eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPOZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2006-06-06 10:48:09
    Temat: POZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
    Od: "Maciek" <m...@h...pl>

    Witam,

    Powiedzmy, ze ktos pozyczyl od osoby prywatnej 2.000 zl
    na tydzien. Nie zostala sporzadzona zadna umowa.
    Pozyczkobiorca podpisal tylko jakies oswiadczenie, ze zobowiazuje
    sie splacic pozyczke w ciagu tygodnia.

    Brak jakichkolwiek innych oswiadczen, umow, zabezpieczen itd.

    Czy w takim razie pozyczkodawca jest na spalonej pozycji
    jesli pozyczkobiorca nie oddaje pieniedzy?
    (brak umowy pozyczki, brak jakichkolwiek prawnych umocowan
    - jest tylko jedno oswiadczenie na kartce wyrwanej z zeszytu).

    Jak widza to prawnicy na tej grupie?

    pozdrawiam
    Ma.



  • 2. Data: 2006-06-06 12:04:23
    Temat: Re: POZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Maciek wrote:

    > Powiedzmy, ze ktos pozyczyl od osoby prywatnej 2.000 zl
    > na tydzien. Nie zostala sporzadzona zadna umowa.
    > Pozyczkobiorca podpisal tylko jakies oswiadczenie, ze zobowiazuje
    > sie splacic pozyczke w ciagu tygodnia.

    To jednak została - nieprecyzyjna ale zawsze. Może zmuś się do wysiłku i
    zacytuj dokładnie całą treść tego oświadczenia, hmm?

    > Brak jakichkolwiek innych oswiadczen, umow, zabezpieczen itd.

    A podatek od pożyczki został odprowadzony?

    > Czy w takim razie pozyczkodawca jest na spalonej pozycji
    > jesli pozyczkobiorca nie oddaje pieniedzy?
    > (brak umowy pozyczki, brak jakichkolwiek prawnych umocowan
    > - jest tylko jedno oswiadczenie na kartce wyrwanej z zeszytu).

    Ważne, że dłużnik na piśmie przyznał się do istnienia zobowiązania.

    A dalej to normalnie - wezwanie do zapłaty (polecony za potwierdzeniem
    odbioru), potem złożenie pozwu w sądzie, odczekanie paru lat, sprawa,
    może wygrana, wtedy komornik i może skuteczna egzekucja...


  • 3. Data: 2006-06-06 12:09:32
    Temat: Re: POZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
    Od: "Lookasik" <l...@c...poczta.fm>


    Użytkownik "Maciek" <m...@h...pl> napisał w wiadomości
    news:e63mla$mf$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam,
    >
    > Powiedzmy, ze ktos pozyczyl od osoby prywatnej 2.000 zl
    > na tydzien. Nie zostala sporzadzona zadna umowa.
    > Pozyczkobiorca podpisal tylko jakies oswiadczenie, ze zobowiazuje
    > sie splacic pozyczke w ciagu tygodnia.
    >
    wezwac do zaplaty , wyznaczyc termin 14 dni, pozniej wnosic do sadu

    sa jacys swiadkowie ???


  • 4. Data: 2006-06-06 12:23:11
    Temat: Re: POZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
    Od: "Maciek" <m...@h...pl>

    Użytkownik "Lookasik" <l...@c...poczta.fm> napisał

    > wezwac do zaplaty , wyznaczyc termin 14 dni, pozniej wnosic do sadu


    Na jakiej podstawie? I ile to kosztuje?


    > sa jacys swiadkowie ???

    Nie.

    Ma.



  • 5. Data: 2006-06-06 13:08:08
    Temat: Re: POZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
    Od: "Maciek" <m...@h...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał

    > To jednak została - nieprecyzyjna ale zawsze. Może zmuś się do wysiłku i
    > zacytuj dokładnie całą treść tego oświadczenia, hmm?


    "Kwituje odbior kwoty 2000 zl ktora zwroce w ciagu tygodnia
    tj. dnia .............".


    > A podatek od pożyczki został odprowadzony?


    Nie. Czy to cos zmienia?


    > Ważne, że dłużnik na piśmie przyznał się do istnienia zobowiązania.
    >
    > A dalej to normalnie - wezwanie do zapłaty (polecony za potwierdzeniem
    > odbioru), potem złożenie pozwu w sądzie, odczekanie paru lat, sprawa, może
    > wygrana, wtedy komornik i może skuteczna egzekucja...


    Pare lat? Zartujesz chyba?! A czy moge przegrac?
    Dluznik ma ponoc jakiegos lewego swiadka.


