eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozniszczona przesyłka przez kuriera-brak protokołu szkody
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2006-06-06 07:01:04
    Temat: zniszczona przesyłka przez kuriera-brak protokołu szkody
    Od: "Jurek" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>

    witam.
    kurierzy pewnej firmy zniszczyli mi drewniane drzwi do zabudowy lodówki. Żona
    odebrała przesyłkę, a że była duża i bardzo solidnie zapakowana nie
    rozpakowała jej do końca tylko naderwała fragment oppakowania i
    postwierdzeniu że to są nasze drzwi odebrała przesyłkę - gdy wróciłem do domu
    rozpakowałem drzwi i okazało się że są tak zniszczone (popękane,
    poodłupywane, zmiażdżone rogi) iż nie nadają się zupełnie nawet do renowacji.
    Niestety żona nie spisała tzw. protokołu uszkodzenia (nie sądziła że mozna
    tak zniszczyć solidne drewniane drzwi), czego domaga się firma kurierska przy
    złożeniu reklamacji. Z drugiej strony to chyba kurier powinien przy zdaniu
    przesyłki również zainteresowac się jej stanem i pokazać, że jest ok. Mam
    pytanie do znawców KC-czy firma ma prawo takiego dokumentu wogóle ode mnie
    wymagać (w świetle art.791 §1 i §2 KC) ? Szkodę zgłosiłem natychmiast po
    rozpakowaniu przesyłki przez forumalrz na stronie kuriera, czy ma sens sprawa
    cywilna przeciw tej firmie i jakie mam szanse? czy zgłaszać może do UOKiK ?
    z góry dzięuję za pomoc,
    pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2006-06-06 14:38:20
    Temat: Re: zniszczona przesyłka przez kuriera-brak protokołu szkody
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Jurek [###b...@g...SKASUJ-TO.pl.###] napisał:


    Twój kłopot polega na tym, ze to Ty musisz dowieść, że szkoda
    nastąpiła u kuriera. On ma potwierdzenie Twojej żony o dostarczeniu w
    całości przesyłki. To oświadczenie jest teoretycznie do obalenia, ale
    musiał byś mieć jakiś argument. A tu już pomysłu nie mam. Teoretycznie
    można założyć, ze przykładowo drzwi Ci się nie spodobały i sam je
    zniszczyłeś, a teraz chcesz odzyskać kasę od kuriera.


  • 3. Data: 2006-06-06 15:16:05
    Temat: Re: zniszczona przesyłka przez kuriera-brak protokołu szkody
    Od: "jareka" <jarkita@_usun_to_interia.pl>

    Użytkownik "Jurek" <b...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:e6397g$61c$1@inews.gazeta.pl...
    > kurierzy pewnej firmy zniszczyli mi drewniane drzwi do zabudowy lodówki.
    > Żona
    > odebrała przesyłkę, a że była duża i bardzo solidnie zapakowana nie
    > rozpakowała jej do końca tylko naderwała fragment oppakowania i
    > postwierdzeniu że to są nasze drzwi odebrała przesyłkę - gdy wróciłem do
    > domu
    > rozpakowałem drzwi i okazało się że są tak zniszczone (popękane,
    > poodłupywane, zmiażdżone rogi) iż nie nadają się zupełnie nawet do
    > renowacji.

    A poinformowales kurierow i nadawce o fakcie uszkodzenia?
    Kto pakowal towar, czy nie byl przepakowywany? Skoro na opakowaniu nie bylo
    uszkodzen (tak mniemam, gdyz malzonka nie miala zastrzezen bo chyba by nie
    odebrala) to marne szanse.
    --
    Pozdrawiam,
    jareka



  • 4. Data: 2006-06-06 16:42:32
    Temat: Re: zniszczona przesyłka przez kuriera-brak protokołu szkody
    Od: "Jurek" <b...@W...gazeta.pl>


    > A poinformowales kurierow i nadawce o fakcie uszkodzenia?
    > Kto pakowal towar, czy nie byl przepakowywany? Skoro na opakowaniu nie bylo
    > uszkodzen (tak mniemam, gdyz malzonka nie miala zastrzezen bo chyba by nie
    > odebrala) to marne szanse.

    oczywiście relamacja zostala zlozona tego samego dnia przez formularz www,
    nadawca tez zostal powiadomiony - zrobil juz drugie drzwi za ktore tez
    zpalacilem. Poczytalem ustawe "prawo przewozowe" i wydaje mi sie, ze mozna
    ich podejsc z art.76 pnkt 2 - kurierowi sie spieszylo i nalegal zeby zona
    szybko podpisala, przez co rowniez nie miala mozliwosci dokladnego
    sprawdzenia a poza tym pnkt 4 - wlasnie to, ze opakowanie nie mialo uszkodzen
    sugerowalo, ze zawartosc tez jest ok. Dobrze mysle ?
    Chyba ze macie jeszcze jakies inne pomysly,
    pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2006-06-06 22:06:07
    Temat: Re: zniszczona przesyłka przez kuriera-brak protokołu szkody
    Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@n...hot.pl>


    Użytkownik "Jurek" <b...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:e6397g$61c$1@inews.gazeta.pl...
    > witam.
    > kurierzy pewnej firmy zniszczyli mi drewniane drzwi do zabudowy lodówki.
    > Żona
    > odebrała przesyłkę, a że była duża i bardzo solidnie zapakowana nie
    > rozpakowała jej do końca tylko naderwała fragment oppakowania i
    > postwierdzeniu że to są nasze drzwi odebrała przesyłkę - gdy wróciłem do
    > domu
    > rozpakowałem drzwi i okazało się że są tak zniszczone (popękane,
    > poodłupywane, zmiażdżone rogi) iż nie nadają się zupełnie nawet do
    > renowacji.
    > Niestety żona nie spisała tzw. protokołu uszkodzenia (nie sądziła że mozna
    > tak zniszczyć solidne drewniane drzwi), czego domaga się firma kurierska
    > przy
    > złożeniu reklamacji.


    Czy to nie byla przypadkiem Siodemka?
    Oni potrafia wszystko zniszczyc...

    Niektore firmy wymagaja podpisu odbiorcy z potwierdzeniem, ze
    przesylka zostala odebrana bez zastrzezen, aby w ogole moc zajrzec
    do srodka. Jesli cos jest nie tak, zglasza sie to u przewoznika
    i wtedy dopiero przyjezdza kurier aby spisac protokol.
    BTW: kurierom zawsze sie spieszy.

    pozdrawiam
    Jacek




  • 6. Data: 2006-06-07 06:50:02
    Temat: Re: zniszczona przesyłka przez kuriera-brak protokołu szkody
    Od: "Jurek" <b...@W...gazeta.pl>


    > Niektore firmy wymagaja podpisu odbiorcy z potwierdzeniem, ze
    > przesylka zostala odebrana bez zastrzezen, aby w ogole moc zajrzec
    > do srodka. Jesli cos jest nie tak, zglasza sie to u przewoznika
    > i wtedy dopiero przyjezdza kurier aby spisac protokol.
    > BTW: kurierom zawsze sie spieszy.
    >
    > pozdrawiam
    > Jacek
    >
    nie siodemka, czekam jeszcze na ostatnią odpowiedz od nich i jak znowu bedą
    szli w zaparte to zrobie stronke z dokładnym opisem ich "usług". Oczywiscie
    zglaszalem reklamacje juz tego samego dnia, na drugi dzien dzwonilem
    ponownie, po kilku dniach byl u mnie TEN SAM kurier z inną przesylką -
    wszyscy dokladnie wiedzieli o moim problemie, w reklamacji pisemnej i przez
    telefon tez prosilem zeby ktos przyjechal i zobaczyl uszkodzenia ale wszyscy
    to olali - po miesiącu od zlozenia reklamacji dostalem pisemko z informacją,
    jakie dokumenty mam zlozyc zeby się sprawą zajeli - i oczywiscie po zlozeniu
    papierow (faktury, list przewozowy itp) przyczepili sie do braku protokolu
    szkodowego. BTW - czy przesylka nie powinna byc odebrana przez adresata ? jak
    by nie bylo, moja zona to osoba trzecia dla nadawcy..

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1