>> prokuratora...
> Kluczowym jest tu słowo "chwilowe". Chwila minęła.
Ale nie wiadomo kiedy się powtórzy. A ryzyko jest.
Jako prokurator raczej niewiele może nabroić, no może w chwili
niepoczytalności groźnego przestępcę zwolni, wiec może to nie
przeszkadza piastować stanowiska ...
J.
-
90. Data: 2024-03-06 18:11:08
Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 6 Mar 2024 15:55:05 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 06.03.2024 o 15:22, J.F pisze:
>> Moze tak bardzo nie przeszkadza. Sąd może łatwo wychwyci, ze chwilowo
>> niepoczytalny.
>
> Nie no skąd - niepoczytalny prokurator to normalna sprawa. Coś umorzy
> kogoś oskarży dla jego dobra. Luz. Co najwyżej drugiego Komende sobie
> sprawimy...
Zaraz zaraz - sąd skazuje.
Więc sąd musi być poczytalny.
>> Ale PJ, pozwolenie na bron i bron służbową, to mu lepiej zabrać.
>
> Przede wszystkim to flaszkę mu zabrać. Ja bym go pilotem zrobił - jak
> sie jeden zepsuje to jest drugi i autopilot.
Flaszkę owszem, ale pijany był w czasie wolnym od pracy.
> Właśnie ze zdziwieniem stwierdziłem, że w trakcie swojej niezbyt
> wyróżniającej się kariery zawodowaj stawiano mi większe wymagania niż
> prokuratorom, sędziom czy nawet prezesom spółek skarbu państwa odnośnie
> zdrowia psychicznego;)
Ale jesli to alkohol, to zdrowie psychiczne ma dobre :-)
Pozostaje zarzut uchybienia godnosci urzędu ... widać to taki urząd o
małej godności :-)
Tylko ... jakbym tak ja się nachlał i chodził nago po osiedlu,
a policjanci by złapali ... to czy sąd by mnie uniewinnił/umorzył,
bo niepoczytalny byłem?
A prokurator by umorzył?
J.