-
1. Data: 2009-07-27 10:32:21
Temat: źle naliczony urlop przez pracodawce
Od: Rafal <r...@o...pl>
Witam
Mój pracodawca źle(na moją korzyść) naliczył przysługujący mi urlop,
zresztą nie tylko mi, w firmie jest więcej takich osób.
Mianowicie, w systemie do którego mam wgląd widnieje że w obecnym roku
kalendarzowym mam do wykorzystania w sumie 26 dni. Jednakże prawo do 26
dni nabędę dopiero w 03.2010 licząc 8 lat za studia i 2 lata pracy.
Sprawdzałem też czy nie zebrało mi się 5 lat pracy po technikum, jednak
to wypada nieco mniej korzystnie niż studia bo na 04.2010
Podstawowe moje pytanie, to co się stanie jak ja wybiorę sobie ten, nie
przysługujący mi urlop? Czy po fakcie pracodawca będzie mógł/musiał w
jakikolwiek sposób "odzyskać" te dni pracy?
Czy muszę zgłaszać fakt błędu w naliczaniu urlopu?
Kolejny temat, który mnie nurtuje, gdy by się okazało że w tym roku mam
20 dni, to czy w następnym roku mam już pełne 26 dni? czy może liczy się
to proporcjonalnie, to znaczy za styczeń i luty przysługuje mi 2/12 z 20
dni a za resztę roku 10/12 z 26 dni ?
Pozdrawiam
Rafał
-
2. Data: 2009-07-27 11:40:37
Temat: Re: źle naliczony urlop przez pracodawce
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Mon, 27 Jul 2009 12:32:21 +0200, Rafal napisał(a):
> Witam
> Mój pracodawca źle(na moją korzyść) naliczył przysługujący mi urlop,
> zresztą nie tylko mi, w firmie jest więcej takich osób.
> Mianowicie, w systemie do którego mam wgląd widnieje że w obecnym roku
> kalendarzowym mam do wykorzystania w sumie 26 dni. Jednakże prawo do 26
> dni nabędę dopiero w 03.2010 licząc 8 lat za studia i 2 lata pracy.
> Sprawdzałem też czy nie zebrało mi się 5 lat pracy po technikum, jednak
> to wypada nieco mniej korzystnie niż studia bo na 04.2010
>
> Podstawowe moje pytanie, to co się stanie jak ja wybiorę sobie ten, nie
> przysługujący mi urlop? Czy po fakcie pracodawca będzie mógł/musiał w
> jakikolwiek sposób "odzyskać" te dni pracy?
Nie "potrąci" Ci niczego w przyszłym roku. Nie ma takiej opcji.
Ponadto, ten podstawowy wymiar urlopu to jest minimum - pracodawca może
sobie mieć kaprys i udzielać pracownikom *byle bez dyskryminacji) np. 34
dni urlopu w roku :)
> Kolejny temat, który mnie nurtuje, gdy by się okazało że w tym roku mam
> 20 dni, to czy w następnym roku mam już pełne 26 dni? czy może liczy się
> to proporcjonalnie, to znaczy za styczeń i luty przysługuje mi 2/12 z 20
> dni a za resztę roku 10/12 z 26 dni ?
Tak. z początkiem roku będziesz miał prawo do 20 dni urlopu. Dopiero od
marca "doda' Ci się owe 6 dni w wysokości proporcjonalnej do pozostałego
okresu roku. Dobrze kombinujesz.
-
3. Data: 2009-07-27 11:57:56
Temat: Re: źle naliczony urlop przez pracodawce
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Mon, 27 Jul 2009 13:40:37 +0200, Herald napisał(a):
> Tak. z początkiem roku będziesz miał prawo do 20 dni urlopu. Dopiero od
> marca "doda' Ci się owe 6 dni w wysokości proporcjonalnej do pozostałego
> okresu roku. Dobrze kombinujesz.
Mylisz się. Doda całe 6 dni a nie proporcjonalnie. "Proporcjonalność" w
liczeniu urlopu dotyczy tylko sytuacji gdy pracownik nie jest zatrudniony
przez pełny rok.
-
4. Data: 2009-07-27 12:55:31
Temat: Re: źle naliczony urlop przez pracodawce
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Mon, 27 Jul 2009 11:57:56 +0000 (UTC), jureq napisał(a):
>> Tak. z początkiem roku będziesz miał prawo do 20 dni urlopu. Dopiero od
>> marca "doda' Ci się owe 6 dni w wysokości proporcjonalnej do pozostałego
>> okresu roku. Dobrze kombinujesz.
>
> Mylisz się. Doda całe 6 dni a nie proporcjonalnie. "Proporcjonalność" w
> liczeniu urlopu dotyczy tylko sytuacji gdy pracownik nie jest zatrudniony
> przez pełny rok.
Aha.
Jak po "wojsku" (1991r.) wracałem do swojej pracy, to (około 12 września),
to wówczas miałem "przełom" w stażu (10lat) i doliczano mi od września
urlop proporcjonalnie. Może przyczyną było to iż "wracałem do pracy po
wojsku". Ale nie dostałem pełnych 6 dniu wtedy.