eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDla kogo jest prawo?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 295

  • 111. Data: 2022-12-13 20:53:48
    Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.12.2022 o 20:24, Robert Tomasik pisze:

    > Też to widziałem w tym artykule. Widziałeś kiedyś jadący samochód?
    > Powiesz mi, jak Twoim zdaniem może on uderzyć bokiem pieszego nie
    > hamując? Bo hamując, top mógłby wpaść w poślizg i uderzyć bokiem.

    Normalnie - "lewym reflektorem" a potem pieszy jedzie po lusterku i
    klamkach.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 112. Data: 2022-12-13 20:59:01
    Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 13 Dec 2022 20:52:45 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 13.12.2022 o 20:21, Robert Tomasik pisze:
    >> Tam nikt normalny nie wchodzi pod jadący pojazd. Sporo w Niemczech
    >> bywam. Jak staniesz koło przejścia, to opitoli Cię dowolny przechodzień
    >> o policjancie nie wspominając. Tak to w praktyce tam działa. Pomijam, że
    >> w mniejszych miejscowościach, to może w ogóle żadnego przejścia nie być.
    >
    > NIe o tym rozmawiamya o tym,że pieszy podobno w niemczech musisię
    > zatrzymać przed przejście, żeby uzyskać pierwszeństwo.

    Gwoli scislosci - to nie pierwszenstwo.
    Tak jak autobus ruszający z przystanku ...

    Choc jak przejedziesz dziecko na przejsciu, to nie wiem czy uratuje
    :-)

    J.


  • 113. Data: 2022-12-13 21:00:30
    Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 13 Dec 2022 20:22:48 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 13.12.2022 o 18:35, J.F pisze:
    >>> W Niemczech wykroczeniem jest stanie w okolicy przejścia bez
    >>> zamiaru przejścia i jest to tak samo ścigane, jak nieustąpienie pieszemu
    >>> przejścia.
    >> Podasz jakąs podstawę?
    >>
    >> No ale skoro malo przejsc jest ...
    >
    > Mogę zapytać niemieckich policjantów, ale jaki to ma sens. Pewnie mają
    > jakiś przepis. Niemcy są krajem landowym. Nie zdziwił bym się - ale nie
    > pytałem - jakby w każdym landzie był top inny przepis.

    Az tak landowym, to oni IMHO nie są.

    To nie USA czy GB/UK.

    J.


  • 114. Data: 2022-12-13 21:13:59
    Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 13 Dec 2022 20:21:10 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 13.12.2022 o 19:49, Shrek pisze:
    >> Ale robert pisał (a przynjamniej tak zrozumiałem) że pieszy ma obowiązek
    >> się przed przejsciem zatrzymać i tylko wtedy kierownik ma obowiązek go
    >> przepuścić. Co byłoby bez sensu, bo jak jednak wchodzi to tym bardziej
    >> go powienien przepuścić:)
    > Tam nikt normalny nie wchodzi pod jadący pojazd. Sporo w Niemczech
    > bywam. Jak staniesz koło przejścia, to opitoli Cię dowolny przechodzień
    > o policjancie nie wspominając. Tak to w praktyce tam działa.

    Mocno wątpie w tego przechodnia.

    > Pomijam, że
    > w mniejszych miejscowościach, to może w ogóle żadnego przejścia nie być.

    Zgadza sie.

    Ale jest tez ciąg dalszy - teraz filmu nie znajde - wieksze miasto,
    wielopasowa ulica, przejscie ze swiatlami na przycisk ... i nikomu sie
    nie chce przycisnąc, wolą poczekac na przerwę w ciągu samochodow.

    J.


