W dniu 20.04.2018 o 11:25, Marcin Debowski pisze:
> On 2018-04-20, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
>>> Od oskarżonego przecież :)
>>
>> No tak, to ma sens.
>>
>>> Mnie to bardziej ciekawi, czy jeśli oskarżony okaże się niewinny to
>>> zmuszanie go do oglądania jakiejkolwiek pornografii nie jest czynem
>>> zabronionym.
>>
>> Ale to przeciez jego wlasne zbiory :-)
>
> On chyba coś gadał, że to nie jego.
>
>>> A znowu jak się okaże, że reaguje to na dobrą sprawę
>>> nic nie znaczy. Przecież nie jest zabronione bycie pedofilem.
>>
>> Zalezy co pokaza - dobrze rozwinieta 13-latka, to moze i mnie
>> podniesie :-)
>
> No właśnie. Ale pewnie miał kupę rzeczy z małymi dziećmi bo inaczej test
> byłby o kant d.
>

Czy naprawdę fakt, że komuś staje na widok obrazu seksu z dziećmi jest
dowodem na cokolwiek?

MJ

do góry

On 2018-04-20, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:wmiCC.325426$Q...@f...ams1...
> On 2018-04-20, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
>>>Od oskarżonego przecież :)
>> No tak, to ma sens.
>>
>>>>Mnie to bardziej ciekawi, czy jeśli oskarżony okaże się niewinny to
>>>>zmuszanie go do oglądania jakiejkolwiek pornografii nie jest czynem
>>>>zabronionym.
>>
>>> Ale to przeciez jego wlasne zbiory :-)
>>On chyba coś gadał, że to nie jego.
>
> zakladam, ze "u niego" znalezione.

Nie chce mi się gógląc, ale o ile nie pokręciłem to była argumentacja
wstylu, że w tym mieszkaniu przebywa wiele osób.

> No i zeby powiedziec, ze nie jego, to tez musi obejrzec :-)

A Ty masz materiały pedofilskie na swoich pendrajwach, czy musisz
dopiero obejrzec żeby stwierdzić czy to Twoje? :)

--
Marcin

do góry

On 2018-04-20, Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
> W dniu 20.04.2018 o 11:25, Marcin Debowski pisze:
>> On 2018-04-20, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
>>>> Od oskarżonego przecież :)
>>>
>>> No tak, to ma sens.
>>>
>>>> Mnie to bardziej ciekawi, czy jeśli oskarżony okaże się niewinny to
>>>> zmuszanie go do oglądania jakiejkolwiek pornografii nie jest czynem
>>>> zabronionym.
>>>
>>> Ale to przeciez jego wlasne zbiory :-)
>>
>> On chyba coś gadał, że to nie jego.
>>
>>>> A znowu jak się okaże, że reaguje to na dobrą sprawę
>>>> nic nie znaczy. Przecież nie jest zabronione bycie pedofilem.
>>>
>>> Zalezy co pokaza - dobrze rozwinieta 13-latka, to moze i mnie
>>> podniesie :-)
>>
>> No właśnie. Ale pewnie miał kupę rzeczy z małymi dziećmi bo inaczej test
>> byłby o kant d.
>>
>
> Czy naprawdę fakt, że komuś staje na widok obrazu seksu z dziećmi jest
> dowodem na cokolwiek?

W sensie prawnym uprawdopodobniającym winę - nie.

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:CNjCC.14646$s...@f...ams1...
On 2018-04-20, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
>>>>>Mnie to bardziej ciekawi, czy jeśli oskarżony okaże się niewinny
>>>>>to
>>>>>zmuszanie go do oglądania jakiejkolwiek pornografii nie jest
>>>>>czynem
>>>>>zabronionym.
>>
>>>> Ale to przeciez jego wlasne zbiory :-)
>>>On chyba coś gadał, że to nie jego.
>
>> zakladam, ze "u niego" znalezione.

>Nie chce mi się gógląc, ale o ile nie pokręciłem to była argumentacja
>wstylu, że w tym mieszkaniu przebywa wiele osób.

>> No i zeby powiedziec, ze nie jego, to tez musi obejrzec :-)

>A Ty masz materiały pedofilskie na swoich pendrajwach, czy musisz
>dopiero obejrzec żeby stwierdzić czy to Twoje? :)

Mowisz, ze powinienem z gory zaprzeczyc, ze zadnych takowych nie
posiadam ?
Ale czy to samo z prokuratorem rozumiemy pod tym pojeciem ?
IMO - nic tu prezentacji nie zastapi.

Bo moze sie skonczyc jak w innej aferze - w celi skazanego znaleziono
materialy pedofilskie i szczątki ludzkie.
szczątki okazaly sie byc zębem, a materialy - zdjeciem samego
skazanego z okresu niemowlectwa.

Jeszcze jest kwestia samych pendrajwow - niektore to moglbym
powiedziec, ze nigdy takich nie mialem, inne ... produkowane w
milionach egzemplarzy ...

J.

do góry

Użytkownik "Michał Jankowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5ad9c76f$0$602$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 20.04.2018 o 11:25, Marcin Debowski pisze:
> On 2018-04-20, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> A znowu jak się okaże, że reaguje to na dobrą sprawę
>>>> nic nie znaczy. Przecież nie jest zabronione bycie pedofilem.
>>> Zalezy co pokaza - dobrze rozwinieta 13-latka, to moze i mnie
>>> podniesie :-)
>> No właśnie. Ale pewnie miał kupę rzeczy z małymi dziećmi bo inaczej
>> test
>> byłby o kant d.

>Czy naprawdę fakt, że komuś staje na widok obrazu seksu z dziećmi
>jest dowodem na cokolwiek?

Panu prokuratorowi staje tylko obrzydzenie w glowie, pani sedzinie
podobnie, wiec mamy dowod na zboczenie oskarzonego :-)

J.

do góry

On 2018-04-20, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
>>A Ty masz materiały pedofilskie na swoich pendrajwach, czy musisz
>>dopiero obejrzec żeby stwierdzić czy to Twoje? :)
>
> Mowisz, ze powinienem z gory zaprzeczyc, ze zadnych takowych nie
> posiadam ?
> Ale czy to samo z prokuratorem rozumiemy pod tym pojeciem ?
> IMO - nic tu prezentacji nie zastapi.
> Bo moze sie skonczyc jak w innej aferze - w celi skazanego znaleziono
> materialy pedofilskie i szczątki ludzkie.
> szczątki okazaly sie byc zębem, a materialy - zdjeciem samego
> skazanego z okresu niemowlectwa.

Ale co to zmienia, że możecie inaczej rozumieć jakieś pojęcie? Zawsze
zresztą możesz powiedziec, że nie ma tam nic co rozumiesz przez
pornografię dziecięcą.

> Jeszcze jest kwestia samych pendrajwow - niektore to moglbym
> powiedziec, ze nigdy takich nie mialem, inne ... produkowane w
> milionach egzemplarzy ...

Ilość i rodzaj pendrajwów nie ma znaczenia skoro wiesz, że nie masz na
żadnym z nicj takich materiałów.

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1hkCC.272354$o...@f...ams1...
On 2018-04-20, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
>>>A Ty masz materiały pedofilskie na swoich pendrajwach, czy musisz
>>>dopiero obejrzec żeby stwierdzić czy to Twoje? :)
>
>> Mowisz, ze powinienem z gory zaprzeczyc, ze zadnych takowych nie
>> posiadam ?
>> Ale czy to samo z prokuratorem rozumiemy pod tym pojeciem ?
>> IMO - nic tu prezentacji nie zastapi.
>> Bo moze sie skonczyc jak w innej aferze - w celi skazanego
>> znaleziono
>> materialy pedofilskie i szczątki ludzkie.
>> szczątki okazaly sie byc zębem, a materialy - zdjeciem samego
>> skazanego z okresu niemowlectwa.

>Ale co to zmienia, że możecie inaczej rozumieć jakieś pojęcie? Zawsze
>zresztą możesz powiedziec, że nie ma tam nic co rozumiesz przez
>pornografię dziecięcą.

No to ty mowisz, ze nic takiego nie masz, a prokurator wypelnia
wniosek o areszt na podstawie mataczenia w sledztwie.
Bo on wie, ze masz.

To chyba lepiej uzgodnic poglady.

>> Jeszcze jest kwestia samych pendrajwow - niektore to moglbym
>> powiedziec, ze nigdy takich nie mialem, inne ... produkowane w
>> milionach egzemplarzy ...

>Ilość i rodzaj pendrajwów nie ma znaczenia skoro wiesz, że nie masz
>na
>żadnym z nicj takich materiałów.

Jak mi chca pokazac materialy z pendrajwa, to moge powiedziec, ze to
nie moj pendrajw bez ogladania tychze materiałow.

Jesli jednak wyglada jak jeden z moich, to patrz poprzedni akapit.

J.

do góry

On 2018-04-20, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" napisał w wiadomości grup
>>> Mowisz, ze powinienem z gory zaprzeczyc, ze zadnych takowych nie
>>> posiadam ?
>>> Ale czy to samo z prokuratorem rozumiemy pod tym pojeciem ?
>>> IMO - nic tu prezentacji nie zastapi.
>>> Bo moze sie skonczyc jak w innej aferze - w celi skazanego
>>> znaleziono
>>> materialy pedofilskie i szczątki ludzkie.
>>> szczątki okazaly sie byc zębem, a materialy - zdjeciem samego
>>> skazanego z okresu niemowlectwa.
>
>>Ale co to zmienia, że możecie inaczej rozumieć jakieś pojęcie? Zawsze
>>zresztą możesz powiedziec, że nie ma tam nic co rozumiesz przez
>>pornografię dziecięcą.
>
> No to ty mowisz, ze nic takiego nie masz, a prokurator wypelnia
> wniosek o areszt na podstawie mataczenia w sledztwie.
> Bo on wie, ze masz.

Prokurator i tak każe sprawdzić.

> To chyba lepiej uzgodnic poglady.

Jak uzgodnić? Chyba zaakceptowac/zrozumieć/poznać ten prokuratora. A
pogląd ten będzie kompletnie niezależny od tego jaki jest Twój. Czy też
chcesz powiedzieć, ok, trzeba to pooglądac razem, jak coś znajdzie to
może się wybronie?

>>> Jeszcze jest kwestia samych pendrajwow - niektore to moglbym
>>> powiedziec, ze nigdy takich nie mialem, inne ... produkowane w
>>> milionach egzemplarzy ...
>
>>Ilość i rodzaj pendrajwów nie ma znaczenia skoro wiesz, że nie masz
>>na
>>żadnym z nicj takich materiałów.
>
> Jak mi chca pokazac materialy z pendrajwa, to moge powiedziec, ze to
> nie moj pendrajw bez ogladania tychze materiałow.
>
> Jesli jednak wyglada jak jeden z moich, to patrz poprzedni akapit.

Ale po co? A jeśli coś tam znajdą to wtedy i tak zapytają i powiesz, ale
to nie mój!

--
Marcin

do góry

W dniu 20.04.2018 o 13:04, Marcin Debowski pisze:

>> Czy naprawdę fakt, że komuś staje na widok obrazu seksu z dziećmi jest
>> dowodem na cokolwiek?
>
> W sensie prawnym uprawdopodobniającym winę - nie.

Proponuję, zeby dopuścić ten dowód, pod warunkiem przebadania grupy
kontrolnej - składu wysokiego sądu.

BTW - przecież pedofilia jako choroba nie jest karana, więc co niby
takie badanie ma dać? A jak się pani prokurator "zwilży" przy oglądaniu
mordy greja, to znaczy że jest masochistką? I co z tego niby ma wyniknąć?

Shrek

do góry

Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pbd4ie$4s1$...@n...news.atman.pl...
W dniu 20.04.2018 o 13:04, Marcin Debowski pisze:
>>> Czy naprawdę fakt, że komuś staje na widok obrazu seksu z dziećmi
>>> jest
>>> dowodem na cokolwiek?
>
>> W sensie prawnym uprawdopodobniającym winę - nie.

>Proponuję, zeby dopuścić ten dowód, pod warunkiem przebadania grupy
>kontrolnej - składu wysokiego sądu.

>BTW - przecież pedofilia jako choroba nie jest karana, więc co niby
>takie badanie ma dać? A jak się pani prokurator "zwilży" przy
>oglądaniu mordy greja, to znaczy że jest masochistką? I co z tego
>niby ma wyniknąć?

Ale jesli oskarzony mowi, ze te zdjecia, ktorych posiadac nie wolno,
to nie sa jego,
to wynik badania moze pomoc podjac sadowi decyzje.

A w dzisiejszych czasach, moze naprawde nie jego, nawet jak na jego
komputerze zapisane i w internet serwowane ...

J.

do góry