-
1. Data: 2009-05-19 08:40:22
Temat: Darowizna - jak najkorzystniej?
Od: m...@o...pl
Jest sobie starsza pani, posiadająca nieruchomość oraz wnuczkę.
Starsza pani postanowiła podarować tą nieruchomość wnuczce. Ponieważ
wnuczka ma męża, starsza pani chce żeby wnuczka i jej mąż byli
współwłaścicielami nieruchomości po połowie.
Pytanie jak to najkorzystniej rozegrać, żeby uniknąć płacenia podatku
(zakładam że wnuczka będzie zwolniona).
Czy darowizna musi być dla każdego z osobna, czy można coś podarować
małżeństwu? A może wystarczy darowizna dla wnuczki, która nie ma z
mężem rozdzielności majątkowej i w zasadzie wszystko co mają jest
wspólne?
A może mąż wnuczki też może liczyć na zwolnienie z podatku?
Proszę o pomoc, bo starszą panią trudno nakłonić do zmiany zdania, a
przed wizytą u notariusza wypadałoby wiedzieć co chce się zrobić.
Pozdrawiam
MK
-
2. Data: 2009-05-19 08:52:12
Temat: Re: Darowizna - jak najkorzystniej?
Od: spp <s...@o...pl>
m...@o...pl pisze:
> Starsza pani postanowiła podarować tą nieruchomość wnuczce. Ponieważ
> wnuczka ma męża, starsza pani chce żeby wnuczka i jej mąż byli
> współwłaścicielami nieruchomości po połowie.
> Pytanie jak to najkorzystniej rozegrać, żeby uniknąć płacenia podatku
> (zakładam że wnuczka będzie zwolniona).
Wnuczka tak, mąż nie.
> Czy darowizna musi być dla każdego z osobna, czy można coś podarować
> małżeństwu?
Można małżeństwu, ale nie zwolni to męża z zapłaty podatku od połowy
wartości darowizny.
> A może wystarczy darowizna dla wnuczki, która nie ma z
> mężem rozdzielności majątkowej i w zasadzie wszystko co mają jest
> wspólne?
Darowizna będzie majątkiem odrębnym wnuczki.
> A może mąż wnuczki też może liczyć na zwolnienie z podatku?
Tak, praktycznie w jednym przypadku - babcia daruje wnuczce a ona
połowę daruje mężowi - tyle że ten drugi etap to za kilka lat. :)
--
spp
-
3. Data: 2009-05-19 09:17:55
Temat: Re: Darowizna - jak najkorzystniej?
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 19 May 2009 01:40:22 -0700 (PDT), m...@o...pl napisał(a):
> Jest sobie starsza pani, posiadająca nieruchomość oraz wnuczkę.
> Starsza pani postanowiła podarować tą nieruchomość wnuczce.
I tego niech się trzyma.
Małżeństwa mają to do siebie że dosyć często "się kończą" ;)
Dlaczego jakiś fagas ma dostać pół nieruchomości, nawet jeżeli na chwile
obecną wygląda na "kochającego wnuczkę"?
Niech babcia daruje nieruchomość TYLKO wnuczce.
-
4. Data: 2009-05-19 09:20:26
Temat: Re: Darowizna - jak najkorzystniej?
Od: "Dziadek Mroz" <D...@w...pl>
>> A może mąż wnuczki też może liczyć na zwolnienie z podatku?
Bzurya!!!!
Małzonka dostaje darowniznę (podatek płaci jeśli musi) i przyjmuje ją do
majątku wspólnego.
DM
-
5. Data: 2009-05-19 09:24:34
Temat: Re: Darowizna - jak najkorzystniej?
Od: spp <s...@o...pl>
Herald pisze:
> Dnia Tue, 19 May 2009 01:40:22 -0700 (PDT), m...@o...pl napisał(a):
>
>> Jest sobie starsza pani, posiadająca nieruchomość oraz wnuczkę.
>> Starsza pani postanowiła podarować tą nieruchomość wnuczce.
>
> I tego niech się trzyma.
> Małżeństwa mają to do siebie że dosyć często "się kończą" ;)
Babcia też się 'kończy" a chciałaby zrobić prezent także mężowi wnuczki.
Dlaczego chcesz jej zabrać tę przyjemność?
> Dlaczego jakiś fagas ma dostać pół nieruchomości, nawet jeżeli na chwile
> obecną wygląda na "kochającego wnuczkę"?
Bo tak chce właścicielka?
> Niech babcia daruje nieruchomość TYLKO wnuczce.
_Niech_ babcia sama zadecyduje.
--
spp
-
6. Data: 2009-05-19 10:07:14
Temat: Re: Darowizna - jak najkorzystniej?
Od: m...@o...pl
On 19 Maj, 10:52, spp <s...@o...pl> wrote:
>
> Tak, praktycznie w jednym przypadku - babcia daruje wnuczce a ona
> połowę daruje mężowi - tyle że ten drugi etap to za kilka lat. :)
>
Dzięki, chodziło właśnie o ocenę sytuacji pod kątem prawno-
fiskalnym ;)
Nikt się nie upiera żeby facet koniecznie dostał swoją połowę, tylko
żeby w miarę możliwości spełnić wolę babci nie karmiąc przy okazji
pazernego fiskusa.
Pozdrawiam
MK
-
7. Data: 2009-05-19 10:17:04
Temat: Re: Darowizna - jak najkorzystniej?
Od: "TomaSz." <u...@o...pl>
Z pamiętnika internauty.
Własność: 'Herald'
Wpis z dnia 19-05-2009:
> Dlaczego jakiś fagas ma dostać pół nieruchomości, nawet jeżeli na chwile
> obecną wygląda na "kochającego wnuczkę"?
Możesz jakoś uzasadnić użycie w tym kontekście wyrażenia "fagas"?
Znasz człowieka czy jak?
--
TomaSz.
-
8. Data: 2009-05-19 11:04:25
Temat: Re: Darowizna - jak najkorzystniej?
Od: "Dziadek Mroz" <D...@w...pl>
>Dzięki, chodziło właśnie o ocenę sytuacji pod kątem prawno-
>fiskalnym ;)
To co napisł to bzdury więc nic nie pomógł tylko namieszał. DLaczego kilka
lat?
DM
-
9. Data: 2009-05-19 11:10:59
Temat: Re: Darowizna - jak najkorzystniej?
Od: m...@o...pl
On 19 Maj, 13:04, "Dziadek Mroz" <D...@w...pl> wrote:
>
> To co napisł to bzdury więc nic nie pomógł tylko namieszał. DLaczego kilka
> lat?
>
O ile wiem, przez kilka lat nie można tego sprzedać... Może podarować
też nie?
W każdym razie wynika z tego, że lepiej aby obdarowaną była wyłącznie
wnuczka, a co z tym zrobi później to inna sprawa.
Pozdrawiam
MK
-
10. Data: 2009-05-19 11:33:23
Temat: Re: Darowizna - jak najkorzystniej?
Od: spp <s...@o...pl>
Dziadek Mroz pisze:
>> Dzięki, chodziło właśnie o ocenę sytuacji pod kątem prawno-
>> fiskalnym ;)
>
> To co napisł to bzdury więc nic nie pomógł tylko namieszał. DLaczego kilka
> lat?
Bo dopiero po 5 latach można bez żadnych podatków sprzedać (także
darować) otrzymane (zakupione) mieszkanie?
--
spp