-
31. Data: 2005-06-05 20:05:50
Temat: Re: Czy to piractwo?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
W odpowiedzi na wypowiedź <news:d7uv59$q22$1@inews.gazeta.pl> autorstwa
niejakiego Przemek R... wyjaśniam co następuje:
> nie z lewego z seerwisu ytlko z kazzy. Sciagam cos co juz jest
> rozpowszechnione.
Jeśli rozpowszechnienie nastąpiło w sposób określony w art. 6 pkt 3
pr.aut. ("tworem rozpowszechnionym jest utwór, który za zezwoleniem
twórcy został w jakikolwiek sposób udostępniony publicznie") to nie ma
problemu. Czyli: autor zarejestrował utwór w formacie mp3 oraz zezwolił
na jego gratisowe rozsiewanie przez Kazę.
--
Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
32. Data: 2005-06-05 20:17:31
Temat: Re: Czy to piractwo?
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Olgierd wrote:
> To kup ją na *.mp3.
Nie, wystarczy ze sobie przekonwertuje, bo miesci sie to w granicach
dozwolonego osobistego uzytku.
Jeszcze raz zwracam uwage - ja za ta muzyke juz zaplacilem.
P.S.
Mozesz przytoczyc, albo podac linka do wspomnianej nowelizacji?
--
KRZYZAK
-
33. Data: 2005-06-05 20:36:45
Temat: Re: Czy to piractwo?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
W odpowiedzi na wypowiedź <news:d7vmvn$cs$1@nemesis.news.tpi.pl>
autorstwa niejakiego Jacek Krzyzanowski wyjaśniam co następuje:
> Nie, wystarczy ze sobie przekonwertuje, bo miesci sie to w granicach
> dozwolonego osobistego uzytku.
> Jeszcze raz zwracam uwage - ja za ta muzyke juz zaplacilem.
Dozwolony użytek zezwala na korzystanie z _egzemplarza_. Nie kupiłeś
sobie piosenki lecz możliwość słuchania jej w konkretnej postaci.
> Mozesz przytoczyc, albo podac linka do wspomnianej nowelizacji?
Art. 23. ust. 2 Zakres własnego użytku osobistego obejmuje krąg osób
pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa,
powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.
Art. 23. ust. 2 (po 1 maja 2004 r.) Zakres własnego użytku osobistego
obejmuje korzystanie z *pojedynczych egzemplarzy utworów* przez krąg
osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa,
powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.
--
Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
34. Data: 2005-06-05 20:56:20
Temat: Re: Czy to piractwo?
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Olgierd wrote:
> Dozwolony użytek zezwala na korzystanie z _egzemplarza_. Nie kupiłeś
> sobie piosenki lecz możliwość słuchania jej w konkretnej postaci.
To "w konkretnej postaci" to juz dospiewane.
Jesli nie rozpowszechniam, to moge sobie przepuscic przez filtry,
przekonwertowac i pociac. Ustawa nie okresla w jaki sposob mam korzystac z
egzemplarza. Nie jest powiedziane ze moge tylko "sluchac".
> Art. 23. ust. 2 (po 1 maja 2004 r.) Zakres własnego użytku osobistego
> obejmuje korzystanie z *pojedynczych egzemplarzy utworów*
No przeciez 2 egzemplarzy na raz nie slucham.
--
KRZYZAK
-
35. Data: 2005-06-05 21:04:12
Temat: Re: Czy to piractwo?
Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>
Olgierd <n...@n...problem> naskrobał/a w
news:lwut3pwj0lui.dlg@olgierd.gov.pl:
> 1. Przeczytaj dokładnie treść art. 23 ust. 2 pr.aut. w treści po 1
> maja 2004 r. i zestaw z brzmieniem tego przepisu przed tą datą. Jest
> zasadnicza różnica - obecnie NIE JEST DOZWOLONE wykonywanie
> jakichkolwiek kopii posiadanych płyt itp.
IMO tu chodzi o to, że nie można kopiować i rozdawać krewnym i znajomym
królika, a nie, że wogóle nie wolno kopiować.
--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
Very funny, Scotty. Now beam down my clothes.
-
36. Data: 2005-06-05 22:26:20
Temat: Re: Czy to piractwo?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:1rsdzujh3vp5m$.dlg@olgierd.gov.pl...
>W odpowiedzi na wypowiedź <news:d7uv59$q22$1@inews.gazeta.pl> autorstwa
> niejakiego Przemek R... wyjaśniam co następuje:
>
>> nie z lewego z seerwisu ytlko z kazzy. Sciagam cos co juz jest
>> rozpowszechnione.
>
> Jeśli rozpowszechnienie nastąpiło w sposób określony w art. 6 pkt 3
> pr.aut. ("tworem rozpowszechnionym jest utwór, który za zezwoleniem
> twórcy został w jakikolwiek sposób udostępniony publicznie") to nie ma
> problemu. Czyli: autor zarejestrował utwór w formacie mp3 oraz zezwolił
> na jego gratisowe rozsiewanie przez Kazę.
a ja wrozka nie jestem i nie wiem czy osoba ktora udopstepnia ma na to
zezwolenie.
P.
--
http://cafe.love-office.com
... Molestowanie Seksualne, miłość, seks, kłopoty małżeńskie, pamiętnik ...
http://cpp.g5.pl....
forum poświęcone różnym językom programowania, bibliotekom oraz środowiskom
-
37. Data: 2005-06-06 08:13:52
Temat: Re: Czy to piractwo?
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Olgierd napisał(a):
> Zgodnie z prawem przed
> 1.05.2004 r. mogłeś mieć _kopię_ oryginału, a przyznasz, że konwersja do
> mp3 nie jest kopiowaniem sensu stricto lecz konwersją. To jest inne pole
> eksploatacji!
chyba sam sobie zaprzeczasz, wg ciebie konwersja do divix jest
nielegalna a konwersja do mp3 tak?
dobrze cie rozumiem?
-
38. Data: 2005-06-06 16:11:02
Temat: Re: Czy to piractwo?
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Olgierd <n...@n...problem> napisali:
>
> Na płycie i kasecie masz prawo rejestrować np. swoje utwory, nikt Ci
> tego nie zabrania.
A te oplaty, co sa wliczone w cene nosnikow, to za mozliwosc rejestrowania
moich utworow?
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
39. Data: 2005-06-06 18:46:10
Temat: Re: Czy to piractwo?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
W odpowiedzi na wypowiedź <news:d7vp8c$igp$1@nemesis.news.tpi.pl>
autorstwa niejakiego Jacek Krzyzanowski wyjaśniam co następuje:
> Jesli nie rozpowszechniam, to moge sobie przepuscic przez filtry,
> przekonwertowac i pociac. Ustawa nie okresla w jaki sposob mam korzystac z
> egzemplarza. Nie jest powiedziane ze moge tylko "sluchac".
Puszczać na dyskotece, miksować, założyć własne radio internetowe...
--
Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
40. Data: 2005-06-06 18:47:29
Temat: Re: Czy to piractwo?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
W odpowiedzi na wypowiedź <news:d810jo$a2e$2@opal.futuro.pl> autorstwa
niejakiego SzerszeN wyjaśniam co następuje:
> dobrze cie rozumiem?
Źle. Oczywiście dopuszczalne jest korzystanie z takiego utworu jaki
kupiłeś, w sposób określony przepisami.
--
Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597