In article <n...@4...com>,
Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl> wrote:

> On Wed, 28 Jun 2006 11:55:38 +0200, Jarek Spirydowicz
> <j...@k...szczecin.pl> wrote:
>
> >> Dlaczegóż nie są?
> >
> >Bo robienie zdjęć legitymacyjnych nie jest działalnością twórczą.
>
> Dlaczego nie jest?

A dlaczego miałoby być?

--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.

do góry

Marek Wyszomirski wrote:
> "witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał:
>
>>>> Dlaczego nie jest?
>>> a czy tego określają jakieś przepisy? co i jak ma być na zdjęciu?
>>> OIDP lewy półprofil, z odsłoniętym uchem itd
>>> jeżeli tek, to nie jest działalność twórcza
>>>
>> Szkoda słów.
>
> Dokładnie. Niektórzy okopali się na swoich pozycjach i nawet z robienia
> kopii dokumentu kserokopiarką zrobiliby działalność twórczą chronioną
> prawami autorskimi (bo przecież wykonawca kopii decyduje, w którą stronę
> dokument podłożyć, a i kontrast można na kserokopiarce ręcznie ustawić).
>

Przeczytaj prawo autorskie. I zastanów się jaką bzdurę walnąłeś.

do góry

Jarek Spirydowicz wrote:
> In article <n...@4...com>,
> Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl> wrote:
>
>> On Wed, 28 Jun 2006 11:55:38 +0200, Jarek Spirydowicz
>> <j...@k...szczecin.pl> wrote:
>>
>>>> Dlaczegóż nie są?
>>> Bo robienie zdjęć legitymacyjnych nie jest działalnością twórczą.
>> Dlaczego nie jest?
>
> A dlaczego miałoby być?
>

Bo jest przejawem działaności artystycznej.
Jak napiszę gdzieś, że postać na zdjęciu ma być na środku i patrzeć w
aparat, to jak zrobisz takie zdjęcie to nie podlega ono już prawu
autorskiemu?

do góry

"witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał:

> >
> >>>> Dlaczego nie jest?
> >>> a czy tego określają jakieś przepisy? co i jak ma być na zdjęciu?
> >>> OIDP lewy półprofil, z odsłoniętym uchem itd
> >>> jeżeli tek, to nie jest działalność twórcza
> >>>
> >> Szkoda słów.
> >
> > Dokładnie. Niektórzy okopali się na swoich pozycjach i nawet z robienia
> > kopii dokumentu kserokopiarką zrobiliby działalność twórczą chronioną
> > prawami autorskimi (bo przecież wykonawca kopii decyduje, w którą stronę
> > dokument podłożyć, a i kontrast można na kserokopiarce ręcznie ustawić).
> >
>
> Przeczytaj prawo autorskie. I zastanów się jaką bzdurę walnąłeś.

Nie. To Ty i Adam doprowadzacie sytuację do absurdu. Jeśli zrobienie zdjęcia
legitymacyjnego jest aktem twórczym o indywidualnym charakterze, to takim
samym aktem twórczym jest pomalowanie pokoju, zrobienie kserokopii czy
wyregulowanie gaźnika. I nie wytykaj mi tu artykułu czwartego ustawy - jeśli
podążając tokiem Twojego rozumowania aktem twórczym jest samo wykonanie
zdjęcia legitymacyjnego, to podobnym aktem twórczym jest wykonanie
kserokopii dokumentu - i to, że sam dokument nie jest chroniony prawami
autorskimi nie ma nic do rzeczy - dziełem 'sztuki' jest artystycznie
wykonana kserokopia.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

do góry

Marek Wyszomirski wrote:
>
> Nie. To Ty i Adam doprowadzacie sytuację do absurdu. Jeśli zrobienie zdjęcia
> legitymacyjnego jest aktem twórczym o indywidualnym charakterze, to takim
> samym aktem twórczym jest pomalowanie pokoju, zrobienie kserokopii czy
> wyregulowanie gaźnika. I nie wytykaj mi tu artykułu czwartego ustawy - jeśli
> podążając tokiem Twojego rozumowania aktem twórczym jest samo wykonanie
> zdjęcia legitymacyjnego, to podobnym aktem twórczym jest wykonanie
> kserokopii dokumentu - i to, że sam dokument nie jest chroniony prawami
> autorskimi nie ma nic do rzeczy - dziełem 'sztuki' jest artystycznie
> wykonana kserokopia.
>

