-
1. Data: 2003-08-10 08:19:26
Temat: Dlug
Od: "Piotr Op." <p...@o...pl>
Witam serdeczni i proszę o pomoc!
W piątek otrzymałem z pewnej kancelarii prawnej wezwanie do zapłaty należności.
Bardzo się zdziwiłem gdyż nie posiadam żadnego kredytu. Po rozmowie
telefonicznej z jednym z pracowników kancelarii dowiedziałem się że pieniądze
które mam oddać są odsetkami za 3 miesięczne opóźnienie w spłacie 36
miesięcznego bankowego kredytu który spłaciłem już ponad rok temu.
Powiadomienie dostałem oczywiście listem zwykłym tuż przed ostateczną datą
zapłaty. Kwota odsetek nie jest drakońska i mam zamiar ją spłacić. Sęk w tym
że pieniądze mogę mieć dopiero w przyszłym miesiącu.
W liście od kancelarii został wyznaczony mi termin na 11 sierpnia br., jeśli do
tej daty nie wpłacę pieniędzy, mój dług ma urosnąć o 50%, a moje dane mają
zostać przekazane do czarnej listy dłużników. Czy to jest zachowanie zgodne z
prawem?
Bardzo dziwi mnie fakt że wcześniej z banku nie zostałem poinformowany o
żadnych zaległościach. Gdy zadzwoniłem z pytaniem do banku jak to możliwe, miła
pani powiedziała że to moja sprawa i sam powinienem wystosować zapytanie do
banku czy nie jestem jego dłużnikiem! To chyba jakaś paranoja :(
Czy mogę przesunąć spłatę długu o miesiąc, bądź ewentualnie rozłożyć tą sumę na
dwie raty? Czy kancelaria może zwiększyć przez to moje zadłużenie o 50% i
wpisać mnie na czarną listę? Jest na to jakiś art.?
To jest czyste złodziejstwo.
Pomóżcie mi dobrzy ludzie bo nerwowo nie mogę wytrzymać :((
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-08-10 08:32:36
Temat: Re: Dlug
Od: "Sebasto" <s...@w...pl>
> Czy mogę przesunąć spłatę długu o miesiąc, bądź ewentualnie rozłożyć tą
sumę na
> dwie raty? Czy kancelaria może zwiększyć przez to moje zadłużenie o 50% i
> wpisać mnie na czarną listę? Jest na to jakiś art.?
>
Rozmawiaj tylko z bankiem, a z kancelaria wcale nie rozmawiaj. Umow sie z
bankiem co do terminu , splac dlug i bedziesz mial z glowy.
Sebasto
-
3. Data: 2003-08-10 08:44:09
Temat: Re: Dlug
Od: "Łukasz Skrzypczak" <T...@p...onet.pl>
Piotr Op. wrote:
> Witam serdeczni i proszę o pomoc!
>
> W piątek otrzymałem z pewnej kancelarii prawnej wezwanie do zapłaty
> należności. Bardzo się zdziwiłem gdyż nie posiadam żadnego kredytu.
> Po rozmowie telefonicznej z jednym z pracowników kancelarii
> dowiedziałem się że pieniądze które mam oddać są odsetkami za 3
> miesięczne opóźnienie w spłacie 36 miesięcznego bankowego kredytu
> który spłaciłem już ponad rok temu.
Jeżeli jak piszesz spłaciłeś kredyt ponad rok temu, to możliwe że zaszła
jakaś pomyłka,
gdybym był na twoim miejscu wybrał bym się do banku z zamiarem wyjaśnienia
całej zaistniałej
sytuacji
--
Łukasz "Skrzypek" Skrzypczak
WWW : www <dot> myownweb <dot> prv <dot> pl
Mail : Toimato <at> poczta <dot> onet <dot> pl
GG : 2000745
<<< "It's my world You can't have it !!!" >>>
-
4. Data: 2003-08-10 12:29:27
Temat: Re: Dlug
Od: "MarekZ" <m...@W...CIAkrakow.CHAJpl>
Użytkownik "Piotr Op." <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7a2b.00000a3a.3f36000d@newsgate.onet.pl...
> Witam serdeczni i proszę o pomoc!
>
> W piątek otrzymałem z pewnej kancelarii prawnej wezwanie do zapłaty
należności.
> Bardzo się zdziwiłem gdyż nie posiadam żadnego kredytu. Po rozmowie
[...]
Na Twoim miejscu raczej bym to zignorowal. Jesli masz z banku cokolwiek w
rodzaju ich oswiadczenia o calkowitej splacie kredytu (lub cokolwiek z czego
mozna by domniemywac taki fakt), zignorowalbym to z cala pewnoscia. Tym
"podwyzszaniem o 50%" sie nie przejmuj, to typowa technika 'zastraszania'.
