-
21. Data: 2009-03-09 19:15:32
Temat: Re: Dostep do czyjegos maila
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@N...o2.pl> napisał w wiadomości
news:gp3ip3$hd4$1@z-news.wcss.wroc.pl...
> "grzech" <z...@w...pl> wrote
>> Znam przypadek, że wszedł na nieswoje konto, dane użył a po wezwaniu z
>> art. 267kk
>> zeznał, że przypadkiem przeczytał - umorzone:(((
> a w którym to roku?
Niewłaściwe pytanie :-) Pytanie podstawowe, czemu pokrzywdzony się nie
żalił.
-
22. Data: 2009-03-09 19:17:23
Temat: Re: Dostep do czyjegos maila
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@N...o2.pl> napisał w wiadomości
news:gp3inr$hcs$1@z-news.wcss.wroc.pl...
> "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote
>> Jaśniej :-) Z samego faktu, ze ktoś przełamał zabezpieczenie nie wynika
>> bezpośrednio fakt, że się zapoznał z informacjami, z którymi zapoznać
>> się nie miał prawa. A to jest przestępstwem, a nie samo wpisywanie
>> haseł.
> Piszesz o art. 267.1 czy .2? Bo po nowelizacji z 2008 par. 2 penalizuje
> nielegalny dostęp do systemu. Jeśliby faktycznie potraktować serwer
> pocztowy jako system, to samo nielegalne wejście tam byłoby karalne.
Ale trzeba jeszcze dowieść, ze to vbyło umyślne działanie. Wyobraź sobie,
że pomylę sie i wpiszę inny login na takie ALLEGRO. wpisuję hasło, a tu
mnie nie wpuszcza. Czy to już usiłowanie? A jak przez przypadek inny
uzytkownik będzie miał takie samo hasło i uda mi sie wejść?
> Bez względu na to czy zapoznał się z informacjami. Problem tylko czy
> faktycznie takie wejście na pocztę da się tak zakwalifikować.
Moim zdaniem tak.
-
23. Data: 2009-03-09 23:41:11
Temat: Re: Dostep do czyjegos maila
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik pisze:
> Ale trzeba jeszcze dowieść, ze to vbyło umyślne działanie. Wyobraź
> sobie, że pomylę sie i wpiszę inny login na takie ALLEGRO. wpisuję
> hasło, a tu mnie nie wpuszcza. Czy to już usiłowanie? A jak przez
> przypadek inny uzytkownik będzie miał takie samo hasło i uda mi sie wejść?
Formalnie masz rację, ale wytłumacz to potem jakiemuś sędziemu z jakaś
własną, wyjątkowo ezoteryczną "wiedzą powszechną", który uzna, że skoro
wszedłeś, to miałeś taki zamiar.
-
24. Data: 2009-03-10 00:26:08
Temat: Re: Dostep do czyjegos maila
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:n1mg86-d52.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Robert Tomasik pisze:
>> Ale trzeba jeszcze dowieść, ze to vbyło umyślne działanie. Wyobraź
>> sobie, że pomylę sie i wpiszę inny login na takie ALLEGRO. wpisuję
>> hasło, a tu mnie nie wpuszcza. Czy to już usiłowanie? A jak przez
>> przypadek inny uzytkownik będzie miał takie samo hasło i uda mi sie
>> wejść?
> Formalnie masz rację, ale wytłumacz to potem jakiemuś sędziemu z jakaś
> własną, wyjątkowo ezoteryczną "wiedzą powszechną", który uzna, że skoro
> wszedłeś, to miałeś taki zamiar.
W znanych mi wypadkach problemem było raczej udowodnienie, ze osoba, która
się na konto włamała, faktycznie zapoznała się z informacjami.
-
25. Data: 2009-03-10 01:00:40
Temat: Re: Dostep do czyjegos maila
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik pisze:
>> Formalnie masz rację, ale wytłumacz to potem jakiemuś sędziemu z jakaś
>> własną, wyjątkowo ezoteryczną "wiedzą powszechną", który uzna, że skoro
>> wszedłeś, to miałeś taki zamiar.
>
> W znanych mi wypadkach problemem było raczej udowodnienie, ze osoba,
> która się na konto włamała, faktycznie zapoznała się z informacjami.
