-
1. Data: 2002-08-28 10:41:52
Temat: Alimenty
Od: "Wiktor" <m...@p...onet.pl>
Prosze o informacje.
Corka w tym roku ukonczyla zasadnicza szkole, chce isc do technikum,
ale ze wzgledu na wiek 21 lat moze zostac przyjeta jedynie do szkoly
wieczorowej lub zaocznej ( sprawdzilem w Kuratorium Oswiaty ).
Corka robi wszystko aby nie podjac pracy, najpierw bylo to przedluzanie
nauki do 21 lat, teraz twierdzi, ze nie moze znalesc pracy w swoim zawodzie.
Czy w tej sytuacji, gdy corka posiada juz zawod i dyponuje wystarczajaca
iloscia czasu do podjecia jakiejkolwiek pracy ( nauka ma odbywac sie w porze
wieczorowej lub tylko w sobote i niedziele )- musze dalej placic alimenty.
Jestem czlowiekiem schorowanym po kilkukrotnych pobytach w szpitalu
ale jeszcze pracuje zawodowo.
Wiktor
-
2. Data: 2002-08-28 11:39:54
Temat: Re: Alimenty
Od: "MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl>
"Wiktor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:aki9bm$bkt$1@news2.tpi.pl...
> Prosze o informacje.
> Corka w tym roku ukonczyla zasadnicza szkole, chce isc do technikum,
> ale ze wzgledu na wiek 21 lat moze zostac przyjeta jedynie do szkoly
> wieczorowej lub zaocznej ( sprawdzilem w Kuratorium Oswiaty ).
> Corka robi wszystko aby nie podjac pracy, najpierw bylo to przedluzanie
> nauki do 21 lat, teraz twierdzi, ze nie moze znalesc pracy w swoim
zawodzie.
> Czy w tej sytuacji, gdy corka posiada juz zawod i dyponuje wystarczajaca
> iloscia czasu do podjecia jakiejkolwiek pracy ( nauka ma odbywac sie w
porze
> wieczorowej lub tylko w sobote i niedziele )- musze dalej placic alimenty.
> Jestem czlowiekiem schorowanym po kilkukrotnych pobytach w szpitalu
> ale jeszcze pracuje zawodowo.
Jeżeli może znaleźć pracę, która nie odbiega rażąco od jej kwalifikacji, to
obowiązek alimentacyjny wygasa.
Pozdr
MAX
-
3. Data: 2002-08-28 11:45:50
Temat: Re: Alimenty
Od: "Wiktor" <m...@p...onet.pl>
Dziekuje za odpowiedz.
Ale ja nie jestem w stanie tego udowodnic w sadzie.
Wiktor
-
4. Data: 2002-08-28 12:02:11
Temat: Re: Alimenty
Od: "MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl>
"Wiktor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:akid3v$gt$1@news.tpi.pl...
> Dziekuje za odpowiedz.
> Ale ja nie jestem w stanie tego udowodnic w sadzie.
1/ Urząd Pracy - sprawdzić jakie ma oferty.
2/ Inne agencje (nie towarzyskie :-) )
Jeżeli coś się znajdzie, to zarządać zaświadczenia i do sądu. Powinno
wystarczyć.
Pozdro
MAX
-
5. Data: 2002-08-28 12:10:30
Temat: Re: Alimenty
Od: "Gacek" <G...@i...pl>
"Wiktor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:akid3v$gt$1@news.tpi.pl...
> Dziekuje za odpowiedz.
> Ale ja nie jestem w stanie tego udowodnic w sadzie.
Wydaje mi sie, ze wszystko rozbije sie o kwestie - kto jest w gorszej
sytuacji i ma mniejsze (chocby potencjalne) mozliwosci jej poprawy.
Np. Jesli wykazesz ze faktycznie choroba uniemozliwia Ci prace, a jest
niezwykle kosztowna i z trudem wystarczy Ci na utrzymanie (zas. od lekarza -
jak sie ostatnio okazalo na grupie zwykle zaswiadczenia lekarskie wystarcza,
nie musza byc od lekarza sadowego - ktory jest drozszy; zas. o dochodach,
oplatach, wydatkach za leki (rach. z aptek), wydatki np. na inne wlasne
dzieci, ogolnie wsio ) oraz np. wykazesz ze corka faktycznie nie chce
pracowac, mimo ze czas pozwolilby jej na pogodzenie szkoly wieczorowej z
praca (szkoly wieczorowe powszechnie uznawane sa za wymagajace mniej
poswiecenia od ucznia) oraz przejdziesz do urzedu pracy gdzie bedzie lezalo
kilka ofert pracy dla Twojej corki (to takze moze byc argument - mozliwosc).
