-
21. Data: 2012-09-25 18:19:43
Temat: Re: Bezprawie polskie
Od: "boukun" <b...@n...pl>
Użytkownik "Ula" <a...@f...pl> napisał w wiadomości
news:5061d208@news.home.net.pl...
>A tak,
>> kolesiostwo ma kolejne zyski, a za utrzymanie wszelkich dróg, także za
>> autostrady będziemy my wszyscy płacić, chociaż na remonty podżędnych państwo
>> nie wydaje żadnych pieniędzy i ich się nie remontuje od Gierka
>
>
> chyba rzeczywiście nie jeździsz po Polsce,
> bo mnie jakoś rzucają się w oczy prace,
> które prowadzi się właściwie wszędzie!
>
> Tak z 10-12 lat temu ze Szczecina do Krakowa
> jechało się minimum 9 godzin. Teraz można
> tę trasę zrobić w 6,5-7. To chyba o czymś świadczy.
> A robota na odcinkach, które nie są jeszcze dwupasmowe,
> chociaż wyremontowane wrze! I to nie na długości
> 2, 3 km. a raczej ponad 100 z 200, które zostały.
Mnie się natomiast rzuca w oczy zrujnowany kraj, zaorany, rozkradziony, a gdzie
niegdzie rozkopane, nieukończone budowy. A takich ulic, jest w Polsce 90%
http://www.youtube.com/watch?v=n33TCutOUrw&list=UUtC
EqzwCkv3CnEfQ1X1B_5w&index=32&feature=plcp
http://www.youtube.com/watch?v=CQazVUzpOP0&list=UUtC
EqzwCkv3CnEfQ1X1B_5w&index=14&feature=plcp
A tak reszta zrabowanego przez bandę okrągłostołową kraju...
http://www.youtube.com/watch?v=ggz_O9FCuqQ&list=UUtC
EqzwCkv3CnEfQ1X1B_5w&index=5&feature=plcp
-
22. Data: 2012-09-25 23:05:24
Temat: Re: Bezprawie polskie
Od: "Ula" <a...@f...pl>
>
> Mnie się natomiast rzuca w oczy zrujnowany kraj, zaorany, rozkradziony, a
> gdzie niegdzie rozkopane, nieukończone budowy. A takich ulic, jest w
> Polsce 90%
Gówno prawda.
BTW: Byłem ze dwa lata temu w Świdnicy. Także na Rynku.
I bardzo mi się podobało. Praca wrzała jak w ulu.
Ula
-
23. Data: 2012-09-26 00:07:00
Temat: Re: Bezprawie polskie
Od: "boukun" <b...@n...pl>
Użytkownik "Ula" <a...@f...pl> napisał w wiadomości
news:50621c96$1@news.home.net.pl...
>
>>
>> Mnie się natomiast rzuca w oczy zrujnowany kraj, zaorany, rozkradziony, a
>> gdzie niegdzie rozkopane, nieukończone budowy. A takich ulic, jest w Polsce
>> 90%
>
>
> Gówno prawda.
>
> BTW: Byłem ze dwa lata temu w Świdnicy. Także na Rynku.
> I bardzo mi się podobało. Praca wrzała jak w ulu.
>
> Ula
Jaja se chyba robisz. U mnie na osiedlu Słowiańskim domków jednorodzinnych, jak
istnieje one ponad 20 lat, tak do dzisiaj nie ma chodników i końcowej warstwy
asfaltu na ulicach..., krawężniki zrypane już całkowicie... I nic nie wskazuje
na to, że za tego życia będę przyzwoicie mieszkał... A trzeba powiedzieć, że
mieszka na nim były wieloletni prezydent Świdnicy i były poseł z SLD Adam
Markiewicz...
Jedyne co zrobiono, to po 60 latach wieżę ratuszową odbudowano
http://www.youtube.com/watch?v=8WPwKZWx97E, żeby Niemcy mieli do czego wrócić,
no i plac pod katedrą zalali granitem i betonem, żeby pod pomnik JPII było
przygotowane... Zresztą, kler tylko zagarnia w Świdnicy majątki
http://www.youtube.com/watch?v=ZxrfXv9GZhM
http://www.youtube.com/watch?v=I62lgIML5DA
http://www.youtube.com/watch?v=6dvfJbjHM0c
http://www.youtube.com/watch?v=7Ej3yGV3O7s
boukun
-
24. Data: 2012-09-26 11:27:11
Temat: Re: Bezprawie polskie
Od: Mark <t...@a...w.pl>
Dnia Tue, 25 Sep 2012 13:05:05 +0200, boukun napisał(a):
> Taki bandytyzm tylko w Polsce. W Niemczech na przykład możesz wyrejestrować
> samochód i nie płacisz od tego momentu ani podatku (tam jest drobny roczny
> podatek rejestracyjny), ani ubezpieczenia...
Ale nie jestesmy w niemczech tylko w Polsce, wiec obowiazuje nas polskie
prawo.
> Jak to jest, że ponoć przegląd techniczny też jest obowiązkowy i ponoć ma się
> obowiązek go płacić nieprzerwanie, ale jak ktoś go nie zrobi po wygaśnięciu
> ostatniej ważności, to nikt nie zmusza właściciela do zapłaty zaległych opłat?
> Płaci się dopiero od dnia ponownego przeglądu.
Bo nie masz obowiazku miec ciaglosaci przegladu, jedynie ciaglasc OC, tyle
ze bez waznego przegladu nie wolno ci wyjechac na ulice - w razie kontroli
moze skonczyc sie odholowaniem samochodu, a jakbys przypadkiem spowodowal
wypadek bez waznego przegladu to masz grubo posprzatane.
-
25. Data: 2012-09-26 11:37:28
Temat: Re: Bezprawie polskie
Od: Mark <t...@a...w.pl>
Dnia Tue, 25 Sep 2012 12:31:01 +0200, SQLwiel napisał(a):
> Ależ to właśnie jest bezprawie i to do potęgi!
Nie, to jest prawo. Morzesz narzekac ze prawo jest zle, albo mozesz zmienic
kraj zamieszkania, albo dostac sie do sejmu i zmienic prawo.
Bo poki co - takie jest prawo.
> Po pierwsze - sam "obowiązek płacenia ubezpieczenia" jest bezprawiem.
> Ubezpieczenie ma być dobrowolne.
Przeciez jest dobrowolne. Sam decydujesz czy chcesz miec samochod czy nie
> Albo godzę się ponosić odpowiedzialność, albo się ubezpieczam.
Albo chcesz miec samochod, ze wszystkimi tego konsekwencjami, albo jezdzisz
komunikacja publiczna. Posiadanie samochodu nie jest obowiazkowe
> Po drugie - jakim cudem (jakim prawem?) obowiązkowe ubezpieczenie ma
> nadal obowiązywać, skoro zniknął przedmiot ubezpieczenia? Samochód
> ukradli, spalił się, został rozkręcony na części - nieważne.
To wtedy zglaszasz to w wydziale komunikacji, domunetujesz stosownymi
dokumentami, informujesz ubezpieczyciela i przestajesz placic. Proste. I
dziala.
-
26. Data: 2012-09-26 11:38:48
Temat: Re: Bezprawie polskie
Od: SQLwiel <"[nick]"@guglowapoczta.com>
W dniu 2012-09-26 11:27, Mark pisze:
> Bo nie masz obowiazku miec ciaglosaci przegladu, jedynie ciaglasc OC, tyle
> ze bez waznego przegladu nie wolno ci wyjechac na ulice - w razie kontroli
> moze skonczyc sie odholowaniem samochodu, a jakbys przypadkiem spowodowal
> wypadek bez waznego przegladu to masz grubo posprzatane.
A na co w takim razie bierze kasę UFG? Bo myślałem, że właśnie na to...
Czyli kolejny kamyczek na "pomnik bezprawia" :)
Wnioskuję o zamknięcie grupy pl.*.prawo jako bezprzedmiotowej :)
--
Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.
-
27. Data: 2012-09-26 12:04:28
Temat: Re: Bezprawie polskie
Od: SQLwiel <"[nick]"@guglowapoczta.com>
W dniu 2012-09-26 11:37, Mark pisze:
> Dnia Tue, 25 Sep 2012 12:31:01 +0200, SQLwiel napisał(a):
>
>> Ależ to właśnie jest bezprawie i to do potęgi!
>
> Nie, to jest prawo. Morzesz narzekac ze prawo jest zle, albo mozesz zmienic
> kraj zamieszkania, albo dostac sie do sejmu i zmienic prawo.
> Bo poki co - takie jest prawo.
-> "Możesz". ;)
Wybacz, ale nadal będę to nazywał bezprawiem.
Istnieje prawo naturalne. W tym m. in. prawo własności, prawo do obrony.
np.: http://www.wosna5.pl/prawo_naturalne_a_prawo_stanowi
one
Jakim prawem (naturalnym!) jakaś grupa, która niegodziwymi metodami
zyskała władzę na tym terytorium może mi nakazać "weź karabin i idź
zabijać, albo daj się zabić (w Afganistanie czy Wietnamie), bo my mamy w
tym swój interes"?
>
>> Po pierwsze - sam "obowiązek płacenia ubezpieczenia" jest bezprawiem.
>> Ubezpieczenie ma być dobrowolne.
>
> Przeciez jest dobrowolne. Sam decydujesz czy chcesz miec samochod czy nie
Ale jakim prawem (naturalnym!) państwo przykleja mi do "nabycia
przedmiotu codziennego użytku" obowiązki płacenia komuś-tam-czegoś-tam?
To jest bezprawiem. Dalej nie rozwijam, bo ten przykład wystarczy.
Piszesz, że mogę dostać się do sejmu i zmienić prawo. Nie tylko. Mogę
również sqrwionego parlamentarzystę powiesić na latarni w ramach
obywatelskiego sprzeciwu.
Piszesz "możesz wyjechać".
To prawda. Teoretycznie mogę.
Jednak (jak już kiedyś pisałem) - dopóki kilka osób (tak się składa, że
starszych ode mnie) do śmierci będzie liczyło na moja pomoc i opiekę, to
nie wyjadę. I "oni" to wiedzą i bezwzględnie wykorzystują.
Tylko powieszenie paru #$&@ na latarniach powstrzyma pazerność pozostałych.
--
Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.
-
28. Data: 2012-09-26 12:10:44
Temat: Re: Bezprawie polskie
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2012-09-26 11:38, SQLwiel pisze:
>> Bo nie masz obowiazku miec ciaglosaci przegladu, jedynie ciaglasc OC,
>> tyle
>> ze bez waznego przegladu nie wolno ci wyjechac na ulice - w razie
>> kontroli
>> moze skonczyc sie odholowaniem samochodu, a jakbys przypadkiem spowodowal
>> wypadek bez waznego przegladu to masz grubo posprzatane.
>
> A na co w takim razie bierze kasę UFG? Bo myślałem, że właśnie na to...
> Czyli kolejny kamyczek na "pomnik bezprawia" :)
UFG nie jest ubezpieczeniem dla nieubezpieczonych kierowców.
Nie ma żadnych powodów by nie ściągnął wypłaconej poszkodowanemu
należności ze sprawcy który nie posiadał ważnego ubezpieczenia OC.
W przypadku gdy sprawca miał ubezpieczenie a nie miał ważnego przeglądu
to jeżeli ubezpieczyciel dojdzie do wniosku iż właśnie stan samochodu
przyczynił się do wypadku też będzie ścigał sprawcę - tutaj UFG nic do
sprawy.
--
spp
-
29. Data: 2012-09-26 12:56:16
Temat: Re: Bezprawie polskie
Od: SQLwiel <"[nick]"@guglowapoczta.com>
W dniu 2012-09-26 12:10, spp pisze:
> W przypadku gdy sprawca miał ubezpieczenie a nie miał ważnego przeglądu
> to jeżeli ubezpieczyciel dojdzie do wniosku iż właśnie stan samochodu
> przyczynił się do wypadku też będzie ścigał sprawcę - tutaj UFG nic do
> sprawy.
>
"ubezpieczyciel dojdzie do wniosku" ???
Czy my tu nadal o jakimś "prawie" rozmawiamy?
Doszedłem do wniosku, że Tusek mi jest winien 20k na łeb każdego członka
mojej rodziny.
--
Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.
-
30. Data: 2012-09-26 13:07:30
Temat: Re: Bezprawie polskie
Od: "boukun" <b...@n...pl>
Użytkownik "Mark" <t...@a...w.pl> napisał w wiadomości
news:tz78kcfpky1e$.dlg@smok.wot...
> Dnia Tue, 25 Sep 2012 12:31:01 +0200, SQLwiel napisał(a):
>
>> Ależ to właśnie jest bezprawie i to do potęgi!
>
> Nie, to jest prawo. Morzesz narzekac ze prawo jest zle, albo mozesz zmienic
> kraj zamieszkania, albo dostac sie do sejmu i zmienic prawo.
> Bo poki co - takie jest prawo.
To jest bezprawie, tu są złamane prawa człowieka...
>
>> Po pierwsze - sam "obowiązek płacenia ubezpieczenia" jest bezprawiem.
>> Ubezpieczenie ma być dobrowolne.
>
> Przeciez jest dobrowolne. Sam decydujesz czy chcesz miec samochod czy nie
Co za idiotyzm. A dlaczego nie można mieć samochodu bez ubezpieczenia? To jest
bandyckie prawo...
>
>> Albo godzę się ponosić odpowiedzialność, albo się ubezpieczam.
>
> Albo chcesz miec samochod, ze wszystkimi tego konsekwencjami, albo jezdzisz
> komunikacja publiczna. Posiadanie samochodu nie jest obowiazkowe
Bandytyzm, możliwy tylko w zniewolonej Polsce...
boukun