-
1. Data: 2005-06-03 20:44:32
Temat: Jak obronic się przed głupota zakł. energetycznego
Od: "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl>
Wynająłem część mieszkania,- lokatorzy od długiego czasu zaprzestali (oprócz
czynszu) opłacać zużywane media (energia elektr. gaz tel, woda itp). Umowę
najmu im wypowiedziałem, ale jak wiadomo to nie wszystko, wyrzucic siłą
zgodnie z prawem nie mogę, a oni explicite zapowiedzieli, ze się nie
ruszą:(.
Tymczasem licznik (dosłownie) bije i w związku z tym złożyłem pismo w zakł.
energetycznym, aby, w zgodzie zreszta ze Ogólnymi Warunkomi Dostaw odcięli
im (a właściwie mnie, bo niestety ja przecież jestem stroną umowy z zakł.
energ.) dopływ prądu. W pismie tym opisałem całą sytuację.
Poniewaz po regulaminowych 14 dniach nic sie nie działo, złozyłem 2-gie
pismo, a po tym 3-cie:(.
Gdy juz zacząłem b. rozrabiac (bo licznik bije, a oni juz w sumie nabili
prawie 7 tys zł + czynsz:(, poinformowano mnie, ze w odpowiedzi na te pisma
wysłano do mnie (a właściwie do tych dzikich lokatorów, bo oni przecież pod
tym adresem przebywają) pismo cyt. 'przypominające", w którym przypominaja
mi o istniejącym zadłuzeniu ( o którym przeciez ja wcześniej ZE
informowałem) i grożą, że w bliżej nieokreslonej przyszłości mogą licznik
zdjąć:(!!! I to wszystko!
Jak przymusić ZE do konkretnej akcji? - rozważam oskarżenie ich o zmuszanie
mnie o niekorzystne rozporządzanie mieniem i zażądanie naprawienia
szkodypolegającej na dopuszczeniu do poboru energii i obciążania mnie
rachunkami za to zużycie, którego to zużycia nie byłoby, gdyby ZE postąpił
zgodnie z moim wezwaniem.
Co PT grupowicze na to?
--
w adresie użyj zamiast pełnej nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj. "wp"
Pozdr.
P
"Gdyby tu było ciemno, zobaczylibyście nad moją głową aureolę. Jestem czysta
jak łza!" -wypowiedź J. Kwasniewskiej w Jaszczurach- Kraków
-
2. Data: 2005-06-03 21:54:58
Temat: Re: Jak obronic się przed głupota zakł. energetycznego
Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>
Użytkownik "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl> napisał w
wiadomości news:d7qfe1$qps$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak przymusić ZE do konkretnej akcji? - rozważam oskarżenie ich o
> zmuszanie
> mnie o niekorzystne rozporządzanie mieniem i zażądanie naprawienia
> szkodypolegającej na dopuszczeniu do poboru energii i obciążania
> mnie
> rachunkami za to zużycie, którego to zużycia nie byłoby, gdyby ZE
> postąpił
> zgodnie z moim wezwaniem.
> Co PT grupowicze na to?
No ja na przyklad na to, ze sam sobie chyba generujesz jakies
wirtualne problemy. Po prostu wypowiedz umowe ZE i tyle, a nie opisuj
jakies "sytuacje". Licznik zostanie zdjety. Malo wiarygodnie wyglada
tez dla mnie ta skala zadluzenia. W Krakowie w moim bloku, przy
zadluzeniu 2-miesiecznym rzedu 200 zł, sa plombowane bezpieczniki i
odcinany doplyw pradu.
marekz
-
3. Data: 2005-06-03 22:01:35
Temat: Re: Jak obronic się przed głupota zakł. energetycznego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl> napisał w
wiadomości news:d7qfe1$qps$1@nemesis.news.tpi.pl...
Wypowiedz im umowę dostawy prądu.
-
4. Data: 2005-06-03 22:54:08
Temat: Re: Jak obronic się przed głupota zakł. energetycznego
Od: "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl>
MarekZ wrote:
> Użytkownik "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl> napisał w
> wiadomości news:d7qfe1$qps$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Jak przymusić ZE do konkretnej akcji? - rozważam oskarżenie ich o
>> zmuszanie
>> mnie o niekorzystne rozporządzanie mieniem i zażądanie naprawienia
>> szkodypolegającej na dopuszczeniu do poboru energii i obciążania
>> mnie
>> rachunkami za to zużycie, którego to zużycia nie byłoby, gdyby ZE
>> postąpił
>> zgodnie z moim wezwaniem.
>> Co PT grupowicze na to?
>
> No ja na przyklad na to, ze sam sobie chyba generujesz jakies
> wirtualne problemy. Po prostu wypowiedz umowe ZE i tyle, a nie opisuj
> jakies "sytuacje". Licznik zostanie zdjety. Malo wiarygodnie wyglada
> tez dla mnie ta skala zadluzenia. W Krakowie w moim bloku, przy
> zadluzeniu 2-miesiecznym rzedu 200 zł, sa plombowane bezpieczniki i
> odcinany doplyw pradu.
>
Niestety to zadłużenie to prawda,- nic ich nie kosztuje, więc dokazują.
Zresztą nie tylko dotyczy to energii elektrycznej- w ciągu ostatnicch 12
miesięcy ich zuzycie ciepłej wody wynosiło przec. 1000 l/dzień!!:(.
A co do meritum, -nie mogę wypowiedzieć umowy ZE, bo wówczas podstawię się
tym nielegalnym lokatorom, którzy będą mogli prawnie oskarżyc mnie o ich
szykanowanie i nawet o odszkodowanie. Zgodnie bowiem z idiotyczną Ustawą o
ochronie lokatorów.. itd, tak jak ją rozumiem, patrz
Art. 6a. 1. Wynajmujacy jest obowiazany do zapewnienia sprawnego działania
istniejacych instalacji i urzadzeń zwiazanych z budynkiem umożliwiajacych
najemcy korzystanie z wody, paliw gazowych i ciekłych, ciepła, energii
elektrycznej, dźwigów osobowych oraz innych instalacji i urzadzeń
stanowiacych wyposażenie lokalu i budynku określone odrębnymi przepisami"
muszę więc, jako własciciel mieszkania, zapewnic lokatorom (nawet
nielegalnym) możliwość korzystania z mediów. Jedyna możliwość odcięcia im
tego to zdjęcie licznika za niepłacenie, (a to oni zobowiązali się kiedyś
do płacenia ) -Wówczas bowiem to oni sami pozbawiają się dostaw energii.
Co prawda przytoczony wyżej przepis nie obowiązuje chyba przy tzw. najmie
okazjonalnym, ale to relatywnie nowa kategoria prawna, niesprawdzona jeszcze
w praktyce sadowej
--
w adresie użyj zamiast pełnej nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj.
"wp" Pozdr.
P
"Gdyby tu było ciemno, zobaczylibyście nad moją głową aureolę. Jestem
czysta jak łza!" -wypowiedź J. Kwasniewskiej w Jaszczurach- Kraków
-
5. Data: 2005-06-03 22:56:52
Temat: Re: Jak obronic się przed głupota zakł. energetycznego
Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>
Użytkownik "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl> napisał w
wiadomości news:d7qn0v$9da$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A co do meritum, -nie mogę wypowiedzieć umowy ZE, bo wówczas
> podstawię się
> tym nielegalnym lokatorom, którzy będą mogli prawnie oskarżyc mnie o
> ich
> szykanowanie i nawet o odszkodowanie. Zgodnie bowiem z idiotyczną
> Ustawą o
> ochronie lokatorów.. itd, tak jak ją rozumiem, patrz
Naprawde olal bym jakas tam ustawe o ochronie praw lokatorow i
natychmiast wypowiedzial umowe ZE. Rozumiem, ze umowe najemcom juz
wypowiedziales, tak jak napisales. Niech Cie pozywaja. Bedziesz sie
tym przejmowal za 2 lata, o ile to zrobia. A do jakiej wielkosci moze
urosnac dlug wygenerowany przez nich, przez te 2 lata ? No chyba, ze
ten lokal, to nie jest twoja wlasnosc, czy sa tam jeszcze jakies inne
dziwne kwestie.
Brak sankcji ze strony ZE mnie niepomiernie dziwi. Czy to Enion ?
marekz
-
6. Data: 2005-06-03 23:11:45
Temat: Re: Jak obronic się przed głupota zakł. energetycznego
Od: "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl>
MarekZ wrote:
> Użytkownik "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl> napisał w
> wiadomości news:d7qn0v$9da$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> A co do meritum, -nie mogę wypowiedzieć umowy ZE, bo wówczas
>> podstawię się
>> tym nielegalnym lokatorom, którzy będą mogli prawnie oskarżyc mnie o
>> ich
>> szykanowanie i nawet o odszkodowanie. Zgodnie bowiem z idiotyczną
>> Ustawą o
>> ochronie lokatorów.. itd, tak jak ją rozumiem, patrz
>
> Naprawde olal bym jakas tam ustawe o ochronie praw lokatorow i
> natychmiast wypowiedzial umowe ZE. Rozumiem, ze umowe najemcom juz
> wypowiedziales, tak jak napisales. Niech Cie pozywaja. Bedziesz sie
> tym przejmowal za 2 lata, o ile to zrobia.
Staram jednak mysleć perspektywicznie i szukam rozwiązania, które mi to
umożliwi.
Rozwiązania "siłowe" i ryzykowne prawnie zostawiam na "czarną godzinę"
A do jakiej wielkosci moze
> urosnac dlug wygenerowany przez nich, przez te 2 lata ? No chyba, ze
> ten lokal, to nie jest twoja wlasnosc, czy sa tam jeszcze jakies inne
> dziwne kwestie.
Oczywiscie 2 lat nie będę czekać. Dziwnych kwestii nie ma.
Mnie też, ale
>
> Brak sankcji ze strony ZE mnie niepomiernie dziwi.
Oni sie tym nie muszą martwić,- za dług odpowiadam ja i mają jego
zabezpieczenie w postaci chociażby mieszkania:(.
A poza tym te biurwy nic nie myślą,- jedyna odpowiedź to "my mamy takie
procedury"!!!
Czy to Enion ?
>
"Wspaniały" helmutowski Stoen:(.
--
w adresie użyj zamiast pełnej nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj.
"wp" Pozdr.
P
"Gdyby tu było ciemno, zobaczylibyście nad moją głową aureolę. Jestem
czysta jak łza!" -wypowiedź J. Kwasniewskiej w Jaszczurach- Kraków
-
7. Data: 2005-06-03 23:19:14
Temat: Re: Jak obronic się przed głupota zakł. energetycznego
Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>
Użytkownik "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl> napisał w
wiadomości news:d7qo2f$eo9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Staram jednak mysleć perspektywicznie i szukam rozwiązania, które mi
> to
> umożliwi.
> Rozwiązania "siłowe" i ryzykowne prawnie zostawiam na "czarną
> godzinę"
> Oczywiscie 2 lat nie będę czekać. Dziwnych kwestii nie ma.
Zobaczymy co napisza inni, ale jesli o mnie chodzi, kwestia potrzeby
natychmiastowego wypowiedzenia umowy Stoenowi wydaje mi sie
bezdyskusyjna. Stoen nie moze zignorowac wypowiedzenia, no a jak
zignoruje, to ktos bedzie z tej energii elektrycznej korzystac za
darmo.
>> Brak sankcji ze strony ZE mnie niepomiernie dziwi.
>
> Oni sie tym nie muszą martwić,- za dług odpowiadam ja i mają jego
> zabezpieczenie w postaci chociażby mieszkania:(.
Eeeee. Nie tak latwo maja wcale, nie tak latwo. Dlatego mnie to tak
dziwi.
marekz
-
8. Data: 2005-06-04 05:35:19
Temat: Re: Jak obronic się przed głupota zakł. energetycznego
Od: "Big Jack" <m...@h...fdfyez.aw>
W wiadomości: news:d7qn0v$9da$1@nemesis.news.tpi.pl
użytkownik *PAweł* napisał(a):
> A co do meritum, -nie mogę wypowiedzieć umowy ZE, bo wówczas
> podstawię się tym nielegalnym lokatorom, którzy będą mogli prawnie
> oskarżyc mnie o ich szykanowanie i nawet o odszkodowanie. Zgodnie
> bowiem z idiotyczną Ustawą o ochronie lokatorów.. itd, tak jak ją
> rozumiem
No kochany, jak Ty masz takie skrupuły, chcesz być lepszy dla nich niż
dla samego siebie, to płacz i płać
Big Jack
--
//////
( o o) GG: 660675
--ooO-( )-Ooo- *W nagłówku adres antyspamowy zakodowany w ROT11*
-
9. Data: 2005-06-04 08:27:53
Temat: Re: Jak obronic się przed głupota zakł. energetycznego
Od: "Marek K" <m...@o...kappa.com.pl>
PAweł wrote:
Zgodnie
> bowiem z idiotyczną Ustawą o ochronie lokatorów.. itd, tak jak ją
> rozumiem, patrz
> Art. 6a. 1. Wynajmujacy jest obowiazany do zapewnienia sprawnego
> działania istniejacych instalacji i urzadzeń zwiazanych z budynkiem
> umożliwiajacych najemcy korzystanie z wody, paliw gazowych i
> ciekłych, ciepła, energii elektrycznej, dźwigów osobowych oraz innych
> instalacji i urzadzeń stanowiacych wyposażenie lokalu i budynku
> określone odrębnymi przepisami" muszę więc, jako własciciel
> mieszkania, zapewnic lokatorom (nawet nielegalnym) możliwość
> korzystania z mediów.
Wypowiedz umowe zakladowi energetycznemu. Jak beda chcieli korzystac
z energii beda musieli podpisac wlasna umowe z ZE i niech ZE ich potem
sciga stosujac "procedury".
Poza tym wypowiadajac umowe nie odbierasz im mozliwosci korzystania
z energii ani nie uszkadzasz niczego. Ty tylko przestaniesz za nia placic.
pzdr
Marek
-
10. Data: 2005-06-04 09:22:50
Temat: Re: Jak obronic się przed głupota zakł. energetycznego
Od: "Daniel" <x...@d...pl>
Użytkownik "Marek K" <m...@o...kappa.com.pl> napisał w wiadomości
news:d7roqr$30kr$1@riot.atman.pl...
> PAweł wrote:
>
> Zgodnie
>> bowiem z idiotyczną Ustawą o ochronie lokatorów.. itd, tak jak ją
>> rozumiem, patrz
>> Art. 6a. 1. Wynajmujacy jest obowiazany do zapewnienia sprawnego
>> działania istniejacych instalacji i urzadzeń zwiazanych z budynkiem
>> umożliwiajacych najemcy korzystanie z wody, paliw gazowych i
>> ciekłych, ciepła, energii elektrycznej, dźwigów osobowych oraz innych
>> instalacji i urzadzeń stanowiacych wyposażenie lokalu i budynku
>> określone odrębnymi przepisami" muszę więc, jako własciciel
>> mieszkania, zapewnic lokatorom (nawet nielegalnym) możliwość
>> korzystania z mediów.
>
> Wypowiedz umowe zakladowi energetycznemu. Jak beda chcieli korzystac
> z energii beda musieli podpisac wlasna umowe z ZE i niech ZE ich potem
> sciga stosujac "procedury".
> Poza tym wypowiadajac umowe nie odbierasz im mozliwosci korzystania
> z energii ani nie uszkadzasz niczego. Ty tylko przestaniesz za nia placic.
>
Tez mi sie tak wydaje. Poza tym, skoro wypowiedziales (jezeli
wypowiedziales) im juz umowe najmu a termin wypowiedzenia minal, nie sa juz
najmujacymi (oni tam po prostu mieszkaja:)), czyli powyzszy art 6 juz sie
nie stosuje.