Robienie zdjęcia legitymacyjnego przez zawodowego fotografa jest aktem
twórczym. Od innych zdjęć przez niego robionych różni się tylko jednym
szczegółem. Ustawieniem głowy.
Jeśli artysytcznie wykonasz kserokopię, to jak najbardziej będzie to
dzieło. Zależy jak artystycznie sie do tego przyłożysz.
Przejdź się do jakiejkolwiek galerii sztuki i zobacz, że artystycznie
poukładnych parę kamieni z podwórka, tudzież porozrzucanych w nieładzie
narzędzi codzinnego użytku stanowi sztukę.
Proponuję jakąkolwiek galerię sztuki współczesnej, albo objerzenie
"Misia" i dowiedzenia się co to jest treblinka.

do góry

"witek" <w...@s...gazeta.pl.invalid> napisał:

> [...]
> Robienie zdjęcia legitymacyjnego przez zawodowego fotografa jest aktem
> twórczym. Od innych zdjęć przez niego robionych różni się tylko jednym
> szczegółem. Ustawieniem głowy.
> Jeśli artysytcznie wykonasz kserokopię, to jak najbardziej będzie to
> dzieło. Zależy jak artystycznie sie do tego przyłożysz.
> Przejdź się do jakiejkolwiek galerii sztuki i zobacz, że artystycznie
> poukładnych parę kamieni z podwórka, tudzież porozrzucanych w nieładzie
> narzędzi codzinnego użytku stanowi sztukę.
> Proponuję jakąkolwiek galerię sztuki współczesnej, albo objerzenie
> "Misia" i dowiedzenia się co to jest treblinka.

Cóż... Akurat 'Nośnik treblinek' to nie w 'Misiu' tylko w 'Nie lubię
poniedziałku'. Ale w sumie tytuł komedii nie ma znaczenia - i tak widzę, że
kompletnie nie zrozumiałeś ironii w niej zawartej. Z mojej strony EOT - nie
mam zamiaru próbowac przekonywać osób nie przyswajających argumentów.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

do góry

Marek Wyszomirski wrote:
> "witek" <w...@s...gazeta.pl.invalid> napisał:
>
>
>>[...]
>>Robienie zdjęcia legitymacyjnego przez zawodowego fotografa jest aktem
>>twórczym. Od innych zdjęć przez niego robionych różni się tylko jednym
>>szczegółem. Ustawieniem głowy.
>>Jeśli artysytcznie wykonasz kserokopię, to jak najbardziej będzie to
>>dzieło. Zależy jak artystycznie sie do tego przyłożysz.
>>Przejdź się do jakiejkolwiek galerii sztuki i zobacz, że artystycznie
>>poukładnych parę kamieni z podwórka, tudzież porozrzucanych w nieładzie
>>narzędzi codzinnego użytku stanowi sztukę.
>>Proponuję jakąkolwiek galerię sztuki współczesnej, albo objerzenie
>>"Misia" i dowiedzenia się co to jest treblinka.
>
>
> Cóż... Akurat 'Nośnik treblinek' to nie w 'Misiu' tylko w 'Nie lubię
> poniedziałku'.
No, z filmów jesteś lepszy niż z prawa autorskiego.

Ale w sumie tytuł komedii nie ma znaczenia - i tak widzę, że
> kompletnie nie zrozumiałeś ironii w niej zawartej. Z mojej strony EOT - nie
> mam zamiaru próbowac przekonywać osób nie przyswajających argumentów.
>
Bo argumenty są do bani.

do góry

On Thu, 29 Jun 2006 23:41:34 +0200, miron19j <m...@g...pl>
wrote:

>> Dlaczego nie jest?
>
>a czy tego określają jakieś przepisy? co i jak ma być na zdjęciu?
>OIDP lewy półprofil, z odsłoniętym uchem itd
>jeżeli tek, to nie jest działalność twórcza

Czy według Ciebie, przy fotografii tworzenie kończy się na kadrowaniu?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/ GG: 3524356

do góry

On Fri, 30 Jun 2006 17:30:12 +0200, "Marek Wyszomirski"
<w...@t...net.pl> wrote:
>Nie. To Ty i Adam doprowadzacie sytuację do absurdu. Jeśli zrobienie zdjęcia
>legitymacyjnego jest aktem twórczym o indywidualnym charakterze, to takim

Nie jest. Może być.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/ GG: 3524356

do góry

On Fri, 30 Jun 2006 13:50:13 +0200, Jarek Spirydowicz
<j...@k...szczecin.pl> wrote:

>> >Bo robienie zdjęć legitymacyjnych nie jest działalnością twórczą.
>>
>> Dlaczego nie jest?
>
>A dlaczego miałoby być?

Bo tworzone jest coś, czego wcześniej nie było. To coś, może miec
indywidualny charakter.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/ GG: 3524356

do góry