-
31. Data: 2009-11-12 18:54:42
Temat: Re: zazalenie na wyrok sadu
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
Johnson pisze:
> Roman Rumpel pisze:
>> Po pierwsze raczej chodzi o nakaz w uproszczonym.
>
> W uproszczonym też wydaje się nakazy.
No właśnie o tym piszę :)
>
>
>> Po drugie nie spotkałem się z taką praktyką.
>
> Dziwne. Przecież ty z Łodzi jesteś ??
No jestem,
Może po prostu nie zdarzyło mi się sprawdzić -nie pisałem chyba o taką
kwotę - jak sobie pomyślę, to koło 5 tyś zazwyczaj.
>
>> Możesz podać podstawę?
>
> Uchwała z dnia 28 lutego 2008 r. Sąd Najwyższy (III CZP 146/07)
>
> W razie uprawomocnienia się nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu
> upominawczym sąd zwraca stronie trzy czwarte opłaty od pozwu także
> wówczas, gdy uiszczona opłata odpowiada wysokością opłacie podstawowej
> (art. 79 ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach
> sądowych w sprawach cywilnych, Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.).
> OSNC 2009/3/39, Biul.SN 2008/2/12
>
> 30 zł - 3/4 * 30 zł = 7,50 zł
>
A tego nie znałem. Dziękuję
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
32. Data: 2009-11-12 20:43:47
Temat: Re: zazalenie na wyrok sadu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Johnson pisze:
> W razie uprawomocnienia się nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu
> upominawczym sąd zwraca stronie trzy czwarte opłaty od pozwu także
> wówczas, gdy uiszczona opłata odpowiada wysokością opłacie podstawowej
> (art. 79 ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach
> sądowych w sprawach cywilnych, Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.).
> OSNC 2009/3/39, Biul.SN 2008/2/12
>
> 30 zł - 3/4 * 30 zł = 7,50 zł
Dodam tylko, że z warszawskich sądów, wydziały które dzielą opłatę,
są w mniejszości (i zresztą robią to w proporcji 8/22zł). Większość
sądów - czy to gospodarczych, czy cywilnych - nie dzieli opłaty sądowej,
jeśli jest to postępowanie uproszczone.
--
Liwiusz
-
33. Data: 2009-11-12 20:48:17
Temat: Re: zazalenie na wyrok sadu
Od: spp <s...@o...pl>
Jotte pisze:
>>>> Na garnuszku rodzicow
>>> Siara.
>> Zatrudnij ją. ;)
> Czemu sam nie zatrudnisz? ;)
Nie widzę w pomocy rodziców żadnej siary.
--
spp
-
34. Data: 2009-11-12 21:07:43
Temat: Re: zazalenie na wyrok sadu
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:hdhsai$s31$1@news.onet.pl spp <s...@o...pl> pisze:
>>>>> Na garnuszku rodzicow
>>>> Siara.
>>> Zatrudnij ją. ;)
>> Czemu sam nie zatrudnisz? ;)
> Nie widzę w pomocy rodziców żadnej siary.
Nie moja wina.
Pełnoletnia, bezrobotna baba z dzieciakiem (skąd też on się mógł wziąć??)
zamiast wziąć się do roboty, żyje na garnuszku schorowanych rodziców
pobierających zasiłki, jak sama bezwstydnie pisze.
To nie korzystanie z pomocy, to się inaczej nazywa.
--
Jotte
-
35. Data: 2009-11-12 21:11:48
Temat: Re: zazalenie na wyrok sadu
Od: spp <s...@o...pl>
Jotte pisze:
> Pełnoletnia, bezrobotna baba z dzieciakiem (skąd też on się mógł
> wziąć??) zamiast wziąć się do roboty, żyje na garnuszku schorowanych
> rodziców pobierających zasiłki, jak sama bezwstydnie pisze.
> To nie korzystanie z pomocy, to się inaczej nazywa.
Dojrzejesz - zrozumiesz.
I to by było na tyle.
Dla mnie EOT.
--
spp
-
36. Data: 2009-11-12 21:17:45
Temat: Re: zazalenie na wyrok sadu
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:hdhtml$s31$5@news.onet.pl spp <s...@o...pl> pisze:
>> Pełnoletnia, bezrobotna baba z dzieciakiem (skąd też on się mógł wziąć??)