    Ma.



  • 6. Data: 2006-06-06 13:31:34
    Temat: Re: POZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Maciek wrote:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >
    >> To jednak została - nieprecyzyjna ale zawsze. Może zmuś się do wysiłku i
    >> zacytuj dokładnie całą treść tego oświadczenia, hmm?
    >
    >
    > "Kwituje odbior kwoty 2000 zl ktora zwroce w ciagu tygodnia
    > tj. dnia .............".
    >

    No to masz umowę. Wystarczy.


    >
    >> A podatek od pożyczki został odprowadzony?
    >
    >
    > Nie. Czy to cos zmienia?
    Tylko tyle, że US się upomni o swoje 2%.
    W kwesti zwrotu nie zmienia to nic.

    >
    >
    >> Ważne, że dłużnik na piśmie przyznał się do istnienia zobowiązania.
    >>
    >> A dalej to normalnie - wezwanie do zapłaty (polecony za potwierdzeniem
    >> odbioru), potem złożenie pozwu w sądzie, odczekanie paru lat, sprawa, może
    >> wygrana, wtedy komornik i może skuteczna egzekucja...
    >
    >
    > Pare lat? Zartujesz chyba?! A czy moge przegrac?
    > Dluznik ma ponoc jakiegos lewego swiadka.
    >


    Wysyłasz mu wezwanie do zapłaty, w którym piszesz, że w związku z
    brakiem zwrotu pożyczonej kwoty w dniu takim to a takim, którą na
    podstaiwe zobowiązania miał zwrócić do dnia xxxx wzywasz do zwrotu tej
    kwoty w terminie 7 dni, od dnia otrzymania pisma.
    Po tym terminie normalnie składasz pozew w sądzie.
    Rozprawa odbędzie się podejrzewam w ciągu kilku miesięcy.
    Właściwie to nie rozprawa, bo w trybie uproszczonym sędzia przyklepie to
    co mu podsuniesz i kolega od razu dostanie wyrok do domu, w ogóle bez
    wzywania go.
    Ma 14 dni na odwołanie jak się odwoła, to wówczas dopiero odbędzie się
    normalna rozprawa.
    Jak się nie odwoła to po 14 dniach wyrok jest prawomocny.
    Możesz iść do sądu po nadanie klauzuli wykonalności i z tym do komornika.
    Komornika opłacasz sam z góry, a komornik sobie ściągnie to co ci jest
    winien plus to co mu zapłaciłeś (jak będzie z czego).

    Całoś razem jakieś 2 lata potrwa.
    We wniosku do sądu napisz, że chcesz odsetki ustawowe. Przynajkniej
    procent ci będzie bił jak w żadnym banku.

    Przegrać zawsze można. Wygra ten kto będzie bardziej przekonujący.
    Oprócz świadka to on jeszcze powinien mieć od ciebie potwierdzenie
    przyjęcia zwrotu pożyczki. Bez tego ma małe szanse.

    Ciesz się, że w ogóle wpadłeś na pomysł, żeby on ci napisał cokolwiek na
    kartce.




  • 7. Data: 2006-06-06 14:11:35
    Temat: Re: POZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Maciek napisał(a):
    > Na jakiej podstawie? I ile to kosztuje?

    przy 2000 zł - 30 zł

    KG


  • 8. Data: 2006-06-06 14:12:20
    Temat: Re: POZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    witek napisał(a):
    > Komornika opłacasz sam z góry,

    coś się zmieniło? bo ostatnio się nie opłacało

    KG


  • 9. Data: 2006-06-06 17:03:58
    Temat: Re: POZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
    Od: "Lookasik" <l...@c...poczta.fm>


    >
    >> wezwac do zaplaty , wyznaczyc termin 14 dni, pozniej wnosic do sadu
    >
    >
    > Na jakiej podstawie? I ile to kosztuje?
    >

    na podstaie przepisow o umowie pozyczki.. art. cos powyzej 700 kc ...
    poszukaj sam

    co do kosztow poszukaj widelek w ustawie o kosztach sadowych dot. wpisu w
    trybie uproszczonym


  • 10. Data: 2006-06-07 05:38:20
    Temat: Re: POZYCZKA PRYWATNA - niezwrocona w terminie. CO ROBIC?
    Od: "Anna LT" <l...@w...pl>

    Jeśli można to chciałabym zapytać
    czy są jakieś szanse odzyskania pieniędzy jeśli nie ma na piśmie żadnej
    umowy ani oświadczenia - nic
    ale są świadkowie dwie osoby, przy których pożyczka była udzielana?
    ALT


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1