eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoAkty prawneProjekty ustawRządowy projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny, ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw

Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny, ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw

projekt dotyczy zmiany przepisów o odpowiedzialności spadkobierców za długi spadkowe polegającej na wprowadzeniu zasady odpowiedzialności z tzw. dobrodziejstwa inwentarza w miejsce obowiązującej obecnie zasady odpowiedzialności nieograniczonej

  • Kadencja sejmu: 7
  • Nr druku: 2707
  • Data wpłynięcia: 2014-08-26
  • Uchwalenie: Projekt uchwalony
  • tytuł: Ustawa o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw
  • data uchwalenia: 2015-03-20
  • adres publikacyjny: Dz.U. poz. 539

2707

patentowy, a ponadto osoba sprawująca zarząd majątkiem lub interesami strony oraz
osoba pozostająca ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy
wchodzi w zakres tego zlecenia, współuczestnik sporu, jak również rodzice, małżonek,
rodzeństwo lub zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku
przysposobienia. Uzasadnieniem dla przyznania uprawnienia do bycia pełnomocnikiem
strony postępowania rodzicom, małżonkowi, rodzeństwu, zstępnym strony oraz osobom
pozostającym ze stroną w stosunku przysposobienia jest okoliczność występowania
bliskiego pokrewieństwa tych osób ze stroną czy też istnienia innego rodzaju więzi
podmiotowej charakteryzującej się powstaniem szczególnej więzi osobistej.
Występujące obecnie ograniczenie co do możliwości ustanowienia pełnomocnikiem
strony w postępowaniu sądowym dalszych wstępnych (dziadków, pradziadków) nie
wydaje się mieć przekonującego uzasadnienia. Sytuacja taka nie tylko ogranicza stronie
możliwość wyboru pełnomocnika, ale również dyskryminuje dalszych wstępnych
strony. Zachodzące w ostatnich latach zmiany społeczne, w szczególności zwiększająca
się długość życia oraz wydłużający się okres sprawności fizycznej i intelektualnej
obywateli, są dodatkowymi argumentami przemawiającymi za przyznaniem prawa do
reprezentacji strony w procesie nie tylko rodzicom – jak ma to miejsce obecnie – ale
wszystkim wstępnym. Na konieczność zmiany art. 87 k.p.c. w tym właśnie kierunku
uwagę zwrócił Rzecznik Praw Obywatelskich w piśmie z dnia 15 października 2012 r.
(znak RPO – 706763 – V/12/TS).
7. Projekt wprowadza przepisy gwarantujące skuteczność realizacji w wewnętrznym
porządku prawnym wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Proponowane zmiany mają na celu wyłączenie spod egzekucji, prowadzonej na rzecz
Skarbu Państwa, sum przyznanych skarżącemu (dłużnikowi w postępowaniu
egzekucyjnym) na mocy orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka tytułem
słusznego zadośćuczynienia na podstawie art. 41 Konwencji o ochronie praw człowieka
i podstawowych wolności, oraz stworzenie podstawy prawnej do umorzenia – na
wniosek dłużnika – należności sądowych w przypadkach, gdy zostały one zasądzone
w postępowaniu prowadzonym przeciwko lub z udziałem osoby, której skarga do
ww. Trybunału została następnie uwzględniona.
3