W tej sytuacji moze sie okazac , ze aliementacja bedzie uchylona badz
faktycznie symboliczna.
Troche to wszystko wyszlo nie po polsku i nie gramatycznie i w ogole - ale
licze na to ze to da sie zrozumiem i ma reke badz noge.
Inna beczka: corka dobije Cie byc moze za trzy lata - na studiach dziennych
nie ma ograniczen wiekowych. Jesli sie na takie dostanie ma spora przewage w
sadzie.
I prywatnie (smieszne ze na grupie): jaki zawod ma corka ? chcialbym
wiedziec poniewaz studiuje powiedzmy "przyszlosciowy" kierunek , a i tak nie
wiem czy znajde prace po studiach. Jaki to zawod trzeba miec zeby "robic
wszystko" zeby nie pracowac ? Rozumiem, ze w oferty same do niej przychodza
? Wydaje mi sie, ze troche przesadzasz. Jesli nie to chcialbym miec takie
mozliwosci pracy jak Twoja corka.
--
Pozdrawiam serdecznie - Gacek
(odpowiadajac na priv usun cyfry z adresu)
-
6. Data: 2002-08-28 12:11:23
Temat: Re: Alimenty
Od: "Gacek" <G...@i...pl>
"MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> wrote in message
news:akicpf$s4r$2@news.tpi.pl...
> "Wiktor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:aki9bm$bkt$1@news2.tpi.pl...
> > Prosze o informacje.
> > Corka w tym roku ukonczyla zasadnicza szkole, chce isc do technikum,
> > ale ze wzgledu na wiek 21 lat moze zostac przyjeta jedynie do szkoly
> > wieczorowej lub zaocznej ( sprawdzilem w Kuratorium Oswiaty ).
> > Corka robi wszystko aby nie podjac pracy, najpierw bylo to przedluzanie
> > nauki do 21 lat, teraz twierdzi, ze nie moze znalesc pracy w swoim
> zawodzie.
> > Czy w tej sytuacji, gdy corka posiada juz zawod i dyponuje wystarczajaca
> > iloscia czasu do podjecia jakiejkolwiek pracy ( nauka ma odbywac sie w
> porze
> > wieczorowej lub tylko w sobote i niedziele )- musze dalej placic
alimenty.
> > Jestem czlowiekiem schorowanym po kilkukrotnych pobytach w szpitalu
> > ale jeszcze pracuje zawodowo.
>
> Jeżeli może znaleźć pracę, która nie odbiega rażąco od jej kwalifikacji,
to
> obowiązek alimentacyjny wygasa.
Podstawa prawna ? Jakis "precedensowy" wyrok SN ?
--
Pozdrawiam serdecznie - Gacek
(odpowiadajac na priv usun cyfry z adresu)
-
7. Data: 2002-08-28 12:14:58
Temat: Re: Alimenty
Od: "MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl>
"MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> wrote in message
news:akidut$4i9$1@news.tpi.pl...
>
> "Wiktor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:akid3v$gt$1@news.tpi.pl...
> > Dziekuje za odpowiedz.
> > Ale ja nie jestem w stanie tego udowodnic w sadzie.
>
> 1/ Urząd Pracy - sprawdzić jakie ma oferty.
> 2/ Inne agencje (nie towarzyskie :-) )
>
> Jeżeli coś się znajdzie, to zarządać zaświadczenia i do sądu. Powinno
> wystarczyć.
Ups, sorry za bł. or.
Pozdr
MAX
-
8. Data: 2002-08-28 12:27:41
Temat: Re: Alimenty
Od: "MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl>
"Gacek" <G...@i...pl> wrote in message
news:akieio$jgr$1@panorama.wcss.wroc.pl...
> "MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> wrote in message
> news:akicpf$s4r$2@news.tpi.pl...
> > "Wiktor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> > news:aki9bm$bkt$1@news2.tpi.pl...
> > > Prosze o informacje.
> > > Corka w tym roku ukonczyla zasadnicza szkole, chce isc do technikum,
> > > ale ze wzgledu na wiek 21 lat moze zostac przyjeta jedynie do szkoly
> > > wieczorowej lub zaocznej ( sprawdzilem w Kuratorium Oswiaty ).
> > > Corka robi wszystko aby nie podjac pracy, najpierw bylo to
przedluzanie
> > > nauki do 21 lat, teraz twierdzi, ze nie moze znalesc pracy w swoim
> > zawodzie.