>> zamiast wziąć się do roboty, żyje na garnuszku schorowanych rodziców
>> pobierających zasiłki, jak sama bezwstydnie pisze.
>> To nie korzystanie z pomocy, to się inaczej nazywa.
> Dojrzejesz - zrozumiesz.
Też pasożytowałeś?
> I to by było na tyle.
> Dla mnie EOT.
Wisi mi to. Gdybyś był dojrzalszy nie musiałbyś rejterować.
I to by było na tyle.
--
Jotte
-
37. Data: 2009-11-12 21:35:43
Temat: Re: zazalenie na wyrok sadu
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
Liwiusz pisze:
> Johnson pisze:
>
>
>> W razie uprawomocnienia się nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu
>> upominawczym sąd zwraca stronie trzy czwarte opłaty od pozwu także
>> wówczas, gdy uiszczona opłata odpowiada wysokością opłacie podstawowej
>> (art. 79 ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach
>> sądowych w sprawach cywilnych, Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.).
>> OSNC 2009/3/39, Biul.SN 2008/2/12
>>
>> 30 zł - 3/4 * 30 zł = 7,50 zł
>
> Dodam tylko, że z warszawskich sądów, wydziały które dzielą opłatę, są
> w mniejszości (i zresztą robią to w proporcji 8/22zł). Większość sądów -
> czy to gospodarczych, czy cywilnych - nie dzieli opłaty sądowej, jeśli
> jest to postępowanie uproszczone.
>
Ja to rozumiem tak, że dzielenie zachodzi przy zwrocie - przy uiszczaniu
trzeba m.zd całe 30.
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
-
38. Data: 2009-11-12 22:28:55
Temat: Re: zazalenie na wyrok sadu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Roman Rumpel pisze:
> Ja to rozumiem tak, że dzielenie zachodzi przy zwrocie - przy uiszczaniu
> trzeba m.zd całe 30.
Tak jest, zgadzam się.
--
Liwiusz
-
39. Data: 2009-11-13 10:46:08
Temat: Re: zazalenie na wyrok sadu
Od: GK <g...@g...pl>
Jotte pisze:
> W wiadomości news:hdhsai$s31$1@news.onet.pl spp <s...@o...pl> pisze:
>
>>>>>> Na garnuszku rodzicow
>>>>> Siara.
>>>> Zatrudnij ją. ;)
>>> Czemu sam nie zatrudnisz? ;)
>> Nie widzę w pomocy rodziców żadnej siary.
> Nie moja wina.
> Pełnoletnia, bezrobotna baba z dzieciakiem (skąd też on się mógł
> wziąć??) zamiast wziąć się do roboty, żyje na garnuszku schorowanych
> rodziców pobierających zasiłki, jak sama bezwstydnie pisze.
> To nie korzystanie z pomocy, to się inaczej nazywa.
>
Ale pieprzenie. Kobieta zapytała o konkretną rzecz a wy tu umoralniające
gadki walicie. To chyba nie jest grupa od oceniania czyjegoś
postępowania, ani tego jak ktoś żyje? Czyżbym się mylił? Ta grupa się
nazywa pl.soc.prawo i na taki temat piszcie a nie chrzańcie głupoty.
Tyle mogę w grzecznych słowach napisać.
Nie macie nic do powiedzenie na temat to przestańcie śmiecić na grupie.
G.
-
40. Data: 2009-11-13 14:35:53
Temat: Re: zazalenie na wyrok sadu
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:hdjddg$26o$1@inews.gazeta.pl GK <g...@g...pl>
pisze:
> Ale pieprzenie. Kobieta zapytała o konkretną rzecz a wy tu umoralniające
> gadki walicie. To chyba nie jest grupa od oceniania czyjegoś postępowania,
> ani tego jak ktoś żyje? Czyżbym się mylił? Ta grupa się nazywa
> pl.soc.prawo i na taki temat piszcie a nie chrzańcie głupoty. Tyle mogę w
> grzecznych słowach napisać.
> Nie macie nic do powiedzenie na temat to przestańcie śmiecić na grupie.
Jasno i elokwentnie ;) wyrażona opinia, inteligentne ;)) pytania, cenne
;)))) porady .
Ale co gdyby ktoś miał to wszystko jednak zwyczajnie w dupie?
--
Jotte