Kristofuros pisze:

>
> W którym momencie pytałem czy muszę płacić ?? Talencie
>
>

Choć nie lubię adwokatów, to tacy jak ty sugerują mi że w odpowiednich
uregulowaniach powinny wprowadzić że za klientów szczególnie trudnych,
nic nie rozumiejących, stawka minimalna powinna być poczwórna.

--
@2008 Johnson

"Koniec świata się zbliża ..."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fq4o8i$7kr$4@inews.gazeta.pl...
> Kristofuros pisze:
>
>>
>> W którym momencie pytałem czy muszę płacić ?? Talencie
>
> Choć nie lubię adwokatów, to tacy jak ty sugerują mi że w odpowiednich
> uregulowaniach powinny wprowadzić że za klientów szczególnie trudnych, nic
> nie rozumiejących, stawka minimalna powinna być poczwórna.
>
> --
> @2008 Johnson
>
> "Koniec świata się zbliża ..."

Tak, klient który pyta za co ma płacić od razu jest trudnym klientem
Fachowość przemawia z tego co piszesz, nie ma co.

Pozdr
Krzysztof

do góry

Użytkownik "Kristofuros" <K...@b...pl> napisał w wiadomości
news:fq4oah$bmk$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Tylko, że to ani ustawa, ani rozporządzenie,

Ze co?? Wez chlopcze wpisz w google stawki minimalne+minister
sprawiedliwosci i dowiesz sie ze bynajmniej cie nie oklamujemy, dowiesz sie
kiedy minister sprawiedliwosci postanowil ci zrobic kuku i ustalił takie
stawki - pisze to dlatego, ze cechuje cie mocna niewiara do tego co ci
piszemu - moze jak sobie znajdziesz sam to uwierzysz:)

> nie ma też podane w jakich przypadkach stawki te mają zastosowanie :-(

A to dosc proste - wynajmujesz adwokata i mu placisz.

HaNkA

do góry

Użytkownik "Kristofuros" <K...@b...pl> napisał w wiadomości
news:fq4oko$c98$1@nemesis.news.tpi.pl...

> On nas do niczego nie skłaniał, w zasadzie to On prawie nic nie zrobił
> oprócz tego, że napisał pozew.

Drogi kolego, zawsze zastanawiaja mnie ludzie, ktorzy bez mrugniecia okiem
placa szewcowi, krawcowi czy elektrykowi ale maja wewnetrzne opory przed
zaplaceniem komus, kto wykonuje prace umyslowa. Mam na pęczki znajomych
ktorzy przynosza mi do tlumaczenia teksty z czarujacym usmiechem mowiac "dla
ciebie to tylko 15 minut" Ale qrwa to po pierwsze moje 15 minut ktore
moglabym spedzic dlubiac palcem w nosie, a po drugie uczylam sie dobrych
pare lat po to aby to bylo wlasnie owo 15 minut. Deprecjonowanie pracy
adwokata "bo napisal tylko pozew" rzeczywiscie sklania mnie do tego co
napisal Johnson - ze stawki minimalne powinny byc zdecydowanie wieksze, aby
ludzie nauczyli sie szanowac prace innych.

HaNkA

PS. I zeby cie uspokoic - nie jestem adwokatem:)

do góry

Kristofuros pisze:

>
> Tak, klient który pyta za co ma płacić od razu jest trudnym klientem
>

Trudnym klientem jest ten kto pyta o coś, a potem nie wierzy w odpowiedź.



--
@2008 Johnson

"Koniec świata się zbliża ..."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fq4oo7$7kr$5@inews.gazeta.pl...
> Kristofuros pisze:
>
>>
>> Tak, klient który pyta za co ma płacić od razu jest trudnym klientem
>>
>
> Trudnym klientem jest ten kto pyta o coś, a potem nie wierzy w odpowiedź.
>
>
>
> --
> @2008 Johnson
>
> "Koniec świata się zbliża ..."

Ciekawe czy Ty byś uwierzył w LAKONICZNĄ odpowiedź
w temacie, którego wogóle nie znasz ?

Pzdr
Krzysztof

do góry

Kristofuros pisze:

>
> Ciekawe czy Ty byś uwierzył w LAKONICZNĄ odpowiedź
> w temacie, którego wogóle nie znasz ?
>

Jak by pytał fachowca to bym uwierzył. Natomiast jakbym nie wierzył że
to fachowiec to bym nie pytał.


