Użytkownik " 666" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
news:g019ts$8kd$1@news.wp.pl...
> Imho nie ma prawa "zmusić", jesli kupujacy zgłosi się po odbiór rzeczy
osobiście.
> Raczej kupujący może zapłacic za [sama] rzecz przelewem z góry, nastepnie
pojawić się w miejscu zamieszkania
> sprzedającego, zażadać wydania rzeczy i po domowie spokojnie pójśc na
najblizszy posterunek policji składając
> zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestepstwa.
> JaC
>

Miejsce zamieszkania powiedzmy : Alaska, wioska alaskan dolny ;-).

Moze byc taniej w opcji z wysylka.

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g0182g$4fl$1@news.onet.pl...

> co on, bo on "uczciwie" napisał o kosztach a ty próbujesz go naciągnąć.

O kosztach napisał, ale z tym naciaganiem to przegiąłeś, bo to on próbuje
kantować tak naprawde.

Pozdrawiam Przemek

do góry

Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:juzdzsds5gyo.19edhoz65me2k.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 9 May 2008 15:56:24 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> pomijajac śmieszność pokutowania w prawie państwa o gospodarce rynkowej
>> przestępstwa "spekulacji", facet napsiał o kosztach.
>
> Mogl sobie pisac co chcial, a tak naprawde sprzedaje bilet po
> pieciokrotnej
> cenie.

Ano...
Ciekawe jets że niektorzy tak bronia tych kosztów 2500 zł i starsza sądem
itd. A niedawno ktoś pisał o tym jak sobie zdjęcia wycenił wysoko i musiał
dopłacić do interesu, gdy pozwał firme je bezumownie wykorzystującą...
Podejrzewam, że tu też trudno by było przed sądem uzasadnić owe koszty...

Pozdrawiam Przemek

do góry

Użytkownik "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl> napisał w
wiadomości news:g0225l$hq7$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:juzdzsds5gyo.19edhoz65me2k.dlg@40tude.net...
> > Dnia Fri, 9 May 2008 15:56:24 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
> >
> >> pomijajac śmieszność pokutowania w prawie państwa o gospodarce rynkowej
> >> przestępstwa "spekulacji", facet napsiał o kosztach.
> >
> > Mogl sobie pisac co chcial, a tak naprawde sprzedaje bilet po
> > pieciokrotnej
> > cenie.
>
> Ano...
> Ciekawe jets że niektorzy tak bronia tych kosztów 2500 zł i starsza sądem
> itd. A niedawno ktoś pisał o tym jak sobie zdjęcia wycenił wysoko i musiał
> dopłacić do interesu, gdy pozwał firme je bezumownie wykorzystującą...
> Podejrzewam, że tu też trudno by było przed sądem uzasadnić owe koszty...
>
> Pozdrawiam Przemek
>

No racja i raczej nikt nie twierdzi ze sprzedajacy to fajny kolo ;-),
ale kupujacy wiedzial co robi, a szuka ...

chyba sam nie wie czego.

Takie alternatywne "paserstwo", albo trafila kosa na kamien :>.

do góry

Jacek Krzyzanowski wrote:
> Dnia Fri, 9 May 2008 15:56:24 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> pomijajac śmieszność pokutowania w prawie państwa o gospodarce
>> rynkowej przestępstwa "spekulacji", facet napsiał o kosztach.
>
> Mogl sobie pisac co chcial, a tak naprawde sprzedaje bilet po
> pieciokrotnej cenie.

Tobie to sie chyba marzy powrot IRCh-y.
(Inspekcja Robotniczo-Chlopska)

M.

do góry

Dnia Fri, 9 May 2008 19:42:58 +0200, GooRe napisał(a):

> ale kupujacy wiedzial co robi, a szuka

Wiedzial i zrobil to - kupil bilet.
A poniewaz sprzedawca ma transport za drogi, to zalatwi sobie tanszy we
wlasnym zakresie.
Sprzedawca towar sprzedal i teraz musi go wydac.

--
KRZYZAK

do góry

Dnia Fri, 9 May 2008 20:07:10 +0200, Marek K napisał(a):

> Tobie to sie chyba marzy powrot IRCh-y.

A skad ten pomysl?


--
KRZYZAK

do góry

Jacek Krzyzanowski wrote:
> Dnia Fri, 9 May 2008 20:07:10 +0200, Marek K napisał(a):
>
>> Tobie to sie chyba marzy powrot IRCh-y.
>
> A skad ten pomysl?

Widzisz wszedzie spekulantow i w zwiazku z tym chcesz ingerowac w rynek.
IRCh-a to wlasnie robila.

M.

do góry

Dnia Fri, 9 May 2008 20:29:38 +0200, Marek K napisał(a):

> Widzisz wszedzie spekulantow i w zwiazku z tym chcesz ingerowac w rynek.

W ktorym miejscu cokolwiek pisalem o spekulantach? Masz goraczke?

--
KRZYZAK

do góry

Użytkownik "Marek K" <m...@W...pl> napisał w wiadomości
news:48249845$1@news.home.net.pl...
> Jacek Krzyzanowski wrote:
>> Dnia Fri, 9 May 2008 20:07:10 +0200, Marek K napisał(a):
>>
>>> Tobie to sie chyba marzy powrot IRCh-y.
>>
>> A skad ten pomysl?
>
> Widzisz wszedzie spekulantow i w zwiazku z tym chcesz ingerowac w rynek.
> IRCh-a to wlasnie robila.

Unia Europejska też ingeruje w rynek.

Pozdrawiam Przemek

do góry