-
211. Data: 2023-10-03 12:36:07
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 03 Oct 2023 06:03:57 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2023-10-03, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> W dniu 03.10.2023 o 01:47, Marcin Debowski pisze:
>>
>>> Nie wiem na ile prawdopdobny jest taki scenariusz, jednak wydaje się, że
>>> mało, bo do tego dochodzą inni uczestnicy ruchu, którzy by to pierwotne
>>> zdarzenie widzieli i się zatrzymali. To, że jakiś samochód może stać np.
>>> z pół minuty na pasie autostrady, bez oświetlenia, w ruchu jaki tam
>>> wtedy panował, jest MZ skrajnie mało prawdopdobny.
>>
>> Wymyślanie nieprawdopodobnych sytuacji w kontekście "nie wiesz jak było
>> to nie zabieraj głosu" to modus operandi roberta.
>
> No well...
>
> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,302
50157,sebastian-majtczak-mogl-uciec-do-tego-kraju-ni
e-ma-umowy-ekstradycyjnej.html
>
> Lekko to brzmi kuriozalnie powoływanie się na informacje posłanki lewicy
> (nie, żebym coś miał do posłanek lewicy), ale ciekawi mnie inna rzecz,
> ten wyjazd do Dominikany miał nastąpić 2 dni po wydaniu listu gończego.
> Wypuszczono go wyleciał na niemiecki paszport czy to się tyle czasu
> propaguje w jakiś bazach danych, czy jeszcze coś innego?
Na pewno troche sie propaguje, ale czy az tyle?
Rzekomo polski paszport ma nieważny, wiec musialby wyleciec na
niemiecki. A niemieckiego Ziobro nie zgłosił :-)
Kolejna sprawa - żeby Niemcy zatrzymali, to musiał Ziobro ENA zrobić.
A kiedy zrobił?
No i jeszcze szybka sciezka - wyjechac do Anglii. a stamtąd dalej.
J.
-
212. Data: 2023-10-03 12:37:13
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 3 Oct 2023 06:22:03 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 03.10.2023 o 00:57, Robert Tomasik pisze:
>>>>> Ale to przeciez nadal ten sam wypadek.
>>>> Przy założeniu, ze omijał i nie uderzył, to w ogóle bez związku.
>>> A kołu mu odpadło bo?
>>>
>> Nie wiem. Może uderzył w barierę omijając ten pojazd?
>
> To wtedy w wypadku uczestniczyło ile samochodów szerloku?
A to wtedy były dwa wypadki :-)
Byc moze powiązane ...
J.
-
213. Data: 2023-10-03 12:41:52
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 03 Oct 2023 00:33:34 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2023-10-02, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Mon, 02 Oct 2023 13:01:11 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2023-10-02, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> On Mon, 02 Oct 2023 10:44:15 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>>>> On 2023-10-02, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>>>>>>> "Według obecnego stanu wiedzy w wypadku uczestniczyły dwa pojazdy [..] i
>>>>>>>>> bmw, którego rola jest wyjasniana". Chyba ich takie stwierdzenie nie
>>>>>>>>> przerasta? A czy aresztować powinno wynikać ze wstepnych ustaleń i
>>>>>>>>> prawdopodobieństwa mataczenia/ucieczki.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Tylko bądź uprzejmy zauważyć, że do chwili publikacji filmiku z kamery
>>>>>>>> pojazdu jadącego z przeciwka, to nie za bardzo było cokolwiek wiadomo.
>>>>>>>
>>>>>>> Było wiadomo, że uczestniczyły min. 2 pojazdy. Filmiki tylko dostarczyły
>>>>>>> danych, że bmw mogło mieć w tym wszystkim rolę sprawczą.
>>>>>>
>>>>>> Byly dwa rozbite pojazdy w odleglosci ok 200m.
>>>>>> Z jednego wypadku? Nie wiadomo ..
>>>>>
>>>>> Uznałbyś, że z 2ch?
>>>>
>>>> 200m? Daleko.
>>>
>>> A ile wynosi droga hamowania z 250-300km/h? A ile ta sama droga bez
>>> jednego koła?
>>
>> No ale myslisz, ze bym podejrzewal 300km/h? Albo choc 250? :-)
>>
>>>> Mysle, ze spokojnie bym przyjął tlumaczenie, ze kia nagle pas
>>>> zmienila, i zajechala drogę, kierowca probował omijac, wpadł w poslizg
>>>> i wpadl na barierke kawałek dalej.
>>>
>>> Ale to przeciez nadal ten sam wypadek.
>>
>> Niby tak, ale bmw wtedy nic by nie zawiniło :-)
>
> To te 200m byłoby bardzo dziwne. Powinno być dużo więcej. No chyba, że
> nalezałoby przyjąć, że bmw jechało najwolniejszym pasem np. 60km/h.
Poślizg na suchym asfalcie czy betonie? Raczej mniej. 200m raczej
sugerowałoby duzą predkość ... choc pierwsze zakrety moglyby wydluzyc.
No i mial jeszcze spory kawałek felgi sfrezowany, co IMHO tez wymaga
prędkosci ...
J.
-
214. Data: 2023-10-03 12:58:19
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-10-03, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Tue, 03 Oct 2023 09:43:52 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2023-10-03, Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> wrote:
>>> On 2023-10-03, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
>>>> W dniu 03.10.2023 o 11:16, Marcin Debowski pisze:
>>>>> On 2023-10-03, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
>>>>>> W dniu 03.10.2023 o 01:51, Marcin Debowski pisze:
>>>>>>> Naprawdę nie kojarzę sytuacji, gdy na miejscu stoją rozbite dwa pojazdy
>>>>>>> a pomija się obecność jednego z nich. Robert, to jest nie do obrony.
>>>>>>
>>>>>> Ale nikt nie jest w stanie podać linka (policja, prokuratura) do takiej
>>>>>> informacji, gdzie nie wspomina się o BMW, poza dziennikarskimi
>>>>>> interpretacjami.
>>>>>> Jedynie pierwsze info z policji w Piotrkowie Trybunalskim dało fotkę
>>>>>> rozbitego BMW, ale napisali tylko o Kii.
>>>>>>
>>>>>> Z czasem będzie to obrastać legendą.
>>>>>
>>>>> Niczym nie będzie obrastać. To co będzie zapamiętane, to, że ktoś pominął
>>>>> samochód sprawcy. Jeśli potwierdzi się, że gościu faktycznie uciekł i
>>>>> był sprawcą.
>>>>>
>>>> Jak na razie to pismaki tylko pominęły. Nikt nie jest w stanie przywołać
>>>> oficjalnego stanowiska (policja, prokuratura), gdzie nie ma wspomnianego
>>>> BMW.
>>>
>>> W sensie, że nie ma wzmianki w tekście komunikatu policji, ale jest
>>> zdjęcie?
>>
>> https://piotrkow-trybunalski.policja.gov.pl/ep/infor
macje/88702,Uwazajcie-na-drogach-dwa-wypadki-smierte
lne-w-powiecie-piotrkowskim.html
>>
>> Dziwne to zdjęcie, bo jeszcze jest drugie. Tak jakby ktoś losowe walnął.
>
> Dwa wypadki opisane, to dwa zdjęcia. Po jednym z każdego.
> Tylko kto sie tak nie zna, zeby Kia pomylic z BMW ? :-)
Nie przeczytałem całości tekstu i nie zauważyłem, że to o 2ch. Powiem
tak, pewnie zaraz zostanę zjedzony, ale nabrałem wątpliwości. To jest
faktycznie strasznie lakoniczna notatka.
--
Marcin
-
215. Data: 2023-10-03 12:58:41
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 03 Oct 2023 00:29:44 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2023-10-02, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Mon, 02 Oct 2023 13:30:24 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2023-10-02, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>>>> W dniu 02.10.2023 o 11:28, Marcin Debowski pisze:
>>>>>> Tylko co byś skojarzył? Że przedsiębiorca spowodował wypadek? W jakim
>>>>>> zakresie ma to jakikolwiek związek z ich biznesem? A jeszcze listem
>>>>>> gończym wydanym przed upływem możliwego terminu doręczenia wezwania
>>>>>> dostarczono argumentów, że chyba na uczciwe rozpatrzenie winy, to nie
>>>>>> bardzo ten człowiek może liczyć. Nawet, jak zostanie skazany, to ta
>>>>>> wątpliwość pozostanie.
>>>>> Że ktoś w sposób agresywny broni sprawcy wypadku, który przez swoją
>>>>> lekkomyślność zabił 3 osoby. Jeśli to okazałoby się prawdą, ja w z taką
>>>>> firmą interesów bym nie chciał robić.
>>>>
>>>> Jest ojcem i ma takie prawo. Zwłaszcza w obliczu nagonki. Bo to, co się
>>>> dzieje jest biegunowo odległe od oceny jego roli w spowodowaniu wypadku.
>>>
>>> Jasne, że ma prawo, natomiast co do sensu i formy tych działań to się
>>> chyba róznimy.
>>
>> Ojciec nie syn. Ale nagonka medialna moze dać skutek.
>
> No ojciec.
>
>> To chyba to
>> http://berotex.net/
>>
>> Nie wygląda na jakis kluczowy biznes nie do zastąpienia ... moze czas
>> założyc sp z o.o. na ziecia, córke, ciotke, czy dowolne inne nazwisko
>>:-)
>
> Nie mam pojęcia, ale chyba rozsądnie dochodowy, czy tez to bmw nie ma
> nic wspólnego z ojcem?
Jak mieszka w Niemczech, to moze nie miec.
> W każdym razie na dwoje, a nawet troje babka wrózyła. Nie jest to aż tak
> nieprawdopdobne, że ojciec był szczerze przekonany o braku winy syna.
> Nb. wiadomo kto poza synem tym bmw jechał?
>
>>> Z tą rodziną to już były spekuacje wynikające z pominięcia bmw. Rzecz
>>> wtórna MZ.
>>
>> Dosc podstawowa, bo inaczej - wypadek, jak wypadek. Wypadków mamy
>> ciągle sporo, nikt o nich nie pisze.
>
> Bo raz, pewnie nikt tam nie pomija uczestnictwa, któregoś z pojazdów. A
> dwa, nie ginie w nich cała rodzina. Połaczenie tych 2ch rzeczy jest tu
> krytyczne.
IMO - rodzina sie zdarza, smierc w pożarze bulwersuje dodatkowo,
Ale jakby nie ten filmik "jechal 300km/h", to moglby nikt sie nie
zainteresować.
>>> Tak daleko nie idę, ale dla mnie sytuacja gdzie nie informuje się o
>>> udziale drugiego pojazdu jest co najmniej dziwna. Zamiast tego stosuje
>>> się jakieś dziwne konstrukcje powtarzająć, że kia wpadła na barierki z
>>> niewiadomych przyczyn. To jest jak proaktywna, prymitywna próba
>>> odwrócenia uwagi.
>>
>> Pierwsza informacja to była taka typowa notka informacyjna, bez
>> wiekszego znaczenia.
>
> O tyle miała znaczenie, że pewnie wiadomo było o tym bmw już wtedy.
no - na zdjeciu jest :-)
> Wystarczyło napisać co wczesniej napisałem i nie było by połowy tego
> zamieszania.
>
>>> Nie, nie uważam, mówię tylko, że MZ są konkretne powody do takiej
>>> społecznej reakcji jaka miała i ma miejsce.
>>
>> Taa ... 100 tys mandatów w miesiąc pod Wrocławiem, a jak jest wypadek,
>> to wszyscy swięci "powiesic pirata".
>
> Te 100 mandatów nie są chyba za 250-300km/h?
Tam 110 wolno :-(
A duzo szybciej na odcinku sie nie pojedzie, bo zablokują ..
> Zresztą, ponownie, to
> kombinacja czynników, nie każdy z nich osobno. Jakby jechał te 110 i
> pominięto informacje o bmw, to tez by nie było takiego smrodu, ale też
> nie byłoby powodu, żeby pomijać infromacje o bmw.
To tylko krótka notka, o dwóch wypadkach smiertelnych.
W bmw nikt nie zginał.
> Po prostu, to się
> układa w pewną całość. Słusznie czy nie, ale się układa.
Całość moze być tez taka, ze policjanci z prokuratorem normalnie ślady
zbierali, nie będąc pewni, kto tu zawinił.
>>> Masz oczywiście rację. Tym bardziej głupotą było pomijać obecność/rolę
>>> bmw i eskalować wszystko do obecnych granic.
>>
>> Tylko teoretycznie to nalezało dac biegłym czas i spokojnie poczekac
>> ... a machinę uruchamiac dopiero jak i oni nie zauważą bmw.
>
> Należalo, a tu wcielono się w rolę biegłych i zawyrokowano, że bmw nie
> uczestniczyło w wypadku?
Raczej "opinia publiczna" zaczeła naciskać.
I tp skutecznie, wiec sie nie dowiemy, co by bylo,gdyby zostawic
sprawe samopas.
To tak jak ze Shrekiem - narobił rabanu, uruchomił kontakty,
znalazl motr sam, i sie nie dowiemy, czy Policji zajełoby to
jeszcze 12h czy dwa tygodnie ... a jak widać zabrała sie do sprawy w
miarę prawidłowo.
J.
-
216. Data: 2023-10-03 13:08:57
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 03 Oct 2023 00:07:50 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2023-10-02, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> W dniu 02.10.2023 o 11:21, Marcin Debowski pisze:
>>
>>> Ty chyba serio wierzysz, że ktoś kto nie ma tyle wyobraźni, żeby ocenić
>>> ryzyko popierdalania 300km/h nocą na ruchliwej autostradzie będzie
>>> kombinował np. z power bankiem lub wyczyniał jeszcze bardziej wyszukane
>>> rzeczy.
>>
>> Ani power bank nie jest potrzebny, ani jakieś wyszukane rzeczy. No i on
>
> To był przykład. Nadal nie wiem, dlaczego przyjmujesz, że gość
> zaplanował to sobie z tak dogłębnymi szczegółami. Oczywiscie technicznie
> miozna zrobić wiele, ale nie każdy to zrobi. Poza tym po co, skoro mógł
> wyjechać do Niemiec z wyłączoną komórką i nigdy się już z niej do żadnej
> siecu nie logować? Jeśli chciał, żeby myslano ze jest w Niemczech to też
> nie wymaga to żadnych wyszukanych cyrków z wysyłaniem czy podrzucaniem.
Jak chcesz sprawic wrazenie, ze jestes w Niemczech, będąc gdzie
indziej, to wymaga.
>> nie jechał 300 km/h. Na chwilę obecną chyba nikt nei wie, poza biegłym,
>> ile on jechał. 300 km/h było w kontekście prędkościomierza tam
>> zainstalowanego. Zdarza mi się jeździć autostradami i nie ma przejazdu,
>> bym kilku takich oszołomów nie widział, co pod 200 km/h jadą i spychają
>> wszystkich.
>
> Jak już się czepiasz nieistotnego w sumie punktu, to 253km/h
> zarejestrowała czarna skrzynka jako predkość w momencie zderzenia. Można
> założyć, że wczesniej hamował. 300km/h bodajże wynikało z jakiejś
> analizy z kamerek.
Ta czarna skrzynka mogla by miec predkosc sprzed hamowania,
czy z paru sekund przed uderzeniem ...
>>> Ma tyle do rzeczy, że jest elementem profilowania zainteresowanych
>>> uczestników całego zamieszania, czyli daje pewne wskazówki co do ich
>>> wiarygodności.
>>
>> W jakim zakresie rodzina sprawcy w ogóle jest zamieszana w zdarzenie?
>
> Prawnie (w skutkach) prawdopdobnie w żaden. Ale ja tu bardziej o public
> relation, nie o prawie.
Teraz moze byc kwestia zachowku i odszkodowania/nawiązki dla ofiar :-)
>>>> Tylko, że to ukrywanie, to system wykreował, a nie sam podejrzany. Jemu
>>>> nawet nie wysłano wezwania, na które mógłby się zgłosić, albo i nie.
>>> Oczywiście możesz mieć rację, ale nie jestem do końca przekonany.
>>
>> Ja też, ale wszelkie niejasności należy tłumaczyć na korzyść
>> oskarżonego. Moze by się zgłosił?
>
> Ja tu plącze aresztowanie z zatrzymaniem, stąd pewnie część
> nieporozumienia. Ogólnie zgodze się, że jakby go tam zatrzymano na
> miejscu i jednoczesnie zatajono udział bmw w wypadku to byłoby jeszcze
> większe kuriozum. Ale niestety ciągle wpisuje się to w logikę próby
> zatajenia czegoś.
Nadal uwazam, ze krótka notatka "ku przestrodze" moze nie zawierać
dokładniejszych danych. Szczegolnie jeśli to hipoteza.
I moze nawet objęta tajemnicą śledztwa ...
J.
-
217. Data: 2023-10-03 13:19:43
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 2 Oct 2023 22:20:24 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 02.10.2023 o 19:13, J.F pisze:
>>> Niemcy bez wyroku sądu nie gromadzą danych o logowaniach telefonów, jak
>>> polscy operatorzy, toteż "informator" jest "taki sobie". Co najwyżej
>>> może być tak, ze jego telefon loguje się do niemieckiej sieci
>>> telekomunikacyjnej.
>> Ale jezeli to jest polski numer, to polski operator wie, w jakiej
>> zagranicznej sieci aktualnie jest.
>> I pewnie policja/prokurator tez wie, jesli poprosili o te dane.
>
> Na pewno nie wiedzą tego dziennikarze, a to jest kluczowe w tym wątku
> akurat.
No chyba, ze policja, ABW czy inna słuzba ujawni.
Moze oficjalnie, moze nieoficjalnie.
W sumie ... dziennikarze mogą dotrzec do kogos u operatora :-)
>> A cos z pomocą prawną nie pozwoli namierzyc telefonu po IMEI?
>
> Nie będę publikował takich informacji.
A to jakas straszna tajemnica ?
> Natomiast kluczowym tu jest to,
> ze dziennikarze do tego dostępu mieć ne powinni.
W tym przypadku to juz bardziej skomplikowana sprawa ...
J.
-
218. Data: 2023-10-03 14:01:03
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 03.10.2023 o 11:33, Marcin Debowski pisze:
>> Jak na razie to pismaki tylko pominęły. Nikt nie jest w stanie przywołać
>> oficjalnego stanowiska (policja, prokuratura), gdzie nie ma wspomnianego
>> BMW.
>
> W sensie, że nie ma wzmianki w tekście komunikatu policji, ale jest
> zdjęcie?
>
Tak, tu:
https://piotrkow-trybunalski.policja.gov.pl/ep/infor
macje/88702,Uwazajcie-na-drogach-dwa-wypadki-smierte
lne-w-powiecie-piotrkowskim.html
Robert
-
219. Data: 2023-10-03 14:04:49
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 03.10.2023 o 11:43, Marcin Debowski pisze:
> https://piotrkow-trybunalski.policja.gov.pl/ep/infor
macje/88702,Uwazajcie-na-drogach-dwa-wypadki-smierte
lne-w-powiecie-piotrkowskim.html
>
> Dziwne to zdjęcie, bo jeszcze jest drugie. Tak jakby ktoś losowe walnął.
Jest ok, w tej informacji są opisane dwa niezależne wypadki z tego dnia.
Do każdego dali po jednej fotce.
Robert
-
220. Data: 2023-10-03 15:07:57
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 2 Oct 2023 21:13:47 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 02.10.2023 o 20:35, J.F pisze:
>>> To pismaki piszą że policja nie potwierdza... bo w policyjnym
>>> "ogłoszeniu" BMW... nie ma. Czyli nie potwierdza.
>>
>> Skoro nie potwierdza, to zakladam ze pytali, i nie potwierdza.
>
> Po prostu policja w swoim komunikacie nie potwierdza udziału bmw.
>
>> Ale juz o BMW była mowa ..
>
> No właśnie u pismaków wszelakich była już pierwszego dnia i zdziwienie
> czmy policja piszę ze był jeden samochód.
>
>>> Czyjej zgody?
>>
>> Wlasciciela praw autorskich, czyli fotografa.
>
> I pewnie ją mieli. Sądzę że sam im tą fotkę podesłał. Albo sami zrobili.
O widzisz - albo sami zrobili.
>>>> W dodatku to 2 dni po wypadku - pismaki chyba jeszcze nic nie
>>>> opublikowały.
>>> Opublikowały...
>>
>> Daj linka.
>
> https://www.google.com/search?q=wypadek+a1+kia&clien
t=firefox-b-d&sca_esv=570114396&sxsrf=AM9HkKkT86g8yk
zN0SAPzf0dJp5benr4kQ%3A1696272889474&source=lnt&tbs=
cdr%3A1%2Ccd_min%3A9%2F16%2F2023%2Ccd_max%3A9%2F16%2
F2023&tbm=
>
> Linki datowane na 16. Może rzeczywiście edytowane później.
Szybkie pismaki. Podejrzanie szybkie - wypadek z 19:30,
a oni przed pólnocą mają juz zdjęcia od strażaków.
Zdjecia to niby teraz szybko lecą, ale strazacy chyba mają co robić na
miejscu wypadku?
I cytują st. sierzant Kowalczyk z 18.09, no chyba, ze i ona ma nocne
dyzury. I już wiedzą, ze to BMW uderzyło w Kia ...
> Ten wygląda na nieedytowany:
> https://radiolodz.pl/wypadek-smiertelny-na-a1-trzy-o
soby-nie-zyja,291536/
U gory są dwie daty
6 września 2023 21.46 17 września 2023 10.10
Taa:
-żadnej fotki BMW nie ma,
-o bmw mowi cytat Anety Sobieraj, z KWP Łódź, zresztą kompletnie
pomylony
"Według wstępnych ustaleń pojazd marki BMW z niewyjaśnionych na chwilę
obecną przyczyn wjechał w bariery energochłonne. Niestety 3 osoby
znajdujące się w pojeździe poniosły śmierć na miejscu - mówi komisarz
Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi."
Pani komisarz na nocnym dyżurze? Czy jednak cytat dołożono póżniej?
Pomyłki sugerują, ze na gorąco.
Jest jeszcze
"Jak wyjaśnia Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy wojewódzkiej straży
pożarnej, ofiary zginęły w wyniku pożaru auta.
- Tuż przed godziną 20, na autostradzie A1 na wysokości miejscowości
Sierosław, w powiecie piotrkowskim doszło do zderzenia dwóch
samochodów osobowych, w wyniku którego jedno z aut stanęło w
płomieniach."
Rzecznik SP na dyżurze? Moze i tak, bo wygląda na bieżącą informacje.
I to on ukrywa bmw :-)
> Ja pamiętam że od początku było mówione o BMW.
KM PSP ma swojego FB
https://www.facebook.com/strazpiotrkow/?locale=pl_PL
i tam 17.09 o 8:49 zalinkowano post TV Piotrków
https://www.facebook.com/telewizjapiotrkow/posts/pfb
id09oEzn483RWGuQHLD3QBt543bgmympRnT5k4wY1EgWoDrcNvAP
QXqrvPi4ruiAiKfl
16.09 21:59 napisali
"Tragiczny wypadek na A1 w okolicach Sierosławia. Po zderzeniu dwóch
pojazdów osobowych jeden z nich stanął w płomieniach. Wewnątrz pojazdu
znajdowały się 3 osoby."
I fotki ... jakby z drona ?
jak widac 18.09 dodali
"Policja w notatce na stronie i internetowej nawet nie wspomina w
informacji o tym, że na miejscu wypadku był rozbity drugi samochód i
zatrzymał się on kilkanaście metrów dalej - nie podaje tego o czym my
od początku informowaliśmy na podstawie informacji ze staży pożarnej
i tego co widzieliśmy na miejscu wypadku. "
Widziec moze i widzieli, a fotki nie dali.
Materiału TV tez chyba nie zmontowali
https://telewizjapiotrkow.pl/programy-t23/informacje
-piotrkowskie-a38
o bmw ani słowa - tzn jako bmw.
"19.09.2023
Filmy z momentu zdarzenia nie pozostawiają złudzeń, na trasie doszło
do wypadku dwóch aut. W sieci aż wrze od spekulacji, a prokuratura
milczy. W wypadku, w płonącym aucie zginęło małżeństwo i ich syn."
"26.09.2023
Prokuratura zwołuje konferencję prasową. Kierowca BMW był trzeźwy,
została pobrana krew na alkohol i narkotyki. Mężczyzna ma zatrzymane
prawo jazdy. Nikt w sprawie nie usłyszał zarzutów!!!! Prokurator
jedynie potwierdza, że BMW "zachaczyło" o auto 3 osobowej rodziny z
Myszkowa!!!!
Prokuratura prosi świadków i właścicieli nagrań z momentu wypadku o
zgłaszanie się. Dementuje informację, że kierujący BMW jest
powiązanych rodzinnie z funkcjonariuszami policji."
Wszystko przez tych pismaków :-)
Sami ukrywali bmw, a potem aferę robią :-)
>> Od ludzi tak. Ale jak juz mamy zdjecia ze strażą i policją, to ludzi
>> przepędzili ... z wyjątkiem swiadków.
>
> Może nieskutecznie, a pismaków chyba tak łatwo się nie przepędza.
> Autostrada była zamknięta siedem godzin.
No to pismaki nie mogly dojechac :-P
Chyba, ze przypadkiem tam były.
>>> Policja też tam była i fotki na pewno
>>> robiła - nie zauważyli BMW?
>> Zauważyła, ale bmw było juz stojące, a nie pędzące :-)
>
> No ale brało udział w wypadku. Skąd więc informacja o jednym pojeździe?
IMO - wyciągasz za duzo informacji z jednej małej notatki.
>>>> Nie wiedziała, a fotkę własnie BMW dała.
>>>> No chyba, ze jak to Robert sugeruje - z ostrożności.
>>>
>>> To tak byli ostrożni, że teraz pół kraju na nich najeżdza. I słusznie.
>>> Jak już informują o wypadku to niech robią to rzetelnie - "W wypadku
>>> brały udział dwa samochody, trzy osoby z jednego zginęły na miejscu.
>>> Trwa ustalanie przyczyn, ze względu na dobro śledztwa na tę chwilę nie
>>> udzielamy więcej informacji". Tak mniej więcej wygląda standardowa
>>> informacja.
>>
>> A tu była jeszcze bardziej lakoniczna.
>
> Do tego stopnia lakoniczna, że po prostu stronnicza.
>
>>> Pominięcie info o drugim samochodzie przypomina trochę standardowe
>>> zgłoszenie do młodzieżówki w piłce nożnej murzyna z afryki z lewymi
>>> papierami:
>>>
>>> - ile on ma lat?
>>> - 14! Na pewno?
>>> - Na pewno!
>>> - wygląda na 25!
>>> - No też tak podejrzewamy ale tylko 14 mamy udokumentowane - nie chcemy
>>> dezinformować!
>>
>> Przypominasz mi pewnego "uczciwego handlarza" z tej grupy :-)
>
> Nie ja a policja:P Z ciekawości którego?
A nie, inna grupa, samochody, był taki, w watku "beczka pełna mułu".
W ogłoszeniu "przebieg udokumentowany 300tys", a naprawde 330 tys.
"no o co chodzi - udokumentowany 300 tys, na tyle są dokumenty".
>>> _Ponoć_ zabezpieczyli - tym bardziej ciekawe, że nie wiedzili:P
>> Czyli wychodzi na to ze policja zrobiła co trzeba.
>
> Się okaże. Na razie ich wypowiedzi sugerują co innego.
>
>> A raczej prokurator, bo on prowadził śledztwo.
> A prokurator to już chyba średnio skoro podejrzany mu prysnął.
Szczegół. Bedzie scigał długo i do skutku.
U nas tylko pijanych sie aresztuje na miejscu, a tu nawet nie wiadomo
było kto jest sprawcą ..
>>> Ekspertyzy nie są wymagane żeby poinformować o udziale dwóch samochodów.
>>> Jakoś pieszego się dopatrzyli bez ekspertyzy.
>>
>> Ale nie wiadomo - swiadek czy sprawca :-)
>
> No ale do poinformowania o tym że w wypadku uczesniczyły dwa samochody
> nie potrzeba ustalenia czy BMW występowało w roli świadka.
No to miałes, ze w innym wypadku uczestniczył pieszy i policja bardzo
chce z nim porozmawiac :-)
>>> Zobaczymy czy o ogóle ślady zabezpieczyli prawidłowo, czy okaże się że w
>>> sumie to nie wiadomo kto kierował, czy krew pobrano "procesowo" i
>> alkomatem pewnie.
> Czyli jak w świeczkę to nie procesowo:P
Chyba sie liczy. W przypadku pozytywnego wyniku wiozą jeszcze do
komisariatu na stacjonarny alkomat - i sie liczy.
Odpowiednie ustawy zawierają "stęzenie we krwi powyżej ... lub
stężenie w wydychanym powietrzu powyzej ...".
Co ciekawe - w przypadku wypadku kierowca ma prawo zażądać pobrania
krwi i zmierzenia we krwi, a w przypadku kolizji nie.
Tzn moze i moze zarządać, ale podstawy nie ma.
Z drugiej strony "może zarządać" to nie jest "policja musi
zrealizować" :-)
>>> finalnie okaże się że w sumie nie ma dowodów że koleś tam w ogóle był.
>>
>> PJ mu ponoc "zatrzymali", wiec chyba wylegitymowali.
>> Ale kto prowadził? Zapewne sie przyznal, ze on ... wierzyc, nie
>> wierzyc? :-)
>
> Podejrzany może kłamać:P Zmieni zdanie i okaże się że w zasadzie to nie
> ma żadnej pewności że on tam był nie mówiąc już o tym że prowadził.
Samochod fałszywy, dokumenty fałszywe, a on od miesiąca na pielgrzymce
:-)
Jak sam wiesz - się zdarza.
J.