Witam .w 2000r. otrzymaliśmy zgodę na piśmie od właściciela prywatnej kamienicy
na adaptację strychu.P zakończeniu adaptacji podpisaliśmy umowę najmu
bezterminową.Obecnie kamienicę odziedziczyła córka i dała wszystkim lokatorom
wypowiedzenie najmu /3 letnie/.Gdy zwróciliśmy sie do niej czy zwróci nam koszty
poniesione z adaptacją strychu na które mamy wszystkie rachunki,oraz robociznę
to oświadczyła że mieliśmy obniżony czynsz o 1zł.od pozostałych lokatorów,o
czym nie wiedzieliśmy.Więc to się według niej wyrównało.Dlatego proszę o pomoc
jak mam dalej postępować?Chcę wysłać do niej pismo o zwrot chociaż części
poniesionych kosztów lecz niewiem jak to napisać bo wolałabym sprawę załatwić
ugodowo.Dodam jeszcze że ciężko jest sie z nią skontaktować gdyż większość
czasu przebywa za granicą gdzie mieszka .Więc pismo będę kierować do
Zrzeszenia które prowadzi jej wszystkie sprawy.A czas wymówienia najmu już
niedługo się zbliża a musimy kupić sobie jakieś lokum.Proszę o pomoc.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

joltur1 wrote:
> Witam .w 2000r. otrzymaliśmy zgodę na piśmie od właściciela prywatnej kamienicy
> na adaptację strychu.P zakończeniu adaptacji podpisaliśmy umowę najmu
> bezterminową.Obecnie kamienicę odziedziczyła córka i dała wszystkim lokatorom
> wypowiedzenie najmu /3 letnie/.Gdy zwróciliśmy sie do niej czy zwróci nam koszty
> poniesione z adaptacją strychu na które mamy wszystkie rachunki,oraz robociznę
> to oświadczyła że mieliśmy obniżony czynsz o 1zł.od pozostałych lokatorów,o
> czym nie wiedzieliśmy.Więc to się według niej wyrównało.Dlatego proszę o pomoc
> jak mam dalej postępować?Chcę wysłać do niej pismo o zwrot chociaż części
> poniesionych kosztów lecz niewiem jak to napisać bo wolałabym sprawę załatwić
> ugodowo.Dodam jeszcze że ciężko jest sie z nią skontaktować gdyż większość
> czasu przebywa za granicą gdzie mieszka .Więc pismo będę kierować do
> Zrzeszenia które prowadzi jej wszystkie sprawy.A czas wymówienia najmu już
> niedługo się zbliża a musimy kupić sobie jakieś lokum.Proszę o pomoc.
>

Czemu piszesz tu, a nie pójdziesz do prawnika?

do góry