ZUS właśnie zablokował prywatne konto mojego brata. Nie wyrokiem sądowym i
komornikiem, ale na własną rękę zajęcie uczynił szef oddziału ZUSu w Szczecinie.
Sytuacja ogólnie wygląda tak, że brat zarzucił inspektorowi ZUS sfałszowanie
wyników kontroli i namawianie pracowników do składania fałszywych zeznań.
Aktualnie toczy się, a raczej ZUS robi wszystko, aby się nie toczyła, sprawa w
sądzie i brat zawiesił wszelkie wpłaty do ZUS do pewnej kwoty podając ją jako
roszczenie odszkodowawcze. Firmowe konto zostało zlikwidowane. Teraz ZUS
zablokował prywatne, nie mającego nic z firmą wspólnego, konto w banku. Zresztą
jest to śmieszna sytuacja - brat nie ma kasy na koncie, a jedynie kredyt
odnawialny i właśnie ten kredyt bank zablokował. Za parę dni wejdzie na konto
renta brata - ok 600 zł, i te pieniądze bank też będzie musiał chyba zablokować.
Pytanie brzmi, czy ZUS ma prawo, na własną rękę decyzją urzędnika a nie sądu i
komornika, za należności firmowe zablokować prywatne konto?
Ja już pomijam tutaj sytuację, że toczy się, a właściwie turla, postępowanie
sądowe....
z...@b...pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl