-
31. Data: 2020-01-10 21:23:00
Temat: Re: Cofanie licznika....
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.01.2020 o 20:41, m4rkiz pisze:
>>> A co do zasady problem i tak najistotniejszy jest podczas sprowadzania,
>>> więc dojdzie dodatkowa umowa na słupa podczas trwania której auto straci
>>> swoje 100 tysięcy i dalej będzie jak jest.
>>
>> No ale dalej, to będzie tylko do pierwszego badania technicznego.
>
> Po pierwszym badaniu w kraju auto które miało w DE 300kkm będzie miało w
> CEPIKu 150kkm. A potem ktoś to kupi i będzie jeździł latami.
Ale jak nim pojedzie do mechanika i tem wykryje cofnięcie, to ...
>
> Osoby które poprawiają przebiegi krajowych aut to pewnie ułamki promila.
Różnych oszołomów widziałem. Jedna koleżanka kiedyś wmawiała mi, że jej
samochód ma 60.000 km i nie pamiętała, że zdarzało mi się jej samochodem
jeździć i widziałem, ze tam było ponad 80.000 :-)
>
> A interfejs umożliwiający korektę raz na miesiąc w domu do niektórych
> modeli kosztuje tyle co pół litra. Więc to walka z góry przegrana.
No i jak mechanik wykryje cofnięcie, a Policja w przeszukaniu znajdzie
interfejs, to może to cienko się skończyć.
--
Robert Tomasik
-
32. Data: 2020-01-10 21:28:45
Temat: Re: Cofanie licznika....
Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>
W dniu 2020-01-10 o 21:09, t-1 pisze:
> W dniu 2020-01-09 o 22:56, Animka pisze:
>> W dniu 2020-01-09 o 20:59, Konopny pisze:
>>> U nas sa nawet jakie paski wykrywające
>>> neodyma przy licznikach wody. Woda tańsza niż auto.
>>
>> Możesz coś więcej na ten temat napisać? Nie wiem co to neodym. Czy to
>> jest coś takiego co wykryje złodzieja wody, albo oszusta co kombinuje
>> w czyimś liczniku wody?
>>
>>
>
> Neodymem nazywają bardzo silny magnes.
> Niektórzy wynalazcy przykładali taki magnes do licznika wody lub prądu z
> zamiarem zatrzymania obrotów wirnika naliczającego impulsy.
> Nie wiedzieli, że w środku licznika są umieszczone specjalne czujniki,
> które rejestrują takie niecne działania.
A więc to o to chodzi.
Gdzieś kiedyś czytalam, że taki magnes może spowodować odwrotny skutek,
sporo jeszcze natłuc na licznik.
--
animka
-
33. Data: 2020-01-10 21:44:54
Temat: Re: Cofanie licznika....
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2020-01-10 o 21:28, Animka pisze:
> A więc to o to chodzi.
> Gdzieś kiedyś czytalam, że taki magnes może spowodować odwrotny skutek,
> sporo jeszcze natłuc na licznik.
>
>
Też to słyszałem.
Stary licznik z tarczą, gdy był przyłożony magnes, podobno zwalniał lub
nawet stawał.
Ale po usunięciu magnesu kręcił się bez opamiętania nawet bez obciążenia.
-
34. Data: 2020-01-10 22:04:03
Temat: Re: Cofanie licznika....
Od: z <...@...pl>
Co innego zmuszanie a co innego możliwość posługiwania się takim
urządzeniem.
Zauważasz pewną subtelną różnicę?
-
35. Data: 2020-01-10 22:48:08
Temat: Re: Cofanie licznika....
Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>
W dniu 2020-01-10 o 21:44, t-1 pisze:
> W dniu 2020-01-10 o 21:28, Animka pisze:
>
>> A więc to o to chodzi.
>> Gdzieś kiedyś czytalam, że taki magnes może spowodować odwrotny
>> skutek, sporo jeszcze natłuc na licznik.
>>
>>
>
> Też to słyszałem.
> Stary licznik z tarczą, gdy był przyłożony magnes, podobno zwalniał lub
> nawet stawał.
> Ale po usunięciu magnesu kręcił się bez opamiętania nawet bez obciążenia.
Namagesował się chyba.
--
animka
-
36. Data: 2020-01-11 10:25:32
Temat: Re: Cofanie licznika....
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2020-01-10 21:23, Robert Tomasik wrote:
>> Po pierwszym badaniu w kraju auto które miało w DE 300kkm będzie miało w
>> CEPIKu 150kkm. A potem ktoś to kupi i będzie jeździł latami.
>
> Ale jak nim pojedzie do mechanika i tem wykryje cofnięcie, to ...
to i tak nikt do niczego nie dojdzie bo od momentu podpisania w DE umowy
na której mamy stan 300kkm auto zazwyczaj:
- zostaje na godziny\dni na placu na którym stało
- jest transporowane przez 'kogoś' do Polski
- trafia do jakiegoś warsztatu, na detailing etc.
- zostaje postawione w komisie (nierzadko u osoby trzeciej)
- i dopiero stamtąd po ogarnięciu kompletu papierów (tłumaczenia etc.)
ktoś zabierze je na przegląd - myślę że typowo jest to dobry tydzień
podczas którego z autem ma kontakt dobre 10 osób nierzadko nieznanych
nawet z nazwiska.
I o ile dojście jakiegoś odszkodowania od sprzedawcy czy zwrócenie mu
auta nie będzie trudne bo to przecież on zyskuje na cofnięciu licznika
(przy czym pojawienie się z takim problemem po dłuższym czasie i tak
spowoduje że rozłoży ręce i wyśle na drzewo) to udowodnienie komukolwiek
że to on cofnął licznik jest niewykonalne.
>> Osoby które poprawiają przebiegi krajowych aut to pewnie ułamki promila.
>
> Różnych oszołomów widziałem. Jedna koleżanka kiedyś wmawiała mi, że jej
> samochód ma 60.000 km i nie pamiętała, że zdarzało mi się jej samochodem
> jeździć i widziałem, ze tam było ponad 80.000 :-)
Nie mówię że nie, ale wątpię czy skala problemu pośród aut
zarejestrowanych w kraju przekracza 1 procent pojazdów. Jeżeli już to
mogę się założyć że największy udział mają dostawczaki i ciągniki na
międzynarodówce.
> No i jak mechanik wykryje cofnięcie, a Policja w przeszukaniu znajdzie
> interfejs, to może to cienko się skończyć.
interfejs służy do wielu różnych rzeczy, możliwość zmiany przebiegu to
jedna z kilkudziesięciu - kilkuset funkcji
Nie znam się na temacie inaczej niż amatorsko ale wydaje mi się że
jedynym faktycznym rozwiązaniem problemu jest połączenie baz danych o
pojazdach (łącznie z przebiegiem z przeglądów z ASO) z całej UE, inaczej
to próba rozwiązania problemu tam gdzie go nie ma za pomocą środków
które sa zupełnie niewystarczające.
-
37. Data: 2020-01-11 22:26:43
Temat: Re: Cofanie licznika....
Od: Kris <k...@g...com>
>No i jak mechanik wykryje >cofnięcie, a Policja w >przeszukaniu znajdzie
>interfejs, to może to cienko >się skończyć.
Jak Pan Władza podczas kontroli drogowej zobaczy że z przebiegiem coś nie tak to od
razu przeszukanie u kierowcy?
Ps
Interfejsow do aut mam 6 rożnych aktualnie. Coś mi grozi za ich posiadanie?
-
38. Data: 2020-01-11 23:22:10
Temat: Re: Cofanie licznika....
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-01-11 o 22:26, Kris pisze:
>> No i jak mechanik wykryje >cofnięcie, a Policja w >przeszukaniu znajdzie
>> interfejs, to może to cienko >się skończyć.
> Jak Pan Władza podczas kontroli drogowej zobaczy że z przebiegiem coś nie tak to od
razu przeszukanie u kierowcy?
> Ps
> Interfejsow do aut mam 6 rożnych aktualnie. Coś mi grozi za ich posiadanie?
Zarzuty od prokuratora.
I nie zapomnij poprosić o zarzut gwałtu, do tego tez masz interfejs.
Pozdrawiam
-
39. Data: 2020-01-12 11:33:30
Temat: Re: Cofanie licznika....
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 11.01.2020 o 10:25, m4rkiz pisze:
> I o ile dojście jakiegoś odszkodowania od sprzedawcy czy zwrócenie mu
> auta nie będzie trudne bo to przecież on zyskuje na cofnięciu licznika
> (przy czym pojawienie się z takim problemem po dłuższym czasie i tak
> spowoduje że rozłoży ręce i wyśle na drzewo) to udowodnienie komukolwiek
> że to on cofnął licznik jest niewykonalne.
Nie chciałbym się tu szerzej publicznie rozwodzić, tym nie mniej jesteś
w błędzie. Udowodnienie takiego procederu konkretnej osobie jest możliwe. >
>>> Osoby które poprawiają przebiegi krajowych aut to pewnie ułamki promila.
>> Różnych oszołomów widziałem. Jedna koleżanka kiedyś wmawiała mi, że jej
>> samochód ma 60.000 km i nie pamiętała, że zdarzało mi się jej samochodem
>> jeździć i widziałem, ze tam było ponad 80.000 :-)
> Nie mówię że nie, ale wątpię czy skala problemu pośród aut
> zarejestrowanych w kraju przekracza 1 procent pojazdów. Jeżeli już to
> mogę się założyć że największy udział mają dostawczaki i ciągniki na
> międzynarodówce.
No właśnie przeanalizowałem wczoraj i całkiem sporo jest pojazdów
poleasingowych przykładowo.
>
>> No i jak mechanik wykryje cofnięcie, a Policja w przeszukaniu znajdzie
>> interfejs, to może to cienko się skończyć.
>
> interfejs służy do wielu różnych rzeczy, możliwość zmiany przebiegu to
> jedna z kilkudziesięciu - kilkuset funkcji
>
> Nie znam się na temacie inaczej niż amatorsko ale wydaje mi się że
> jedynym faktycznym rozwiązaniem problemu jest połączenie baz danych o
> pojazdach (łącznie z przebiegiem z przeglądów z ASO) z całej UE, inaczej
> to próba rozwiązania problemu tam gdzie go nie ma za pomocą środków
> które sa zupełnie niewystarczające.
Najprościej byłoby wprowadzić dyrektywę, że te liczniki mają być
zabezpieczone. W kasach fiskalnych daje się to rozwiązać jakoś.
--
Robert Tomasik
-
40. Data: 2020-01-12 12:56:20
Temat: Re: Cofanie licznika....
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2020-01-12 11:33, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 11.01.2020 o 10:25, m4rkiz pisze:
>
>> I o ile dojście jakiegoś odszkodowania od sprzedawcy czy zwrócenie mu
>> auta nie będzie trudne bo to przecież on zyskuje na cofnięciu licznika
>> (przy czym pojawienie się z takim problemem po dłuższym czasie i tak
>> spowoduje że rozłoży ręce i wyśle na drzewo) to udowodnienie komukolwiek
>> że to on cofnął licznik jest niewykonalne.
>
> Nie chciałbym się tu szerzej publicznie rozwodzić, tym nie mniej jesteś
> w błędzie. Udowodnienie takiego procederu konkretnej osobie jest możliwe. >
teoretycznie wszystko jest możliwe, w praktyce jeżeli sterownik nie
loguje kiedy było ostatnie programowanie a programujący ma komputer
zabezpieczony całodyskowym szyfrowaniem (chociaż wątpie żeby te programy
cokolwiek logowały na lokalna maszyne) to można sobie co najwyzej
uprawdopodobnić ale nie dowieść