> > > Czy w tej sytuacji, gdy corka posiada juz zawod i dyponuje
wystarczajaca
> > > iloscia czasu do podjecia jakiejkolwiek pracy ( nauka ma odbywac sie w
> > porze
> > > wieczorowej lub tylko w sobote i niedziele )- musze dalej placic
> alimenty.
> > > Jestem czlowiekiem schorowanym po kilkukrotnych pobytach w szpitalu
> > > ale jeszcze pracuje zawodowo.
> >
> > Jeżeli może znaleźć pracę, która nie odbiega rażąco od jej kwalifikacji,
> to
> > obowiązek alimentacyjny wygasa.
>
> Podstawa prawna ? Jakis "precedensowy" wyrok SN ?
Aleś ciekawski. Otóż podstawą prawną jest art. 133 par. 1 KRO. Dodatkowo
większość sędziów przyjmuje, że nauka w systemie zaocznym nie uprawnia do
żądania alimentów, jeżeli istnieje realna możliwość podjęcia pracy zgodnej z
kwalifikacjami uprawnionego do alimentacji. Jednak wszystko zależy od
okoliczności.
Pozdr
MAX
-
9. Data: 2002-08-28 12:33:06
Temat: Re: Alimenty
Od: "Gacek" <G...@i...pl>
"MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> wrote in message
news:akiffl$cai$1@news.tpi.pl...
> "Gacek" <G...@i...pl> wrote in message
> news:akieio$jgr$1@panorama.wcss.wroc.pl...
> > "MAX" <max_kr(wytnij-to)@poczta.onet.pl> wrote in message
> > news:akicpf$s4r$2@news.tpi.pl...
> > > "Wiktor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> > > news:aki9bm$bkt$1@news2.tpi.pl...
> > > > Prosze o informacje.
> > > > Corka w tym roku ukonczyla zasadnicza szkole, chce isc do
technikum,
> > > > ale ze wzgledu na wiek 21 lat moze zostac przyjeta jedynie do
szkoly
> > > > wieczorowej lub zaocznej ( sprawdzilem w Kuratorium Oswiaty ).
> > > > Corka robi wszystko aby nie podjac pracy, najpierw bylo to
> przedluzanie
> > > > nauki do 21 lat, teraz twierdzi, ze nie moze znalesc pracy w swoim
> > > zawodzie.
> > > > Czy w tej sytuacji, gdy corka posiada juz zawod i dyponuje
> wystarczajaca
> > > > iloscia czasu do podjecia jakiejkolwiek pracy ( nauka ma odbywac sie
w
> > > porze
> > > > wieczorowej lub tylko w sobote i niedziele )- musze dalej placic
> > alimenty.
> > > > Jestem czlowiekiem schorowanym po kilkukrotnych pobytach w szpitalu
> > > > ale jeszcze pracuje zawodowo.
> > >
> > > Jeżeli może znaleźć pracę, która nie odbiega rażąco od jej
kwalifikacji,
> > to
> > > obowiązek alimentacyjny wygasa.
> >
> > Podstawa prawna ? Jakis "precedensowy" wyrok SN ?
>
> Aleś ciekawski. Otóż podstawą prawną jest art. 133 par. 1 KRO. Dodatkowo
> większość sędziów przyjmuje, że nauka w systemie zaocznym nie uprawnia do
> żądania alimentów, jeżeli istnieje realna możliwość podjęcia pracy zgodnej
z
> kwalifikacjami uprawnionego do alimentacji. Jednak wszystko zależy od
> okoliczności.
Interesuje mnie ten sam temat co Wiktora , tyle ze z drugiej strony
barykady. Sorki Wiktor, ale po cichu kibicuje corce :)
--
Pozdrawiam serdecznie - Gacek
(odpowiadajac na priv usun cyfry z adresu)
-
10. Data: 2002-08-28 12:57:16
Temat: Re: Alimenty
Od: "Wiktor" <m...@p...onet.pl>
Jak bedziesz mial 50 lat, nie najlepsze zdrowie i bardzo duze trudnosci
utrzymania pracy ( firma prywatna ), to bedziesz inaczej "mowil".
Ale wiedz, ze kij ma dwa konce - wyszlo to na mojej sprawie o alimenty,
jezeli ja kiedys bede mial trudnosci materialne zwiazane np. z brakiem
pracy, niska renta, duzymi wydatkami na lekarstwa itp.to moge ja pozwac
o alimenty na siebie.
Co do zawodu mojej corki to kucharz.
Pozdrawiam Wiktor