  • 115. Data: 2022-12-13 21:31:10
    Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.12.2022 o 20:53, Shrek pisze:

    >> Też to widziałem w tym artykule. Widziałeś kiedyś jadący samochód?
    >> Powiesz mi, jak Twoim zdaniem może on uderzyć bokiem pieszego nie
    >> hamując? Bo hamując, top mógłby wpaść w poślizg i uderzyć bokiem.
    > Normalnie - "lewym reflektorem" a potem pieszy jedzie po lusterku i
    > klamkach.
    >
    Nie pytałem o to, jak uderzyć lewym reflektorem (który jest z przodu po
    lewej stronie), tylko bokiem.
    --
    Robert Tomasik


  • 116. Data: 2022-12-13 21:32:09
    Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.12.2022 o 20:50, Shrek pisze:
    >>>> Jeśli był bliżej od możliwości zatrzymania się, to nie miał takiego
    >>>> obowiązku.
    >>> Miał taki obowiązek. A konkretnie miał jechać tak, żeby pieszego nie
    >>> potrącić. Ustawodawca nie sprecyzował jak, ale można na przykład
    >>> zwolnić widząc pieszego - on się tam nie teleportował. Jak widzisz
    >>> odwrocony trójkąt to też twiedzisz, że jak nie dasz rady zahamować to
    >>> wina tego drugiego? NIe?
    >> Z fizyką nie podyskutujesz.
    > Ale tu dyskutujemy o prawie. Jak trafisz na podobnie myślącego tirmana
    > co uważa że fizyka daje mu nadpierwszeństwo też ci prawo nie pomoże.

    I doszliśmy do konsensusu. Ustawa, ustawą, a jak wleziesz pod samochód,
    to Cię potrąci i tyle.

    --
    Robert Tomasik


  • 117. Data: 2022-12-13 21:34:18
    Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.12.2022 o 21:31, Robert Tomasik pisze:

    >>> Też to widziałem w tym artykule. Widziałeś kiedyś jadący samochód?
    >>> Powiesz mi, jak Twoim zdaniem może on uderzyć bokiem pieszego nie
    >>> hamując? Bo hamując, top mógłby wpaść w poślizg i uderzyć bokiem.
    >> Normalnie - "lewym reflektorem" a potem pieszy jedzie po lusterku i
    >> klamkach.
    >>
    > Nie pytałem o to, jak uderzyć lewym reflektorem (który jest z przodu po
    > lewej stronie), tylko bokiem.

    Przeczytaj jeszcze raz artykuł. Bo zaraz dojdziesz do wniosku, że skoro
    pieszy znalazła się za samochodem to go dogonił i uderzył z tyłu.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 118. Data: 2022-12-13 21:36:47
    Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.12.2022 o 21:34, Shrek pisze:
    >
    > Przeczytaj jeszcze raz artykuł. Bo zaraz dojdziesz do wniosku, że skoro
    > pieszy znalazła się za samochodem to go dogonił i uderzył z tyłu.

    Widziałem takie zdarzenie na własne oczy :-)


    --
    Robert Tomasik


  • 119. Data: 2022-12-13 21:41:21
    Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.12.2022 o 21:36, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 13.12.2022 o 21:34, Shrek pisze:
    >>
    >> Przeczytaj jeszcze raz artykuł. Bo zaraz dojdziesz do wniosku, że
    >> skoro pieszy znalazła się za samochodem to go dogonił i uderzył z tyłu.
    >
    > Widziałem takie zdarzenie na własne oczy :-)

    No i? A ja widziałem jak czterech kulsonów zabiło człowieka w kiblu na
    kulsonariacie. Ale co to ma do tego wypadku?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 120. Data: 2022-12-13 21:49:43
    Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
    Od: "To.Ja" <t...@p...invalid>

    Robert Tomasik w
    <news:6398e260$0$550$65785112@news.neostrada.pl>:

    > W dniu 13.12.2022 o 21:34, Shrek pisze:
    >> Przeczytaj jeszcze raz artykuł. Bo zaraz dojdziesz do wniosku, że skoro
    >> pieszy znalazła się za samochodem to go dogonił i uderzył z tyłu.

    > Widziałem takie zdarzenie na własne oczy :-)

    Osobiście...?

    Jak można coś widzieć nie własnymi oczyma?

    Taki przytyk do Akrama i osobiście...


    --
    Tomasz

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 30


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1