Jednak jesli podejmiesz z ta 'kancelaria' jakakolwiek korespondencje mozesz
sie spodziewac eskalacji ilosci listow. W tym kontekscie dzwonienie tam czy
tez pisanie nie jest specjalnie celowe.
Marek
-
5. Data: 2003-08-10 13:19:29
Temat: Re: Dlug
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[WYTNIJ-TO]nteria.pl>
Użytkownik "MarekZ" <m...@W...CIAkrakow.CHAJpl> napisał w
wiadomości news:bh5e0r$8n4$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Na Twoim miejscu raczej bym to zignorowal. Jesli masz z banku cokolwiek w
> rodzaju ich oswiadczenia o calkowitej splacie kredytu (lub cokolwiek z
czego
> mozna by domniemywac taki fakt)
I tu się mylisz:-) Mialam kiedys konto w PKO i na tym koncie jakiś kredyt
czy pożyczke. Spłaciłam go i zamknęlam rachunek. Ostatni wyciag z konta
wskazuje na saldo zerowe. To bylo w maju. Około listopada dostalam pismo z
banku, że proszą mnie o stawienie się osobiste w banku ale to całkowicie
zignorowałam. W maju następnego roku to pismo z banku znowu mi weszło w ręce
więc zadzwonilam do banku z pytaniem o co chodzi. Dowiedziałam sie ze mam do
zapłacenia jakieś odsetki w zwiazku z nieterminową splatą kredytu. Byla to
kwota kilkunastu złotych więc zapłacilam. Zamiast więc ignorować -
radziłabym zgłosic się do banku a zapytaniem o ową sporną należność.
A do kancelarii radziłabym zadzwonić i po prostu powiedzieć, że się będzie
miało pieniadze dopiero któregoś tam i poprosić o prolongatę płatności do
tego czasu. Powinno zadziałac- im zalezy na odzyskaniu długu, nic więcej
HaNkA
-
6. Data: 2003-08-10 13:42:31
Temat: Re: Dlug
Od: "MarekZ" <m...@W...CIAkrakow.CHAJpl>
Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[WYTNIJ-TO]nteria.pl> napisał
w wiadomości news:bh5gtq$l5l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> I tu się mylisz:-) Mialam kiedys konto w PKO i na tym koncie jakiś kredyt
> czy pożyczke. Spłaciłam go i zamknęlam rachunek. Ostatni wyciag z konta
> wskazuje na saldo zerowe. To bylo w maju. Około listopada dostalam pismo z
> banku, że proszą mnie o stawienie się osobiste w banku ale to całkowicie
> zignorowałam. W maju następnego roku to pismo z banku znowu mi weszło w
ręce
> więc zadzwonilam do banku z pytaniem o co chodzi. Dowiedziałam sie ze mam
do
> zapłacenia jakieś odsetki w zwiazku z nieterminową splatą kredytu. Byla to
> kwota kilkunastu złotych więc zapłacilam. Zamiast więc ignorować -
> radziłabym zgłosic się do banku a zapytaniem o ową sporną należność.
Oczywiscie nikt nikomu nie zabrania dokonywania dobrowolnych wplat na
dowolny rachunek, w szczegolnosci placenia oplat za zamkniety rachunek czy
tez odsetek za splacony kredyt. Napisalem tylko, ze autor postu nie musi
tego robic, nikt nie jest w stanie go do tego zmusic. Swoja droga ciekawe
ktorego banku to dotyczy: Pekao czy PKO BP SA? Ja tam zawsze biore sobie
swistek z banku ze stwierdzeniem zamkniecia rachunku na wszelki wypadek,
zamykalem juz okolo 8 rachunkow w roznych bankach, nigdy nie przytrafily mi
sie zadne pozniejsze zadania banku dokonywania jakichs wplat. Gdyby takowe
jednak nastapily z cala pewnoscia bym nie zaplacil.
> A do kancelarii radziłabym zadzwonić i po prostu powiedzieć, że się będzie
> miało pieniadze dopiero któregoś tam i poprosić o prolongatę płatności do
> tego czasu. Powinno zadziałac- im zalezy na odzyskaniu długu, nic więcej
To pewnie jakas firma windykacyjna. Ten tekst o 'zwiekszeniu o 50%' wybitnie
to sugeruja. Ja bym zignorowal. Im zalezy na otrzymaniu jak najwyzszego
przelewu, wiec spodziewalbym sie jakiejs eskalacji zastraszajacych pism itp.