II. Dziedziczenie długów spadkowych jako konsekwencja przyjętej konstrukcji
dziedziczenia – odpowiedzialność ograniczona w miejsce odpowiedzialności
nieograniczonej
1. Polskie prawo spadkowe, od chwili jego unifikacji dokonanej dekretem
z 8 października 1946 r. – Prawo spadkowe (Dz. U. Nr 60, poz. 328; dalej: Prawo
spadkowe z 1946 r.), traktuje dziedziczenie jako następującą z mocy prawa sukcesję
uniwersalną. Wyrazem takiego ujęcia jest art. 922 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r.
– Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121, z późn. zm.), zwany dalej: ,,k.c.”, zgodnie
z którym: „prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na
jedną lub kilka osób” (art. 922 § 1 k.c.; por. art. 3, 4 Prawa spadkowego z 1946 r.).
Przyjęte w polskim prawie rozwiązanie, ze względu na swą prostotę, jest powszechnie
akceptowane (zob. np. Zielona Księga. Optymalna wizja Kodeksu cywilnego
w Rzeczypospolitej Polskiej, red. Z. Radwański, Warszawa 2006, s. 185). Jego
oczywistą konsekwencją jest to, że spadkobierca nabywa spadek, który obejmuje
również długi (obowiązki majątkowe) spadkodawcy. Dzieje się tak choćby
spadkobierca tego nie chciał, a nawet o tym nie wiedział. Aby doszło do dziedziczenia
nie jest bowiem wymagana żadna aktywność spadkobiercy. Nieco inaczej było na
ziemiach, na których obowiązywał Kodeks cywilny austriacki, który do dziś przyjmuje
konstrukcję spadku spoczywającego (hereditas iacens), zgodnie z którą dopiero
orzeczenie sądu przyznaje spadkobiercy uprawnienia do spadku (por. § 797 k.c.
austriackiego). Aby takie orzeczenie uzyskać spadkobierca musi wcześniej złożyć
oświadczenie o przyjęciu spadku (§ 799 k.c. austriackiego).
2. Nie jest jednak tak, że na gruncie prawa polskiego spadkobierca nie ma żadnego
wpływu na to, czy ostatecznie dojdzie do dziedziczenia. Stosownie do art. 1012 k.c.,
spadkobierca może bowiem zachować się w trojaki sposób. Po pierwsze, może przyjąć
spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi (przyjęcie proste). Po drugie, może
przyjąć spadek z ograniczeniem tej odpowiedzialności (przyjęcie z dobrodziejstwem
inwentarza). Po trzecie wreszcie, może spadek odrzucić. Na podjęcie decyzji
spadkobierca ma sześć miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o tytule swego
powołania (art. 1015 § 1 k.c.), tj. o tym, że został spadkobiercą. Wskazane wyżej trzy
warianty możliwego zachowania spadkobiercy nie są kontestowane w piśmiennictwie.
Wątpliwości i zastrzeżenia budzi natomiast inne rozstrzygnięcie polskiego prawa
spadkowego. Chodzi o tzw. fikcję prostego przyjęcia spadku, przyjętą najpierw
4

w art. 35 Prawa spadkowego z 1946 r., a dzisiaj wynikającą z art. 1015 § 2 k.c. Zgodnie
z tym ostatnim przepisem, zasadniczo niezłożenie przez spadkobiercę oświadczenia
o przyjęciu lub odrzuceniu spadku jest jednoznaczne z prostym przejęciem spadku;
oznacza więc nieograniczoną odpowiedzialność za długi spadkowe. Wyjątkowo
traktowani są jedynie spadkobiercy niemający pełnej zdolności do czynności prawnych,
osoby, co do których istnieje podstawa do ich całkowitego ubezwłasnowolnienia oraz
osoby prawne – milczenie takich osób oznacza przyjęcie spadku z dobrodziejstwem
inwentarza (art. 1015 § 2 k.c.). Pozostałych spadkobierców uchronić przed
nieograniczoną odpowiedzialnością za długi spadkowe może jedynie ich aktywność,
tj. złożenie
w odpowiednim terminie oświadczenia o przyjęciu spadku
z dobrodziejstwem inwentarza. W warunkach dość niskiej świadomości prawnej
w naszym społeczeństwie, nierzadkie są przypadki, gdy ktoś nieświadomy popada
w długi, dlatego że nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji swojej bierności w zakresie
składania oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku.
Obowiązujący stan prawny, wyznaczający sześciomiesięczny termin na złożenie
oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, jest krytykowany
w doktrynie i orzecznictwie sądowym. W uzasadnieniu postanowienia z dnia
29 listopada 2012 r., II CSK 171/12 (Lex 1294475) Sąd Najwyższy stwierdził, że: „o ile
samo nadanie przez ustawę znaczenia przyjęcia spadku biernemu zachowaniu się
spadkobiercy nasuwało się, w świetle założeń polskiego prawa spadkowego, jako
rozwiązanie oczywiste, jedynie możliwe, o tyle zrównanie, co do zasady, tego biernego
zachowania z przyjęciem bez ograniczenia odpowiedzialności za długi spadkowe,
wymagało rozważenia wielu przeciwstawnych racji, i jest decyzją, którą trudno uznać
za jedynie możliwą i najwłaściwszą. .”. J. Ciszewski w artykule „Ustawowe i umowne
ograniczenia odpowiedzialności osobistej.” (Gdańskie Studia Prawnicze 2003 r. Nr 1
str. 17–30) wprost zauważa, że: „zaniechanie spadkobiercy w zakresie złożenia
oświadczenia woli o przyjęciu spadku (...) powinno skutkować jego ograniczoną
odpowiedzialnością za długi spadkowe. (...) Byłoby wskazane, aby jedynie
w przypadku wyraźnego oświadczenia woli w tym względzie spadkobierca ponosił
odpowiedzialność nieograniczoną. Wydaje się, że uzasadniony interes wierzyciela
znalazłby w tym przypadku wystarczającą ochronę. W wielu bowiem przypadkach
zaspokojenie wierzyciela z majątku osobistego dłużnika, a więc w żaden sposób
5

niezwiązanego ze zdarzeniem prawnym uzasadniającym odpowiedzialność
spadkodawcy – pozostawałoby w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.”.
Przytoczone wyżej stanowisko nie jest odosobnione. W literaturze dość powszechnie
wyrażane jest przekonanie, że art. 1015 § 2 k.c., stanowiący, iż brak oświadczenia
spadkobiercy we wskazanym terminie jest jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku,
„rozmija się z powszechnym poczuciem prawnym społeczeństwa”. Na ten aspekt
zwraca uwagę Sąd Najwyższy w powołanym wyżej postanowieniu z dnia 29 listopada
2012 r., stwierdzając: „Rozwiązanie to nie da się przy tym przekonywająco uzasadnić
niezbędnością dla ochrony interesów wierzycieli spadkodawcy w zakresie założonym
przez ustawodawcę, skoro spadkobierca, składając oświadczenie o przyjęciu spadku,
może ograniczyć swoją odpowiedzialność za długi spadkowe do wartości ustalonego
w inwentarzu stanu czynnego spadku (art. 1012 w związku z art. 1031 § 2 k.c.).
W rezultacie rozwiązanie to może być oceniane jako stwarzające swoistą ,,pułapkę” dla
nieświadomych jego działania spadkobierców, skutkiem wpadnięcia w którą będzie
nieraz odpowiedzialność za długi spadkowe wielokrotnie przewyższające wartość stanu
czynnego spadku.”.
Opowiadając się za stanowiskiem, że przyjęte w art. 1015 § 2 k.c. rozwiązanie rozmija
się z powszechnym poczuciem prawnym społeczeństwa, B. Kardasiewicz w Systemie
Prawa Prywatnego (tom 10, str. 432) zauważa: „Przeciętny człowiek nie zdaje sobie
sprawy ani z tego, że jego milczeniu może być przypisane znaczenie prawne, ani tym
bardziej z tego, że bierne zachowanie może spowodować „nabycie” ujemnych w sensie
ekonomicznym wartości. Nie zdaje sobie też sprawy z tego, że negatywnym
konsekwencjom, wiążącym się z takim nabyciem, może w bardzo prosty sposób
zapobiec, ani z tego, że na takie zapobieżenie ma bardzo niewiele czasu ...”. Mając to na
uwadze, autor konstatuje: „wszystkie wskazane argumenty przemawiają silnie na rzecz
konieczności odwrócenia obowiązującej zasady: w aksjologicznie poprawnej regulacji
bierne zachowanie spadkobiercy powinno być równoznaczne z przyjęciem spadku
z dobrodziejstwem inwentarza”.
Bezwzględność rozwiązania w zakresie zasad ponoszenia odpowiedzialności za długi
spadkowe dała asumpt do dopuszczenia przez orzecznictwo odejścia od nieograniczonej
odpowiedzialności spadkobierców „jeżeli przemawiają za tym zasady współżycia
społecznego” (uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego – Izby Pracy
6

