-
1. Data: 2002-12-02 15:49:48
Temat: zerwanie umowy o prace -HELP
Od: "Nowak Ł." <n...@w...pl>
Witam wszystkich
moja mama miala podpisana umowe na 3 miesiace, miala byc ekspedyjetka w
sklepie, i teraz tak : 2 miesiace urzadzala sklep, narazie niedostala
wyplaty., za te 2 miesiace, a teraz z dnia na dzien zostala wyrzucona z
pracy, jakie ma szanse na odzyskanie pieniedzy? jak ta sprawe ugryzc, gdzie
sie udac itd.
z góry dziekuje za pomoc
pozdrawiam Nowak Ł.
-
2. Data: 2002-12-02 17:29:38
Temat: Re: zerwanie umowy o prace -HELP
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Mon, 2 Dec 2002 16:49:48 +0100, "Nowak Ł."
<n...@w...pl> zakodował:
>moja mama miala podpisana umowe na 3 miesiace, miala byc ekspedyjetka w
>sklepie, i teraz tak : 2 miesiace urzadzala sklep, narazie niedostala
>wyplaty., za te 2 miesiace, a teraz z dnia na dzien zostala wyrzucona z
>pracy, jakie ma szanse na odzyskanie pieniedzy? jak ta sprawe ugryzc, gdzie
>sie udac itd.
PIP (http://www.pip.gov.pl) i sąd pracy. Co znaczy została wurzucona?
Zwolnienie "dyscyplinarne" wypowiedzenie czy coś innego? Umowa
oczywiście o pracę (a nie zlecenie)?
Jeżeli to była umowa na czas określony (a nie na okres próbny) to nie
można takiej umowy wypowiedzieć - więc najlepiej odwołać się od
wypowiedzenia do sądu pracy (musi być o tym pouczenie na
wypowiedzeniu).
Jeżeli jednak była to umowa na okres próbny, to jedyne o co można
powalczyć to wypłata.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
3. Data: 2002-12-02 18:17:33
Temat: Re: zerwanie umowy o prace -HELP
Od: "Nowak Ł." <n...@w...pl>
Czesc
dzieki za szybka odpowiedz
a wiec sprawa wygladala plus minus tak:
moja mama z ciotka podjely prace, ciotka miala byc kierownikiem sklepu,
dokladniej filli sklepu)a mama miala byc ekspedyjetką , podpisala ze na
czas remontu bedzie odpowiedzialna za wszystkie rachunki papierki itp itd,
teraz jak przyszlo co do czego sklep jest wykonczony zrzekla sie
pelnomocnictwa, gdyz bala sie ze jezeli firma madczyna niezaplaci za czynsz
to ciotka bedzie musiala za to zaplacic, a wiec niezgodzila sie na dalsze
pelnomocnictwo, szef sie wqrwil i powiedzial ze jak tak to moga sie
porzegnac z praca, poprosil tez o umowy o prace:)), niestety zostal wysmiany
no bo na jakiej podstawie mialy by sie ubiegac o zalegle pieniadze. cos
wydaje sie to lipny interes jak szef boi sie zobowiazac osobiscie do
placenia rachunkow za sklep,umowe mialy podpisana na okres próbny 3
miesiecy:((, no palicho z praca, ale koles jest im dluzny okolo 1600 zł / za
osobe. a wiec wypadalo by odzyskac te pieniadze
czyli dokladnie od czego zaczac.
dziekuje za odpowiedz
pozdrawiam Nowak Ł.