Hej

Mam problem z TV satelitarna "N". Zle naliczaja mi oplaty za usluge.
17 kwietnia zlozylem reklamacje (data dotarcia reklamacji do BOK
Nki).
Zgodnie z ich regulaminem:
http://n.pl/fileadmin/pdf/REGULAMIN_SWIADCZENIA_USLU
G_070531a.pdf
Rozdzial X, pkt 6 maja 30 dni na odpowiedz na reklamacje.

Wlasnie minal ten miesiac, odpowiedzi nie ma (fakt, mogli wyslac to
listem w piatek, wiec i tak jeszcze kilka dni poczekam) - co w takim
przypadku robic?

W przypadku reklamacji z tytylu niezgodnosci z umowa sprawa jest jasna
- po 14 dniach bez odpowiedzi reklamacja jest uznana.
A jak to wyglada w przypadku zwyklej reklamacji wg regulaminu bedacego
czescia umowy?


BTW
Czy umowe o swiadczenie uslug (_nie_ o swiadczenie uslug
_telekomunikacyjnych_) dostawy sygnalu TV moza tez reklamowac z tytulu
niezgodnosci z umowa? I w zwiazku z tym miec prawa wynikajace z
ustawy?
Pytam o to, bo wg rachunku za ten miesiac tez oplaty sa zle
naliczone :/ Wiec reklamacja za ten miesiac byla by juz wg ustawy o
ochornie konsumentow - 14 dni - i wiem na czym stoje.


Z gory dzieki za pomoc :)

Pozdrawiam
Rafal

do góry

Rafal M pisze:
> Hej
>
> Mam problem z TV satelitarna "N". Zle naliczaja mi oplaty za usluge.
> 17 kwietnia zlozylem reklamacje (data dotarcia reklamacji do BOK
> Nki).
> Zgodnie z ich regulaminem:
> http://n.pl/fileadmin/pdf/REGULAMIN_SWIADCZENIA_USLU
G_070531a.pdf
> Rozdzial X, pkt 6 maja 30 dni na odpowiedz na reklamacje.

mam podobny problem: mila Pani na infolini poinformowala mnie, ze w
ciagu 14 dni (!) potwierdza mi przyjecie reklamacji a w ciagu 30 dni
odpowiedza.
Mysle, ze robia to specjalnie (te pierwsze 14 dni) bo w ten sposob w
sumie na odpowiedz maja 30 dni. Sprytne.

mozna to latwo ominac: mianowicie wyslac reklamacje poleconym za
potwierdzeniem odbioru i wtedy maja 14 dni na odowiedz.
Jesli nie odpowiedza - reklamacja uznana.

bud

do góry

Użytkownik "bud" <b...@i...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4...@i...pl...
> mozna to latwo ominac: mianowicie wyslac reklamacje poleconym za
> potwierdzeniem odbioru i wtedy maja 14 dni na odowiedz.
> Jesli nie odpowiedza - reklamacja uznana.

Gorzej, że udają jakby jeszcze nie rozpatrzona i dalej źle naliczają.

do góry

> mam podobny problem: mila Pani na infolini poinformowala mnie, ze w
> ciagu 14 dni (!) potwierdza mi przyjecie reklamacji a w ciagu 30 dni
> odpowiedza.

walczylem 3 lata ze Sferia, po odpowiednim pismie ze mam w dupie
ich wewnetrzny obieg dokumentow bo posiadam papierek
z data wplyniecia na pieczatce, szybko zmienili ton.

> mozna to latwo ominac: mianowicie wyslac reklamacje poleconym za
> potwierdzeniem odbioru i wtedy maja 14 dni na odowiedz.
> Jesli nie odpowiedza - reklamacja uznana.

Sam nie mam z nimi problemu ale kolega ma.
Burdel tam panuje taki, ze czlowiek jednoczesnie dostal od Nki
dwa pisma - w pierwszym uzanie reklamacji, w drugim odrzucenie.
A korespondencja ciagnie sie juz zdaje od stycznia.

--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
http://mylittlesecret.pl

do góry