i Ubezpieczeń Społecznych z 22 września 1972 r., III PZP 12/72, OSNCP 1973, Nr 2,
poz. 22).
3. Warto mieć na uwadze, że jeżeli bierność spadkobierców wynika stąd, iż nie zdają
sobie oni sprawy ze stanu zadłużenia spadku, mogą oni powołać się na błąd
i w konsekwencji uchylić działanie fikcji prostego przyjęcia spadku (art. 1019 § 2 k.c.).
Inna sprawa, że orzecznictwo Sądu Najwyższego ostatnich lat było w tym zakresie dość
surowe dla spadkobierców. W szczególności konsekwentnie, mimo licznych
i odmiennych głosów w piśmiennictwie, odmawiano spadkobiercom prawa
powoływania się na błąd, o ile nie dołożyli należytej staranności w ustalaniu
rzeczywistego stanu majątku spadkowego (postanowienia Sądu Najwyższego
z 30 czerwca 2005 r., IV CK 799/04; z 18 marca 2010 r., V CSK 337/09).
Od dawna w piśmiennictwie dyskusyjne było natomiast to, czy spadkobierca może
powołać się na błąd co do prawa. W tej ostatniej kwestii miał okazję niedawno
wypowiedzieć się Sąd Najwyższy, uznając błąd co do wpływu rozdzielności
majątkowej małżeńskiej na dziedziczenie, w szczególności dziedziczenie długów, za
błąd potencjalnie prawnie doniosły (postanowienie Sądu Najwyższego z 29 listopada
2012 r., II CSK 171/12). W uzasadnieniu tego orzeczenia wyraźnie jednak zaznaczono,
że „podstawą do uchylenia się od skutków prawnych niezachowania terminu nie może
być samo tylko nieuzasadnione szczególnymi okolicznościami, mylne przekonanie
spadkobiercy, iż jego bierne zachowanie nie oznacza przyjęcia spadku”.
4. Kwestia nieograniczonej bądź ograniczonej odpowiedzialności spadkobierców za
długi spadkowe, jako zasady ustawowej, była rozważana także w czasie prac nad
kodeksem cywilnym z 1964 r. Ostatecznie przyjęte rozwiązanie brało pod uwagę
m.in. to, że ograniczona odpowiedzialność wymaga ustalenia rozmiarów tej
odpowiedzialności. To ostatnie wiąże się zaś z koniecznością sporządzenia spisu
inwentarza. Ten element postępowania spadkowego dotyczyłby niemal wszystkich
spadków (zob. K. Przybyłowski, Ukształtowanie zasad dotyczących odpowiedzialności
za długi spadkowe w polskim prawie cywilnym, Studia Cywilistyczne tom 13–14,
Kraków 1969, s. 240). Z tych też względów zdecydowano się wówczas na przyjęcie
zasady odpowiedzialności nieograniczonej.
Warto przy tym mieć na uwadze, że wszystkie porządki prawne, z których kodeks
cywilny zasadniczo czerpał swoje rozwiązania (prawo cywilne austriackie, francuskie,
niemieckie czy szwajcarskie) zakładały i wciąż zakładają, że ograniczona
7

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9

Dokumenty związane z tym projektem:



Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Akty prawne

Rok NR Pozycja

Najnowsze akty prawne

Dziennik Ustaw z 2017 r. pozycja:
1900, 1899, 1898, 1897, 1896, 1895, 1894, 1893, 1892

Monitor Polski z 2017 r. pozycja:
938, 937, 936, 935, 934, 933, 932, 931, 930

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: