Rządowy projekt ustawy o rzeczach znalezionych oraz zmianie niektórych innych ustaw
projekt dotyczy stworzenia krajowego rejestru utraconych dóbr kultury i wyłączenia ujawnionych w nim przedmiotów spod działania przepisów o zasiedzeniu i nabyciu od nieuprawnionego
- Kadencja sejmu: 7
- Nr druku: 2064
- Data wpłynięcia: 2014-01-09
- Uchwalenie: Projekt uchwalony
- tytuł: Ustawa o rzeczach znalezionych
- data uchwalenia: 2015-02-20
- adres publikacyjny: Dz.U. poz. 397
2064
dotychczasowy właściciel rzeczy obowiązany będzie wykazać wszystkie fakty mające
znaczenie prawotwórcze, w tym złą wiarę nabywcy, przekonując do zasadności swych
twierdzeń sąd. Sąd zaś związany jest domniemaniem dobrej wiary nabywcy
wynikającym z art. 7 k.c. do czasu obalenia tego domniemania przez dochodzącego
swych praw właściciela.
W obecnym stanie prawnym interesy właścicieli utraconych dóbr kultury chroni
krajowy wykaz zabytków skradzionych lub wywiezionych za granicę niezgodnie
z prawem, prowadzony przez Generalnego Konserwatora Zabytków na podstawie
art. 23 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. W praktyce prowadzeniem
rejestru zajmuje się wyspecjalizowana instytucja kultury – Ośrodek Ochrony Zbiorów
Publicznych. Wykaz służy do rejestrowania informacji o kradzieżach i innych
zdarzeniach kryminalnych skierowanych przeciwko dobrom kultury. Jest urządzeniem
typu ewidencyjnego, a nie rejestrowego, przede wszystkim dlatego, że z wpisem do
wykazu nie są związane żadne odrębne skutki prawne, w szczególności wyłączenie
możliwości nabycia ujawnionej w nim rzeczy poprzez zasiedzenie lub w trybie art. 169
§ 2 k.c. Wersja teleinformatyczna wykazu jest udostępniona za pośrednictwem strony
internetowej. Część danych z wykazu publikowana jest ponadto w wydawanym przez
Ośrodek czasopiśmie Cenne bezcenne utracone. Czynności ewidencyjne mają tu
charakter techniczny, ponieważ procedura dokonania wpisu nie została w żaden sposób
skodyfikowana.
Według danych Ośrodka Ochrony Zbiorów Publicznych rocznie popełnianych jest ok.
1000 przestępstw przeciwko przedmiotom zabytkowym. W tej liczbie znajdują się
dobra bezcenne. Rokowania co do ich odzyskania są wielce niepewne. W wyniku
kradzieży straty ponoszą najlepiej strzeżone muzea, galerie i biblioteki. Na skutek
działalności przestępczej zbiory publiczne utraciły m.in.
– obraz Petera Brueghla Starszego Kobieta przenosząca żar, skradziony w 1974 r.
z Muzeum Narodowego w Gdańsku,
– obraz Petera Paula Rubensa Zdjęcie z krzyża, skradziony w 1973 r. z kościoła
w Kaliszu,
– obraz Lukasa Cranacha Starszego Madonna z Dzieciątkiem, skradziony w 1995 r.
z kościoła w Sulmierzycach,
– pierwodruk dzieła Mikołaja Kopernika De revolutionibus orbium coelestium,
skradziony w 1998 r. z Biblioteki Polskiej Akademii Nauk w Krakowie.
6
Przedmiotowy projekt ma na celu wprowadzenie rozwiązań, które wzmocnią pozycję
właścicieli szczególnie cennych dóbr kultury. W tym celu zostanie ustanowiony
publiczny rejestr o charakterze przedmiotowym, zawierający dane dotyczące stanu
faktycznego ujawnionych w nim przedmiotów.
II. Uzasadnienie szczegółowe
Przepisy o znalezieniu rzeczy ruchomych uwzględniają różne sytuacje i rozwiązania,
przede wszystkim zaś – podobnie jak dotychczas – zróżnicowany charakter rzeczy
znalezionych. Projekt utrzymuje zasadę, zgodnie z którą regulację dotyczącą rzeczy
znalezionych należy odpowiednio stosować do rzeczy porzuconych bez zamiaru
wyzbycia się własności, jak również do zwierząt, które zabłąkały się lub uciekły (art. 2).
Przepisy o rzeczach znalezionych, w szczególności o znalezieniu skarbu (zob. art. 189
k.c.), nie uchybiają przepisom o ochronie zabytków (art. 189 k.c) ani przepisom ustawy
z dnia 18 września 2001 r. – Kodeks morski (Dz. U. z 2009 r. Nr 217, poz. 1689,
z późn. zm.).
Zgodnie z projektowanym art. 4 znalazca cudzej rzeczy obowiązany jest niezwłocznie
zawiadomić o znalezieniu osobę uprawnioną do odbioru rzeczy. Jest to oczywiście
możliwe jedynie wówczas, gdy znalazca zna (może ustalić tożsamość) osoby
uprawnionej do odbioru rzeczy, przy czym osobą tą nie musi być wyłącznie jej
właściciel. W przeciwnym razie, tj. jeżeli znalazca nie wie, kto jest tą osobą bądź jeżeli
nie może ustalić jej miejsca zamieszkania, obowiązany jest niezwłocznie zawiadomić
o znalezieniu starostę właściwego ze względu na miejsce zamieszkania znalazcy lub
miejsce znalezienia rzeczy (art. 5 ust. 1, art. 13).
Obowiązek zawiadomienia właściwego starosty spoczywa także na osobie zajmującej
pomieszczenie (właścicielu, najemcy, użytkowniku), w którym rzecz została
znaleziona. W takim przypadku znalazca obowiązany jest niezwłocznie zawiadomić
o znalezieniu tego, kto pomieszczenie zajmuje (art. 5 ust. 2). Zajmujący pomieszczenie
może bowiem zazwyczaj z łatwością ustalić, kto jest uprawniony do odbioru rzeczy.
W przypadku znalezienia pieniędzy, papierów wartościowych, kosztowności oraz
rzeczy mających wartość historyczną, naukową lub artystyczną, z uwagi na szczególny
charakter tych przedmiotów, przede wszystkim wobec ich istotnej wartości rynkowej
i z tym związanego potencjalnego zwiększonego ryzyka utraty (np. wskutek kradzieży),
7
projekt nakłada na znalazcę takich rzeczy bezwzględny obowiązek oddania ich na
przechowanie właściwemu staroście, jeżeli ich wartość przekracza 50 złotych (art. 6
ust. 1). W przypadku zaś rzeczy mających wartość historyczną naukową lub artystyczną
znalezionych w takich okolicznościach, że poszukiwanie właściciela byłoby oczywiście
bezcelowe, znalazca w każdym przypadku jest obowiązany oddać znalezioną rzecz
właściwemu staroście (art. 6 ust. 2). Inne rzeczy znalazca może oddać, jednak może
również do czasu ich odbioru przez osobę uprawnioną przechować sam (art. 6 ust. 3).
Umożliwienie oddania w tym ostatnim przypadku wiąże się z tym, że niejednokrotnie
znalazca nie ma możliwości przechowania rzeczy. W przypadku gdy organem
właściwym do przechowania rzeczy ze względu na jej szczególne właściwości jest inny
organ, starosta powinien przekazać rzecz temu organowi (art. 16). Dlatego też, o ile
starosta ma obowiązek przyjąć rzeczy o wartości historycznej, artystycznej lub
naukowej, to właściwym do dalszych czynności będzie właściwy wojewódzki
konserwator zabytków (art. 27 i 28). W projektowanej regulacji przesądza się również,
iż w każdym przypadku, jeżeli rzecz, której cechy zewnętrzne lub umieszczone na niej
znaki szczególne wskazują, że stanowi ona sprzęt lub ekwipunek wojskowy, a także
jeżeli znaleziona rzecz jest dokumentem wojskowym, a w szczególności legitymacją,
książeczką lub zaświadczeniem wojskowym, kartą powołania albo mapą wojskową,
znalazca powinien oddać znalezioną rzecz niezwłocznie właściwemu staroście (art. 6
ust. 3).
Jeżeli znaleziono rzecz, której posiadanie wymaga szczególnego zezwolenia organów
państwowych, jak broń, amunicja, materiały wybuchowe, oraz w razie znalezienia
tymczasowego zaświadczenia tożsamości lub dokumentu podróży, znalazca powinien
niezwłocznie oddać znalezioną rzecz najbliższej jednostce Policji (art. 8).
Szczególna sytuacja powstaje także wówczas, gdy rzecz została znaleziona w budynku
publicznym, innym budynku lub pomieszczeniu otwartym dla publiczności albo
w środku transportu publicznego. W takich okolicznościach znalazca zazwyczaj nie
może ustalić samodzielnie tożsamości osoby uprawnionej do odbioru rzeczy,
a podobnie jak w przypadku znalezienia w pomieszczeniu zajmowanym przez inną
osobę, ustalenia takiego może niejednokrotnie dokonać odpowiedni zarządca budynku,
innego pomieszczenia lub środka transportu. Istnieje także większe
prawdopodobieństwo podjęcia w tych miejscach odpowiednich poszukiwań przez
osobę, która rzecz utraciła (zgubiła). W związku z tym art. 7 projektu nakłada w takim
8
przypadku na znalazcę rzeczy obowiązek jej oddania właściwemu zarządcy, który
z kolei powinien oddać rzecz znalezioną staroście, chyba że w terminie 3 dni zgłosi się
po nią osoba uprawniona do odbioru rzeczy.
Jeżeli przechowanie rzeczy byłoby związane z kosztami niewspółmiernie wysokimi
w stosunku do jej wartości lub nadmiernymi trudnościami albo powodowałoby znaczne
obniżenie jej wartości, tj. zachodzą przesłania, takie jak wymienione w art. 7 ust. 2
ustawy o likwidacji niepodjętych depozytów, to w przypadku rzeczy znalezionej, która
została oddana na przechowanie właściwemu staroście, a rzecz ta ma cenę rynkową
(a zatem można ustalić jej wartość według kryterium zobiektywizowanego), powinna
być ona sprzedana po tej cenie z wolnej ręki (art. 20 ust. 1).
Jeżeli jednak rzecz nie ma ceny rynkowej, to starosta również może doprowadzić do jej
sprzedaży, ale tylko w drodze licytacji publicznej na podstawie przepisów Kodeksu
postępowania cywilnego o egzekucji z ruchomości (art. 20 ust. 1–3).
Ustawa wprowadza minimalną wartość rzeczy znalezionej, od której uzależnione
byłyby obowiązki znalazcy i organu przechowującego. Ustalenie przez ustawodawcę
takiej wartości granicznej zawsze może się spotkać z zarzutem arbitralności, niemniej
jednak lepiej, gdy uczyni to ustawodawca niż organy stosujące prawo. Z tych względów
w art. 6 ust. l proponuje się, że przekroczenie kwoty 50 złotych, jako minimalnej kwoty
znalezionych pieniędzy, wartości znalezionych papierów wartościowych, kosztowności
lub rzeczy mających wartość historyczną, naukową lub artystyczną, wywołuje
obowiązek znalazcy oddania takiej rzeczy staroście. Od tego samego kryterium zależy
obowiązek starosty dokonania przez niego publicznego ogłoszenia o znalezieniu rzeczy,
przy czym obowiązek ten powstaje niezależnie od tego, czy rzecz została mu oddana na
przechowanie (art. 18). Ustalając tę kwotę, można odwołać się przykładowo do
ustawodawcy niemieckiego, który w tym zakresie ustalił kwotę 10 euro. Wyjątkiem jest
tutaj regulacja art. 6 ust. 2 projektu dotycząca rzeczy mającej wartość historyczną,
naukową lub artystyczną, znalezionej w takich okolicznościach, że poszukiwanie
właściciela byłoby oczywiście bezcelowe. W takim przypadku, bez względu na wartość
rzeczy – o ile ma ona wartość historyczną, naukową lub artystyczną, na znalazcy ciąży
każdorazowy obowiązek oddania jej właściwemu staroście.
W przypadku gdy znalazca przechowuje rzecz znalezioną u siebie, stosuje się
odpowiednio przepisy o nieodpłatnym przechowaniu (art. 10, zob. art. 835 i nast. k.c.).
9
Znalazca nie zawsze ma jednak możliwość nie tylko przechowania rzeczy, ale także jej
oddania właściwemu podmiotowi (uprawnionemu do odbioru, organowi administracji
publicznej, zarządcy). Może to być bowiem niemożliwe (np. z uwagi na fizyczne
właściwości rzeczy) albo połączone z niebezpieczeństwem, trudnościami lub
nadmiernymi kosztami. Trudno wówczas wymagać od znalazcy dopełnienia tego
rodzaju obowiązków. W związku z tym projekt przewiduje, iż w takich sytuacjach
znalazca może ograniczyć się do wskazania uprawnionemu do odbioru rzeczy,
właściwemu organowi lub zarządcy miejsca, w którym rzecz się znajduje (art. 9).
Jest oczywiste, że poniesione przez znalazcę, zarządcę lub właściwy organ administracji
publicznej koszty przechowywania lub sprzedaży rzeczy oraz utrzymania jej
w należytym stanie, a także koszty poszukiwań osoby uprawnionej do odbioru rzeczy,
do wysokości wartości rzeczy w dniu odbioru, powinny obciążać osobę uprawnioną do
odbioru (art. 10). Działania te są bowiem podejmowane w jej interesie i mają na celu
umożliwienie dalszej eksploatacji rzeczy przez dotychczasowych uprawnionych
(w szczególności zaś w interesie właściciela). Art. 10 odsyła w tym przypadku do
odpowiedniego stosowania art. 461 § 1 k.c. o prawie zatrzymania, uzależniając tym
samym zwrot rzeczy osobie uprawnionej do odbioru od uiszczenia przez nią
wskazanych kosztów (a także innych roszczeń przewidzianych w art. 461 § 1). Zgodnie
z tym ostatnim przepisem osoba zobowiązana do wydania cudzej rzeczy może ją
zatrzymać, aż do chwili zaspokojenia lub zabezpieczenia przysługujących jej roszczeń
o zwrot nakładów na rzecz oraz roszczeń o naprawienie szkody przez rzecz
wyrządzonej.
Znalazcy przysługuje roszczenie o znaleźne, przy czym jego powstanie jest uzależnione
od dopełnienia przez znalazcę nałożonych na niego przez ustawę obowiązków.
Wysokość znaleźnego wynosi jedną dziesiątą wartości rzeczy (art. 11). Znalazca
powinien zgłosić to roszczenie najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej
do odbioru (art. 11 ust. 1). Inaczej jednak należało uregulować sytuacje, gdy rzecz
została oddana na przechowanie właściwemu organowi, osobie zajmującej
pomieszczenie, w którym rzecz znaleziono, bądź zarządcy budynku (pomieszczenia
otwartego dla publiczności) lub środka transportu publicznego. W takiej sytuacji
znalazca powinien zastrzec wobec przechowującego, że będzie żądał znaleźnego,
a przechowujący obowiązany jest o tym zastrzeżeniu poinformować osobę uprawnioną
do odbioru rzeczy oraz zawiadomić znalazcę, który zastrzegł żądanie znaleźnego,
10
znaczenie prawotwórcze, w tym złą wiarę nabywcy, przekonując do zasadności swych
twierdzeń sąd. Sąd zaś związany jest domniemaniem dobrej wiary nabywcy
wynikającym z art. 7 k.c. do czasu obalenia tego domniemania przez dochodzącego
swych praw właściciela.
W obecnym stanie prawnym interesy właścicieli utraconych dóbr kultury chroni
krajowy wykaz zabytków skradzionych lub wywiezionych za granicę niezgodnie
z prawem, prowadzony przez Generalnego Konserwatora Zabytków na podstawie
art. 23 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. W praktyce prowadzeniem
rejestru zajmuje się wyspecjalizowana instytucja kultury – Ośrodek Ochrony Zbiorów
Publicznych. Wykaz służy do rejestrowania informacji o kradzieżach i innych
zdarzeniach kryminalnych skierowanych przeciwko dobrom kultury. Jest urządzeniem
typu ewidencyjnego, a nie rejestrowego, przede wszystkim dlatego, że z wpisem do
wykazu nie są związane żadne odrębne skutki prawne, w szczególności wyłączenie
możliwości nabycia ujawnionej w nim rzeczy poprzez zasiedzenie lub w trybie art. 169
§ 2 k.c. Wersja teleinformatyczna wykazu jest udostępniona za pośrednictwem strony
internetowej. Część danych z wykazu publikowana jest ponadto w wydawanym przez
Ośrodek czasopiśmie Cenne bezcenne utracone. Czynności ewidencyjne mają tu
charakter techniczny, ponieważ procedura dokonania wpisu nie została w żaden sposób
skodyfikowana.
Według danych Ośrodka Ochrony Zbiorów Publicznych rocznie popełnianych jest ok.
1000 przestępstw przeciwko przedmiotom zabytkowym. W tej liczbie znajdują się
dobra bezcenne. Rokowania co do ich odzyskania są wielce niepewne. W wyniku
kradzieży straty ponoszą najlepiej strzeżone muzea, galerie i biblioteki. Na skutek
działalności przestępczej zbiory publiczne utraciły m.in.
– obraz Petera Brueghla Starszego Kobieta przenosząca żar, skradziony w 1974 r.
z Muzeum Narodowego w Gdańsku,
– obraz Petera Paula Rubensa Zdjęcie z krzyża, skradziony w 1973 r. z kościoła
w Kaliszu,
– obraz Lukasa Cranacha Starszego Madonna z Dzieciątkiem, skradziony w 1995 r.
z kościoła w Sulmierzycach,
– pierwodruk dzieła Mikołaja Kopernika De revolutionibus orbium coelestium,
skradziony w 1998 r. z Biblioteki Polskiej Akademii Nauk w Krakowie.
6
Przedmiotowy projekt ma na celu wprowadzenie rozwiązań, które wzmocnią pozycję
właścicieli szczególnie cennych dóbr kultury. W tym celu zostanie ustanowiony
publiczny rejestr o charakterze przedmiotowym, zawierający dane dotyczące stanu
faktycznego ujawnionych w nim przedmiotów.
II. Uzasadnienie szczegółowe
Przepisy o znalezieniu rzeczy ruchomych uwzględniają różne sytuacje i rozwiązania,
przede wszystkim zaś – podobnie jak dotychczas – zróżnicowany charakter rzeczy
znalezionych. Projekt utrzymuje zasadę, zgodnie z którą regulację dotyczącą rzeczy
znalezionych należy odpowiednio stosować do rzeczy porzuconych bez zamiaru
wyzbycia się własności, jak również do zwierząt, które zabłąkały się lub uciekły (art. 2).
Przepisy o rzeczach znalezionych, w szczególności o znalezieniu skarbu (zob. art. 189
k.c.), nie uchybiają przepisom o ochronie zabytków (art. 189 k.c) ani przepisom ustawy
z dnia 18 września 2001 r. – Kodeks morski (Dz. U. z 2009 r. Nr 217, poz. 1689,
z późn. zm.).
Zgodnie z projektowanym art. 4 znalazca cudzej rzeczy obowiązany jest niezwłocznie
zawiadomić o znalezieniu osobę uprawnioną do odbioru rzeczy. Jest to oczywiście
możliwe jedynie wówczas, gdy znalazca zna (może ustalić tożsamość) osoby
uprawnionej do odbioru rzeczy, przy czym osobą tą nie musi być wyłącznie jej
właściciel. W przeciwnym razie, tj. jeżeli znalazca nie wie, kto jest tą osobą bądź jeżeli
nie może ustalić jej miejsca zamieszkania, obowiązany jest niezwłocznie zawiadomić
o znalezieniu starostę właściwego ze względu na miejsce zamieszkania znalazcy lub
miejsce znalezienia rzeczy (art. 5 ust. 1, art. 13).
Obowiązek zawiadomienia właściwego starosty spoczywa także na osobie zajmującej
pomieszczenie (właścicielu, najemcy, użytkowniku), w którym rzecz została
znaleziona. W takim przypadku znalazca obowiązany jest niezwłocznie zawiadomić
o znalezieniu tego, kto pomieszczenie zajmuje (art. 5 ust. 2). Zajmujący pomieszczenie
może bowiem zazwyczaj z łatwością ustalić, kto jest uprawniony do odbioru rzeczy.
W przypadku znalezienia pieniędzy, papierów wartościowych, kosztowności oraz
rzeczy mających wartość historyczną, naukową lub artystyczną, z uwagi na szczególny
charakter tych przedmiotów, przede wszystkim wobec ich istotnej wartości rynkowej
i z tym związanego potencjalnego zwiększonego ryzyka utraty (np. wskutek kradzieży),
7
projekt nakłada na znalazcę takich rzeczy bezwzględny obowiązek oddania ich na
przechowanie właściwemu staroście, jeżeli ich wartość przekracza 50 złotych (art. 6
ust. 1). W przypadku zaś rzeczy mających wartość historyczną naukową lub artystyczną
znalezionych w takich okolicznościach, że poszukiwanie właściciela byłoby oczywiście
bezcelowe, znalazca w każdym przypadku jest obowiązany oddać znalezioną rzecz
właściwemu staroście (art. 6 ust. 2). Inne rzeczy znalazca może oddać, jednak może
również do czasu ich odbioru przez osobę uprawnioną przechować sam (art. 6 ust. 3).
Umożliwienie oddania w tym ostatnim przypadku wiąże się z tym, że niejednokrotnie
znalazca nie ma możliwości przechowania rzeczy. W przypadku gdy organem
właściwym do przechowania rzeczy ze względu na jej szczególne właściwości jest inny
organ, starosta powinien przekazać rzecz temu organowi (art. 16). Dlatego też, o ile
starosta ma obowiązek przyjąć rzeczy o wartości historycznej, artystycznej lub
naukowej, to właściwym do dalszych czynności będzie właściwy wojewódzki
konserwator zabytków (art. 27 i 28). W projektowanej regulacji przesądza się również,
iż w każdym przypadku, jeżeli rzecz, której cechy zewnętrzne lub umieszczone na niej
znaki szczególne wskazują, że stanowi ona sprzęt lub ekwipunek wojskowy, a także
jeżeli znaleziona rzecz jest dokumentem wojskowym, a w szczególności legitymacją,
książeczką lub zaświadczeniem wojskowym, kartą powołania albo mapą wojskową,
znalazca powinien oddać znalezioną rzecz niezwłocznie właściwemu staroście (art. 6
ust. 3).
Jeżeli znaleziono rzecz, której posiadanie wymaga szczególnego zezwolenia organów
państwowych, jak broń, amunicja, materiały wybuchowe, oraz w razie znalezienia
tymczasowego zaświadczenia tożsamości lub dokumentu podróży, znalazca powinien
niezwłocznie oddać znalezioną rzecz najbliższej jednostce Policji (art. 8).
Szczególna sytuacja powstaje także wówczas, gdy rzecz została znaleziona w budynku
publicznym, innym budynku lub pomieszczeniu otwartym dla publiczności albo
w środku transportu publicznego. W takich okolicznościach znalazca zazwyczaj nie
może ustalić samodzielnie tożsamości osoby uprawnionej do odbioru rzeczy,
a podobnie jak w przypadku znalezienia w pomieszczeniu zajmowanym przez inną
osobę, ustalenia takiego może niejednokrotnie dokonać odpowiedni zarządca budynku,
innego pomieszczenia lub środka transportu. Istnieje także większe
prawdopodobieństwo podjęcia w tych miejscach odpowiednich poszukiwań przez
osobę, która rzecz utraciła (zgubiła). W związku z tym art. 7 projektu nakłada w takim
8
przypadku na znalazcę rzeczy obowiązek jej oddania właściwemu zarządcy, który
z kolei powinien oddać rzecz znalezioną staroście, chyba że w terminie 3 dni zgłosi się
po nią osoba uprawniona do odbioru rzeczy.
Jeżeli przechowanie rzeczy byłoby związane z kosztami niewspółmiernie wysokimi
w stosunku do jej wartości lub nadmiernymi trudnościami albo powodowałoby znaczne
obniżenie jej wartości, tj. zachodzą przesłania, takie jak wymienione w art. 7 ust. 2
ustawy o likwidacji niepodjętych depozytów, to w przypadku rzeczy znalezionej, która
została oddana na przechowanie właściwemu staroście, a rzecz ta ma cenę rynkową
(a zatem można ustalić jej wartość według kryterium zobiektywizowanego), powinna
być ona sprzedana po tej cenie z wolnej ręki (art. 20 ust. 1).
Jeżeli jednak rzecz nie ma ceny rynkowej, to starosta również może doprowadzić do jej
sprzedaży, ale tylko w drodze licytacji publicznej na podstawie przepisów Kodeksu
postępowania cywilnego o egzekucji z ruchomości (art. 20 ust. 1–3).
Ustawa wprowadza minimalną wartość rzeczy znalezionej, od której uzależnione
byłyby obowiązki znalazcy i organu przechowującego. Ustalenie przez ustawodawcę
takiej wartości granicznej zawsze może się spotkać z zarzutem arbitralności, niemniej
jednak lepiej, gdy uczyni to ustawodawca niż organy stosujące prawo. Z tych względów
w art. 6 ust. l proponuje się, że przekroczenie kwoty 50 złotych, jako minimalnej kwoty
znalezionych pieniędzy, wartości znalezionych papierów wartościowych, kosztowności
lub rzeczy mających wartość historyczną, naukową lub artystyczną, wywołuje
obowiązek znalazcy oddania takiej rzeczy staroście. Od tego samego kryterium zależy
obowiązek starosty dokonania przez niego publicznego ogłoszenia o znalezieniu rzeczy,
przy czym obowiązek ten powstaje niezależnie od tego, czy rzecz została mu oddana na
przechowanie (art. 18). Ustalając tę kwotę, można odwołać się przykładowo do
ustawodawcy niemieckiego, który w tym zakresie ustalił kwotę 10 euro. Wyjątkiem jest
tutaj regulacja art. 6 ust. 2 projektu dotycząca rzeczy mającej wartość historyczną,
naukową lub artystyczną, znalezionej w takich okolicznościach, że poszukiwanie
właściciela byłoby oczywiście bezcelowe. W takim przypadku, bez względu na wartość
rzeczy – o ile ma ona wartość historyczną, naukową lub artystyczną, na znalazcy ciąży
każdorazowy obowiązek oddania jej właściwemu staroście.
W przypadku gdy znalazca przechowuje rzecz znalezioną u siebie, stosuje się
odpowiednio przepisy o nieodpłatnym przechowaniu (art. 10, zob. art. 835 i nast. k.c.).
9
Znalazca nie zawsze ma jednak możliwość nie tylko przechowania rzeczy, ale także jej
oddania właściwemu podmiotowi (uprawnionemu do odbioru, organowi administracji
publicznej, zarządcy). Może to być bowiem niemożliwe (np. z uwagi na fizyczne
właściwości rzeczy) albo połączone z niebezpieczeństwem, trudnościami lub
nadmiernymi kosztami. Trudno wówczas wymagać od znalazcy dopełnienia tego
rodzaju obowiązków. W związku z tym projekt przewiduje, iż w takich sytuacjach
znalazca może ograniczyć się do wskazania uprawnionemu do odbioru rzeczy,
właściwemu organowi lub zarządcy miejsca, w którym rzecz się znajduje (art. 9).
Jest oczywiste, że poniesione przez znalazcę, zarządcę lub właściwy organ administracji
publicznej koszty przechowywania lub sprzedaży rzeczy oraz utrzymania jej
w należytym stanie, a także koszty poszukiwań osoby uprawnionej do odbioru rzeczy,
do wysokości wartości rzeczy w dniu odbioru, powinny obciążać osobę uprawnioną do
odbioru (art. 10). Działania te są bowiem podejmowane w jej interesie i mają na celu
umożliwienie dalszej eksploatacji rzeczy przez dotychczasowych uprawnionych
(w szczególności zaś w interesie właściciela). Art. 10 odsyła w tym przypadku do
odpowiedniego stosowania art. 461 § 1 k.c. o prawie zatrzymania, uzależniając tym
samym zwrot rzeczy osobie uprawnionej do odbioru od uiszczenia przez nią
wskazanych kosztów (a także innych roszczeń przewidzianych w art. 461 § 1). Zgodnie
z tym ostatnim przepisem osoba zobowiązana do wydania cudzej rzeczy może ją
zatrzymać, aż do chwili zaspokojenia lub zabezpieczenia przysługujących jej roszczeń
o zwrot nakładów na rzecz oraz roszczeń o naprawienie szkody przez rzecz
wyrządzonej.
Znalazcy przysługuje roszczenie o znaleźne, przy czym jego powstanie jest uzależnione
od dopełnienia przez znalazcę nałożonych na niego przez ustawę obowiązków.
Wysokość znaleźnego wynosi jedną dziesiątą wartości rzeczy (art. 11). Znalazca
powinien zgłosić to roszczenie najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej
do odbioru (art. 11 ust. 1). Inaczej jednak należało uregulować sytuacje, gdy rzecz
została oddana na przechowanie właściwemu organowi, osobie zajmującej
pomieszczenie, w którym rzecz znaleziono, bądź zarządcy budynku (pomieszczenia
otwartego dla publiczności) lub środka transportu publicznego. W takiej sytuacji
znalazca powinien zastrzec wobec przechowującego, że będzie żądał znaleźnego,
a przechowujący obowiązany jest o tym zastrzeżeniu poinformować osobę uprawnioną
do odbioru rzeczy oraz zawiadomić znalazcę, który zastrzegł żądanie znaleźnego,
10
Dokumenty związane z tym projektem:
- 2064 › Pobierz plik