eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy muszę płacić?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2007-07-05 22:56:11
    Temat: Re: Czy muszę płacić?
    Od: lolka <l...@b...pl>

    On 6 Lip, 00:53, mvoicem <m...@g...com> wrote:

    > > Ale czy ten punkt działa jeszcze w tej chwili? Bo nie jestem pewna jak
    > > go rozumieć, czy on nie obowiązywał tylko w trakcie trwania terminu
    > > prac?
    >
    > Wg. mnie możesz, zdecydowanie jest zagrożenie terminowego wykonania
    > przedmiotu umowy, można powiedzieć stuprocentowe :).
    >
    > Ale mogę się tez mylić :)

    No właśnie to już nie jest "zagrożenie" :P

    > p. m.
    >
    > btw: kto zaproponował taką umowę, ty czy oni?

    Co najzabawniejsze - oni :) Ale podejrzewam, że po prostu facet wziął
    jakiś gotowy wzór skądś. Niemniej podobała mi sie od początku więc
    podpisałam. Szkoda, że fachowcy spodobali się w efekcie mniej :(


  • 12. Data: 2007-07-05 23:06:40
    Temat: Re: Czy muszę płacić?
    Od: lolka <l...@b...pl>

    On 6 Lip, 00:48, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:

    > Druga jest taka, że Ty nie płacisz i to on musiałby ewentualnie iść do
    > sądu. W którym Ty wykażesz błędy oraz niekompletność wykonania, które na
    > tyle obniżają wartość wykonanych prac, że wykonawcy nic się więcej nie
    > należy.

    > Oczywiście zakładam, że jesteś w stanie to wykazać ;)

    Mam dziś zrobione zdjęcia obrazujące oba powyższe. Niemniej co do
    kwoty obniżenia wartości nie umiem ocenić fachowo...
    Ale, dla ogólnej rozrywki ;), tu przykłady:

    http://images29.fotosik.pl/18/ec16e2c2f8b97e2dmed.jp
    g

    http://images27.fotosik.pl/18/87e5feb47c24afcfmed.jp
    g

    http://images24.fotosik.pl/18/433993af336c5eb1med.jp
    g

    http://images28.fotosik.pl/18/4afd01215f21a590med.jp
    g


    > Aha: zaopatrz się w dyktafon i na wszelki wypadek wszelkie rozmowy
    > (także telefoniczne) nagrywaj. Niektórzy "fachowcy" próbują w takiej
    > sytuacji straszyć łatwopalnością domów itepe. Wtedy można gnoja z
    > miejsca udupić paragrafem karnym.

    Przeszło mi niestety to przez myśl :(


  • 13. Data: 2007-07-05 23:11:29
    Temat: Re: Czy muszę płacić?
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Dnia Thu, 05 Jul 2007 15:56:11 -0700, lolka napisał(a):

    > On 6 Lip, 00:53, mvoicem <m...@g...com> wrote:
    >
    >> > Ale czy ten punkt działa jeszcze w tej chwili? Bo nie jestem pewna
    >> > jak go rozumieć, czy on nie obowiązywał tylko w trakcie trwania
    >> > terminu prac?
    >>
    >> Wg. mnie możesz, zdecydowanie jest zagrożenie terminowego wykonania
    >> przedmiotu umowy, można powiedzieć stuprocentowe :).
    >>
    >> Ale mogę się tez mylić :)
    >
    > No właśnie to już nie jest "zagrożenie" :P

    Jeżeli masz rację, a ja się mylę, to zawsze zostaje te 2%
    dziennie kary umownej. Po 50 dniach nie tylko robią za darmo ale jeszcze
    ci dopłacają :)

    >
    >>
    >> btw: kto zaproponował taką umowę, ty czy oni?
    >
    > Co najzabawniejsze - oni :) Ale podejrzewam, że po prostu facet wziął
    > jakiś gotowy wzór skądś. Niemniej podobała mi sie od początku więc
    > podpisałam. Szkoda, że fachowcy spodobali się w efekcie mniej :(

    Fajni fachowcy, ja bym się bał taką umowę podpisać, a co dopiero
    proponować :).

    p. m.


  • 14. Data: 2007-07-05 23:31:06
    Temat: Re: Czy muszę płacić?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "lolka" <l...@b...pl> wrote in message
    news:1183675446.830763.203570@q75g2000hsh.googlegrou
    ps.com...
    On 5 Lip, 23:58, "witek" <w...@g...pl.invalid> wrote:


    >Dzięki. Czy wezwanie poleconym+mail, czy wystarczy mail, czy lepiej
    >sam list?

    Mailem niczego nie udowodnisz, ani treści ani tego , że doszedł.
    Polecony z potwierdzeniem odbioru.



  • 15. Data: 2007-07-05 23:43:35
    Temat: Re: Czy muszę płacić?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "lolka" <l...@b...pl> wrote in message
    news:1183676800.790854.109980@g4g2000hsf.googlegroup
    s.com...
    On 6 Lip, 00:48, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:


    >Mam dziś zrobione zdjęcia obrazujące oba powyższe. Niemniej co do
    >kwoty obniżenia wartości nie umiem ocenić fachowo...

    Bardzo prosto. Weź zdjęcia idź do trzech firm i zapytaj sie ile będzie
    kosztowało dokończeniu lub poprawienie.
    Weź średnią i już.



    Ale, dla ogólnej rozrywki ;), tu przykłady:

    http://images29.fotosik.pl/18/ec16e2c2f8b97e2dmed.jp
    g

    A co tu jest źle, po za faktem, że kafelki sa nieumyte. Może nie wiem na co
    patrzeć

    http://images27.fotosik.pl/18/87e5feb47c24afcfmed.jp
    g

    A co oni tu mieli zrobić, bo ja tu żadnej roboty nie widzę.


    http://images24.fotosik.pl/18/433993af336c5eb1med.jp
    g

    No tu brakuje narożnika ściany.
    Pytanie co miało być zrobione. Bo deska jest położona dobrze, pytanie czy
    murowanie ściany należało do nich i czy to oni zrobili dziurę czy tak było.

    http://images28.fotosik.pl/18/4afd01215f21a590med.jp
    g


    Pianka do obciecia. Pytanie jak wyżej. Ściany tez mieli robić czy nie, Bo
    jak nie, to po za pianką nic więcej nie widzę.
    Po za tym te deski pod parapetem.... Jakos mam wrażenie, że tam nie ma
    żadnego uszczelnienia i będzie gwizdało równo.




  • 16. Data: 2007-07-05 23:44:30
    Temat: Re: Czy muszę płacić?
    Od: "Sarajewo" <h...@p...onet.pl>


    "mvoicem" <m...@g...com> wrote in message
    news:pan.2007.07.05.22.38.52@gmail.com...
    > Dnia Thu, 05 Jul 2007 15:11:46 -0700, lolka napisał(a):
    >> ODSTĄPIENIE OD UMOWY
    > [...]
    >> 2. W przypadku odstąpienia od UMOWY strona winna odstąpienia od UMOWY
    >> zapłaci stronie drugiej karę w wysokości 20 % sumy wynagrodzenia
    >> umownego.
    >
    > I to jest najpiękniejszy punkt. Myślę że jak im uświadomisz że możesz
    > odstąpić od umowy a oni jeszcze ci mają zapłacić 1/5 tego na co się
    > umówiliście, to raz-dwa poprawią na wysoki połysk :).

    Wcale nie jest piękny ten punkt. Zastrzeżenie odstąpienia bez wskazania
    terminu, w którym ma nastąpić jest nieskuteczne, co wprost wynika z kodeksu
    cywilnego.

    Tomek



  • 17. Data: 2007-07-06 05:04:13
    Temat: Re: Czy muszę płacić?
    Od: lolka <l...@b...pl>

    On 6 Lip, 01:43, "witek" <w...@g...pl.invalid> wrote:

    No fakt, zdjęcia może mnie bardziej wkurzają, bo widziałam na żywo.
    >
    > http://images29.fotosik.pl/18/ec16e2c2f8b97e2dmed.jp
    g
    >
    > A co tu jest źle, po za faktem, że kafelki sa nieumyte. Może nie wiem na co
    > patrzeć

    Hm, po prostu kafelki są położone krzywo, tak jak ten na zdjęciu.
    Prócz tego (ale tego wiadomo na zdjęciu nie widać, fugi były położóne
    na następny dzień rano po kładzeniu podłogi, co jest błędem, no ale
    nie wiem czy do udowodnienia :(

    > http://images27.fotosik.pl/18/87e5feb47c24afcfmed.jp
    g
    >
    > A co oni tu mieli zrobić, bo ja tu żadnej roboty nie widzę.

    To po prawej od szafy to ścianka g-k. Nieskończona. Jest też taka
    druga, a trzecia w ogóle nie zaczęta.

    > http://images24.fotosik.pl/18/433993af336c5eb1med.jp
    g
    >
    > No tu brakuje narożnika ściany.
    > Pytanie co miało być zrobione. Bo deska jest położona dobrze, pytanie czy
    > murowanie ściany należało do nich i czy to oni zrobili dziurę czy tak było.

    Zrobili dziurę przy demontażu starych parapetów, mieli naprawić
    wszystkie glify (7 okien), nie naprawili żadnego, wszystkie tak
    wyglądają.

    > http://images28.fotosik.pl/18/4afd01215f21a590med.jp
    g
    >
    > Pianka do obciecia. Pytanie jak wyżej. Ściany tez mieli robić czy nie, Bo
    > jak nie, to po za pianką nic więcej nie widzę.

    Pianka to szczegół, pod parapetami, pod oknami miały być wsporniki,
    takie pręty metalowe, które były wcześniej, i na których leżały
    parapety, dodatkowo dokupione wsporniki "półkowe" po bokach (parapety
    są dłuuugie, od 2,5 do 5 m każdy). Wsporników (prętów) nie ma nigdzie,
    tylko pianka i te dokupione po bokach.

    > Po za tym te deski pod parapetem.... Jakos mam wrażenie, że tam nie ma
    > żadnego uszczelnienia i będzie gwizdało równo.

    Tego nie wiem :(((



  • 18. Data: 2007-07-06 05:47:08
    Temat: Re: Czy muszę płacić?
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "lolka" <l...@b...pl> wrote in message
    news:1183698253.913897.45900@57g2000hsv.googlegroups
    .com...
    >On 6 Lip, 01:43, "witek" <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >
    >No fakt, zdjęcia może mnie bardziej wkurzają, bo widziałam na żywo.
    >>
    >> http://images29.fotosik.pl/18/ec16e2c2f8b97e2dmed.jp
    g
    >>
    >> A co tu jest źle, po za faktem, że kafelki sa nieumyte. Może nie wiem na
    >> co
    >> patrzeć
    >
    >Hm, po prostu kafelki są położone krzywo, tak jak ten na zdjęciu.
    >Prócz tego (ale tego wiadomo na zdjęciu nie widać, fugi były położóne
    >na następny dzień rano po kładzeniu podłogi, co jest błędem, no ale
    >nie wiem czy do udowodnienia :(
    >

    Nie wiem co tam jest krzywo ja tam nic nie widzę.
    A czemóż to położenie fug na nastepny dzień jest błędem ?




    >> http://images27.fotosik.pl/18/87e5feb47c24afcfmed.jp
    g
    >>
    >> A co oni tu mieli zrobić, bo ja tu żadnej roboty nie widzę.
    >
    >To po prawej od szafy to ścianka g-k. Nieskończona. Jest też taka
    >druga, a trzecia w ogóle nie zaczęta.

    Aha, te dwa kawałki regipsu.
    No nieskończona. Trzebaby skończyć. Ale ja bym na twoim miejscu najpier
    szafę wymienił bo jest fatalna.
    Po za tym to ci i tak za kilka miesiecy popęką, bo ściana pracuje. To trzeba
    było z cegieł zrobić.




    >> http://images24.fotosik.pl/18/433993af336c5eb1med.jp
    g
    >>
    >> No tu brakuje narożnika ściany.
    >> Pytanie co miało być zrobione. Bo deska jest położona dobrze, pytanie czy
    >> murowanie ściany należało do nich i czy to oni zrobili dziurę czy tak
    >> było.
    >
    >Zrobili dziurę przy demontażu starych parapetów, mieli naprawić
    >wszystkie glify (7 okien), nie naprawili żadnego, wszystkie tak
    >wyglądają.

    Aha, no jak mieli naprawić, to trzeba naprawić.


    >>
    >>> http://images28.fotosik.pl/18/4afd01215f21a590med.jp
    g
    >>
    >> Pianka do obciecia. Pytanie jak wyżej. Ściany tez mieli robić czy nie, Bo
    >> jak nie, to po za pianką nic więcej nie widzę.

    >Pianka to szczegół, pod parapetami, pod oknami miały być wsporniki,
    >takie pręty metalowe, które były wcześniej, i na których leżały
    >parapety, dodatkowo dokupione wsporniki "półkowe" po bokach (parapety
    >są dłuuugie, od 2,5 do 5 m każdy). Wsporników (prętów) nie ma nigdzie,
    >tylko pianka i te dokupione po bokach.


    Stare wsprniki im raczej nie pasowały bo były niżej.
    Należy po prostu przykręcić nowe.


    Ja bym im zrobił zestawienie co mają zrobić i z zapłatą czekał na ich
    odpowiedź.
    Potem wypłacił im część bezsporną (nie wiem ile było do zrobienia więc
    ciężko powiedzieć ile 50% - 80%) za to co zrobili i powiedział, że reszta
    będzie do wypłaty po zapłaceniu ekipie, która to dokończy.

    I zbieraj dokumentację w jakim stanie to zrobili, co by mieć w sądzie jakieś
    argumenty dlaczego im nie zapłaciłas całosci.


  • 19. Data: 2007-07-06 07:04:26
    Temat: Re: Czy muszę płacić?
    Od: Ania_i_Grzes <b...@m...pl>

    W dniu 2007-07-06 07:47, witek pisze:
    >
    > "lolka" <l...@b...pl> wrote in message
    > news:1183698253.913897.45900@57g2000hsv.googlegroups
    .com...
    >> On 6 Lip, 01:43, "witek" <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >>
    >> No fakt, zdjęcia może mnie bardziej wkurzają, bo widziałam na żywo.
    >>>
    >>> http://images29.fotosik.pl/18/ec16e2c2f8b97e2dmed.jp
    g
    >>>
    >>> A co tu jest źle, po za faktem, że kafelki sa nieumyte. Może nie wiem
    >>> na co
    >>> patrzeć
    >>
    >> Hm, po prostu kafelki są położone krzywo, tak jak ten na zdjęciu.
    >> Prócz tego (ale tego wiadomo na zdjęciu nie widać, fugi były położóne
    >> na następny dzień rano po kładzeniu podłogi, co jest błędem, no ale
    >> nie wiem czy do udowodnienia :(
    >>
    >
    > Nie wiem co tam jest krzywo ja tam nic nie widzę.

    Nie zastosowali "krzyżyków" na na rogach kafelek, co w efekcie przy
    dociskaniu kafelek poobracało je, widać na fotce, przyjrzyj się.

    > A czemóż to położenie fug na nastepny dzień jest błędem ?

    Tego nie jestem pewien, ale chyba nawet w poradniku castoramy było
    napisane, że klej musi dobrze się związać i mają tak się "kleić" ok. 48h.

    Ja nie kafelkarz.

    --
    Pozdrawiamy, Ania, Grzes i synek Kamilek (08.05.2005)
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=319
    5515
    "Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza trzydzieści ostatnich dni."


  • 20. Data: 2007-07-06 08:18:28
    Temat: Re: Czy muszę płacić?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Ania_i_Grzes napisał(a):

    >> A czemóż to położenie fug na nastepny dzień jest błędem ?
    >
    > Tego nie jestem pewien, ale chyba nawet w poradniku castoramy było
    > napisane, że klej musi dobrze się związać i mają tak się "kleić" ok. 48h.

    Zgoda (zwłaszcza, jak nie jest gorąco), ale co to przeszkadza w fugowaniu?

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1