W dniu 07.03.2024 o 11:30, Marcin Debowski pisze:

> Dobra, pogadałem z tą moją psycholożką i teraz tak:
>
> 1. Należy dostać orzeczenie.

O to się na razie rozbija. Na razie nie ma. Być może wcale nie starają
się tak intensywnie jak sugerują, być może po prostu nie jest to takie
proste - na przykład nie wiadomo czy to zwykłe ADHD czy coś więcej.

> W Warszawie jest instytut specjalizujący się w tych sprawach (n.in.
> ADHD), który jest wzorcową placówką na całą Polskę. Służe kontaktami,
> zarówno do psychologa jak i psychiatry, jeśli ktoś by potrzebował.

Dawaj - to nie jest tajne;) Przekażę na priv rodzicom.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 07.03.2024 o 11:38, Marcin Debowski pisze:

>> Znaczy że co - jak się nawalisz to możesz popełniać czyny zabronione i
>> dyscyplinarnie ci mogą skoczyć?
>
> No właśnie nie wiem, ale faktem jest, że w kk jest dedykowany temu
> paragraf.

Oraz że prok nie dostał ani zarzutów karnych ani nie poniósł
konsekwencji dyscyplinarnych. Jakbym miał oceniać czemu to najbardziej
prawdopodobne jest że prawo jest dla areczków - jak choćby przypadek
k.o.medianta.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2024-03-07, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 07.03.2024 o 11:30, Marcin Debowski pisze:
>
>> Dobra, pogadałem z tą moją psycholożką i teraz tak:
>>
>> 1. Należy dostać orzeczenie.
>
> O to się na razie rozbija. Na razie nie ma. Być może wcale nie starają
> się tak intensywnie jak sugerują, być może po prostu nie jest to takie
> proste - na przykład nie wiadomo czy to zwykłe ADHD czy coś więcej.

Nie robia diagnozy bo nie wiedzą co mu jest? Przyznasz, że to ciekawy
powód.

>> W Warszawie jest instytut specjalizujący się w tych sprawach (n.in.
>> ADHD), który jest wzorcową placówką na całą Polskę. Służe kontaktami,
>> zarówno do psychologa jak i psychiatry, jeśli ktoś by potrzebował.
>
> Dawaj - to nie jest tajne;) Przekażę na priv rodzicom.

https://www.poza-schematami.pl/poradnia
Polecane terapeutyki: mgr Monika Zabel , mgr Karolina Grzywacz
Psychiatra dziecięcy: dr Artur Kołakowski

Teraz jak tam wlazłem to widzę, że to raczej nie instytut, ale pewnie
sobie dointerpretowałem, bo babka wspomniała, że sie nawet u nich
szkoliła.

Myslę mimo wszystko, że warto, zamiast czekać na NFZ. Jeśli się martwią
o kasę, to po orzeczeniu mogą być w końcu darmowe terapie i ta asysta.
I ponoć system działa. Przynajmniej w Gdańsku :) Działa m.in. bo szkoła
dostaje ekstra $$$.

--
Marcin

do góry

On 2024-03-07, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 07.03.2024 o 09:54, Marcin Debowski pisze:
>
>> Wpierdol jak sugerowano spuścić można i co dalej?
>
> NIe można. Rozmawiamy o dzieciakach. One mu raczej wpierdolu nie
> spuszczą. Dorosły tym bardziej.

Figura retoryczna. Ale moze lepiej faktycznie dopowiedzieć.

--
Marcin

do góry

On 2024-03-07, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 07.03.2024 o 08:37, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Przypomnij jak powinny być rozstrzygane wątpliwości? Skoro sam
>>> projektant przyznał stawiając znak z jednej strony (tylko tam gdzie jest
>>> to istotne z punktu widzenia ustąpienia pierwszeństwa) to znaczy że
>>
>> To jest Twoja interpretacja, niekoniecznie faktyczny powód. Z
>> wąptpliwościami jest zaś ten problem, że podlegają ocenie.
>
> Chyba że nie nagra się jak kulsony zabijają człowieka w kulsońskim kiblu
> - wtedy nie da się ocenić czemu umarł:P

Zaczynasz być z tym kiblem bardziej upierdliwy niż AF z Polańskim :) AF
sobie zresztą w tym zakresie od dłuższego czasu niezle radzi.

>>> Bo po prostu ich nie słucha - mają go skuć czy jak?
>>
>> Jak bije, to raczej powinni jakoś obezwładnić.
>
> No próbują, ale zaraz od nowa. Musiałbyś stać cały czas koło tego jednego.

No to powinna, albo telefon do rodzica.

>> A jak to się wszystko tak
>> wmyka, że nie dają rady no to chyba jednak nie powinnien dzieciak być w
>> tej szkole.
>
> Nie powinien ale jest.

Nb. babka potwierdziła tez, że to bardzo bardzo źle dla takiego
dzieciaka jeśli go z tej szkoły wyizolują. Zresztą mozna sobie wyobrazić
łatwo dlaczego.

--
Marcin

do góry

On Thu, 7 Mar 2024 00:00:01 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 06.03.2024 o 18:11, J.F pisze:
>> Zaraz zaraz - sąd skazuje.
>> Więc sąd musi być poczytalny.
>
> Twierdzisz, że nie ma potrzeby żeby prokurator był poczytalny? Odważnie.

Twierdze, ze chwilowa utrata poczytalnosci, nie jest tak grozna jak np
u kierowcy. Czy elektryka albo np kucharza ...
No bo co złego zrobi - wniosek o bezpodstawny areszt wypisze?
Bzdury w akt oskarzenia wpisze? Zwolni podejrzanego?

No fakt, moze np płyte z dowodami połamać.

>>>> Ale PJ, pozwolenie na bron i bron służbową, to mu lepiej zabrać.
>>>
>>> Przede wszystkim to flaszkę mu zabrać. Ja bym go pilotem zrobił - jak
>>> sie jeden zepsuje to jest drugi i autopilot.
>>
>> Flaszkę owszem, ale pijany był w czasie wolnym od pracy.
>
> Ale na przykład można go takimi zachowaniami szantażować. Tu akurat

Jak PK raz umorzy, to juz nie można :-)

> słaby szantaż bo i tak się wydało, ale nie wiadomo czy innych takich
> akcji nie odpierdalał. Prokurator ma mieć nieposzlakowaną opinię, ten
> nie miał.
>
>> Tylko ... jakbym tak ja się nachlał i chodził nago po osiedlu,
>> a policjanci by złapali ... to czy sąd by mnie uniewinnił/umorzył,
>> bo niepoczytalny byłem?
>
> To też...

No ale ciekawa sprawa z ta nietrzeźwą poczytalnościa.
Nie wiem kto twierdzi, ze mocno pijany jest poczytalny, ale sie myli.
Wiec co - karac za doprowadzenie sie do pijanej niepoczytalnosci?
Czy za popełnione przestępstwa, żeby pamiętał, aby sie do
niepoczytalnosci nie doprowadzac?

A tu przestępstwa nie było, moze jakies wykroczenie..


J.

do góry

On 2024-03-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Thu, 7 Mar 2024 00:00:01 +0100, Shrek wrote:
>> W dniu 06.03.2024 o 18:11, J.F pisze:
>>> Zaraz zaraz - sąd skazuje.
>>> Więc sąd musi być poczytalny.
>>
>> Twierdzisz, że nie ma potrzeby żeby prokurator był poczytalny? Odważnie.
>
> Twierdze, ze chwilowa utrata poczytalnosci, nie jest tak grozna jak np
> u kierowcy. Czy elektryka albo np kucharza ...
> No bo co złego zrobi - wniosek o bezpodstawny areszt wypisze?
> Bzdury w akt oskarzenia wpisze? Zwolni podejrzanego?
>
> No fakt, moze np płyte z dowodami połamać.

Może:
- ujawnic informacje niejawne
- zajumać komuś broń, bo pewnie ma okazje lepsze niż kucharz
- zniszczyć dowody
- umozliwic dostęp do czegos-tam osobom przypadkowym,
systemem informatycznym lub nawet osobiście
- przejechać samochodem po służbowym laptopie kontynuujac tradycje
swojego mocodawcy
- nakazać uwolnienie zatrzymanego (potem go szukaj)
- zjeść sałatkę śledziową koleżance z pracy
- wnieść bombę lub dwie
- zatruć wodę rybkom lub w czajniku, prezesowi sądu

Lista nie jest zapewne kompletna.

--
Marcin

do góry

W dniu 08.03.2024 o 00:21, Marcin Debowski pisze:

>> O to się na razie rozbija. Na razie nie ma. Być może wcale nie starają
>> się tak intensywnie jak sugerują, być może po prostu nie jest to takie
>> proste - na przykład nie wiadomo czy to zwykłe ADHD czy coś więcej.
>
> Nie robia diagnozy bo nie wiedzą co mu jest? Przyznasz, że to ciekawy
> powód.

Może go diagnozują ale to trwa bo muszą inne opcje niż adhad wykluczyć?


>> Dawaj - to nie jest tajne;) Przekażę na priv rodzicom.
>
> https://www.poza-schematami.pl/poradnia
> Polecane terapeutyki: mgr Monika Zabel , mgr Karolina Grzywacz
> Psychiatra dziecięcy: dr Artur Kołakowski
>
> Teraz jak tam wlazłem to widzę, że to raczej nie instytut, ale pewnie
> sobie dointerpretowałem, bo babka wspomniała, że sie nawet u nich
> szkoliła.
>
> Myslę mimo wszystko, że warto, zamiast czekać na NFZ. Jeśli się martwią
> o kasę, to po orzeczeniu mogą być w końcu darmowe terapie i ta asysta.
> I ponoć system działa. Przynajmniej w Gdańsku :) Działa m.in. bo szkoła
> dostaje ekstra $$$.

Dzieki - obejrzę i przekaże.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 08.03.2024 o 00:26, Marcin Debowski pisze:

>> Chyba że nie nagra się jak kulsony zabijają człowieka w kulsońskim kiblu
>> - wtedy nie da się ocenić czemu umarł:P
>
> Zaczynasz być z tym kiblem bardziej upierdliwy niż AF z Polańskim :) AF
> sobie zresztą w tym zakresie od dłuższego czasu niezle radzi.

Bo ten kibel to bardzo dobry przykład. Pisałem że lecenie w chuja ma
swoje konsekwencje. W tym wypadku takie, że skoro tam się nie udało
udowodnić że to nie oni spowodowali śmierć, to nic się nie da udowodnić.

>> No próbują, ale zaraz od nowa. Musiałbyś stać cały czas koło tego jednego.
>
> No to powinna, albo telefon do rodzica.

Ale to sie spowadza do punktu poprzeniego - wcale nie powinen tam
przychodzić bo nie ma dnia żeby czegoś nie odwalił

> Nb. babka potwierdziła tez, że to bardzo bardzo źle dla takiego
> dzieciaka jeśli go z tej szkoły wyizolują. Zresztą mozna sobie wyobrazić
> łatwo dlaczego.

Dla wszystkich źle.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 08.03.2024 o 02:38, J.F pisze:

> Twierdze, ze chwilowa utrata poczytalnosci, nie jest tak grozna jak np
> u kierowcy. Czy elektryka albo np kucharza ...

Elektryka i kucharza?

> No bo co złego zrobi - wniosek o bezpodstawny areszt wypisze?
> Bzdury w akt oskarzenia wpisze? Zwolni podejrzanego?

Umorzy, wpierdol spuści, spierdoli akt oskarżenia i jakiś gwałciciel nie
zostanie skazany albo na odwrót...

> No ale ciekawa sprawa z ta nietrzeźwą poczytalnościa.
> Nie wiem kto twierdzi, ze mocno pijany jest poczytalny, ale sie myli.

To jest fikacja prawna - jeśli jestś zalany albo naćpany to nie możesz
korzystać z niepocztalności.

> A tu przestępstwa nie było, moze jakies wykroczenie..

Na jedno wychodzi.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry