-
61. Data: 2007-12-11 07:10:03
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
adam pisze:
>> Bo?
> Bo chce sprzedac towar. Jakbys mial wlsny sklep, to nie chcialbys towatu
> spzredac?! Pokutuje komunistyczne myslenie.
>
>
Bzdura. W cywilizowanym świecie musi zapłacić za nadgodziny i jeszcze
bardziej niż u nas użerać się ze związkami. Dochodzi do tego ichni Pip i
inspekcja handlowa kontrolująca godziny otwarcia placówek handlowych.
To u nas pokutuje komunistyczne myślenie...
-
62. Data: 2007-12-11 07:44:21
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: "TomaSz." <u...@o...pl>
Dnia 10-12-2007 nikt nawet nie przypuszczał, że napisane
wówczas przez agenta o pseudonimie 'adam' słowa
spowodują takie konsekwencje. A brzmiały one:
>> I jak rozumiem nikt ich nie wyrzucał z tego sklepu.
>>
> Nie. Mnie chodzi tylko i wylacznie o strone prawna.
Ale co, chodzi Ci o zapis typu:
Kto nie wpuszcza do sklepu potencjalnego klienta po godzinach otwarcia
sklepu, podczas gdy w sklepie są jeszcze klienci, podlega karze grzywny lub
pozbawienia wolności do lat 2.
Prawo nie ma tu nic do rzeczy - właściciel sklepu może Cię nie wpuścić
nawet w godzianch jego otwarcia, bo mu się nie podoba np. Twój kolczyk w
nosie.
--
TomaSz.
-
63. Data: 2007-12-11 07:46:56
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: "TomaSz." <u...@o...pl>
Dnia 10-12-2007 nikt nawet nie przypuszczał, że napisane
wówczas przez agenta o pseudonimie 'adam' słowa
spowodują takie konsekwencje. A brzmiały one:
>> Wlasciciel prywatny, sprzedawca ma prawo odmowic sprzedazy. Ma rowniez prawo
>> wyprosic Cie ze sklepu. Np. gdy jestes pod wplywem alkoholu lub palisz.
>>
> To jest ostatnia odpowiedz jaka tu pisze, szkoda czasu dla nacpanych. Sprzedawca
> nie ma prawa wyprosic cie ze sklepu jesli klient przyszedl z zamiarem zakupu
> sprzedawanego przez niego towaru. Nie ma absolutnie prawa odmowic sprzedazy!
To po kiego wafla się o to pytasz, skoro znasz DEFINITYWNĄ (i błędną)
odpowiedź?
--
TomaSz.
-
64. Data: 2007-12-11 08:41:26
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Tue, 11 Dec 2007 08:03:49 +0100, januszek napisał(a):
> ps. Olgierd ma racje z tym malym fiutkiem
Strzelałem! :-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/
-
65. Data: 2007-12-11 09:23:25
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: zly <b...@p...fm>
Dnia Tue, 11 Dec 2007 08:44:21 +0100, TomaSz. napisał(a):
> Prawo nie ma tu nic do rzeczy - właściciel sklepu może Cię nie wpuścić
> nawet w godzianch jego otwarcia, bo mu się nie podoba np. Twój kolczyk w
> nosie.
Troszke jakby przesadziles.
marcin
-
66. Data: 2007-12-11 10:21:24
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>
In the darkest hour on Mon, 10 Dec 2007 15:35:53 -0600,
witek <w...@g...pl.invalid> screamed:
>>> wierzyć się nie chce, że ktoś się dziwi, że go po godzinach nie chcą do
>>> sklepu wpuścić
>>>
>> Sam termin "po godzinach" jest terminem z czasow komunizmu. Na zachodzie w ogole
>> nie wiedzieliby o czym tu jest mowa. Nie do pomyslenia jest zeby wlasciciel
>> sklepu nie chcial sprzedac towaru! Nie mowiac o dbaniu o klienta. Ale w Polsce
>> nie ma sklepow z prawdziwego zdarzenia. To sa pokomunistyczne spolki. Np. Spolem
>> jeszcze istnieje!
>>
> Chłopie, skąd ty ten "zachód" bierzesz.
> Bo chyba nie z praktyki.
Jak to skąd? Z "Bolek i Loke na Zachodzie"...
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:215B ]
[ 11:21:06 user up 11552 days, 23:16, 1 user, load average: 0.99, 0.28, 0.68 ]
This time it will surely run.
-
67. Data: 2007-12-11 10:36:20
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:47a2.00000124.475d9e7e@newsgate.onet.pl...
> Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu klienta jesli jest juz po
> godzinach otwarcia, ale w sklepie sa jeszcze kupujacy? Jesli nie ma
> takiego prawa, to na jakiej podstawie?
Jest przepis:
"kto nie wpuszcza do sklepu adama ten jest skończona lama"
--
Paweł
wszytkie posty z gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania
-
68. Data: 2007-12-11 10:38:55
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Tue, 11 Dec 2007 10:21:24 +0000, Artur M. Piwko napisał(a):
>> Chłopie, skąd ty ten "zachód" bierzesz. Bo chyba nie z praktyki.
>
> Jak to skąd? Z "Bolek i Loke na Zachodzie"...
Chłopak już zapomniał, że się na onecie wklikał w taki śmieszny serwis, a
Wy ciągle o sprawie ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/
-
69. Data: 2007-12-11 10:39:03
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 11-12-2007 o 03:47:54 swen <n...@n...com> napisał(a):
> Dam ci podpowiedz:
> Poszukaj zapisow o dyskryminacji - tam masz co szukasz.
Dyskryminacja ze wzgledu na czas wejscia do sklepu... fascynujace :) To
teraz, w ramach dyskryminacji, wyobraz sobie, ze wlasciciel sklepu nie
zglosi wlamania - wtargniecia klienta na teren sklepu po godzinach
zamkniecia. Musi to zglosic na policje, jesli nie chce zostac posadzony o
dyskryminacje.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
70. Data: 2007-12-11 10:44:53
Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Od: "TomaSz." <u...@o...pl>
Dnia 11-12-2007 nikt nawet nie przypuszczał, że napisane
wówczas przez agenta o pseudonimie 'zly' słowa
spowodują takie konsekwencje. A brzmiały one:
>> Prawo nie ma tu nic do rzeczy - właściciel sklepu może Cię nie wpuścić
>> nawet w godzianch jego otwarcia, bo mu się nie podoba np. Twój kolczyk w
>> nosie.
>
> Troszke jakby przesadziles.
Z kolczykiem czy z tym, że ma prawo Cię nie wpuścić?
Kolczyk był podany przykładowo, a do swojego sklepu mam prawo nie wpuścić,
kogo mi się tylko zechce - chyba, że z nakazem prokuratora :)
--
TomaSz.
http://www.kociezycie.net