mam problem. nie chca mi wyrobic legitymacji w moim gimnazjum. dyrektor
twierdzi, ze owe powinno byc powazne, tymczasem ja nie mam na tym zdjeciu
powaznej miny i mam przyjsc z nowym. szukalem we wszystkich dostepnych
regulaminach i nie znalazlem nic na temat zdjec legitymacyjnych, zatem jego
stanowisko jest poparte prawem co najwyzej zwyczajowym. moje zdjecie jest z
wykonane tak jak byc powinno(chodzi o perspektywe). czy moge przyjsc do
dyrektora z ojcem i domagac sie wyrobienia legitymacji??

do góry

Gniewko Beszczyński wrote:
> mam problem. nie chca mi wyrobic legitymacji w moim gimnazjum. dyrektor
> twierdzi, ze owe powinno byc powazne, tymczasem ja nie mam na tym zdjeciu
> powaznej miny i mam przyjsc z nowym. szukalem we wszystkich dostepnych
> regulaminach i nie znalazlem nic na temat zdjec legitymacyjnych, zatem jego
> stanowisko jest poparte prawem co najwyzej zwyczajowym. moje zdjecie jest z
> wykonane tak jak byc powinno(chodzi o perspektywe). czy moge przyjsc do
> dyrektora z ojcem i domagac sie wyrobienia legitymacji??

Mozesz przyjśc z ojcem, Ojciec powinien zobaczyć zdjęcie zlać ci tyłek i
wygonić do fotografa.

do góry

Uzytkownik "Gniewko Beszczynski" <g...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:1h6ow8s8zlz8p$.1npfltkl4f0kv.dlg@40tude.net...
> czy moge przyjsc do
> dyrektora z ojcem i domagac sie wyrobienia legitymacji??

Najpierw przyslij nam to zdjecie jako zalacznik na grupe.
Musimy ocenic fachowym okiem, czy faktycznie jest niepowazne.

powazny murzynek

do góry

*Gniewko* *Beszczyński* [ g...@o...pl ] napisał(a):

> mam problem. nie chca mi wyrobic legitymacji w moim gimnazjum. dyrektor
> twierdzi, ze owe powinno byc powazne, tymczasem ja nie mam na tym zdjeciu
> powaznej miny i mam przyjsc z nowym. szukalem we wszystkich dostepnych
> regulaminach i nie znalazlem nic na temat zdjec legitymacyjnych, zatem
jego
> stanowisko jest poparte prawem co najwyzej zwyczajowym. moje zdjecie
> jest z wykonane tak jak byc powinno(chodzi o perspektywe). czy moge
> przyjsc do dyrektora z ojcem i domagac sie wyrobienia legitymacji??

zdjecie nie musi byc powazne - moze byc usmiech na twarzy no ale bez
przesady... jesli nie chca ci legitki wyrobic to zloz pismo do sekretariatu
zeby podali ci konkretny przepis zabraniajacy na umieszczenie takowego
zdjecia
jesli to nie pomoze to udaj sie do rzecznika praw ucznia tudziez do
kuratorium
to jest moim zdaniem kolejny przyklad naduzywania wladzy :/ (o ile
oczywiscie zdjecie jest w granicach normy)

--
Sarpedon (nospam)sarpedon(małpa)gazeta(kropka)pl
----------------------------------------------------
Uwaga! Adres e-mail w nagłówku zakodowany w ROT13.

do góry

Użytkownik "Sarpedon" <f...@t...cy> napisał w wiadomości
news:d2h7cq$5f7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> *Gniewko* *Beszczyński* [ g...@o...pl ] napisał(a):
>
>> mam problem. nie chca mi wyrobic legitymacji w moim gimnazjum. dyrektor
>> twierdzi, ze owe powinno byc powazne, tymczasem ja nie mam na tym zdjeciu
>> powaznej miny i mam przyjsc z nowym. szukalem we wszystkich dostepnych
>> regulaminach i nie znalazlem nic na temat zdjec legitymacyjnych, zatem
> jego
>> stanowisko jest poparte prawem co najwyzej zwyczajowym. moje zdjecie
>> jest z wykonane tak jak byc powinno(chodzi o perspektywe). czy moge
>> przyjsc do dyrektora z ojcem i domagac sie wyrobienia legitymacji??
>
> zdjecie nie musi byc powazne - moze byc usmiech na twarzy no ale bez
> przesady... jesli nie chca ci legitki wyrobic to zloz pismo do
> sekretariatu
> zeby podali ci konkretny przepis zabraniajacy na umieszczenie takowego
> zdjecia
> jesli to nie pomoze to udaj sie do rzecznika praw ucznia tudziez do
> kuratorium
> to jest moim zdaniem kolejny przyklad naduzywania wladzy :/ (o ile
> oczywiscie zdjecie jest w granicach normy)
>
Mam prośbę ( bo mam wrażenie ,że jesteś conajmniej niekonsekwentny ) - sam
podaj (konkretnie!) jakie są normy dotyczące takiego zdjęcia (" o ile
oczywiscie zdjecie jest w granicach normy" ) i konkretne przepisy
określające, jaki uśmiech jest jeszcze akceptowalny a jaki jest już
uśmiechem przesadzonym ( jaki musi być promień w konciku ust w radianach ).
Wymagasz konkretnych przepisów (" zloz pismo do sekretariatu zeby podali ci
konkretny przepis zabraniajacy " ) - sam je również podawaj !
I prośba do innych grupowiczów : ta grupa to pl.soc.prawo - uwagi typu :
"ojciec powinien złoić Ci skórę" kwalifikują się conajwyżej na
pl.wujek.dobra.rada.
Jak nie znacie odpowiedzi na pytanie, to jej nie udzielajcie.
Pozdrawiam.

do góry

D852 wrote:
> I prośba do innych grupowiczów : ta grupa to pl.soc.prawo - uwagi typu :
> "ojciec powinien złoić Ci skórę" kwalifikują się conajwyżej na
> pl.wujek.dobra.rada.

bo z takimi pytaniami to tylko na grupę pl.wujek.dobra.rada.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:d2h9sg$o97$3@inews.gazeta.pl...

> bo z takimi pytaniami to tylko na grupę pl.wujek.dobra.rada.

Też racja. Mnie jednak ciekawi, czy jest to łamanie prawa czy nie w, sensie
czysto teoretycznym.

do góry

D852 wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
> news:d2h9sg$o97$3@inews.gazeta.pl...
>
>
>>bo z takimi pytaniami to tylko na grupę pl.wujek.dobra.rada.
>
>
> Też racja. Mnie jednak ciekawi, czy jest to łamanie prawa czy nie w, sensie
> czysto teoretycznym.
>
Nie ma przepisów regulujących jaki ma być promień uśmiechu na zdjęciu.
Jak by się chcieć bardzo doszukać, to może gdzieś by się znalazł
paragraf mówiący, że zdjęcie nie odpowiada "powadze" dokumentu.
Jakbyśmy mieli przepisy na wszystko to to byłaby paranoja.

Takie problemu rozwiązuje się na linii szkoła - rodzice ,a nie szkoła
-uczeń.
Po prostu dzieciak powinien zostać wygoniony przez rodziców do
fotografa, a za przyniesienie głupiego zdjęcia rozmowa powinna się odbyć
w domu.
Głupie sekretarki, czy dyrektorki też się zdarzają, ale wówczas
reklamacje składa się u rodziców.
To oni mają to załatwić i na pewno by załatwili.

do góry

> Nie ma przepisów regulujących jaki ma być promień uśmiechu na zdjęciu.

Żartowałem ;)

> Jak by się chcieć bardzo doszukać, to może gdzieś by się znalazł paragraf
> mówiący, że zdjęcie nie odpowiada "powadze" dokumentu.

O ! I to by mogło być rozwiązanie.

> Jakbyśmy mieli przepisy na wszystko to to byłaby paranoja.
> Takie problemu rozwiązuje się na linii szkoła - rodzice ,a nie
> szkoła -uczeń.
> Po prostu dzieciak powinien zostać wygoniony przez rodziców do fotografa,
> a za przyniesienie głupiego zdjęcia rozmowa powinna się odbyć w domu.
> Głupie sekretarki, czy dyrektorki też się zdarzają, ale wówczas reklamacje
> składa się u rodziców.
> To oni mają to załatwić i na pewno by załatwili.

Nie bądź taki praktyczny.

do góry

Użytkownik "Gniewko Beszczyński" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1h6ow8s8zlz8p$.1npfltkl4f0kv.dlg@40tude.net...

W regulaminie szkoły najpewniej jest zapis mówiący o dbałości o
wizerunek szkoły przez ucznia. Wystawienie dokumentu z głupkowatym
uśmiechem niekoniecznie podnosi prestiż tej szkoły. W konsekwencji może
i brak podstawy do odmowy wystawienia dokumentu, ale bez względnie jest
podstawa do żądania dostarczenia zdjęcia, które będzie odpowiednio
prezentowało się na dokumencie. W razie odmowy możliwe jest zastosowanie
przewidzianych w regulaminie środków, a wobec lekceważącego stosunku
Twojej osoby do obowiązków szkolnych (uporu przy głupim zdjęciu)
relegowania Cię ze szkoły i odmowy wystawienia legitymacji na tej
podstawie.

do góry