eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAlimenty - pewnie po raz kolejny › Alimenty - pewnie po raz kolejny
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
    pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "bauwer" <b...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Alimenty - pewnie po raz kolejny
    Date: 1 May 2005 20:21:04 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 27
    Message-ID: <2...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1114971664 14066 213.180.130.18 (1 May 2005 18:21:04
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 1 May 2005 18:21:04 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 83.27.56.42, 192.168.243.151
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:294243
    [ ukryj nagłówki ]

    Proszę o rad e:
    W 2002 roku Sąd orzekł od mojego byłego męża alimenty na dwójkę dzieci. Facet
    oczywiście nie płacił, więc oddałam egzekucję komornikowi. Cóż - facet nie
    pracuje legalnie, auto, komputer, maszyny i w ogóle wszystko widnieje na jego
    mamusię. W sądzie na pytanie, z czego się utrzymuje - odpowiedział, że mamusia
    utrzymuje go z renty. Oczywiście wierutne kłamstwo. Pracuje w tzw. szarej
    strefie. Przez pewien czas otrzymywałam środki z Funduszu Alimentacyjnego i
    wtedy jakoś komornik interesował się sprawą ściągania zadłużenia. Od czasu
    likwidacji Funduszu - nie otrzymuję żadnych środków. Komornik odpuścił sobie,
    jeździ dwa razy do roku na wizytę i w protokołach notuje, że nie ma z czego
    ściągnąć zadłużenia. Świadczenia dla samotnych matek nie otrzymuję - bo do
    dochodu wliczyli mi teoretycznie otrzymywane alimenty - dochód na osobe
    przekroczył niecał 5 zł dopuszczalne maksimum (wygląda na to, że powinnam
    przestać pracować...).
    Wszystko było w porządku, dopóki dzieciaki były zdrowe. Kilka miesięcy temu u
    młodszej córy wykryto genetyczną chorobę. Dopóki mogłam - leczyłam ją z
    własnych pieniędzy. Teraz jednak ręce zaczynają mi opadać....
    Poradźcie, co zrobić, aby wyegzekwować zaległe i bieżące alimenty. Dla
    niektórych to może niewielka kwota - bez odsetek nazbierało się 17 tys. ale
    dla mnie ogromnie ważne są każde możliwe do zdobycia środki, aby móc nadal
    leczyć córkę.
    I nie chodzi mi oradę typu - wystąp o podwyższenie alimentów z powodu choroby
    dziecka - bo to przecież nic nie zmieni: na papierze sąd wyda wyrok, a ja jako
    samotna matka - nie wiem jak walczyć ....

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1