Cóż, w znanym i przypadku sąd uznał, że (telepatycznie zapewne)
posiadłem wiedzę o rozmieszeniu i sprawności ukrytych kamer
przygotowując mój tajny spisek i specjalnie wybrałem miejsce słabo nimi
pokryte (i w dodatku z tajemniczą ich konserwacją w trakcie), więc już
mi nic nie mów o obiektywności i zdrowym rozsądku odpowiednio (ahem)
zmotywowanych sędziów.
-
26. Data: 2009-03-10 07:27:34
Temat: Re: Dostep do czyjegos maila
Od: "grzech" <z...@w...pl>
>> Znam przypadek, że wszedł na nieswoje konto, dane użył a po wezwaniu z
>> art. 267kk
>> zeznał, że przypadkiem przeczytał - umorzone:(((
>
> a w którym to roku?
W zeszłym.
pzdr.
-
27. Data: 2009-03-10 07:30:55
Temat: Re: Dostep do czyjegos maila
Od: "grzech" <z...@w...pl>
>>> Znam przypadek, że wszedł na nieswoje konto, dane użył a po wezwaniu z
>>> art. 267kk
>>> zeznał, że przypadkiem przeczytał - umorzone:(((
>> a w którym to roku?
>
> Niewłaściwe pytanie :-) Pytanie podstawowe, czemu pokrzywdzony się nie
> żalił.
Zażalenie wpłynęło 2 dni po terminie i łeb sprawy ukręcony.
Pytanie, czy druga osoba (adresat) teraz - np - też może pozwać tego
"czytacza" z tego samego artykułu?
pzdr.
-
28. Data: 2009-03-10 07:39:22
Temat: Re: Dostep do czyjegos maila
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 09 Mar 2009 18:13:36 +0100, Piotr [trzykoty] napisał(a):
> Piszesz o art. 267.1 czy .2? Bo po nowelizacji z 2008 par. 2 penalizuje
> nielegalny dostęp do systemu. Jeśliby faktycznie potraktować serwer
> pocztowy jako system, to samo nielegalne wejście tam byłoby karalne. Bez
> względu na to czy zapoznał się z informacjami. Problem tylko czy
> faktycznie takie wejście na pocztę da się tak zakwalifikować.
Definicji legalnej systemu informatycznego brak. Jest definicja systemu
teleinformatycznego i ta się łapie.
Jeśli jednak spojrzysz na inne przepisy, które nawet w nazwie posługują
się pojęciem "system informatyczny" to okaże się, że zdecydowanie tak
(por. Dokumentacja przetwarzania danych osobowych oraz warunki techniczne
i organizacyjne, jakim powinny odpowiadać urządzenia i systemy
informatyczne służące do przetwarzania danych osobowych - rozp. z 2004
r., Przenoszenie treści księgi wieczystej do struktury księgi wieczystej
prowadzonej w systemie informatycznym - rozp. z 2003 r., Zakładanie i
prowadzenie ksiąg wieczystych w systemie informatycznym - rozp. z 2003
r., Wyznaczenie sądów rejonowych, które zakładają i prowadzą księgi
wieczyste w systemie informatycznym - rozp. z 2008 r.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
29. Data: 2009-03-10 10:52:37
Temat: Re: Dostep do czyjegos maila
Od: DzikBagienny <n...@i...com>
> Jaśniej :-) Z samego faktu, ze ktoś przełamał zabezpieczenie nie wynika
> bezpośrednio fakt, że się zapoznał z informacjami, z którymi zapoznać
> się nie miał prawa. A to jest przestępstwem, a nie samo wpisywanie
> haseł. Ja taką informacją się gdzieś posłuży, no to wiadomo, że się
> zapoznał. Jak nie, to średnio inteligentny internauta będzie się
> tłumaczył, że omyłkowo wklepał te dane i wszedł, ale jak już wszedł, to
> się zorientował, ze to nie jego konto i natychmiast się wylogował.
A co jesli zapoznalem sie z informacjami w momencie kiedy byly do mnie
przekierowane maile? Skoro przyszlo do mnie na skrzynke to logiczne jest
ze to czytalem
-
30. Data: 2009-03-10 19:06:35
Temat: Re: Dostep do czyjegos maila
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@N...o2.pl>
"grzech" <z...@w...pl> wrote
>> a w którym to roku?
>W zeszłym
W zeszłym dopiero była nowela kk, przed nią samo wejście nieuprawnione nie
było penalizowane, jesli nie wiazalo sie z przelamaniem zabezpieczen i
zapoznaniem z info, wiec może to bylo powodem.