--
@2008 Johnson

"Koniec świata się zbliża ..."

do góry

Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fq4opv$pvl$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Kristofuros" <K...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:fq4oko$c98$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> On nas do niczego nie skłaniał, w zasadzie to On prawie nic nie zrobił
>> oprócz tego, że napisał pozew.
>
> Drogi kolego, zawsze zastanawiaja mnie ludzie, ktorzy bez mrugniecia okiem
> placa szewcowi, krawcowi czy elektrykowi ale maja wewnetrzne opory przed
> zaplaceniem komus, kto wykonuje prace umyslowa. Mam na pęczki znajomych
> ktorzy przynosza mi do tlumaczenia teksty z czarujacym usmiechem mowiac
> "dla ciebie to tylko 15 minut" Ale qrwa to po pierwsze moje 15 minut ktore
> moglabym spedzic dlubiac palcem w nosie, a po drugie uczylam sie dobrych
> pare lat po to aby to bylo wlasnie owo 15 minut. Deprecjonowanie pracy
> adwokata "bo napisal tylko pozew" rzeczywiscie sklania mnie do tego co
> napisal Johnson - ze stawki minimalne powinny byc zdecydowanie wieksze,
> aby ludzie nauczyli sie szanowac prace innych.
>
> HaNkA
>
> PS. I zeby cie uspokoic - nie jestem adwokatem:)
Tylko, że szewcowi, krawcowi czy też elektrykowi płacę małe kwoty,
a w tym przypadku wchodzi w rachubę 21600 + VAT

Poza tym płacę także duże pieniądze, jak wiem za co.

Np. mój architekt wykonuje mi projekt domu i nie mam oporów, żeby mu
zapłacić
te 20 tys, ponieważ dostał zaliczkę i pozostałą część dostanie za efekt.

A jeżeli adwokat składa pozew o zachowek od kwoty 5 mln,
rzeczoznawca wycenia spadek na 378 tys czyli kwota z czego będzie obliczany
zachowek
spada do kwoty 189tys to znaczy, że adwokat przegrał sprawę o kwotę 4811tys
a może sie mylę ??

Pozdr
Krzysztof

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fq4pml$gpu$1@inews.gazeta.pl...
> Kristofuros pisze:
>
>>
>> Ciekawe czy Ty byś uwierzył w LAKONICZNĄ odpowiedź
>> w temacie, którego wogóle nie znasz ?
>>
>
> Jak by pytał fachowca to bym uwierzył. Natomiast jakbym nie wierzył że to
> fachowiec to bym nie pytał.
>
>
> --
> @2008 Johnson
>
> "Koniec świata się zbliża ..."

Zadałem pytanie na grupie, gdzie się spodziewałem fachowców,
a dostałem tylko zdawkową odpowiedź i potem same posądzanie o cwaniactwo.


Pzdr
Krzysztof

do góry

HaNkA ReDhUnTeR pisze:
> Drogi kolego, zawsze zastanawiaja mnie ludzie, ktorzy bez mrugniecia
> okiem placa szewcowi, krawcowi czy elektrykowi ale maja wewnetrzne opory
> przed zaplaceniem komus, kto wykonuje prace umyslowa. Mam na pęczki
> znajomych ktorzy przynosza mi do tlumaczenia teksty z czarujacym
> usmiechem mowiac "dla ciebie to tylko 15 minut" Ale qrwa to po pierwsze
> moje 15 minut ktore moglabym spedzic dlubiac palcem w nosie, a po drugie
> uczylam sie dobrych pare lat po to aby to bylo wlasnie owo 15 minut.
> Deprecjonowanie pracy adwokata "bo napisal tylko pozew" rzeczywiscie
> sklania mnie do tego co napisal Johnson - ze stawki minimalne powinny
> byc zdecydowanie wieksze, aby ludzie nauczyli sie szanowac prace innych.
Czujesz sie lepsza od innych?
Polecam jakiegos dobrego lekarza.
Nie jestes jedyna studentka na tym swiecie.
Ludzie studiuja, ucza sie wiecej niz ty i nie moga znalezc pracy.

Pozdrawiam, Wojtek.

do góry