Strona merytoryczna chyba takich firm w ogole nie interesuje.
marekz
-
7. Data: 2003-08-10 14:40:12
Temat: Re: Dlug
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[WYTNIJ-TO]nteria.pl>
Użytkownik "MarekZ" <m...@W...CIAkrakow.CHAJpl> napisał w
wiadomości news:bh5i9r$9p5$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Swoja droga ciekawe
> ktorego banku to dotyczy: Pekao czy PKO BP SA?
Przeciez napisałam wyraźnie że PKO. [ten z pomarańczową kropką]
> nigdy nie przytrafily mi
> sie zadne pozniejsze zadania banku dokonywania jakichs wplat.
Zwróć jednak uwagę na charakter owego zadłużenia i w moim przypadku i w
przypadku Piotra. Są to odsetki od nieterminowych spłat kredytu. W moim
przypadku bylo to opóźnienie kilkudniowe więc owe odsetki były małe - w
przypadku Piotra jak rozumiem są to opóźnienia 3 miesieczne. Nie znam się na
bankowości na tyle aby wyrokować ale myślę sobie że kredyty to inny dział
niż rachunek bieżacy. W moim przypadku o ile pamiętam bank sobie "pobrał"
pieniądze z rachunku bieżacego w dniu spłaty kredytu uzgodnionej w umowie-
pisze w cudzysłowie bo nicna koncie nie bylo - po prostu spowodował saldo
ujemne. W momencie wpłaty owej kwoty kredytu saldo wyszło na zero i taki byl
stan zamknięcia konta. Ale dopiero pod koniec miesiąca okazało się , że są
jednak jakieś odsetki do spłacenia. Ja wiedząc ze roszczenie banku jest
słuszne - wiedziałam bowiem, że nie spłaciłam terminowo- uznałam je i
spłaciłam.
> Gdyby takowe
> jednak nastapily z cala pewnoscia bym nie zaplacil.
Gdyby były niesłuszne to też bym nie płaciła. Ale jesli powstały w wyniku
mego działania to uczciwość nakazuje je spłacić.
> To pewnie jakas firma windykacyjna.
Jeśli firma windykacyjna to olać. Jeśli jednak kancelaria to warto
zadzwonić. Zgadzam się jednak, że ten tekst o zwiększeniu o 50% to jawne
buractwo i raczej wskazuje na firmę windykacyjną.
HaNkA
-
8. Data: 2003-08-10 20:23:40
Temat: Re: Dlug
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
A w jaki sposób regulowałeś raty? Przelewem, czy osobiście w banku. Jeśli
osobiście w banku i bank za każdym razem kwitował odbiór kolejnej raty, to
teraz mogą się "wypchać". Pokwitowanie należności głównej jest również
pokwitowaniem należności związanych, w szczególności odsetek za zwłokę.
Ponadto, jeśli masz jakikolwiek dokument z banku, z którego wynika fakt
zamknięcia kredytu, to rozumowanie jak wyżej.
Jeśli i tak masz zamiar uregulować tę należność, a chcesz przeciągnąć chwilę
z tą kancelarią, to wezwij ich pismem poleconym do przedstawienia
pełnomocnictwa banku do reprezentowania ich interesów. To im chwilę zajmie i
Tobie da czas, którego jak piszesz Ci trzeba. Albo wystosuj pismo do banku
informujące go, że ktoś się podszywa pod bank i próbuje od Ciebie wyłudzić
pieniądze. Wiem, że to nieprawda, ale zanim wyjaśnią Ci o co chodzi, to
chwila minie.
-
9. Data: 2003-08-11 09:33:39
Temat: Re: Dlug
Od: "Alek" <a...@p...onet.pl>
> Pokwitowanie należności głównej jest również
> pokwitowaniem należności związanych, w szczególności odsetek za zwłokę.
Ciekawa koncepcja. Czy możesz to rozwinąć?
Alek
-
10. Data: 2003-08-11 10:45:35
Temat: Re: Dlug
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> > Pokwitowanie należności głównej jest również
> > pokwitowaniem należności związanych, w szczególności odsetek za zwłokę.
>
> Ciekawa koncepcja. Czy możesz to rozwinąć?
>
Art. 466 kc.:
Art. 466
Z pokwitowania zapłaty dłużnej sumy wynika domniemanie zapłaty należności
ubocznych. Z pokwitowania świadczenia okresowego wynika domniemanie, że
spełnione zostały również świadczenia okresowe wymagalne wcześniej
Pozdrawiam!
Lech
l...@i...pl
www.liwiusz.republika.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl