-
11. Data: 2007-06-03 16:15:39
Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
Od: argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl>
Sowiecki Agent napisał(a):
> wez dyktafon, wyjdz na balkon znow o takiej porze, rozmiawiaj jak
> rozmiawiales, a gdy sytuacja sie powtorzy zglos przestepstwo zmuszania
> do zaniechania pewnych zachowan poprzez stosowanie grozb karalnych (art
> 191 kk).
Zagrożenie zgłoszeniem policji to jest groźba karalna?
Pozdrawiam, argothiel
-
12. Data: 2007-06-03 16:59:03
Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>
On 2007-06-03 15:38, Krzysiek wrote:
> On 3 Cze, 13:42, Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>
> wrote:
> Ale przeciez sasiadka grozila mnie znajomosciami w policji (bo ona
> jest stad, a ja przyjezdnym studentem) i bedzie wiedziec jak mnie
> "udupic" (szly bardziej ordynarne zwroty) kompletnie. czy
> wykorzystywanie takich znajomosci jest zupelnie legalnie, w sensie
> przychodzi znajomy policjant i od razu jedzie z gornymi widelkami,
> zastawia butem drzwi wejsciowe, powiadamia o karze nawet 5000 i
> areszcie oraz zna niby cala sytuacje (ze sciany cienkie, ze to nie
> pierwszy raz itd.). Czy policjant nie powinien zrobic tak jak
> przewaznie sie to odbywa (nawet w wypasku normalnych imprez) czyli
> pouczenie, skromny mandat przy pierwszej wizycie itd?
Z tego co opisujesz to wszystko wygląda na normalną interwencję.
Obowiązkiem policjanta jest pouczyć o skutkach prawnych odmowy przyjęcia
odmowy mandatu i skutki te są dokładnie takie jakie opisał. Skąd znał
całą sytuację? Zapewne najpierw poszedł porozmawiać z pokrzywdzoną --
sam pisałeś, że nie dzwonili domofonem.
>> To jednak nie jest
>> zakłócanie spoczynku nocnego: krzykiem, hałasem, alarmem lub innym
>> wybrykiem o którym mówi art. 51 § 1 kw.
>
> Dzieki za przepis. wiecie moze gdzie znajde tresc tego kodeksu z
> ewentualnym komentarzem dla laikow?
Wpisz kodeks wykroczeń do Googla.
--
Przemysław Płaskowicki
All that is necessary for the triumph of evil is that good men do
nothing. (Attributed to Edmund Burke)
-
13. Data: 2007-06-03 17:39:32
Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Sun, 03 Jun 2007 03:18:32 -0700, Krzysiek
<k...@g...com> wrote:
>czy
>ten policjant musial przyjechac na oficjalne wezwanie, a jesli tak to
>gdzie moge sie dowiedziec czy tak dokladnie sie odbylo, a nie np.
>sasiadka zadzwonila do niego na komorke i tez w czasie sluzby sie tu
>zjawil?
Nie musi byc oficjalnego wezwania. Ma obowiazek reagowac jak mu ktos
zglosi na ulicy, przez okno, itd itp wiec nie widze tez mozliwosci
zeby nie zareagowal skoro mu znajoma zglosila (jakakolwiek metoda).
WAM
--
nad morze? www.nadmorze.pl
-
14. Data: 2007-06-03 19:20:01
Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyj cia mandatu, SG, znajomy policjant
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Sun, 03 Jun 2007 15:29:38 +0200, Sowiecki Agent napisał(a):
>> No to źle wiesz.
> a jak skomentujesz mistrzu art 221 KpK ?
A co ma przeszukanie do obecnej dyskusji?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
15. Data: 2007-06-03 19:58:54
Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:f3u5t0$spl$1@node4.news.atman.pl...
> bos dupa, trzeba bylo kazac im przyjsc z rana bo po 23 nie maja prawa
> pukac
> jezeli nie ma podejrzenia ze komus sie krzywda dzieje
Od udzielania takich rad czasem dochodzi do nieszczęścia. Bo Policja ma
prawo tam zapukać, a jak będzie chodziło o poważną rzecz, a nie "gadanie na
balkonie", to po wyjaśnieniu, by przyszli rano właściciel lokalu będzie
musiał drzwi naprawiać.
-
16. Data: 2007-06-03 20:26:54
Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
Od: "Szymon" <s...@o...pl>
Użytkownik "argothiel" <a...@i...niechce.spamu.pl> napisał w
wiadomości news:f3upg5$s4a$1@news.onet.pl...
> Sowiecki Agent napisał(a):
>> wez dyktafon, wyjdz na balkon znow o takiej porze, rozmiawiaj jak
>> rozmiawiales, a gdy sytuacja sie powtorzy zglos przestepstwo zmuszania do
>> zaniechania pewnych zachowan poprzez stosowanie grozb karalnych (art 191
>> kk).
> Zagrożenie zgłoszeniem policji to jest groźba karalna?
To może i nie, ale to, że jej partner ich za...e to chyba raczej tak
--
Pozdrawiam,
Szymon
-
17. Data: 2007-06-03 22:12:52
Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 03-06-2007 o 22:26:54 Szymon <s...@o...pl> napisał(a):
> To mo?e i nie, ale to, ?e jej partner ich za...e to chyba raczej tak
Na nastepna balkonowa posiadowke powinien zabrac jakas nieletnia - wtedy
dopiero bedzie sie dzialo. Sasiadka bedzie sie wydzierac, ze jej maz ich
wszystkich zaj... to odpowie pozniej za zmuszanie meza do kontaktow
seksualnych z nieletnia ;)
A do autora watku: jesli sasiadka "zdobedzie" swiadkow, ktorzy poswiadcza,
ze slyszeli rozmowy na balkonie to na pewno uslyszeli tez wydzierajaca sie
sasiadke. W tej sytuacji jej tez grozi 5 tys.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
18. Data: 2007-06-03 22:32:06
Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > bos dupa, trzeba bylo kazac im przyjsc z rana bo po 23 nie maja prawa
> > pukac
> > jezeli nie ma podejrzenia ze komus sie krzywda dzieje
>
> Od udzielania takich rad czasem dochodzi do nieszczęścia. Bo Policja ma
> prawo tam zapukać, a jak będzie chodziło o poważną rzecz, a nie "gadanie
na
> balkonie", to po wyjaśnieniu, by przyszli rano właściciel lokalu będzie
> musiał drzwi naprawiać.
rozumiem, ze o 24 wpada sobie policja bo ktos zglosil ze pod danym adresem
jest impreza. Polcja na miejscu nie slyszy i nie widzi nigoo ale zgloszenie
jest wiec puka. Ktos nie otwiera. Policja wchodzi sila ? Chyba za rok jak
sie IV RP lepiej rozwinie
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier
-
19. Data: 2007-06-03 22:56:22
Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 03.06.2007 argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl> napisał/a:
> Sowiecki Agent napisał(a):
>> wez dyktafon, wyjdz na balkon znow o takiej porze, rozmiawiaj jak
>> rozmiawiales, a gdy sytuacja sie powtorzy zglos przestepstwo zmuszania
>> do zaniechania pewnych zachowan poprzez stosowanie grozb karalnych (art
>> 191 kk).
> Zagrożenie zgłoszeniem policji to jest groźba karalna?
W ogólnym przypadku może być. Zresztą, było to nie tylko straszenie
policją.
--
Marcin
-
20. Data: 2007-06-03 23:30:08
Temat: Re: Cisza nocna, odmowa przyjęcia mandatu, SG, znajomy policjant
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2007-06-03 12:18 Krzysiek pięknie wystukał/a:
> Generalnie czuje, ze nie moge w domu nic zrobic, bo sasiadka
> wrzeszczy, wyzywa, dzwoni itp. czy to podchodzi pod nekanie czy cos
> takiego? moge o gdzies zglosic? zglosic to teraz czy moze po sprawie o
> zaklocenie tej ciszy nocnej?
Policja nie wchodzi do mieszkań po godzinie 22-giej. Na ogół tak
przyjeźdżają, żeby to było już po 22-giej (jak na złość) i nie włazić do
mieszkań.
Jeśli chodzi o gadki na balkonie to sąsiadka miała rację, bo nikt z
sąsiadów nie musi wysłuchiwać Twoich rozmów na balkonie.
--
animka