W wiadomości news:mv1xajjb0lzt$.33r3j9dshpkr.dlg@40tude.net Markus Sprungk
<m...@g...com> pisze:

> Że się wtrącę. Nie obsługuje Twój system operacyjny a nie płyta.
Nie wiesz, jaką on ma płytę, z jakim chipsetem, z jakim BIOSem.

> Ograniczenie 127 GB
137 GB

> przestrzeni dyskowej zostało poprawione poprzez
> Service Pack 1 do Windows XP
Wątkosprawca nie twierdził, że używa Windows (choć wysłał post używając tego
systemu). Nie wiesz także, czy problem występuje sprzętowo, czy
software'owo.

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:5g5lf4-ta4.ln1@ncc1701.lechistan.com Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> pisze:

>> - sprawdzić, czy dysk nie ma zwory ograniczającej logicznie wielkość do
>> rozmiaru akceptowalnego przez BIOS twojej płyty (rozwiązanie stosowane
>> niegdyś np. przez Seagate); jeśli jest, to zastosować i używać przy
>> zmniejszonej pojemności z perspektywą wykorzystaniea pełnej pojemności w
>> nowym kompie,
> Albo na prawdziwym systemie operacyjnym ;->
> Ja np. mam jeden komputerek, dla którego nie istnieją dyski poniżej dość
> starej "magicznej granicy" (chyba) 30GB.
32 GB

> Dysk ma 80GB. Zazworkowałem na
> 30GB, odpaliłem instalkę SuSE 10.0 i... całe 80GB działa pięknie :)
Bywa. Często rozmaite SO nie przejmują się większą lub mniejszą częścią
parametrów sprzętowych a także ustawień BIOSu. Tak czyni także Winda
przecież. Ja jednak odnoszę się do takich patenciarskich obejść z dużą dozą
nieufności. Nie polecam, a wręcz odradzam - z własnego doświadczenia
zawodowego.

--
Jotte

do góry

Jotte napisał(a):

>> Dysk ma 80GB. Zazworkowałem na
>> 30GB, odpaliłem instalkę SuSE 10.0 i... całe 80GB działa pięknie :)
> Bywa. Często rozmaite SO nie przejmują się większą lub mniejszą częścią
> parametrów sprzętowych a także ustawień BIOSu. Tak czyni także Winda
> przecież. Ja jednak odnoszę się do takich patenciarskich obejść z dużą
> dozą nieufności. Nie polecam, a wręcz odradzam - z własnego
> doświadczenia zawodowego.

To nie jest "obejście patenciarskie". Tylko używanie normalnego systemu
operacyjnego, który nie wysługuje się BIOSem tylko bezpośrednio
komunikuje się z interfejsem dyskowym.

O mikrosyfie się nie wypowiem, bo ich "systemy" zawsze miały problemy ze
sprzętem nieco starszym, niż czas tworzenia ich najnowszego "dzieła" (i,
o ironio, także przy zbyt nowym sprzęcie są problemy), ale linuxy są
tworzone dla użytkowników - i twórcy linuxów uwzględniają, że ktoś może
mieć 10-letni komputer, który mu w zupełności wystarcza, a tylko dysk
się deczko zapełnia.

do góry

Dnia 19.04.2007 Markus Sprungk <m...@g...com> napisał/a:
> P...@g...com napisał(a):
>> Witam, zakupiłem dysk 250GB w sklepie sferis. W domu okazało się
>> jednak ,że moja płyta główna nie obsługuje takiego dysku(tzn obsługuje
>> tylko do 131GB).
> Że się wtrącę. Nie obsługuje Twój system operacyjny a nie płyta.
> Ograniczenie 127 GB przestrzeni dyskowej zostało poprawione poprzez Service
> Pack 1 do Windows XP

Jedno chyba nie wyklucza drugiego. Wystarczy, że bios widzi do 137GB a XP
opiera się na biosie. Nie wiem czy to akurat ten przypadek ale dawno dawno
temu, gdy dopiero zaczynały wchodzić dyski dużej pojemności, nagminnie
zdarzały się wlasnie płyty których bios przynajmniej formalnie w ogóle nie
wykrywał dysku, windows oczywiście też, a pod linuxem, który nie opierał
się na biosie śmigało.

--
Marcin

do góry

> A wysyłkowo to nie w sklepie?

Nie koniecznie Panie Mecenasie :-)

--
Piotr

do góry

W wiadomości news:1bdlf4-sl4.ln1@ncc1701.lechistan.com Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> pisze:

>> Często rozmaite SO nie przejmują się większą lub mniejszą częścią
>> parametrów sprzętowych a także ustawień BIOSu. Tak czyni także Winda
>> przecież. Ja jednak odnoszę się do takich patenciarskich obejść z dużą
>> dozą nieufności. Nie polecam, a wręcz odradzam - z własnego
>> doświadczenia zawodowego.
> To nie jest "obejście patenciarskie". Tylko używanie normalnego systemu
> operacyjnego, który nie wysługuje się BIOSem tylko bezpośrednio
> komunikuje się z interfejsem dyskowym.
Nie będę polemizował jakie kryteria pozwalają na określenie SO jako
"normalnego". Ani to profesjonalne, ani przydatne, a poza tym coś tak
"wyznawcę" Linuxa wyczuwam. ;))
Natomiast moja ocena danego rozwiązania wynika z praktyki zawodowej i przy
niej pozostanę.

> O mikrosyfie się nie wypowiem, bo ich "systemy" zawsze miały problemy ze
> sprzętem nieco starszym, niż czas tworzenia ich najnowszego "dzieła" (i,
> o ironio, także przy zbyt nowym sprzęcie są problemy),
> ale linuxy są tworzone dla użytkowników
, którzy posiadają sprzęt na którym uruchomią się X-y, bo mało znam takich,
co jedynie klepią w shellu z palca. Nie tak dawno minęły czasy gdy Liny nie
radziły sobie z poprawną (albo wcale) obsługą AGP; BTW ciekaw jestem jak
teraz obsługują PCI-E.
Lubię ten SO w zastosowaniach serwerowych (cena!), natomiast jako desktop
trzeba ogólnie stwierdzić, że ze sprzętem i nowszym, i starszym radzi sobie
gorzej niż wytwory MS.

--
Jotte

do góry

Użytkownik "Piotr" <e@.e.pl> napisał w wiadomości
news:f0a2pv$3oh$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> A wysyłkowo to nie w sklepie?
>
> Nie koniecznie Panie Mecenasie :-)

Wiem, że niekoniecznie. Ale sklep sprzedający towary wysyłkowo to też sklep.

P.S. Prawdziwi mecenasi to byli, ale w II RP :)

--
p09v

do góry

p09v napisał(a):
> Użytkownik "Piotr" <e@.e.pl> napisał w wiadomości
> news:f0a2pv$3oh$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> A wysyłkowo to nie w sklepie?
>> Nie koniecznie Panie Mecenasie :-)
>
> Wiem, że niekoniecznie. Ale sklep sprzedający towary wysyłkowo to też sklep.


Ale wtedy transakcji nie dokonuje się w sklepie tylko ze sklepem.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał
> Ale wtedy transakcji nie dokonuje się w sklepie tylko ze sklepem.

Zgadzam się. Mój błąd wynikał z tego, że nie wiedziałem, że sferis umożliwia
sprzedaż w lokalu przedsiębiorstwa. Mea culpa.

--
p09v

do góry

Jotte napisał(a):

> Nie będę polemizował jakie kryteria pozwalają na określenie SO jako
> "normalnego". Ani to profesjonalne, ani przydatne, a poza tym coś tak
> "wyznawcę" Linuxa wyczuwam. ;))

Nie tyle "wyznawcę" ile mam doświadczenie i z linuxem, i z wingrozą. I z
wingrozą ciągle są jakieś problemy - choćby pitolenie o rejestrację po
drobnej zmianie konfiguracji.

[ciach]

> , którzy posiadają sprzęt na którym uruchomią się X-y, bo mało znam

W czym problem? SuSE 10.0 ładnie działa na AMD K6 III/350.

> takich, co jedynie klepią w shellu z palca. Nie tak dawno minęły czasy
> gdy Liny nie radziły sobie z poprawną (albo wcale) obsługą AGP; BTW

Na linuxa przesiadłem się za czasów SuSE 9.0. Działało ładnie.

> ciekaw jestem jak teraz obsługują PCI-E.

Nie mam, więc nie mogę stwierdzić, ale z tego, co widzę w internecie,
obsługują.

> Lubię ten SO w zastosowaniach serwerowych (cena!), natomiast jako
> desktop trzeba ogólnie stwierdzić, że ze sprzętem i nowszym, i starszym
> radzi sobie gorzej niż wytwory MS.

Raczej lepiej.

do góry